Skocz do zawartości

[rękawice] 2 pary, męskie i damskie, na cały rok


rmn1

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć. Zbliżają się święta i pomyślałem, że kupię dziewczynie rękawiczki na rower (który ma od miesiąca) no i przy okazji sobie może. Tylko tak, chciałbym rękawiczki które dadzą radę latem w górach (i nie tylko), ale też teraz. Czyli w temperaturach od 25*C do -5*C. Penie tak się nie da, ale jeśli by w zimie zakładać pod spód zwykłe czarne cienkie rękawiczki za 3zł, to może już da się coś wykombinować? Ostatecznie jeśli się nie da pogodzić lata z zimą to chciałbym takie co nadadzą się na jak najszersze okolice zimy. Ostatnio przejechałem się w jakichś earth works ( podobnych do tych http://allegro.pl/earth-works-rekawiczki-droid-s-czarny-i1915764046.html ) + te za 3zł i po 30min już marzły mi palce. Strzelam, że potrzeba coś wiatroszczelnego. Przedział cenowy to maks 100zł. W tym roku dobiję do około 2000km, więc mało, na pewno w przyszłym dużo więcej, ale żadnym zawodowcem nie jestem. Te rękawice starczą mi na długo więc nie chce żadnej tandety.

 

Znalazłem takie rękawiczki:

- http://endurastore.pl/rekawiczki_thermolite_roubaix,21,173,398.html - najbardziej pasują, mieszczą się w kwocie:)

- http://endurastore.pl/rekawiczki_full_monty,21,59,322.html - te chyba się nie nadają na zimę?

- http://endurastore.pl/rekawiczki_windchill,21,167,368.html - trochę droższe...

 

Tylko coś nie bardzo są w damskich kolorach.

Polećcie coś dobrego, ładnego i żeby jednym sklepie kupić i damskie i męskie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma siły - nie istnieją rękawiczki, w których możliwy jest przyzwoity komfort w zakresie chociażby +20 do 0.

Ja jestem mocno odporny na chłód i w letnich rękawiczkach Endura Full Monty mogę jeździć przez całe lato, a jesienią/wiosną do +7. Gdy jest zimniej to musi być już coś grubszego.

 

Co do rękawiczek Endury:

 

Full Monty / Singletrack = lato, ciepła wiosna/jesień

Thermolite/Windchill - wiosna/jesień (do 0 powinno być ok, choć Thermolite są cieńsze)

 

Pod te rękawiczki i im podobnie nie ma sensu zakładanie dodatkowych, gdyż są dopasowane - wewnętrzne linery możesz zakładać do luźniejszych rękawiczek zimowych i ma to zwykle na celu zejście o kilka stopni na mrozie w dół. Np. gdy w samych rękawiczkach wytrzymujesz do -5, to zakładając dobre linery możesz zejść do -12.

 

Są też zimowe opcje:

Strike - także damskie

Deluge

 

Oba zapewniają podobny poziom grzania/izolacji, lecz Deluge są bardziej zaawansowane technicznie.

 

Nic jednak nie zmieni faktu, że w Windchill/Thermolite/Deluge/Strike nie pojeździsz przy +20, a odwrotnie w Full Monty/Singletack nie pojeździsz przy 0.

 

To tak jakbyś chciał kupić cywilną koszulkę do chodzenia, w której będzie Ci w sam raz przy +20, a nie będzie Ci zimno przy 0 ;)

 

PS. ja używam obecnie tak

a) od +7 w górę = Endury MT500 lub Full Monty

B) od +4 w dół = Endury Strike aż do -6 (tej "zimy" zimniej nie było)

 

Jeszcze nie zdarzyła się okazja do dobrego przetestowania nowego modelu Windchill.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak te Full Monty chronią przed wiatrem? Jak by były jak goretex, wiatrochronne i oddychające to były by dobrym kompromisem. Chodzi mi, żeby nie przechodził przez nie zimny wiatr, a w cieplejsze dni żeby łapa się nie zapociła...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GoreTex to membrana chroniąca przed wiatrem i wodą w 100%, a także oddychająca... rzadko materiały tego typu używane są do produkcji rękawiczek bez połączenia z mniej lub bardziej ocieplającym materiałem.

