kordzio Napisano 9 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 9 Lipca 2006 Tylko nie ramy icon_lol.gif Czemu nie?! Może powodować zbyt duże obciążenia boczne lub góra-dół i przez to damper pada, właściwie to mało prawdopodobne, ale całkiem możliwe. Pzdr! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Anubis32 Napisano 9 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 9 Lipca 2006 Czemu nie?! Oby nie :lol: , szykuje sie do zakupu tego roweru A moze warto by bylo kupic sign fr2, sprzedac rame i kupic jakas allegro :> ? co polecacie, widzialem na allegro rozne w cenie ramy krossowskiej, niektore uzywane, niektore nowe a inne lezaki magazynowe. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kordzio Napisano 9 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 9 Lipca 2006 A moze warto by bylo kupic sign fr2, sprzedac rame i kupic jakas allegro :> ? co polecacie, widzialem na allegro rozne w cenie ramy krossowskiej, niektore uzywane, niektore nowe a inne lezaki magazynowe. Pozdrawiam. Sądze, że jak będziesz miał gwarancje to nie ma sensu, lecz później można myśleć o zmianie na jakiegoś sztywniaka enduro/fr, a nawet street/4x (co kto preferuje) lub fulla, ale to już większy wydatek. Z tego co zauważyłem to wątek z testu zmienił się w temat wolny o FR-2. Pzdr! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cookiesrulez Napisano 9 Lipca 2006 Autor Udostępnij Napisano 9 Lipca 2006 Ale dyskusja wynikła z testu (2x pęknięty damper). Więc dużego offtopa nie ma. Ostatnio w ogóle nie jeździłem (przeziębienie), a teraz na 2 tygodnie jadę nad morze popracować... więc nici z roweru. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cookiesrulez Napisano 8 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2006 Hmm... nieciekawie sprawa wygląda. Dzisiaj pojechałem z kumplami na traskę XC/Enduro. No i na jednym zjeździe pewien uskok, który normalnie jest wysoki na tyle co krawężnik, po ostatnich ulewach "nieco" się zwiększył, a ja wjechałem na niego tylko z nieco niższą prędkością niż normalnie (bo było mokro). Przed samym uskokiem lekko odjechał mi tył, przy wybiciu zniosło mnie na lewo, wylądowałem na jakichś poprzecznych rowach, stopy zsunęły mi się z pedałów i przejechałem na samym siodełku te rowy z prędkością ok 30 km/h. Siodełko wygięło się do tyłu (teraz wygląda coś a'la DH ), prawą nogę przejechałem sobie od przodu pinami, lewą od tyłu. Wprowadziłem rower pod lekki podjazd po skontrolowaniu swojego stanu zdrowia, wyruszyłem na kolejny lekki zjazd i na końcu usłyszałem "krchrrchkrk". Patrzę na tył roweru, widzę leżącą na ziemi przerzutkę. Pomyślałem że urwał się hak. Ale za drugim spojrzeniem coś mi nie pasowało bo widziałem jakby 2 leżące przerzutki oddalone od siebie o jakieś 20cm... Okazało się że urwał się hak i wózek przerzutki. Bilans wygląda więc następująco: -pozdzierane nogi -urwany hak -urwany wózek przerzutki -skrzywione siodełko Foty: http://www.pinkbike.com/photo/958273/ http://www.pinkbike.com/photo/958272/ http://www.pinkbike.com/photo/958271/ http://www.pinkbike.com/photo/958270/ http://www.pinkbike.com/photo/958269/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tichy Napisano 8 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2006 (edytowane) Hmm... nieciekawie sprawa wygląda. Masakra... przyjmij wyrazy współczucia. Ja wczoraj wpadłem w dziurę która powstała po ostatniej ulewie. Na szczęście bilans strat jest mniejszy, straciłem pina w pedale (nowego nie wkręcę bo sam pedał został nieco zniszczony) i stłukłem sobie miejsce które styka się z siodełkiem Edytowane 8 Sierpnia 2006 przez tichy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Paviarotti Napisano 8 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2006 Nieciekawie to wygląda :| i trzeba bedzie wybulic troche kaski, bo przeciez na gwarancji tego nie uznają... I nogi nieźle przydarte (szczegolnie jedna) - zdrowiej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cookiesrulez Napisano 8 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2006 No najbardziej mi przerzutki szkoda, haki często się urywają, ale żeby przerzutka tak się rozwaliła... szczególnie że nie wywaliłem się i po niczym rowerem nie szurałem, albo pękło od wstrząsów albo coś wpadło w koło... A siodełko przechylę do przodu na sztycy i będzie ok, tyle że trochę się pręty wygięły... A na gwarancję nie ma co dawać, bo na 99% takiego czegoś nie przyjmą... :035: A z nogami nie jest źle - boli tylko jak dotykam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tichy Napisano 8 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2006 (edytowane) A siodełko przechylę do przodu na sztycy i będzie ok, tyle że trochę się pręty wygięły... Jeśli wygięta