patryczek3131 Napisano 15 Grudnia 2011 Napisano 15 Grudnia 2011 Drodzy czytelnicy potrzebuje pomocy . Chodzi mi o montaż owijek na kierownice w kolarce. Jak to sie robi ? Moje drugie pytanie dotyczy firmy Fizik czy jest to dobra firma biorac pod uwage ceny ich siadełek ,czy cena jest odpowiednia co do jakosci produktu?? czy sie płaci tylko za logo i reklame?
patryczek3131 Napisano 15 Grudnia 2011 Autor Napisano 15 Grudnia 2011 hej dzieki za rade ,juz sobie poradziłem użytkownik o nicku pingpongista2 napisał fajny nawet poradnik, polecam (pozwole sobie zamieścić jego treść tutaj) "no wiec na samym wstepie nalezy nadmienic ze profesjonalne, ladne i estetyczne owiniecie kierownicy nie jest rzecza latwa. trzeba sie troche nameczyc zeby owijka blyszczala na kierownicy jak dama w towarzystwie:P Potrzebne narzedzia: - nozyk do tapet - nozyczki - tasma izolacyjna (najlepeij dwa kolory) - olowek (badz dlugopis, pioro) - marker owijke mozna zakladac na dwa sposoby: 1) od konca kierownicy 2) od strony mostka ja osobiscie preferuje i polecam metode 1, gdyz w przypadku metody 2giej podrecznikowo resztke owijki trzeba wcoisnac miedzy korek a kiere i wg mnie wyglada to nieestetycznie:P tak wiec bierzemy owijke i na probe nawijamy ja na kiere. ma to na celu sprawdzic dokad nam owijka siegnie a tazke pod jakim katem mamy ja nawijac. w zaleznosci od kata pod jakim zakladamy owijke bedzie ona tworzyc grubszy splot (maly kat) lub cienszy (duzy kat). ja osobiscie na dolnym chwycie mam nawinete pod duzym katem, gdyz zadko wlasnie tam trzymam rece, wiec nie jest mi tam potrzebne duzo owijki, natomiast na gornym mam gesciej nawinietom, zeby miec pewniejszy chwyt a takze dzieki temu jest lepsze tlumienie drgan. jak juz wiemy pod jakim kątem zaczac to zaczynamy naiwjac zostawiajac za dolna rurka jakies 3-5cm owijki "luzem" - tzn. zaczynamy owijac tak jakby kierownica byla "dluzsza" niz jest w rzeczywistosci. WAZNE: Z LEWEJ STRONY KIEROWNICY OWIJKE NAWIJAMY PRZECIWNIE DO RUCHU WSKAZOWEK ZEGARA, Z PRAWEJ STRONY NA ODWROT, CZYLI ZGODNIE! robimy kilka oplotow, nastepnie bierzemy olowek(lub jakis inny pisak) i od wewnetrznej strony owijki tuz za koncem rury rysujemy okrag. nastepnie odwijamy owijke i nozykiem do tapet rowniutenko wzdluz tej kreski tniemy. jesli mamy owijke bez warstwy przylepnej, to aby zaczac owijac niezbedny jest kawalek tasmy izolacyjnej(jak owijka jest wyposazona w pasek samoprzylepny to i tak mozna, aczkolwiek nie trzeba, wspomoc sie tasma izo.) nastepnie nakladamy owijke tak, zeby nie tworzyly sie zgrubienia ani przewezenia. owijka ma byc zalozona rowno i jak popatrzymy z gory jej krawedz ma tworzyc linie prosta. ja osobiscie mam najwiecej problemow w momencie w ktorym dochodze do zgiecia sie rury dolnej az do klamek, zaby wlasciwie owinac ten odcinek trzeba troche sie pomeczyc i poprobowac, gdyz nie da sie tego opisac jak to zrobic:P gdy dojdziemy do klamek nalezy je owinac zachowujac zgodny kierunek owijania. mowiac prosciej po prostu je owijamy jak gdyby nigdy nic:) ale pamietac nalezy o tym zeby zachowac zgdony kierunek! pozniej na gornym chwycie idze juz jak z platka. aby ladnie zakonczyc owijanie, trzbea nawinac owijke do konca, nic nie wykrzywiac, nacigac, kombinowac etc. gdy juz nawiniemy ja, bierzemy znowu cos do pisnia i w momencie w ktorym owijka jest jeszcze jednolicie gruba znowu rysujemy okrag(a raczej odcinek:P). odwijamy kilka oplotow, bierzemy nozyczki i znow rowniutenko tniemy wzdluz namalowanej linii. naiwjamy z powrotem, bierzemy tasme izolacyjna i przyklejamy jej koniec rowno z krawedzia owijki. okrazamy kiere ze 2-3 razy i ucinamy. gotowe:) i jeszcze pare wskazowek: - z reguly do owijek dolaczane sa jeszcze dwa krotkie paski, w celu "zamaskowania" tego "przejscia" przy klamkach, jednak wg mnie sa one zbedne, gdyz nijak nie wplywaja na komfort jazdy, a jedynie na wrazenia estetyczne:P ps. profi tego nie uzywaja, jednak jak ktos chce to nie ma zadnych przeciwwskazan:) ja mam nawiniete bez tych paskow i wcale tak zle sie to nie prezentuje:P - jest kilka sposobow konczenia owijania. sa np. specjalne nakladki gumowe, opaski itp, jednak calkiem ladnie i estetycznie mozna zakonczyc sama tasma izolacyjna:) ja na czarna tasme mam naklejony jeden cienki pasek tasmy innego koloru i tez ladnie wyglada:) - jesli mamy owijke innego koloru niz tasma ktora wykanczamy, mozemy sobie wziac markera i podkolorowac brzeg owijki(zdjecia na parktool) - owijanie kierownicy to bardzo pracochlonne zajecie i wymaga troche czasu. zatem jesli chcecie sobie porzadnie owinac kiere to nie robcie tego w pospiechu:) mam nadzieje ze komus sie to przyda:) pozdro" _________________
lazylab Napisano 24 Kwietnia 2012 Napisano 24 Kwietnia 2012 Sporo szukałem i nie znalazłem. Jak montować owijkę sposobem 2, czyli od mostka do końca kierownicy. Rzecz jasna, chodzi o to jak zacząć, rzeby po 1 się trzymało, a po 2 nie powstały żadne brzydkie zgrubienia przy tym pierwszym zwoju. Oraz, czy jak skończymy owijać przy końcówce kierownicy i wsadzimy resztę pod korek, to będzie to wystarczająco wytrzymałe ?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.