rafalek940 Napisano 4 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2011 Witam serdecznie Wiem że na ten temat jest bardzo dużo ale chce poznać wasze opinie. Nie wdając się w szczegóły mam do wyboru takie ramy od Sikorskiego. Nie wiem co wybrać będe się ścigać na maratonach na mega u Goloki oraz puchar Polski w XC. Przemawia za mną tradycja czyli 26 ht ale gdzieś marzeniami jestem przy FS. Duzym plusem tych rozwiazań jest brak kosztów kol i amorka. Natomiast dużo teraz sie słyszy o tych 29 czy jest to warte inwestowania w komponenty amor i kolka ? Pozdrawiam i Dzięki za pomoc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miskov17 Napisano 4 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2011 Jesteś młody - na fulla jeszcze przyjdzie czas Wybierałbym pomiędzy ht 26 a ht 29, wypożycz 29" i zobacz czy Ci odpowiada. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafalek940 Napisano 4 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2011 tzw full mi z tego względu sie przydał bo ja mam dość nogę ale technicznie odstaje (tzw nie czysta technika) tylko zjazdy szybkie po kamieniach to jade bardzo powoli poniewaz tak telepie ze sie boje że spadne hehe dlatego rozważam fulla oczywiście wszystkie ramy carbon Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PKDeath Napisano 5 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2011 Nie sądzę, żeby 29 to był dobry wybór na maratony górskie i do XC. Pamiętaj, że 29 trudniej rozpędzić, a podjeżdżać gorzej niż na 26. Na zjazdach nie sądzę, żeby był jakoś super szybszy. Najwięcej 29 zyskuje na wypłaszczeniach, gdzie łatwiej nim utrzymać wysoką prędkość. Ja bym wybrał twardego fulla 26. Na zjazdach dużo zyskasz, a jak włożysz w niego trochę grosza, to będzie na tyle lekki, że ładnie będzie szedł na podjazdach, a przy fajnie zgranym zawieszeniu wcale nie musi bujać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miskov17 Napisano 5 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2011 @pkdeath, 5x pudło, jest dokładnie odwrotnie w stosunku do tego co piszesz. Z resztą co ja mam się produkować, chłopaki z team29 wystarczająco dużo napisali o właściwościach jezdnych 29, najpierw poczytaj a potem ew. pisz... @rafałek, podtrzymuję swoje zdanie - potestuj każdy typ roweru, będzie to trochę kosztowało (i czasu i pieniędzy) ale przynajmniej będziesz wiedział co chcesz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafalek940 Napisano 5 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2011 mam 1 dzien na decyzje także wiecie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Megan23 Napisano 5 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2011 To trochę zmienia postać rzeczy... Kupując 29-era musisz liczyć ramę + amor + koła nowe. Wychodzi dużo. I myślę, że to właśnie 29" HT będzie najlepszym wyborem: - bez żadnych strat energetycznych (mimo wszystko KAŻDY full buja szczególnie gdy chcemy wykończyć stromy podjazd na stojąco co przecież nagminnie zdarza się w XC - na 29" podjedziesz wszędzie (o ile masz siłę przepchać, a pewnie masz) - na zjazdach szczególnie zyskasz niekiedy więcej niż na fullu 26- kamienie jakby mniejsze, większe koła ładnie tłumią, do tego rama karbon, cienka sztyca karbon i prawie full... - co do maratonów to kończąc Mega u Golonki nie jest wskazany zwrotny, nerwowy ścigacz- przyda się coś spokojniejszego, stabilnego - moim zdaniem 29" ma tylko jedną wadę- póki co każdy model to trochę muł- kręte single, szybko następujące po sobie podjazdy i zjazdy to nie jego domena- tam dominuje 26" z króciutkim ogonem i małym rozstawem kół Moje zdanie brzmi: masz kasę bierz HT 29" Swoją drogą: jesteś z Piekar, to niedaleko ode mnie, możemy kiedyś pośmigać- ten sam wiek i problem- jest noga, pod górę objeżdżasz wszystkich a w dół cię wymijają... Boli... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubek20 Napisano 5 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2011 Jak Cię telepie na kamieniach to jedź szybciej nie ma innej rady . Jak z powodu techniki inni ci odjeżdżają to nie ma innej rady niż to ćwiczyć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafalek940 Napisano 5 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2011 noo chodzi o to że kasy raczej jakieś grubszej to nie mam chyba raczej odpada 29 ze wzgledu na kosztu obreczy notubsa 29 i nowego amorka = kolo 2300 zł w przypadku sztywniaka 26 lub fulla koszty zerowe ! Więc raczej poczekam z 29 na czasy kiedy koszty przechodzenia na 29 się dużo zmiejszą ;D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PKDeath Napisano 5 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2011 @pkdeath, 5x pudło, jest dokładnie odwrotnie w stosunku do tego co piszesz. Z resztą co ja mam się produkować, chłopaki z team29 wystarczająco dużo napisali o właściwościach jezdnych 29, najpierw poczytaj a potem ew. pisz... Nie jeździłem na 29, w ogóle to marny jestem, ale na fizyce mnie uczyli, że duże kółeczko trudniej rozbujać niż małe. Z drugiej strony dużo prosów przechodzi na 29, więc pewnie wszystko się sprowadza do tego jak komu wygodniej. Kłócił się nie będę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miskov17 Napisano 6 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2011 Mówimy o praktycznym zastosowaniu dużego koła a nie teoretycznym wymyślaniu... coś dla Ciebie http://www.mtbnews.pl/content/view/3346/1/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PKDeath Napisano 6 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2011 W praktycznym zastosowaniu jeżdżenie na jednym albo drugim typie roweru nie daje Ci żadnej przewagi. Tak samo jak korzystanie z korby o takiej albo innej długości, czy ilości zębów. Wynika