[rower] do 5000zl

[wkg]

Gravel to imho Fuji Jari https://rower.com.pl/fuji-jari-1-5-1764692 10,5 kg bo na 1.1 za 6xxxk to żona nie pozwoli : ). A jak mtb to przy napędzie 2x przednia mniejsza zębatka 22 36-22 przy napędzie 2x10 i wtedy kaseta 11-36 lub 26 36-26 przy napędzie 11x2 i wtedy kaseta 11-42). Oczywiście optymalnie to 22-30-40 ale to wstyd

Chcesz się ścigać czy podróżować ? Bagażnik i sakwy potrzebne ?

Edytowane 13 Maja 2019 przez wkg

[Davaeorn]

Sakwy niepotrzebne  na ściganie się z kim innym niż z samym sobą nie będzie czasu. Ale sam dla siebie lubię kręcić czasy

Początkowo miała być szosa - ale strach o obojczyki wygrał (ewentualna kontuzja ręki to dla mnie zawodowo dramat). 

Z Gravela jeszcze Kross Esker 6.0 albo Kellys soot 50.

Ale no zastanawiam się czy MTB HT nie jest pewnym optimum. Zbieram dane

[oskid]

W dniu 28.04.2019 o 18:17, Dezent napisał:

Czekam na foty w akcji

Startuję trochę w zawodach i jeszcze nigdy nie widziałem zawodnika na rowerze z Deca.

To zapraszam na BikeAtelier to się pościgamy, chyba że jeździsz w czołówce to wtedy raczej nie Mój pierwszy sezon w maratonach więc wyniki przeciętne ale wrzuciłem na strave kilka fotek na których mi się udało znaleźć

Ustroń https://www.strava.com/activities/2381075181  79/500 open, 15/57 M20

Dąbrowa: https://www.strava.com/activities/2343433184   123/540 Open, 22/59 M20,

Jeszcze byłem na starcie sezonu w Orzeszu na Force mtb ale nie znalazłem się na zdjęciach , BAM Rybnik niestety opuściłem.

 

Myślę, że na XC 500 można już spokojnie wygrywać lokalne maratony, jeszcze w tym roku dali egale'a to już w ogóle wypas, ja niestety na 1x11 ale starcza.

Edytowane 23 Maja 2019 przez oskid

[wkg]

A co ma rower do wygrywania : )

Spokojnie daje radę i widziałem te rowery ... 

[hulk14]

Zastanawiam się nad zakupem jakiegoś górala do ok 5000 złotych jako uzupełnienie gravela. Miałby służyć głównie do jazdy po mazowieckich lasach, pare razy w roku być może wyjazd w nieco ciezszy teren. Jakbym się wkręcił mocniej, to może jakiś maraton MTB.

 

Wymagania wstępne: napęd dwurzędowy (najchętniej korba 36x26+), sztywne osie, zdalna blokada amortyzatora, przyzwoity amortyzator powietrzny:

Wstępnie wpadły mi w oko poniższe modele z poprzedniego roku (w modelach na 2020 ciężko o napęd dwurzędowy z tego co przeglądałem):

- Kross Level 9

- Kross Level 11

- Merida Big Nine 500 Lite (słabe hamulce, ale mam prawie nieużywane shimano deore i deore xt, które kupiłem do crossa i które chyba powinny być lepsze)

- Merida BIG.NINE XT-EDTION

 

Ciekawe, ale raczej za drogie:

- merida big nine 700

- merida big nine 5000 

 

Polecacie jakieś inne? Macie jakieś uwagi do w/w?

Edytowane 22 Stycznia 2020 przez hulk14

[some1]

Z tymi sztywnymi osiami temat się trochę komplikuje, Merida XT-Edition nie ma (starsza rama), a w Krossach są bez boost'a. To już sam musisz ocenić, czy wolisz mieć lepszy osprzęt, karbonową ramę czy najnowsze standardy. 

W podobnych wątkach padały jeszcze Kellys Gate 70 (też niepełny boost) i Spec Chisel Expert (może nie być już dostępny). 

[KurczakNorris]

Przyspamuję, ale Specialized chisel Comp 2018 jest jeszcze gdzieniegdzie dostępny i ma boost, obie sztywne osie, napęd 2x10, widelec Judy GOLD, suport BSA czyli wszystko, czego potrzeba do szczęścia. Hamulce i koła (obręcze o szerokości 25mm) lepsze niż w BigNine 500 Lite (to też dobry rower). Nie ma tylko manetki amora.

