[Opony] Które Continentale Kingi wybrać?

[majql]

Witam. Pod koniec tego roku będę wymieniał opony i mam w tej sprawie pytanie. Czy ma ktoś porównanie między Race Kingami 2.2 a X-Kingami 2.2. Chodzi mi o te najtańsze wersje. Aktualnie jeżdżę na Mountain Kingach 2.4 i po 2,5k kilometrów dużo ich nie zostało. Jeśli chodzi o teren to dużo jeżdżę po asfalcie ale terenem też nie pogardzę.

[after]

Jak więcej asfaltu to bierz Race Kingi

[exocet]

popieram Race king - bieżnik X-king na asfalcie bardzo szybko schodzi .., jak masz dużą przewagę jazdy po asfalcie to możesz sięgnąć po rozmiar 2,0,

 

pzdr

[mixchris]

Osobiście nie polecam Race Kinga 2.0 bardzo się rożni swoją charakterystyką od wersji 2.2 która jest naprawdę super. Niby bieżnik ten sam ale przyczepność, kontrola spada diametralnie.

[majql]

A jak wygląda ich trzymanie w terenie? Nie mówię o jakimś błocie do pasa tylko o kamykach (ale takich małych), liściach i tym co można spotkać w lesie.

 

A tak btw 2.0 odpada od razu, bo trochę by nie pasowało do charakterystyki roweru który wygląda tak --- at Ryglice in Tarnów, Poland - photo by majql - Pinkbike.com . Zdjęcie trochę nie aktualne ale dużo się nie zmieniło

[miller]

Jak w teren to tylko 2.2 i szczerze polecam a na asfalt zarówno XKingi i Race w oczach będą znikać, to są strasznie miękkie opony

[majql]

To już zauważyłem po sezonie na Mountain Kingach, ale te opony są tanie więc zawsze tylną można wymienić w połowie sezonu.

[mixchris]

A jak wygląda ich trzymanie w terenie?

Świetnie się sprawują na szutrze, ubite leśne drogi i tym samym liście też nie stanowią problemu. Niewielkie korzenie, kamienie i nierówności są bardzo fajnie amortyzowane dzięki dużemu balonowi samej opony.

[majql]

To chyba się zdecyduję na Race Kingi. Dzięki za pomoc.