to z prostych preferencji użytkownika. Natomiast dalej bronił swojej tezy, że 29 jest gorszy na podjazdach bo jest cięższy (pomijając moje teoretyzowanie na temat momentu siły, który jest zależny od promienia koła). Na trudniejszym zjeździe 29 będzie gorszy bo jest mniej zwrotny, ale znowu na łatwiejszym zjedzie szybciej. Odnosząc się do przytoczonego tekstu, zwróć uwagę, że testowali jedną trasę. Być może znaleźliby inną trasę, na której lepiej wypadłby 26? Wracam do pierwszego zdania. Jak zbierzesz wystarczająco dużo tras i sprawdzisz czasy przejazdów, to się okaże, że żaden rower nie jest faworyzowany w żaden sposób. Zadasz mi zaraz pytanie, to czemu napisałem że 26? Bo autor pytał o maratony górskie i XC, zwracając uwagę na to, że gorzej zjeżdża. Dla mnie to wskazówka, że cięższy rower, który jest mniej zwrotny mu w tym raczej nie pomoże. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sol Napisano 6 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2011 Dywagujesz. Fakty są takie, że (i) 29 nie musi być cięższy niż 26; (ii) nawet jeżeli jest cięższy nadal łatwiej nim podjechać w terenie, przez mniejszy kąt najazdu na przeszkodę i lepszą trakcję: (iii) 29 jest stabilniejszy i pewniejszy w prowadzeniu, przez co uzyskuje przewagę właśnie na trudniejszych zjazdach, gdzie 26 zaczyna tańczyć albo już jest w krzakach. Owszem, 29 jest mniej zwrotny, ale ta wada uwidacznia się głównie w nawrotach i ciasnych zakrętach, a te raczej nie dominują na trasach. Jeżeli dalej chcesz teoretyzować to przynajmniej poszukaj jakichś materiałów na uzasadnienie swoich teorii. Uprzedzam że może być trudno, bo praktycznie we wszystkich testach porównawczych jakie widziałem 29 był szybszy niż 26. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kosa23 Napisano 6 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2011 Można długo i namiętnie, a czasami najprostsze jest najlepsze, więc popiszę się znajomością z Wikipedią : Performance This section does not cite any references or sources. Please help improve this section by adding citations to reliable sources. Unsourced material may be challenged andremoved. (March 2009) A debate over the advantages and disadvantages is currently raging in the mountain bike community. Those who believe the 29" wheel to be inferior often mention added weight, perceived sluggishness in handling, and problems with fit (specifically, front wheel/toe overlap and high standover height). 29" enthusiasts respond with comments about reduced rolling resistance, perceived increased stability without sacrificing quick handling, and an enhanced ability to roll over obstacles. One item that is often raised is tire contact patch size and shape. All else being equal, such as tire width, rim width, and inflation pressure, the contact patch of a 29" wheel has approximately the area and is slightly longer (~5%) than that of a 26" wheel.[7] [edit]Advantages Larger wheels roll over obstacles more easily due to decrease in approach angle The larger diameter wheels have more angular momentum so they lose less speed to obstacles and rough sections 29" bikes tend to offer taller riders a more "natural" frame geometry[8] Most of these claims have yet to be objectively investigated. Small scale, unpublished studies (including one done by Pepperdine University, reportedly at the request of Gary Fisher) exist but both proponents and detractors of 29" wheels are generally unimpressed with their scientific rigor. Long debates over how to conduct a "fair" test of the efficiency of 29" vs 26" mountain bikes have raged online, but no serious efforts have been made to conduct a large-scale, scientific study. [edit]Drawbacks Increased wheel weight and rotating mass (the spokes, rim, and tire are all larger) makes the wheels harder to accelerate and harder to brake More force needed to change steering angle due to greater mass and longer contact patch. Longer spokes and decreased angle between hub flange and rim result in a more laterally flexible wheel (all else equal). Many types of bicycle tires, rims and forks do not come in 29"-compatible versions, though the expanding popularity of the size is reducing this problem. Smaller riders (i.e. less than 5'5" tall) may not be able to find a 29" bike with a geometry suitable for them. Numerous examples exist of custom bikes built for very small riders with 29" wheels, but in many cases smaller riders face significant geometry tradeoffs, especially with regard to toe overlap, handlebar height, and standover. A, jeśli można wtrącić, moim zdaniem największe znaczenie ma tu dopasowanie roweru do wzrostu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sivydym Napisano 6 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2011 Mówimy o praktycznym zastosowaniu dużego koła a nie teoretycznym wymyślaniu... coś dla Ciebie http://www.mtbnews.pl/content/view/3346/1/ a w drugim artykule o 29erze Konwy jeszcze coś innego i bądź tu mądry: "Pozycja na rowerze 29 cali jest bardzo wygodna, a jazda przyjemniejsza i bezpieczniejsza. Wszelkie przeszkody typu duże kamienie, czy korzenie pokonuje się z większą łatwością. Jedyną trudność mogą stanowić ciasne zakręty. Pokonuje się je gorzej niż na mniejszych kołach. Porównując 29era z rowerem 26 cali, to ten drugi na pewno jest lepszy na ciężkich technicznie trasach oraz płaskich szybkich odcinkach, gdzie z łatwością nabiera dużych prędkości" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
enduroriderPL Napisano 6 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2011 http://www.pinkbike.com/news/Burning-Question-Will-the-29er-Replace-the-26-2011.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.