Skocz do zawartości

[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali


Wiewiór

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 19.08.2024 o 22:58, RafalxM napisał:

https://www.olx.pl/d/oferta/widelec-sztywny-surly-29-ecr-krampus-ogre-karate-monkey-CID767-ID11tAj1.html

ale musiałbyś dopytać o wymiary , piwoty mogą wskazywać że to od Ogra a to by było pewnie 468 .  

Wojciech z Tarnowskich Gór, sprzedający widelec Surlyego 🤔 nie ma przypadków, to musi być @woojj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.08.2024 o 16:10, BiriaBiria napisał:

Zakupiłem przedstawiciela wymarłego gatunku, chyba już ostatniego takiego, klasyka gatunku. Myślę że przy pomyślnych wiatrach coś z tego wyjdzie. Kto zgadnie co to za rower? :)

IMG_20240822_160255_867x547.jpg

IMG_20240822_160154_931x446.jpg

W zgaduj zgadula mili Państwo się nie bawią więc zdradzę tajemnicę ;)

Zakupiłem ramę (stalową!!!) po rowerze produkowanym przez nasz zacny Romet w latach ok. 2009. Były klepane jako budżetowe, marketowe rowerki o znamionach MTB. Jak stoi w opisie jest to rama pod 29 z piwotami pod Vki, waży ok. 3200g. Rower wychodził z fabryki pod nazwą Proximo (Arkus-Romet). W sumie to po za ceną, rama ma jedną jakąś zaletę, mieści oponę MTB ok. 2.3. Kolejną jakąś zaletą być może jest fakt, że jest spawana z rurek tzw. precyzyjnych bezszwowych w odróżnieniu od Warsaw Fixed Gravel którego to posiadam, a jest spawany z rurek z szwem. Czy to jakaś wielka zaleta? W tym przypadku nie warto chyba w to brnąć ;)

Czy w ogóle warto się w to bawić? Będę się bawić.

Dołożę na tyle mocowanie pod tarczowe. Ogumienie planuję z tyłu 2.3 a na przodzie z 2.4, niestety ale na ten czas tylko na widelcu alu. Ciekawostką może być napęd, bo myślę o czymś z znacznie starszym niż rocznik ramy, ale zobaczę jeszcze co i jak "siądzie".

Jedno jest natomiast pewne!

Wlepię na niego przeogromne napisy ROMET gdzie się tylko da ;)

Poniżej tzw. pacjent w swoim fabrycznym stanie

proximo.jpg

  • +1 pomógł 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cięcie ramy to była konkurencja numer dwa.  Najpierw rama musiałaby zostać odpowiednio spreparowana w konkurencji rzut w pisdu. ;)

Ale jesień w odcieniach rdzy się zbliża nieubłaganie, mamma mia posolona herbata, będą dwie Karamby?

@BiriaBiria: fajne malowanie Romka było niecałe czterysta czterdzieści stron temu ;) 

Poszedłbym podobnie po dołożeniu disc tab’a - nowy lakier (śliwkowy lub butelkowa zieleń), dodał naklejki Rometa pod klar i będzie petarda. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.08.2024 o 20:04, kazafaza napisał:

Cięcie ramy to była konkurencja numer dwa.  Najpierw rama musiałaby zostać odpowiednio spreparowana w konkurencji rzut w pisdu. ;)

Ale jesień w odcieniach rdzy się zbliża nieubłaganie, mamma mia posolona herbata, będą dwie Karamby?

@BiriaBiria: fajne malowanie Romka było niecałe czterysta czterdzieści stron temu ;) 

Poszedłbym podobnie po dołożeniu disc tab’a - nowy lakier (śliwkowy lub butelkowa zieleń), dodał naklejki Rometa pod klar i będzie petarda. 

Nadrabiam temat czytając w wolnych chwilach od początku. Niezły tasiemiec, czasami dramat, thriller a nawet romans :D 

Śliwkowy jest jakąś opcją, podoba mi się jeszcze meksykańska czerwień L-614 (z palety kolorów Rometa). Podoba mi się też surowa stal i alu, wideł jest alu ale czarny, można by go wyszczotkować... Ale wtedy nie będzie Rometowo.

Znalazłem jeszcze taką inspirację i są nawet dostępne nalepki identyczne :)

wiking romet.jpg

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rower poskładany na stali chińskiej Hi-Ten (rama tzw. Fixed Warsaw Gravel...) sprawuje się wyśmienicie. Nic nie puka i nie stuka, jedyną wadą jest odczuwalne sprężynowanie ramy pod tyłkiem z małym, sztywnym siodłem Belcarra. Niestety na wycieczki 100+ taki zestaw nie współpracuje z moim tyłkiem dobrze. Trzeba przejść na obszerniejsze siodło. Kandydatem jest stare siodło ZZR, stare skórzane siodło zakupione dawno temu na targu za grosze, ale w świetnym stanie. Jestem właśnie w procesie "łamania" go pod swoje 4 litery. Rower ma obecnie już zamontowany uginacz Rockshox Paragon o skoku ok. 60mm (bez zmian skoku jak wstępnie zakładałem) no i dość fajnie to pracuje. Na fotach jeszcze z starym widelcem Suntoura NRX oraz z chwytami robionymi na szybko, byle były. Jestem pocieszony tą konstrukcją :)

IMG_20240901_082419-1----1.jpg

IMG_20240901_082348-1.jpg

IMG_20240901_082437-1.jpg

IMG_20240901_082419-1.jpg

  • +1 pomógł 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...