[koło] do tyłu: joytech na obręczy remerx grand rock

[cypherrain]

Cześć wszystkim,

 

Muszę zmienić piastę z tyłu w moim rowerze trekingowym 28'' - mam wolnobieg, więc w grę wchodzi raczej jakaś tania na łożysku kulkowym. Dużego wyboru mam rozumieć nie ma.

Niestety potrzebuje jej ASAP, bo rower przeznaczony jest do codziennej jazdy po mieście jako główny środek transportu.

 

Zadzwoniłem do serwisu niedaleko domu - nie mają takich piast tylko całe koła (teraz wszystko idzie niestety w kierunku kaset...).

Obręcz mają Remrex GR (mam takie i sprawują się póki co OK w teranie miejskim), piasta joytech i wszystko razem w cenie 80 zł. Nic lepszego nie mają. Cena bardzo ekonomiczna, co mi w sumie pasuje, w końcu to rower do jazdy na co dzień, nie inwestuje w niego nie wiadomo co.

 

Miałem identyczne koło i śmigałem na nim codziennie jakieś 8 miesięcy (czyli jakieś 2500 km). Sprawowało się OK, ale zaniedbałem konserwacje piasty i teraz własnie przyszedł czas na jej wymianę.

 

Czy ten zestaw, pomimo że stosunkowo słaby - będzie się mi sprawował rozsądnie przy - tym razem - regularnej konserwacji? W kilku topicach tutaj znalazłem pozytywne opinie. Jedynie podobno uszczelnianie jest słabe.

[cosiestaosie]

Prawdę mówiąc nawet najgorsza piasta pod kasetę będzie o niebo lepsza od wolnobiegu.

Myślę, że warto się porozglądać za jakimś kołem zdjętym z nowego roweru. Nie będzie górnych lotów ale to i tak o niebo lepiej niż wolnobieg

[cypherrain]

Przy zmianie napędu nie pomyślałem, czy można było wtedy zakupić od razu kasetę. Teraz jest za późno.

[cosiestaosie]

No fakt. W takim razie trzeba doglądać piasty, żeby jej nie brakowało smaru szczególnie w okresie zimowym, choć i to nie gwarantuje, że wytrzyma dłużej niż poprzednie koło.

W dłuższej perspektywie czasu wypadałoby się już rozglądać za czymś z ludzkim rozwiązaniem