Skocz do zawartości

[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali


Wiewiór

Rekomendowane odpowiedzi

 Bo wciąż słyszę ten 'brzdęk' stali, a nie gluche 'puk' aluminium jak konkretnie pocisne. Z 'brzdękiem' ciało dostaje impuls dynamiczny 'wyoblony', z 'pukiem' zdecydowanie bardziej ostry.

Podoba mi się ten opis bo moim zdaniem  bardzo trafnie pokazuje różnicę a nie ma w nim przesady.

Dlaczego "rozpętałem" tą dyskusję? Bo niestety po kwiecistych opisach tłumienności i amortyzujących własności stali jako materiału na rower, ludzie którzy się z nim nie stykali mogą pomyśleć że fule są bez sensu wystarczy kupić stalówkę. Kupują i przychodzi  rozczarowanie.

 

 

 

To może tylko jedno pytanie - czy chłopcy zrobili w końcu pióra dzięki którym będzie można zbudować monstera z ogonem 430 -435mm i oponą 2" ale bez gimnastyki , szpagatu i największej 22t z przodu?

 

Eh można było zawsze. Może i nawet na prebendach.

Zresztą gadaliśmy na pw już o tym sklerotyku.   :D

 

Ale jak na laczek 2.0 430 to mało. Nie wiem może na mufie 73. Musiałbym zrobić rysunek.

----

edit

 

Da się na lajcie. Przy chainline 48 wchodzi ci blat 39 z luzem.

Edytowane przez yarr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A propos Sztantona Szarpaka.

Żeby nie było nieporozumień.

Nie mam zastrzeżeń do geo,wyglądu,malowania,jakości wykonania,dopasowania,pozycji,darmowej wysyłki i rabatu przy zakupie.(poza suportem,bo jest po prostu dość wysoko i kropka,po zmniejszeniu skoku widła akceptowalnie ale jak na moje przyzwyczajenia wysoko)

Jest perfect - na tyle,że przykręciłem zestaw kiera-mostek co leżał dwa lata w szafie i to był koniec regulacji,ze sztycą to samo.

Prowadzenie - petarda,przy bazie ca 118cm wykłada się elegancko,środek ciężkości tam gdzie trzeba,da się mocno pedałować z siodła.

 

Dużo można było przewidzieć przed zakupem,większość się sprawdziła,odnośnie elastyczności tylnego trójkąta musiałem się sugerować recenzjami z UK.

Tu jest lipa i kropka.

Materiał odpowiedni,przekroje nie przesadzone,wszystkie rurki tylnego trójkąta mają stopniowane średnice - ktoś myślał o tym,ale nie wyszło.

Jest beton.

Za to suport ma tendencję do pracy lewo-prawo przy mocnym ciśnięciu,co akurat mało pożądane.

Pamiętam karbo Orbeę którą jeżdziłem ze trzy sezony - sprężysta dobra rama,do gravela ( BMC GFO2) , alusa którego tłukę czwarty sezon i do tej pory nie pękł - nie ma co porównywać - tam są górne pióra jak słomki,do tego wygięte - całość ze sztycą pracuje 1-2cm w pionie,to nie żart.

Yarr,nie wiem,czy to do mnie aluzja o kupowaniu stalówki w domyśle fulla.......Sztanton Szarpak to najlżejszy u mnie gatunkowo rower mtb,jest jeszcze 150 i 200mm skoku z tyłu.Nie szukam amortyzacji w sztywniaku,dawno takiego nie miałem i stąd akcja Stanton,a przy okazji chciałem sprawdzić legendarny feel stali.

W tej ramie go nie ma.

Fakt - nie łupie jak alus,łupie jak stal - z ładnym nawet dzwonieniem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yarr,nie wiem,czy to do mnie aluzja o kupowaniu stalówki w domyśle fulla.......Sztanton Szarpak to najlżejszy u mnie gatunkowo rower mtb,jest jeszcze 150 i 200mm skoku z tyłu.Nie szukam amortyzacji w sztywniaku,dawno takiego nie miałem i stąd akcja Stanton,a przy okazji chciałem sprawdzić legendarny feel stali.