sztyca i/lub te pręty są z aluminium to moim skromnym zdaniem powinieneś rozważyć wymianę. Elementy z cro-mo czy tytanu (jeśli nie są mocno pogięte) można wyprostować i jeździć dalej, ale z aluminium to niestety inna sprawa. Jeśli są solidnie pogięte to załóż nowy temat (i daj fotki) + napisz z czego to jest. Może ktoś doświadczony doradzi czy wymieniać, czy nie.Marudzę, bo pode mną kiedyś poległo jarzemko siodełka i było mi potem bardzo ale to bardzo przykro :034: pozdrawiam. dopiska: chodziło mi o jarzemko sztycy rzecz jasna... Edytowane 8 Sierpnia 2006 przez tichy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cookiesrulez Napisano 8 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2006 Hm, sytuacja wygląda tak, że sztyca z jarzemkiem jest cała (ale jeszcze ją dokładnie obejrzę), a pręty siodła wygięły się nieco do góry, w stronę siedziska, a z przodu wygięły się do dołu tak że ten plastik, który jes trzyma trochę się odgiął. A z resztą co ja będę gadał, zaraz zrobię zdjęcie siodła i wstawię. http://img387.imageshack.us/img387/9761/dscf2068zf6.jpg http://img387.imageshack.us/img387/5808/dscf2069ut7.jpg http://img387.imageshack.us/img387/5776/dscf2070ko7.jpg Pręty mają 8mm grubości i z tych śladów rdzy na przodzie wnioskuję że to nie aluminum. A sztyca i jarzemko są całe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZyGmUnT Napisano 8 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2006 moim zdaniem łańcuch mógł ci się jakoś hamsko zawinąć na tych wertepach a potem jak nawet lekko zaczołeś pedałować łańcuch podziałał jak silnia na przerzutke i hak - zdarza się A tak na marginesie - jakie masz platformy ?? Bo ja powoli zaczynam doceniać to, że me dartmoory nie kręcą się jak głupie jak się z nich zsunie noga tylko pozostają w stałej pozycji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cookiesrulez Napisano 8 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2006 No mógł się zawinąć... albo ja sam zawadziłęm o niego nogą... no ale nieważne, przerzutka i hak do wymiany tak czy siak. :-/ Pedały - VP, ale jakie to nie wiem. W prawym zgubiłem 3 kulki ale jeszcze działają i to nawet całkiem nieźle. Trzymają dobrze, nogi mi chyba po prostu podbiło do góry... zresztą sam nie wiem, koncentrowałem się na tym żeby nie wyglebić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tichy Napisano 9 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2006 http://img387.imageshack.us/img387/5776/dscf2070ko7.jpg Ciekawe zdjęcie :mrgreen: Ja bym takie siodło wymienił. pozdrawiam. dopiska: btw, jakiś delikatny ten kross, nie wywróciłeś się a tu taka masakra. A siodełko moim zdaniem powinieneś zareklamować... (czy uznają to już inna sprawa). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Eryxon Napisano 9 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2006 ciekawe z tym siodelkiem bo ja tez mialem to samo juz ze 4 razy, oglonie siodlo uwazam za beznadziejne ciagle sie gnie, ale mozna to naprawic, odkrecasz dwie sruby z przodu pod siedziskiem i wyciagasz stelaz, mozna go spokojnie wyklepac bo to zwykly stalowy drut nawet nie hartowany, gnie sie jak plastelina. aktualnie szukam nowego siodla bo juz mam dosyc ciaglego prostowania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cookiesrulez Napisano 9 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2006 Hm, spróbuję. Ja na to siodło nie narzekam, dopiero teraz pierwszy raz się uszkodziło i to w sytuacji kiedy całe moje 93kg opierały się jedynie na (_!_), która siedziała na siodle przy jeździe po wertepach. Więc w sumie miało prawo się poddać... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tichy Napisano 9 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2006 [.....]pierwszy raz się uszkodziło i to w sytuacji kiedy całe moje 93kg opierały się jedynie na (_!_), która siedziała na siodle przy jeździe po wertepach. Więc w sumie miało prawo się poddać... Ktoś mi kiedyś mówił że większość części jest robionych z myślą o rowerzystach o wadze nie przekraczającej 85 kg... btw, jeśli ten kross to rower do FR to powinno wytrzymać... strach pomyśleć co by było gdyby było zamontowane na hardtailu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cookiesrulez Napisano 9 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2006 Podejrzewam, że jakiś DaBomb albo inny Azonic też by się wygiął. Ale fakt faktem że jeśli ten rower kosztuje niecałe 3000zł to musieli na czymś oszczędzić, wolę żeby przez takie oszczędności wygięło mi się siodło niż pękła rama. