Skocz do zawartości

[koło]Pękają szprychy w tylnym kole crossa, co zrobić. Budżet:200


Heldan

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witajcie,

 

Mam używanego corrateca X-Vert. W tym roku wybrałem się na wyprawę do Włoch. Przed wyjazdem wymieniłem 2 szprychy i wycentrowałem tylne koło. Dojechałem do Wiednia i tam pękły mi 2 szprychy. Pan w serwisie powiedział, że były zbyt napięte i powinny mieć luzy. Wymienił pęknięte, wycentrował, poluzował i pojechałem dalej. W następnej stolicy - Maribor pękły mi ponownie. Pan w serwisie powiedział, że były zbyt luźne, tym razem zdecydowałem się na wymianę wszystkich szprych, zaproponowano mi jakieś dużo grubsze, oprócz tego wstawiono takie podkładki przy kole bo tam najbardziej pękały. Przejechałem 150 km...

 

Wszyscy mechanicy mówili, że obręcz jest w porządku. Cała zabawa kosztowała ponad 200 zł. Teraz chciałbym wydać 200 zł w Polsce i zrobić coś co pozwoli mi spokojnie przejechać kolejną wyprawę. Możecie mi coś polecić?

Napisano

Kluczem do mocnych kół są porządne szprychy i kompetentny mechanik który porządnie zaplecie takie kółko, sprawdzi napięcie szprych itd. Jeżeli chodzi o szprychy to polecam DT-Swiss Champion 2.0 albo SAPIM - Leader 2.0 Tym bardziej jeżeli jeździsz z sakwami to nie polecam cieniowanych.

Napisano

Ok, szprychy mogę takie kupić. Jeżdżę z dwiema crosso dry wypakowanymi po brzegi. Tylko co z tym mechanikiem i zapleceniem. Skąd ja będę wiedział czy dany mechanik jest dobry. Zarówno w Wiedniu jak i w Mariborze pytałem o najbardziej renomowane sklepy i nic z tego nie wyszło.

Napisano

Ja jestem z pod Warszawy więc nie orientuje się w Łódzkich serwisach. Podejrzewam że jest sporo osób z Łodzi na tym forum więc może oni ci pomogą. :thumbsup:

Napisano

Nie mam możliwości pokazania Ci obręczy, ale czy myślisz, że ona nie powinna być wymieniona. Tym bardziej po tylu pęknięciach szprych. Czy to nie ma znaczenia?

Napisano

Dawno temu miałem podobny problem - na niewzmocnionych obręczach alu i szprychach noname (Kross Grand Voyage). Jak zaczęło mi się sypać tylne koło, tak sypało się i sypało. Średnio 1 szprycha na 200-300 km. Wreszcie doszło do tego, że w kole w krótkim okresie poleciały 3 szprychy i rower stał się niejezdny. Szprychowanie całkowite się nie opłacało, więc planowałem wymianę - nie doszło do skutku. Ale:

1) Szprychy zawsze były uzupełniane ręcznie.

2) Koło nigdy nie było na tyle proste jak nowe.

3) Obręcz była słaba.

Obstawiałbym problem z obręczą - chyba że miałeś ekstra pecha i serwis za każdym razem wykonał usługę niefachowo. W Trans Alpie poszła mi jakiś czas temu szprycha. Uzupełniłem własnoręcznie (a doświadczenia w szprychowaniu nie mam) i działa...

Napisano

Czyli może lepiej wymienić i jedno i drugie, ale pytanie ile będzie mnie to kosztowało? Jak wymieniać to tak żeby to miało sens.

Napisano

Moim zdaniem lepiej zakupić całe koło, które zostało wyszprychowane na automacie. Wymiana szprych i obręczy, to znów ręczna robota - chyba że znajdziesz serwis, który ma w tym doświadczenie/specjalizuje się w zaplataniu kół.

Napisano

To tutaj dwa pytania.

 

1. Możesz polecić przykładowe koło do crossa 28? Chciałbym wiedzieć ile to może kosztować. Oczywiście w miarę dobre.

2. Rozumiem, że jeśli pójdzie mi szprycha w nowym kole a to prędzej czy później się stanie, to w zasadzie potem mogę liczyć się z tym, że mam koło do wymiany?

Napisano
1. Możesz polecić przykładowe koło do crossa 28? Chciałbym wiedzieć ile to może kosztować. Oczywiście w miarę dobre.

 

Na to pytanie Ci nie odpowiem, gdyż znawcą marek nie jestem. Szukałbym w podobnym przedziale cenowym, co bieżący sprzęt. Ewentualnie poszukaj wątków na forum.

 

2. Rozumiem, że jeśli pójdzie mi szprycha w nowym kole a to prędzej czy później się stanie, to w zasadzie potem mogę liczyć się z tym, że mam koło do wymiany?