 

Bosz, nie mam co robić tylko wymyślać aluzje. :)

Ja mówię / piszę wprost. Sprzedaj go! To nie jest rower dla ciebie. Nie leży ci. Kup coś innego.

Może w stali, może w tytanie skoro szukasz czegoś miękkiego.

No i na bank z niższym supciem.

 

Patrząc na to czego szukasz i może BTR ranger ?

Droższy ale chyba bardziej w twoim spektrum zainteresowań.

Edytowane przez yarr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to może ja sobie dodam co nieco o legendarnym feel'u stali. Jak chce się poczuć tą legendę to sobie należy troszku na tych stalakach pokatać, nie wystarczy wziąć pierwszą-lepszą ramę i wieścić odkrycie Graala. Doopa sie musi porządnie obić na 4130, Tange, Columbusie czy innym 853 aby wydawać osądy po krótkiej bulwarowej przekatce - jakże by inaczej można było wsiąść na rower i stwierdzić że to mit, bujda i śpiew marketingowca?

 

 

POZDRo-:ver

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja o tym jak zjeżdza w gorach mój Inbred przekonałem się dopiero na Stalowej Sowie, wczesniej znałem go tylko jako ostre koło i nie czułem ramy na zjazdach.Nie wiem co Tomek mozesz powiedzieć bez prawdziwego górskiego telepania, ja nie zniechęcałbym się jeszcze.…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doklej trochę foli do wygłuszania aut, i jak dojdziesz do wagą 2900 możesz sobie nakleić logo Inbred i dołączyć do grona rowerów o ciężarze atomowym.

 

A tak poważnie to większość osób dość naiwnie myśli, że stal udaje amortyzację, albo coś co nazwano softtail, otóż nic bardziej mylnego, to co moim zdaniem jest odczuwalne to reakcja roweru na rozgięcie, na wibracje związane z uderzaniem o małe przeszkody kamienie korzenie, to jest tak że rozstaw osi jest nominalny i gdzieś energia uderzeń gra...Gra właśnie w ramie, między osiami. To czuć najbardziej bez amortyzatora,właśnie w prędkościach od 25 km wzwyż. To czuć tez kiedy robi się skok jak na  mini skoczni pod Srebrną Górą  To takie jęczenie rozlazłość inny rezonans. Nawet pancerny Inbred też to ma co mnie zdziwiło, w komplecie z widelcem Papryka.

Wcześniej takie doznania miałem z ramami szosowymi gdzie i wibracje są inne i nie ma mowy o pracy niskonapompowanej opony. W MTB trudniej jest wyczuć cokolwiek bo w hardtajlu i to z amortyzatorem  98% wrażeń zależy od jakości sztućca i ciśnienia w oponach, plus sztyca z karbonu. Stanton  może obronić się  w następnych odcinkach, jakiś taki ma duży rozstaw osi poza tym :) I pytanie zasadnicze kiedy będzie okazja go sprawdzić na sztywnym zimowym widelcu, rozumiem że taki jakiś dłuższy musi być żeby suport został wysoko :D

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już jesteśmy przy inbredzie.... Czy to jest taki szwarc charakter wśród stalówek? Takie zło konieczne na drodze do wymarzonego celu, przez które każdy musi przejść, a którego potem czym prędzej się pozbywa? 

Czy może to przez swoją popularność i ogólnodostępność zaskarbił sobie po prostu ilościowo więcej złych opinii, że ciężki, że toporny, że mułowaty... a może procentowo tych złych wcale nie jest więcej niż u innych?

 

Pytam, bo zdaje się zdecydowana większość albo przygodę z wsobniakiem zaliczyła, albo jeszcze ciągle zalicza. Przy szukaniu framesetu Inbred wraca co chwile jak bumerang :) Chociaż bardzo się staram patrzeć przez jego lewe ramię, to on uporczywie co chwila kiwie tym swoim kaprawym łebkiem i wchodzi nazot w pole widzenia.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inbred jest tylko dość ciężki, poza tym nie mam zastrzeżeń, kilka osób uważało że ma sztywny tył,   (że niby proca) może, dla mnie nie ma to żadnego znaczenia,  jak już to plus w ostrym kole, bo nie raz musiałem  na twardo dusić i dusić na podjach i wtedy  gumowaty tył to padaka.

