Mod Team anarchy Napisano 8 Października 2016 Mod Team Napisano 8 Października 2016 Haki pozostały ja kw prototypie: Cytuj
Mod Team anarchy Napisano 8 Października 2016 Mod Team Napisano 8 Października 2016 Tak, przód i tył. To może zaskakiwać ale oni już dwa lata temu wiedzieli, że to będzie za jakiś czas standard Cytuj
drezyna Napisano 9 Października 2016 Napisano 9 Października 2016 Jeszcze jedna rzecz (nikt mi tego nie potwierdził ale też nie zaprzeczył) - być może wersja prototypowa nie była na reynoldsie a zwykłym cr-mo? Tak jak z Anplagiem, podobno tył z kanalizy wstawiony. Ciekawe ile jest faktycznie Reynoldsa w rejnoldsie.. Cytuj
Mod Team anarchy Napisano 9 Października 2016 Mod Team Napisano 9 Października 2016 ..mnie tam tzw "podobno"... W sumie budowa prototypów z tańszego zamiennika jest słuszną koncepcją (sam tak robię).Za to ciekawi mnie ile waży sama rama. Bo cały rower też jak by lżejszy od prototypowego (albo to efekt placebo) Cytuj
Mateusz30 Napisano 10 Października 2016 Napisano 10 Października 2016 Piękna maszyna. Jeszcze nie dojrzała do końca, ale za dwa trzy lata, to może być to. Nie ma w jej wyglądzie nic powalającego, malowanie nude, brak drugiego bidonu i prawdopodobnie brak rozmiaru dla wysokich. Rower jest w przedziale średniej klasy fulla. Jeśli nie będzie powalał na kolana, to nie sprzedadzą ani jednej sztuki. Bo full będzie szybszy, lżejszy i fajniejszy pod każdym względem w górach. Do turystyki mtb i treningów brałbym mimo wszystko. Cytuj
yarr Napisano 10 Października 2016 Napisano 10 Października 2016 (edytowane) Jeszcze jedna rzecz (nikt mi tego nie potwierdził ale też nie zaprzeczył) - być może wersja prototypowa nie była na reynoldsie a zwykłym cr-mo? Rury dźwięczą subtelniej, są delikatniejsze, podsiodłowa chyba szczuplejsza, sterówka inna...hmmm No i nie było kiedyś org. naklejki 853 I powiem Wam, tak szczerze na koniec - jak by na tej ramie był inny kolor, połysk, klaru kilo i np napis niner to byśmy tu wzdychali i pięli, że ojeju ale ładna i wogle. Dodatkowo haki, które wynalazł Yarr umożliwiające zrobienie singla podnoszą jej wartość. I tylko wielka szkoda, że nie będzie samych ram w sprzedaży (i.. że tą mi też zabiorą ) Jeśli chodzi o materiał to wystarczy zważyć różnica między 4130 a 853 jakaś powinna być. Ale domyślam się że niebieski wyparował. Co do klaru to wystarczy 100ml WTB dla mnie były porażką od samego początku to są opony do wózka dla złomiarzy a nie do jednośladu. Panowie apeluję! Przestańcie z tą kanalizą. Kanalizę robi się dzisiaj z PCV A tak serio to jest naturalne że "miksuje" się różne rury bo z wielu względów tak jest lepiej. Ale to temat na pogadankę przy ognisku Edytowane 10 Października 2016 przez yarr Cytuj
woojj Napisano 10 Października 2016 Napisano 10 Października 2016 (edytowane) Bo full będzie szybszy, lżejszy i fajniejszy ......chę??? jak szybko jeździ decyduje pilot nie rower.... waga fiulowej ramy lżejsza nie będzie (w takiej cenie roweru), a fajność zależy od wydzimisie pilota ;-) U mła wszystko odwrotnie jest. Edytowane 10 Października 2016 przez woojj Cytuj
