Skocz do zawartości

[wentyl]powietze schodzi


Platek

Rekomendowane odpowiedzi

witam.

Mam taki, może błachy, ale zawsze problem i chciałem sie zapytac o rade:

Ostatnio wybierałem sie na przejżdżke małą na rowerku. Rowery stoją u mnie w piwnicy. Raczej chłodno tam, ale nie mróz. Postanowiłem dopompowac koło, gdyż było w nim mało powietrza. Wentyl był taki klasyczny - nie pamietam jak to sie nazywa - nie samochodowy (shrader?) ani nie ten cienki (presta?) - tylko taki "rometowy".

Tak więc wsadzam pompke na wentyl pompuje pompuje...napompowałem. Zdejmuje pompke - i sssssss......

i kompletny flak. Łoda fak! - mówie. Wziąłem wiec inny rower (z tych gorszych) i pompuje... i to samo.

W końcu wziąłem trzeci z gorszych i pojechałem na nim, na lekkim flaku.

Co sie stało z tym wentylem? Możliwe, żeby coś od zimna sie im stało?

Poradźcie mi prosze, bo pojutrze sie wybieram na wyprawe w las i nie chce brac lepszych rowerów...

Pozdrówka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli to stary typ wentyla, tzw "rowerowy" to podejrzewam, że od długiego stania, zimna, wilgoci itp sparciał kawałek gumowego wężyka nasadzanego na metalowy wentyl i pękł lub puszcza powietrze. Zapobiega on uchodzeniu powietrza przez zawór. Należy wymienić ten wężyk na nowy, elastyczny i świeży. Wykręć wentyl z zaworu i sprawdź czy wężyk jest w dobrym stanie i czy nasadzony jest na całość metalowego wentylka, zakrywając otwór w nim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...