Rama 19 prowadzi się bardzo dobrze i tak naprawdę w mojej wersji jednak fajnie było by mieć hak przerzutki na stałe.  Mam teraz do wyboru 1,45 kilo 1,9 albo 2,9 kg ramy. Inbred ma taki feler że nie mam do niego amortyzatora, a muszę kupić Rebę pod Tytusa, i wezmę jednak taperowaną główkę. Miała być 1 /1/8 ale wygląda w taperowanych ramach beznadziejnie.... Myślę o rowerze na bagaże i z jednej strony inbred pociąga z drugiej ciąży wagą,

Także Inbred jest za ciężki do poważnego ścigania, za ciężki w "najstromsze" góry. Wtedy rama z wegla i 1,5 kilo mniej dodają skrzydeł. Łatwiej też skakać na węglowej z miejsca w górę.

Doskonale nadaje się na singla, rower zimowy, rower do nabijania km jako główny, nie wyścigowy rower, Ivan bardzo dobrze wspomina pracę Inbreda z 120mm skokiem.

Ścigałem się ze dwa razy na nim, był raz w górach z biegami jak widzieliście, po lasach wokół stolicy jazda na nim to przyjemność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

4 Tradycja no i powiedzmy to szczerze moda.   Wszystkim którzy myślą o tłumieniu ramy czy widelca proponuje założyć szosową gumę nap..opmpowac do 9 atm i w tym samym rowerze przejechać się po korzeniach a potem np 2,4 albo 3 cale i zrobić tą samą trasę. No i wyciągnąć wnioski. 

 

Ja miałem stal, jak to jeszcze nie  było modne :P Czyli przynajmniej 11 lat temu. I nie mówię o stali z PRL, bo wtedy nic nie było ale o świadomym wyborze.

 

Tłumienie? 9ATM, 132PSI...

 

Mój stary, zafiksowany Dawes Stratos jeździł od poczatku na oponkach 23c. Bitych na 130-140PSI. Potem postarzałem się i zmieniłem na 28c z ciśnieniem rzedu 100-110. Na codzień we Wtyczce mam oponki 32c, nabite 70-80PSI.

 

Przesiadka na Stratosa, ilekros jestem w Polszcze to zawsze doznanie niemal mistyczne  :wub:  

 

Dodatkowo, tak na fali wymiany privów z Adaśkiem, przypomniało mi się jak przesiadłem się z Salcesona Cromoto, na Krampiego. To było raczej niemiłe doświadczenie, pomimo, że w Krampim biegał Twardzioch na Króliczej...

 

A ja nie jestem Prezes i wyczówam jak mi ktos dopiero klocka pod nosem postawi...

 

Takietam ode mnie...

 

Szacunek...

I.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyczówam jak mi ktos dopiero klocka pod nosem postawi...

 

Nie doceniasz swojej czułości słonko. Naprawimy to.

 

A to co piszesz potwierdza że stal stali nie równa i pisanie stal to stal tamto jest o kant d.. . 

A o ciśnieniach to z tobą tez gadać trudno bo ty masz tam w tych swoich oponach po 5psi. A doświadczenie z 9atm miało pokazać że to opona tłumi jako pierwsza potem dopiero rama.

A z resztą.

 

blfi.gif

Edytowane przez yarr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jak już jesteśmy przy inbredzie....

"On-One Inbred.Produkt brytyjskiej firmy uzyskał już miano legendarnego.Jest to rama, która nie tylko przoduje w najwyższych światowych standardach jakościowych ale i wytrzymałościowych z zastosowaniem najwyższej klasy metalu i jego cieniowania.Krótko mówiąc jest to produkt z najwyższej półki wsród ram stalowych,dożywotnio niezawodny. "

 

także ten..
https://www.olx.pl/oferta/stalowa-rama-on-one-inbred-29er-CID767-IDkdORO.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...