Edytowane 22 Stycznia 2020 przez KurczakNorris

[FreakWL]

Od siebie nieco poniżej 5000pln podrzuciłbym Kellysa -Gate 70/90  zależności jaki napęd wolisz - 2/11 czy 1/12 jeśli się nie mylę.

[hulk14]

Dzięki za odpowiedzi. Przemyślę jeszcze wszystkie za i przeciw. Nie jestem do końca pewny karbonu (tego czy warto dopłacić, trwałości i czy nie lepiej mieć w tej samej cenie lepszy osprzęt), więc chyba wybiorę aluminium...

Mam jeszcze dwa pytania:

- czy amortyzatory w w/w rowerach mają zbliżonej klasy amortyzatory?

- jak to jest z zakładaniem kół pod standardowe sztywne osie do amortyzatora/ramy z boostem? Wystarczy kupić odpowiednie nakładki i będzie to dobrze śmigać?

 

 

[wkg]

Nie będzie. 

[KrissDeValnor]

Odpowiedz sobie na pytanie, czy będziesz chciał odchudzać rower ( wiem, czasem trudno powiedzieć ) - jeśli tak, to wybierz karbon, czyli kupujesz rower dla ramy, a potem stopniowo można ulepszać, i finalnie niczego nie będzie brakowało.
Z alu sprawa jest o tyle "trudna", że jak złapiesz bakcyla "mania lekkości", to na koniec zostanie tylko rama do wymiany, czyli wyjdzie na to, że trzeba było na początku kupić inny rower

[KurczakNorris]

16 godzin temu, KrissDeValnor napisał:

Z alu sprawa jest o tyle "trudna", że jak złapiesz bakcyla "mania lekkości", to na koniec zostanie tylko rama do wymiany,

To prawda, ale da się kupić za dobre pieniądze rower z lekką ramą alu o wadze niedrogiej ramy "karbą" czyli do 1500 gramów. I wtedy podzespoły w takim rowerze na ogół są wyraźnie lepsze (amor, napęd). Rower na dobrym alu też można nieźle odchudzić. Wiadomo, braknie mu powiedzmy 600 - 800 gramów do takiego samego roweru z ramą z kompozytu - tu decyzja  należy do kupującego. Zgadzam się  KrissDeValnor przede wszystkim z tym, że warto kupić rower DLA RAMY. BigNine 500 lite to świetna rama, specialized chisel takoż. Obie nowoczesne i uniwersalne, bo akceptują przerzutkę przednią a w razie chęci zawsze można zrobić 1xXX. Chisel ma jeszcze suport BSA, który wielu ceni.

[Sante]

Witam

Przeglądając ogłoszenia natrafiłem na taką ofertę

https://allegro.pl/oferta/rower-gorski-cube-reaction-29-karbon-8866826545

Szukając jakichś informacji na temat sprzedającego (na allegro same pozytywne komentarze ) natrafiłem na takie ostrzeżenie.

Cytat

Napisano 23 Listopad 2014

Ku przestrodze

 

Na allegro jeden gość z mojego miasta wystawia rowery pod kilkoma nikami

 

Rowery, szczególnie ramy, pochodzą z reklamacji, lub są po wypadkowe.

 

 Przeważnie ramy są pęknięte itp, wady są przez nich kamuflowane, rowery składane z tego co mają pod ręką, i tak  idą w świat.

 

 Przeważnie wystawiają się na giełdzie w Warszawie, ale też mają sporo rowerów na aukcjach.

 

Na wielu forach są już ostrzeżenia, pisane przez "zadowolonych klientów"

 

Podaje nicki z allegro

 

 

Mikki9912

 

piotrekkuba

 

danka2431

 

joanna3183

 

źródło

Od 2014 trochę czasu minęło i nic się nowego nie pojawiło, ostrzeżenia czy jakieś negatywne komentarze na allegro. 

Mozę warto zaryzykować ? Niestety odbiór osobisty i sprawdzenie roweru nie wchodzi w grę.

 

[some1]

Chcesz kupić w ciemno kilkuletni rower od handlarza, który aktualnie ma ponad 50 rowerów wystawionych na samym allegro, wszystkie opisy metodą kopiuj-wklej, stan BDB i nie wystawia faktur.

Myślisz, że ktoś tu odpisze, że to dobry pomysł?

 

[cervandes]

Może ktoś się skusi,

słaby wypas - no ale carbą za 4 kafle:

 

https://www.centrumrowerowe.pl/rower-kross-level-10-0-pd19286/?v_Id=137161

[KurczakNorris]

Dobry rower, zwłaszcza za tę cenę. W zasadzie brakuje mu tylko ramy w systemie boost, ale obie sztywne osie ma. Recon możne i przyciężki, ale z manetką i działa dobrze. Napęd 2x10 - według mnie to zaleta. Tani, bezproblemowy, w razie czego z 1xXX zawsze można zmienić

[Tomi97]

Cześć.

https://www.decathlon.pl/rower-mtb-xc-500-29-id_8518393.html

Pomijając fale hejtu na Rockridery.