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Paviarotti Napisano 10 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 Wydaje mi się, że każde siodło by się wygieło. One chyba są tak robione, żeby przy mocnym uderzeniu się wygieły oszczędzając nasze klejnoty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cookiesrulez Napisano 12 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 Ok, dzisiaj odebrałem rower z serwisu, wymieniony hak i przerzutka, zamiast Duro wstawiłem Shimano Sora, krótki wózek chyba będzie bardziej trwały. Chociaż nie ukrywam że ekonomicznie też Sora bardziej pasowała mi niż Duro. Przy okazji dałem koła do centrowania, bo nie były ruszane od nowości i zamieniłem opony miejscami, tył zużył się trochę bardziej niż przód. Ale bieżnika i tak jeszcze starcza. Siodło naprostuję po powrocie z obozu, dzisiaj wyjeżdżam. No, to by było na tyle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Paviarotti Napisano 12 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 Oj to Sora nie podziała zbyt dobrze w takim rowerku. Bo tam jest kasetka bodajże 30 zębów najwieksza zebatka. Radze wiec wykorzystać przerzutki zgodnie z przeznaczeniem i nie wrzucac na tryby powyzej 27 zębów, bo wtedy na pewno sie nie wyreguluje. Wiem bo sam mam i 4 kumpli ma Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cookiesrulez Napisano 12 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 Spoko, najlżejszego przełożenia i tak nie używam. Sam jestem ciekaw jak się będzie sprawować, ale testowanko planuję dopiero po obozie, bo dzisiaj muszę się spakować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kogut Napisano 17 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2006 A więc tak od dwóch miesięcy jestem posiadaczem Signa FR2 i od dwóch miesięcy staram się razem z nim spędzać jak najwięcej czasu. Teraz postaram się coś o nim napisać Rama ma rozmiar uniwersalny jak każdy wie 17" ale uwazam ze jest dobry w szegolnosci bardzo pomaga nisko schodzaca gorna rura dzieki czemu latwo mozna regulowc pozycje ciala. Za zmiane przelozen odpowiadaja trigery sram X-7 ktore sa bardzo wygodne w zmianie przelozen, nie trzeba wogole palcow z hamulca sciagac gdzy obslugiwane sa samymy kciukami. Przerzutka na tyle to sram x-7 a z przodu 3.0, i obie spisuja sie dobrze. Za hamowanie odpowiada Avid BB5 z przodu z tarcza 203, ktory swietnie hamuje oraz swietnie wyglada, natomiast z tylu 160 skoleji tuz juz jest gorzej wg. mnie powinna ta tarcza byc 180 mm minimum. Korba to truvativ hussefelt, wyglada dobrze i dobrze sie spisuje jest sztywna jak na razie przetrwala wszystkie katy, chociaz ostatnim czasy zaczela wydawac dosyc dziwne dzwieki. Od truvativa sa takze mostek i kiera ktore sa mocne dosyc dluga kiera jest wygodna. Przedni amor to RS Pike o ktorym nie trzeba pisac bo kazdy wie jak swietnie pracuje i jak na razie nie zamienilbym go na zadnego innego, z koleji z tylu jest Kindschock ktory obecnie jest bez tlumienia bo 3 dnia pekl i jak na razie nie bylo czasu by go oddac do serwisu wiec o nim nic nie pisze. kola oparte sa na obreczach alexrima DM 24 na ktorych w polsce duzo osob jezdzi gdyz sa to naprawde dobrze obrecze a kosztuja bardzo malo. Przednia piasta to novatec a tylnia shimano ktore pracuja bez zarzutow. A wiec teraz jeszcze napisze co takiego udalo mi sie zepsuc w tym rowerze, jak na razie tylko tlumik pekl i wyciekl olej caly przy zeskoku z dwoch schodkow (wszystko przez to ze ustawilem go na twardo wiec cisnienie go rozsadzilo od srodka), a calkiem niedawno bo tydzien temu przy zeskoku z innych juz schodow troche wiekszych okolo metrowych poszedl hak z nieznanych mi do dzis powodow, ale to juz mniejszy problem. Pęknięty damper http://www.pinkbike.com/photo/921868/ Zdjęcie roweru http://www.pinkbike.com/photo/909019/ Podsumowujac rower idealem nie jest ale na pewno w tej kategori cenowej nie znajdziemy lepszego roweru w szczegolnosci fula Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Eryxon Napisano 19 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2006 shimano sora to chyba do kolarek jest Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Paviarotti Napisano 19 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2006 Ale uzywa sie ich do dualu [nie lubie tego okreslenia - takie marketingowe] itp ze wzgledu na mocną sprężyne. Jednak przy wiekszych kasetach robi sie lipa... wiec jak cos to max przelozenie 27T Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cookiesrulez Napisano 20 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2006 Sora to szosowa przerzutka, ale po pierwsze nie miałem tyle kasy, a po drugie ma ona krótki wózek, więc przy ewentualnej glebie trudniej będzie ją rozwalić. Kogut, mi damper pękł dokładnie w tym samym miejscu i okolicznościach. Coś z nimi nie teges przy najtwardszym ustawieniu. :035: PS. Mam ładniejszy kolor. :lol: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi