Skocz do zawartości

[sakwy] zalezy mi na niskiej cenie


Cybula

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Od niedawna zaczalem sie interesowac sakwami rowerowymi z powodu coraz dluzszych wypraw i bólu kregoslupa (podczas uzywania zwyklego plecaka). Wiosna i latem planuje krotsze i dluzsze wycieczki rowerowe (80% drogi, 20% las). Nie bedzie to jazda ekstremalna (średnia jakos 25km/h), takze nie sadze zeby byly mi potrzebne calkowicie niezniszczalne sakwy (Crosso itp.). Jednak nadal mam watpliwosci... Czy jesli kupie sobie sakwy za 40zł ->http://www.allegro.pl/show_item.php?item=86812544]Allegro[/url] to czy zawioda mnie po pierwszysch 100km? Mniej wiecej jak dlugo wytrzymaja po takim uzytkowaniu, jakie wspomnialem powyzej?

Z drugiej strony jednak sa dosc duze ograniczenia z strony portfela... (musze jeszcze kupic jakis bagaznik do sakw, rogi i inne bajery) :/

 

PS,

mam mozliwosc zobaczenia ich przez zakupem. Na co mam zwracac uwage (materialy, sposob szycia? ) gdy dostane je do reki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Calkiem fajnie te sakwy wygladaja jak za ta cene. :blush: Sprawdz, jak wyglada sprawa wodoodpornosci, bo jesli przy kazdym deszczu bedziesz musial pakowac wszystko w worki foliowe, to porazka maksymalna. Poza tym powinny Ci dlugo posluzyc. :D

 

Sakwy CROSSO sa rzeczywiscie niezniszczalne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej

Przy okazji tematu o sakwach zadam tutaj pytanie :) mianowicie szukam takiej sakwy którą mógłbym zamocować w rogu ramy...niestety na razie nie znalazłem żadnej. Hmm, jeszce apropo sakw podsiodłowych, jaką byście polecali tak do 60zł?

 

Sorki, że się tak wcinam, ale chyba posłuży to jeszcze komuś innemu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postanowilem jednak troche jeszcze poczekac i chyba sie oplacilo. Co prawda ta sakwa : http://allegro.pl/item88092084_sakwa_3_kom...na_od_ss_b.html jest troche drozsza, ale z tego co pisza to jest wykonana z Cordury, co jest bardzo dobrym materialem. Rowniez jest troche drozsza (to chyba jest najwyzsza cena jaka jestem w stanie dac). Tak więc, co myslicie o tej sakwie...

 

Z góry wielkie dzieki za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czym sie rozni Cordura od CODURA 600 HD?

No niestety sakwy musze miec bo wole nie niszczyc sobie kregoslupa podczas dlugich wycieczek rowerowych, a na crosso mnie nie stac... Moze za pare lat cos zarobie i sobie kupie, a na teraz moze mi wystarczy cos za 70zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Powiem w tym temacie tylko tyle. Odradzam komukolwiek sakwy w stylu Author, Kellys, Merida itp. Ich mocowania sa szalenie nieergonomiczne. Sam mam sakwy Merida. Jak tylko będę miał kasę to zmieniam je na Crosso. Zeby załozyć takie sakwy jak w stylu tych co mam trzeba się nieźle namęczyć a ich ergonomia i funcjonalnosć to tragedia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam na tył jakies mniej lub bardziej syfiaste DUO.

System mocowania to wiadomo - tragedia, ale jak do wszystkiego - można przywyknąć :D

poszedł w nich suwak (jeden drugi...)dziewczynie urwał sie pasek od bocznej sakwy (czego skutkiem nie może teraz jej przyczepić do widelca tylnego),

o wkręcaniach w szprychy nie wspomne (raz musiałem je nawet łatać).

 

Oczywiście nieprzemakalne nie są.

 

A plusy?

- zdejmowana górna część, może służyć jako torba na pasku (naprawdę czasem sie przydaje)

- ich przemakalność wymusza pakowanie wszystkeigo w worki foliowe, co owocuje nadzwyczajnym porządkiem :)

- są - to dość ważna cecha w przypadku małej ilości kasiorki w kieszeni (kosztowały ok. 70 pln)

 

Co do tego pierwszego linku:

kumpel sobie kupił bardzo podobne i pojechał z nimi na transalp expediotion - troceh żałował, bo mu sie posypały ostro. Szycie było na porządku dziennym.

Po powrocie je zaiósł do sklepu i koleś bez gadania oddał mu kase :P. to też jakiś plus :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja powiem tylko jedno...szkoda kasy na tanie sakwy. Pojeździsz trochę czasu i stwierdzisz że to nie jest to... sakwa to sakwa - coś co człowiekowi powinno ułatwiać życie a nie je kompliować. Ja sam chciałęm mieć już teraz zaraz tanie sakwy i kupiłem takie dwukomorowe meridy...ale jak zobaczyłem Crosso to żałuję że nie wiedziałem wczesniej o tej firmie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

mam te sakwy firmy duo http://www.firmaduo.pl/szczegoly.php?przedm=258269

 

uzywam ich na tyl. przjechalam poludnie europy z nimi i uwazam ze ten akurat model jest b.fajny.

nic sie nie urwalo nie rozkleilo fajne kieszonki ale najwieksza zaleta jest system nosny click sekunda ruch jedna reka i juz zaczepione czy zdjete z bagznika. wazne dla moich babskich raczek ze nie musze sie silowac z zadnymi mocowaniami. w czasie jazdy nic sie nie zsuwa. o wododporonosci nie dyskutuje. nie jezdze specjalnie w deszczu a jesli akurat mnie chwilowo zlapal to zakladalam dolaczone worki.nic nie zmoklo.

mam tez crosso dry ale nie jestem specjalnie zadowolona. fakt ze wodoszczelne ale to nie moj priorytet.

wiele razy musialam zatrzymywac sie i poprawiac zaczepy.poza tym sztywne.

 

pozdraawiam :)

kan

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

188 złoty za sakwy 36 litrowe, a 229 złoty za 52 litry clasika firmy Crosso?...

Jakość duo na pewno odbiega jakości sakw crosso

Różnica w jakości międzu crosso a Duo to przepaść

Mam obecnie jedne i drugie :!!:

Ergonomia użycia nieporównywalna Duo są upierdliwe przy mocowaniu.

Crosso -bajka

Duo się rwą i rozpadają z crosso się nic nie dzieje

Więc chyba wybór prosty ;)

Biebnego nie stać by płacić dwa razy za to samo

Wyskrob parę groszy więcej i kup sakwy dobre jakościowo :glare:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Hej, chce sie wybrac na parodniowa wycieczke, wiec mysle, ze przydalaby mi sie jakies sakwy. Musze byc wodoodporne, pojemne i najlepiej, zeby mozna bylo do nich przymocowac namiot (ale to nie musi byc). Znalazlem na razie tyle:

 

http://www.allegro.pl/item183727722_sakwa_...uper_sakwa.html

sakwa kelly's-a, ladnie wyglada, pojemna, ale zastanawiam sie nad jej wodoszczelnoscia, we wrocku moge kupic za 70zl

http://www.allegro.pl/item183428864_sakwa_..._gwarancji.html

pojemna, gwarancja na 2 lata, tylko codura... nie wiem, co o niej myslec...

http://www.allegro.pl/item183479251_sakwa_...owa_tanio_.html

sklep we wroclawiu, sakwa wyglada na pojemna, ale czy to naprawde sa tylko 32l? Wydaje mi sie, ze razem z bocznymi kieszani bedzie cos kolo 40l.

 

Z gory dzieki i czekam takze na inne, lepsze propozycje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odradzam. wyzej juz w zasadzie zostało wszystko napisane, nie wiem co by tu jeszcze dodac. mialem takiekolce kiedys, normalnie porazka a nie sakwy.