Materiał w FM nie ma z membraną nic wspólnego - nie jest to cieniutka lycra i materiał jest raczej grubszy i trwalszy niż w typowych rękawiczkach. Dobrze oddycha, lecz pełnej ochrony przed wiatrem nie zapewnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli uważasz, że w cieplejsze dni "łapa" w rękawiczkach z goretexu się nie spoci, to jesteś w grubym błędzie.

Przecież już otrzymałeś odpowiedź, że NIE ISNIEJĄ rękawiczki, które zapewniłyby komfort termiczny w zakresie temperatur, które wymieniłeś i choćbyś nie wiadomo

jak się starał, nie zmienisz tego. Czy cały rok, od -5 do +25 stopni, chodzisz w jednej kurtce?

Od -5 do + 25 stopni potrzeba 3 par rękawic: ciepłych, przejściowych i letnich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak myślałem, potem chciałem kupić coś co starczy na większość roku, ale zdecydowałem się na Endure Windchill teraz, i zapewne Endure FM na wiosnę. Szkoda tylko ze Windchill maja do kupinia nowszego, z czerwonymi obwodkami na wiezchnuej stronie. Wolał bym całe czarne. Liczę ze w tych rekawiczkach bedzie oki od lekkiego mrozu do 10-12 stopni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokopaliśmy się z centymetrami :)

Deluge i Strike mają prawie identyczną grubość i oferują bardzo podobny poziom izolacji. Oba modele są cieńsze od modelu Tundra, lecz z wszelkich źródeł wynika, że są cieplejsze od Tundr właśnie... nie był to zbyt udany model niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, bo przecież osoby postury autora wątku (191 cm wzrostu i nie chudzielec) mają z reguły znacznie mniejsze dłonie niż chudy osobnik o wzroście 170 cm hehe.

 

Nie mają "z reguły", ale zdarza się, że mają, więc stwierdzanie, że rękawiczki są na pewno za małe/za duże na podstawie wzrostu jest śmieszne. Najlepiej przymierzyć, a jak nie ma takiej możliwości, to najlepiej kierować się tabelkami producenta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gildur

 

Nie czytałeś chyba całejj dyskusji;) Pytałem w endurastore.pl i kazali zmierzyć szerokość dłoni, wyszło 95mm i doradzili "na pewno M"...Ja jestem pewny, że "na pewno nie M".

 

Pozatym na stronie nie było Windchill w rozmiarze L...może dlatego miały pasować Mki?;) Ogólnie mała dostępność, i zamówiłem Thermolite Roubaix L, chciałem dla dziewczyny wziąć S, ale na stronie nie było. nawet M nie było...przy zamówieniu poprosiłem o kontakt telefoniczny w tej sprawie, może zadzwonią...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Deluge i Strike mają prawie identyczną grubość i oferują bardzo podobny poziom izolacji. Oba modele są cieńsze od modelu Tundra, lecz z wszelkich źródeł wynika, że są cieplejsze od Tundr właśnie... nie był to zbyt udany model niestety.

 

Potwierdzam, że Strike są cieplejsze od Tundry (posiadam obydwa modele).

Strike używam drugi albo trzeci sezon, wielokrotnie były prane w pralce i wciąż wyglądają (a raczej wyglądały, ponieważ zaliczyłem konkretny upadek i podarłem je

na wierzchniej, najbardziej delikatnej, na którą się bardzo rzadko upada -a ja niestety upadłem- części) jak nowe.

Ale na ich usprawiedliwienie dodam, że żadne rękawice by tego nie przeżyły. Generalnie jestem z nich zadowolony. Jedyny minus to słabo trzymające rzepy.

Myślę, że kupiłbym je jeszcze raz.

Potwierdzam również, że Tundra to nieudany -pod względem głównej ich funkcji (były reklamowane jako rękawiczki na niskie temperatury)- model.

Nie dość, że są mniej ciepłe niż Strike to również są znacznie mniej "poręczne". W przypadku tego zakupu uważam, że pieniądze zostały "wyrzucone w błoto".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja właśnie wróciłem z 80min przejażdżki "po mieście i poza" i jedna ręka prawie mi zamarzła. Jak wróciłem do domu to mnie jakby piekła i bolała;) Zestaw wspomniane wyżej earthworks + takie czarne za 5zł. Po 5min od startu już mi paluchy marzły. Potem już całe ręce. Czekam na Endury i nigdzie się nie ruszam z rowerem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...