Za 4.5k czy warto? Sama rama nie jest tak ważna bo głównie jeżdżę po asfalcie i równych leśnych ścieżkach, bez żadnych hopek. Więc o pękanie się nie martwię. Mamy za to Rebę i napęd GX . Jak jest z pozostałymi komponentami? Czy jest wart tych 4.5 czy nawet 5k? Nie znam się na kołach, piastach, hamulcach itp a nie chciał bym kupić roweru, który ma świetny amor i napęd a reszta do d... W tej cenie nie widzę innych rowerów z tym amortyzatorem  i napędem, może źle szukam... Więc brać go czy szukać czegoś innego do 5000? 

Aha i czy w nim jest już system Boost? Bo nie mogę tego znaleźć.

Edytowane 22 Lutego 2020 przez Tomi97

[KrissDeValnor]

Przecież boost jest w opisie...
Rower jest w dobrej cenie, koła i hamulce są OK, tyle że to nie jest rower na asfalt
Do użytkowania, które podałeś, to raczej cross, albo fitness, czy ostatnio modny gravel.
Sugeruję szukać wśród powyższych.

[Tomi97]

50 minut temu, KrissDeValnor napisał:

Przecież boost jest w opisie...
Rower jest w dobrej cenie, koła i hamulce są OK, tyle że to nie jest rower na asfalt
Do użytkowania, które podałeś, to raczej cross, albo fitness, czy ostatnio modny gravel.
Sugeruję szukać wśród powyższych.

Dzięki za konkret. Chodzimi o to, że asfalt to 50% a kolejne 50 to lasy, tyle że ścieżki takie spokojne, czasami jakieś kamienie, korzenie, piaski. Obecnie mam Levela B8, on sprawdza się doskonale, Reba to widelec bezobsługowy i świetnie pracuje, a napęd 1x to mistrzostwo. Tyle, że w levelu szprychy tracą farbę i rdzewieją, obręcze porysowane, potluczone, już 3 razy prostowane, rama wygląda jak tarcza strzelnicza... Więc jego zostawię sobie na zastępstwo a skoro warto tego Rockridera to biorę

A swoją drogą, nie wyobrażam sobie jazdy po lesie rowerem bez amortyzacji, stawy pewnie płaczą po takiej przejażdżce 

[Alsew]

Teraz, Tomi97 napisał:

Chodzimi o to, że asfalt to 50% a kolejne 50 to lasy, tyle że ścieżki takie spokojne, czasami jakieś kamienie, korzenie, piaski

...

A swoją drogą, nie wyobrażam sobie jazdy po lesie rowerem bez amortyzacji, stawy pewnie płaczą po takiej przejażdżce 

To fulla kup ;-) 

[Tomi97]

Godzinę temu, Alsew napisał:

To fulla kup ;-) 

Nie nie, wystarcza mi hardtail na moje trasy Poza tym full na takim osprzęcie to trzeba dołożyć drugie tyle haha. A używek nie chcę, nie toleruję żadnych śladów użytkowania jak rysy, odpryski, wgniecenia, gdy teraz kupię rower nowy, to tak ma wyglądać przez lata.

[wkg]

Czysty, wyglądający jak nowy rower to smutny, nieużywany rower.

[kipcior]

34 minuty temu, Tomi97 napisał:

nie toleruję żadnych śladów użytkowania jak rysy, odpryski, wgniecenia, gdy teraz kupię rower nowy, to tak ma wyglądać przez lata.

Nigdy i pod żadnym pozorem nie przyjeżdżaj w Beskidy 

[Quell]

52 minuty temu, Tomi97 napisał:

gdy teraz kupię rower nowy, to tak ma wyglądać przez lata.

To się nie da,a w sumie się da, kiedy na ścianie tylko będzie wisiał.

[Alsew]

1 godzinę temu, Tomi97 napisał:

Nie nie, wystarcza mi hardtail na moje trasy

To była ironia :-) jednego bolą stawy od jazdy bez amora, a drugiego tyłek od jazdy bez dampera ;-) Do jazdy po asfalcie i "spokojnych" leśnych ścieżkach rower typu hard trail to jak armata do polowania na gołębie ;-)

Edytowane 22 Lutego 2020 przez Alsew