Mod Team anarchy Napisano 10 Października 2016 Mod Team Napisano 10 Października 2016 Mateusz - eLka ma 637mm górurki. Nie wiem czy to dla wysokiego czy bardzo wysokiego. Ale ja przy swoim skromnym 177 do turystyki brałbym M na 29" ale do szaleństwa eS na 27+Co do gór - gdyby tylko prędkość się liczyła rzekłbym - tak. Zresztą - 15 lat temu pewnie też byłbym zdecydowanie na TAK i tylko TAK dla fula. Jest jeszcze kwestia awaryjności, regulacji, serwisowania itd I gór. Ile osób tak naprawdę zdrowo łomota w górach co weekend? Przeciętny rowerzysta rzeczywiście porówna ten rower do fula (i tak będzie patrzył na to rynek). Ale jak porównywać wysokiej klasy ramiaka do średniego alu? Mnie bidon wkurzał od samego początku ale na to mam rozwiązanie. Geo, że widła sztywnego ciężko wsadzić ale tu też można pokombinować. Biostowe haki ale wymienne - spryciarz da sobie radę.Za to jedno od tego weekendu mnie w nim rozbraja - ilość miejsca na oponę z tyłu przy ogonie 437mm. Po tym co zobaczyłem u Prezesowej (przykład średniaka bez techniki) - ile dały te opony, a potem samemu jadąc.... ech. Cytuj
Grizzli Napisano 10 Października 2016 Napisano 10 Października 2016 Na papierze i z tego co pisze Prezes wyglada to naprawdę obiecujaco. 637mm efektywnie to tak na 188-195cm. Gdyby tylko sprzedawali same ramiaki w cenie konkurencyjnej do Sherpy Next Gen to powoli zegnalbym sie z Ninerem. I pewnie nie tylko ja, bo tak po prawdzie to nie liczac malowania moim zdaniem ramiak jest MEGA! PS: ... tylko ta waga calosci zastanawiajaca. 14kg, to co tam kuzwa tyle wazy? Wychodzi mi ze, aby dobic do tych 14kg na komponentach ze strony Krossa rama musialaby miec 3100g... Cytuj
Mateusz30 Napisano 10 Października 2016 Napisano 10 Października 2016 Kolego Anarchy. Może najpierw niech żona zrobi pętlę 100km na 10kg hartailu z lekkimi kołami, (bo tyle będzie ważył rower w cenie tego 15kg krossa) a potem drugą na Krossie. Jestem pewien, że nawet nie spojrzy na Krossa po takim porównaniu. W górach taki klocek dla 90% ludzi to śmierć na pierwszym podjeździe. Głównie z powodu wagi kół. Mam kolegów, co robią rocznie po 200km (tak 200km) i jeżdżą oprócz tego parę razy w roku w góry. Nie jeżdżą niczego poza tym. Na 10kg hartailu, na crestach śmigają cały dzień po górach 2k w górę w jeden dzień bez problemu. Mają też cięższe mtb po 15kg na dojazd do pracy/uczelni. Wyjazd na takim klocku kończy się śmiercią po pierwszych 500m przewyższenia. Więc tak naprawdę dla kogo te semifaty? Dla zwyroli, jak my i korzystających z windy. Nie wierzę, że w Polsce jest na to rynek większy, niż kilka osób. Po płaskim zawsze fajniejszy będzie lżejszy szybszy rower. Nie potrzeba semi fata, żeby bez oporów jechać po poligonie i piasku. W zupełności wystarczy XKing 2.4 po 650g szt. Cytuj
akkwlsk Napisano 10 Października 2016 Napisano 10 Października 2016 Oczywiście wszystko co piszesz, jest poparte osobistym doświadczeniem z półtłuściochami? Jeździłeś na szerokich oponach po piasku, robiłeś strome podjazdy? Małżonkę Dawida najwyraźniej również świetnie znasz Cytuj
Mod Team anarchy Napisano 10 Października 2016 Mod Team Napisano 10 Października 2016 Kolego Mateuszu, moja żona, nadobna Prezesowa zrobiła wiele, wiele takich pętli na swoim stalowym sztywnym gienku z lekkimi kołami, carbo wstawkami i napędem 1x8 - ma taki rower na co dzień. Oprócz tego zrobiła wiele, wiele pętli po górach na swoim fulu.A za lekko ponad tydzień jedzie na kolejną górską wyrypę... i teraz spróbuj zgadnąć na czym? Pewnie dlatego, że się nie zna I to nie będzie ani 100km ani 500m przewyższenia. Nie napisałem, że rower jest dla ludu. Że kupi go co drugi, Jest drogi, jest zbyt drogi by przypadkowy łepek mógł go kupić bo ma fajne grube koła. Nie oceniam roweru pod kątem marketingowym bo wiem jak się jego historia skończy na naszym rynku (mam nadzieję się mylić)Oceniam ramę, możliwości, geo, właściwości jezdne i jakość wykonania