 

od 2002 mam crosso komplet przod/tyl. z przodami (na tyle;) ) jezdze na codzien, duze tylnie sa na wyprawy po polsce. zjezdzily sulwalszczyzne, bieszczady, beskidy, slask itd. imają sie dobrze. jakbym mial kupowac jeszcze raz toz pewnoscia byly by to crosso.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, tez bym chetnie kupil CROSSO, tylko, ze cena niestety jest 2 razy wieksza. Za to powaznie sie zastanawiam sie nad ta sakwa authora, nawet jesli trzebaby sie meczyc te pare minut wiecej z mocowaniem i zdejmowaniem ich.

 

A moze cos takiego:

http://www.rower.com.pl/rowery-akceroria/5...a-odpinana.html

 

http://www.cyklotur.com/x_C_I__P_53062342-...01__PZTA_0.html

albo to, tylko zastanawiam sie, czy wejdzie na kolo 26" (+ ile bedzie kosztowac przesylka..)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dobrze zrozumiałem najbardziej podoba ci się Author za 105pln... a z tego co się orientuję prosty model Crosso (Twist, Dry) dostaniesz za 179pln...

Ni jak nie wychodzi mi różnica dwukrotna w cenie ;)

Jak juz wczesniej wspomniano: kup to co pokazałeś, a za rok albo nawet szybciej bedziesz załował że nie nabyłeś Crosso...

Oczekujesz od sakwy aby można było przypiąć (rozsądnie) namiot. Powiem tak: żadna sakwa trzykomorowa nie umożliwia wygodnego (rozdądnego) zamocowania namiotu. Przynajmniej te co ja miałem. Namiot musiałem mocować w poprzek bo inaczej sie nie dało. W Crosso masz wolna przestrzeń na topie bagażnika gdzie spokojnie ekspanderami przypniesz co ci się zamarzy.

Co do pare minut z mocowaniem :) W zeszłym roku nad morzem jak zdejmowałem sakwy z roweru na wieczór, to okazało się że jestem barzo kreatywny w sklecaniu przekleństw. I nie było to pare minut a wieki. O zakładaniu szkoda wspominać... wszyscy zawsze musieli na mnie czekać. Przypiąć - sprawdzić -poprawic - sprawdzic - cos odpiac - znow przypiac... i wszystko na klamerki i inne sh*ty... a dodam ze musiałem codziennie zrobic te operacje z dwoma zestawami... na swoim rowerku i na rowerku żony... grrr - nigdy wiecej.

No coż... wybór należy do Ciebie :) ale nie miej do nas pretensji w przyszłości gdy bedziemy wszyscy mówili:

A nie mówiliśmy!?

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie. cóż mogę więcej dodać? o tych authorach to słyszałem same najgorsze rzeczy. w ogóle kontrukcja tych 3komorowych (2boczne i góra) nie sprawdza się. sakw nie kupuje się raz na rok, żeby na nie sępić. moje, jedne z pierwszy crosso żyją do dzisiaj i mają się świetnie :( wtedy też ich zakup mnie zabolał (finansowo) ale przez te wszystkie lata zwróciły się z nawiązką... tyle wypraw, tyle wyjazdów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziwne. nikt nie wspomniał niezniszczalnych ortlibów...drogo, dla niektórych -nawet bardzo. nietanio. ale to inwestycja na lata - pomijając, że producent daje na nie 5 letnią gwarancję, to wszystkie elementy-mocujące, zawartościowe, kieszonkowe etc można dokupić dodatkowo. system mocowania-wiadomo-profeska :)

 

ja jeżdżę w tej chwili na sakwach wolf skina (poj. 50l) i chwalę sobie bardzo-przetestowane w każdych warunkach- materiały -wysoka jakość; zwijane, spinane. system mocowania -bardzo podobny do ortlibowskiej konstrukcji /nie ma tych dziwnych pasków dociągających jak crosso)

 

o sakwach typu kellys, merida, author - na tysięcznokilometrowy wyjazd-radzę zapomnieć. nie sprawdzą się. na pewno ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziwne. nikt nie wspomniał niezniszczalnych ortlibów...drogo, dla niektórych -nawet bardzo.

może dlatego, że drogo jak sq* a jakościowo podobnie jak crosso? legendy o ortlibach krążyły za czasów jak w polsce to co najwyżej można było kupic kanciate duo z plexi scianka:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...