 

Nie koniecznie. Ja wymieniłem sprychę i póki co żadna inna nie poszła. Podejrzewam, że jeżeli zaplecie się koło na już obręczy, która już pracowała przez jakiś czas, to z pewnością nie ma już ona tej samej geometrii co fabryczna. Zadaniem szprych jest przede wszystkim trzymać koło w kupie, a nie prostować krzywą obręcz. Jeżeli prostuje się obręcz poprzez naciąg szprych - nie ma siły będą różnice w naciągu. Jeżeli dodatkowo obręcz jest niewysokiej jakości, takie coś może się zdarzyć. Dziwi mnie jednak to, że dzieje się to teraz, kiedy większość obręczy jest solidna w porównaniu z tymi, które były produkowane 10-15 lat temu.

Napisano

Czasem gdy pęknie kilka szprych naraz to natężenie pozostałych wzrasta na tyle, że potrafi wygiąć obręcz. Zazwyczaj można nacentrować takie koło ponownie. Wszystko zależy od jakości podzespołów. Jak kupisz dobre koło to szprychy nie powinny pękać. Zakładając że masz V-braki i i kasetę na 8/9 biegów to proponuję coś takiego:

 

http://allegro.pl/kola-28-cali-novatec-nt802sb-alexrims-ace18-ace-18-i1980651365.html

lub

http://allegro.pl/kola-28-trekking-deore-lx-alexrims-dh19-i1981722953.html

Napisano

A czy powinienem wymieniać oba? Z przodem nie miałem problemów. Aha, a o co chodzi z szerokością, kupuję teraz też opony i tam też mam szerokość, jak to powinienem wybierać?

 

Samego tyłu jest mało na allegro.

Napisano

Kiedyś miałem podobną przygodę ale z rowerem z makrokeszu... Szprycha w tylnym kole pękała średnio raz w tygodniu. Mechanik oczywiście uzupełniał brakujące szprych i centrował koło. Jak sie zapytałem o przyczynę to powiedział mi że kołnierz od piasty jest lipnej firmy i kiepsko obrobiony i w tym miejscu szprychy (na zgięciu) są ścinane. Miałem do wyboru nową piastę lub nowe koło (za 55zł - twierdził ze jest super). Skusiłem się na nowe koło i od tamtej pory wszystko jest ok.

Napisano

Kurcze od początku z tym kołem towarzyszą mi sprzeczne opinie, Andrew czy możesz zaproponować mi takie koło. A co do pękania szprych na zgięciu to tam właśnie wstawili mi te podkładki i od tej pory pękają przy obręczy.

Napisano

Jeśli piastę masz ok, to zostaw wymień tylko obrecz i szprychy. Ograniczysz koszty.

Znajdź serwis gdzie używają tensometru. Jak Ci powiedzą że to zbędna rzecz i są w stanie to zrobić na wyczucie dobrze, to daj sobie spokój, co prawda są tacy magicy, ale mała szansa ze takiego znajdziesz.

Jak zaoszczędzisz na piaście, to mozesz dołożyć do szprych takich jak sapim force czy dt alpine III.

przy główce są grube 2.2mm tutaj czesto pękają, wiec ta grubość ratuje sytuacje

na środku ścieniowane do 1.8mm dzięki czemu mają większą elastyczność. Siły z jakimi koło musi walczyć lepiej się rozkładają jak szprychy są nieco bardziej elastyczne, te 1.8 mm w zupełności starczy.

No i przy nyplu 2mm.

Do tego dobra obrecz w przystepnej cenie. Alexrims DH19, Ace 18 Rigida ZAC.

Zrobiłem taki zestaw na ZAC'u kolesiowi o wadze ponad 100kg + sakwy, pojechał do Palestyny i wrócił. W razie problemów mógł za darmo dać koło do centrowania jednak nie było takiej potrzeby ;)

Napisano

witam

z objawów które opisałeś, wynika, iż masz dosyć lelawą (mało sztywną) felgę ,

która pracuje pod obciążeniem i się odkształca.

rwie szprychy które też wydają się niezbyt mocne.

myslę iż jeśki nie zależy ci na super lekkich komponentach,

to taka sztywna felga jak remerx grand rock (niedroga)

oraz szprychy, tak koledzy radzili DH, powinny załatwić sprawę.

w kwocie do 200 zł.

ale jaszcze pytanko jakie masz oponki i jakie ciśnienia?

Cienkie o wysokim ciśnieniu trochę dają popalic kołu.

pozdro

 

ps.

u mnie pomogła wymiana felgi z alexrims ace 18 na remerx gran rock.

szprychy te same

Napisano

Dawid, czy jeśli te dziurki na szprychy są trochę zniszczone od pękania to powinienem wymienić piastę? A gdzie złożyć to koło, może znacie jakiś sklep internetowy. Zdecydował bym się na te alexrims i sapim force. Jeszcze nie wiem z jaką piastą czy swoją czy nową, a jeśli nową to jaką?

 

Dziękuję Wam, że mi pomagacie, już co nieco się orientuję.

 

Nie mogę edytować, a chciałem dopisać, że opony bardzo zniszczone i stare teraz wymieniam, ale ciśnienie na pewno nie za wysokie.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...