a ta jest na wysokim poziomie. I nie zapominaj - ten rower jest w 2 wersjach, także z normalnymi koła 29". Można wsadzić sobie cresty Właśnie to jest jego wielki plus - możesz mieć szybkiego hardtaila na lekkich kołach na co dzień i półtłustego wszędołaza w góry zamiast fula.A co do gór... Jeśli ktoś umiera na takim "klocu" po 500 m przewyższenia to po prostu nie ma nogi albo jaj i nie dla niego taki rower - proste Tak jak fat nie jest dla większości normalnych ludzi (choć producenci próbowali wbić nam co innego).ps:(porównywanie 10 kilowego hartdaila do tego krossa to jak roweru torowego do gravela... albo Demo do Epica )(żeby nie było - nie jestem zwolennikiem jednego słusznego idealnego wyboru, koła, rozmiaru, wagi, płci itd itd)(ale może być i tak, że padnie mi małżonka w pierwszy dzień i trzeba będzie wracać i odszczekać wszystkie chwilowe zachwyty jakie tu wypowiedziałem ) i jeszcze jeden PS: odnoszący się może nie do tego modelu ale do stalówek na 27+. Jest taki model Marina, budżetowy (I to jest ból, że kross tego nie zrobił). Kto miał na niego ochotę wie jak zalegał na półkach Te kilka osób wykupiło całą partię rowerów na 2016 zanim dobrze pokazała się w sklepach. Cytuj
Tomek21001 Napisano 10 Października 2016 Napisano 10 Października 2016 (edytowane) Mateusz.....to tak na serio....?......no wiesz.....lycra,cresty......szmatki opony.....gorski trekking szutrem/asfaltem.......jedyna sluszna droga ??? Edytowane 10 Października 2016 przez Tomek21001 Cytuj
Grizzli Napisano 10 Października 2016 Napisano 10 Października 2016 Prezesie, jestes w stanie zweryfikowac wage ramiaka lub calosci? Cytuj
gocu Napisano 10 Października 2016 Napisano 10 Października 2016 pewnego, sprawdzonego producenta polskiego Jasne. "Pewnego". Koledze w aluminiowym Eccentricu dziwnie ocierał tylny hamulec, nie dało się go wyregulować. Okazało się że rower ma krzywo przyspawane mocowanie IS hamulca. Dla mnie to oznacza ramę do wymiany. Wrócił do sklepu, został wysłany do producenta. A co zrobił producent? ZESZLIFOWAŁ mocowanie tak aby hamulec można było poprawnie ustawić względem tarczy i tak "poprawioną" ramę odesłał klientowi i jeszcze wciskał kit, że to nie problem, że tak się to robi. Namawiałem kolegę żeby nie odpuszczał, ale olał sprawę i jeździ. A mocowanie jest cieńsze o dobrych kilka mm. Dla mnie firma NS Bikes już nie istnieje - wpadki się zdarzają, ale podejście do klienta i prowizoryczne załatwienie sprawy ją w moich oczach dyskwalifikują. Cytuj
Fawlty Napisano 10 Października 2016 Napisano 10 Października 2016 ... tylko ta waga calosci zastanawiajaca. 14kg, to co tam kuzwa tyle wazy? No właśnie. Mnie to też "ujęło" Może ktoś oblatany rozjaśni? pzdr Fawlty Cytuj
Mod Team anarchy Napisano 10 Października 2016 Mod Team Napisano 10 Października 2016 Obręcze, sztyca, wideł, opony. Pewnie to.Za 3tyg postaram się sam zważyć ramę i dam znać ile ten kloc waży. Cytuj
kazafaza Napisano 10 Października 2016 Napisano 10 Października 2016 @Gocu: nie bronię eNeSa ale aby adapter/zacisk idealnie przylegał warto szlifnąć mocowanie z nadmiaru farby...sam tak musiałem nieraz robić i tragedii nie było POZDRo-:ver Cytuj
gocu Napisano 10 Października 2016 Napisano 10 Października 2016 (edytowane) Nie neguję tego - choć w żadnym z moich rowerów nigdy nie było to konieczne. A tu jest zeszlifowana gruba warstwa aluminium, na oko widać że teraz mocowanie jest o wiele cieńsze. Edytowane 10 Października 2016 przez gocu Cytuj
100lar3k Napisano 10 Października 2016 Napisano 10 Października 2016 Ciut taniej (1200?) masz ładnego i owszem ale Węgra, tylko na rurach z kanalizy. Nie zdawałem sobie do teraz sprawy, że jeżdżę na ramie zrobionej z rur kanalizacyjnych . Dzięki za uświadomienie. Cytuj
Mod Team anarchy Napisano 10 Października 2016 Mod Team Napisano 10 Października 2016 Już bym tak nie brał do siebie. Toż to potoczne określenie dla stali która nie grzeszy niską wagą. A Twój - co by nie było ładny i w dobrej cenie - Węgier jak na XC trochę przysadzisty ? Cytuj
yarr Napisano 10 Października 2016 Napisano 10 Października 2016 Rama powinna ważyć nie więcej niż 2600 w M/L. Longin szary a nie był ani mały ani delikatny waży(ł) 2500. Bastek waży 2450 ale ma sterówkę i suport dla "świń spasionych" czyli "hevi duti". Cytuj
Mateusz30 Napisano 10 Października 2016 Napisano 10 Października 2016 Kolego Anarchy. Może niekoniecznie padnie pierwszego dnia. Po prostu dalej i w lepszym stanie każdy normalny człowiek zajedzie na lżejszych kołach. Przy całodniowych wyjazdach, to ma ogromne znacznie. Też nie uważam, że jeden rozmiar jest dobry dla wszystkich. Potrafię sobie wyobrazić teren, gdzie 27+ ma sens. Trochę czasu w tym roku w górach spędziłem w PL i w Czechach na szmacianych Roro i Rara ze skokiem 100mm z przodu i muszę przyznać, że świetnie się bawiłem i ani razu nie przemknęło mi przez myśl, żeby wrócić tu na fullu, czy na szerszej oponie. To by było nudne. Pewnie, że można polecieć szybciej w dół i niedolot 160 skoku wybaczy. Ale przez większość czasu będzie nudno. Hardtail wymaga więcej techniki, jest zrywniejszy i daje więcej zabawy. Na fullu przez 99% czasu nie musiał bym nawet tyłka z siodła podnieść. Cała ta technologia sprawia, że można jechać szybciej, że z mniejszymi umiejętnościami można zaliczyć trudniejsze trasy. I to pięknie. Tak samo z szerszymi oponami. Bez umiejętności każdy zjedzie i wjedzie po kopnym piachu, korzeniach. Każdy sam musi znaleźć swoją granicę. Wcześniej śmigałem na szerszych, cięższych oponach... i wróciłem do lekkiego zestawu. Podjazdy na lekkich kołach to poezja. A ograniczona przyczepność -> wymaga więcej uwagi, człowiek bardziej skupia się na trasie i lepiej czuje flow. Co mi po tonach przyczepności w rowerze, którego nie da się rozpędzić po płaskim. Tomek pije do wyścigowych opon i lajkry. Spędziłem trochę czasu w tym roku w górach i jakoś nie czułem, żeby ścigancki zestaw mnie spowalniał. Ludzie w luźnych gatkach społem prowadzili swoje 1x coś tam milion skoku pod górę, a ja wjeżdżałem wszystko. Na zjazdach singlami doganiałem miejscowych na fullach bez problemu. Sam byłem zaskoczony. Jak się okazało, wszelkie opowieści o górach i jak tam strasznie niebezpiecznie to bajki. Ktoś średnio otrzaskany na maratonach w północnej Polsce bez problemu objedzie tam większość tras bez specjalnego wysiłku. Śmiem twierdzić, że na maratonach w rzekomo płaskiej północnej Polsce są trudniejsze technicznie odcinki, niż single w górach po których miałem przyjemność jeździć. Jedyna różnica, to ilość przewyższeń i prędkość. W górach wszystko dzieje się SZYBCIEJ. Osobiście kocham góry i nie ma nic lepszego, niż połączenie roweru i gór. Cytuj
ishi Napisano 10 Października 2016 Napisano 10 Października 2016 (edytowane) Na fullu przez 99% czasu nie musiał bym nawet tyłka z siodła podnieść. To świadczy tylko o tym że nie jeździłeś jeszcze w wymagajacym terenie lub fantazja Cie ponosi :] Edytowane 10 Października 2016 przez ishi Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.