[rower] do 5000zl

[nabial]

kawal przyzwoitej ramy, jesli chodzi o dane tabelkowe...dosc bilska specowi, szkoda jedynie, ze jest bardzo wysoka glowka, ktora trzeba bedzie komensowac ujemnymi mostkami i prostymi kierownicami, a jak z walorami praktycznymi typu pojemnosc opony, sztywnosc, to sie okaze

Edytowane 15 Lutego 2012 przez nabial

[djk]

A Poison? Wygląda ok (wg mnie) :-)

[koxygen]

Na temat ramy się nie wypowiem, bo jestem zielony w tym temacie, ale osprzętowo jest bardzo przyjemnie. Z pewnością dobrze zainwestowane pieniądze. Gdyby tylko kurs EURO był bardziej korzystny, można by się pokusić o wyższy model i nadal zmieścić się w kwocie 5000zł. No ale jest jak jest...

[nabial]

poison jest przeciez w miare zblizony do mbika, tylko ogon ma dluzszy, ale o ile, to nie wiem, bo wszedzie podaja 425mm, a tj wymiar z rowerow 26", im wieksza roznica, tym gorzej dla poisona, ogolnie powinien jezdzic gorzej

Edytowane 16 Lutego 2012 przez nabial

[wapid]

Wybór modelu roweru powinien być uzależniony od priorytetów jakie zakładamy w przyszłym użytkowaniu i ewentualnie celu zakupu.

 

Wg mnie to powinno być:

1. rama:

- dobór geometrii do przyszłych tras, inaczej i prościej można potraktować płaskie tereny, a inaczej należy do tego podejść jeśli zakładamy jazdę, a w dodatku ściganie w górach i w pełni wykorzystaanie zalet 29era.

- właściwe dobranie rozmiaru.

2. komponenty i ich jakość

3. cena jako wypadkowa 1 i 2, ale nie ma zmiłuj się dla 1

 

Z wymienionych tu modeli, zdecydowanie mój wybór to Mbike. M.in. o Poisonie słyszałem, że zdzrzały się pęknięcia ram, a Merida odpada z powodu geo i komponentów.

Edytowane 16 Lutego 2012 przez wapid

[koxygen]

@wapid

Dużo słyszę opinii podobnych do Twojej, tzn. rama jako nadrzędna część przesądzająca o wyborze roweru.

Pozwólcie, że zaprezentuję swoją hipotezę:

Załóżmy że mamy 2 rowery: A i B

Rower A ma bardzo dobry osprzęt i słabą ramę; Rower B ma słaby osprzęt i bardzo dobrą ramę. Cena rowerów A i B jest taka sama.

Wydaje mi się (jeśli jestem w błędzie, to piszę tego posta właśnie po to by ktoś mi to uświadomił) ,że niejednokrotnie wymiana ramy (na podobną jakościowo do ramy B ) jako jednego komponentu w rowerze A jest tańszym wyjściem niż wymienianie wszystkich części (na takie jak w rowerze A) w rowerze B.

Reasumując: czy są przypadki gdy cenowa różnica w osprzęcie jest wyższa niż cenowa różnica ram?

 

Mam nadzieję, że nie zamieszałem za bardzo

Edytowane 17 Lutego 2012 przez koxygen

[wapid]

Zakup roweru A jest zakupem komponentów do budowy roweru, a nie roweru do naszej jazdy w pełnym tego słowa znaczeniu. Czyli nie kupujesz roweru, a kupujesz części.

 

Pisałem powyżej także o celu zakupu. Natomiast kupując ROWER nie ma innego priorytetu jak rama...

[remciu1]

Witam

Jestem nowy na forum, również mam ten dylemat "jaki rowerek 29er do 5tyś.zł?", który spełnił by moje oczekiwania (uwaga: 170cm/120kg).

Waga spora ale w niczym nie przeszkadza żeby dobrze pojeździć na rowerze (w sezonie średnio 50km dziennie, 50/50 asfalt i ścieżki rowerowe/szuterek) i wynika ona z tego że przesiadłem się ze sportów siłowych (trójbój siłowy) na rowerek i myślę o tym już poważniej, nie chodzi tu o wyczynową jazdę ale o amatorkę tylko że poważne trasy i poważne kilometry.

Czytając wasze posty i różne opinie dochodzę do wniosku że jednak lepiej zainwestować w dobrą ramę.

 

Moje pytanko jest następujące:

czy MBIKE RENEGADE 29er? czy Specialized Carve Comp 29 lub o 1tyś.zł więcej Carve Expert 29?

 

Można powiedzieć że - Serce podpowiada RENEGADE 29er, rozum Specialized Carve Expert 29

Edytowane 21 Lutego 2012 przez remciu1

[nabial]

moj rozum podpowiada bezwarunkowo rower 26", ktory bedzie lzejszy, kola wytrzymalsze, a tobie bedzie sie dobrze i bezstresowo jezdzic

[remciu1]

moj rozum podpowiada bezwarunkowo rower 26", ktory bedzie lzejszy, kola wytrzymalsze, a tobie bedzie sie dobrze i bezstresowo jezdzic

 

różnica 1-2 kg na wadze roweru to nie problem, siły mi nie brakuje

koła w 26 wytrzymalsze? czy oby na pewno?

mam 26 cali i koło nie wydaje się że jest wytrzymałe

[nabial]

na 100%, ale sa kola i KOLA, a duza sila jest na rowerze zbedna w przeciwienstwie do wytrzymalosci pozwalajacej generowac relatywnie mala moc przez dluuuuugi czas

Edytowane 21 Lutego 2012 przez nabial

[remciu1]

na 100%, ale sa kola i KOLA, a duza sila jest na rowerze zbedna w przeciwienstwie do wytrzymalosci pozwalajacej generowac relatywnie mala moc przez dluuuuugi czas

 

Rozumiem, czyli zdecydowanie odradzasz zakup 29' dla mojej wagi 120?

Pytam, bo widziałem że w waszym zespole macie kolegę, który w swoim opisie ma +100 i śmiga na 29 oraz nie znalazłem żadnej informacji żeby był problem z taką wagą na takich rowerach a tym bardziej z kołami.

Więc może zapytam inaczej, co byś wybrał dla siebie z tych dwóch propozycji, które podałem....

[wapid]

To ja mam 100+, 120 też bez problemu. Tylko 2 sprawy...

• rama
  
• koła
  

Te elementy muszą być wyjątkowo mocne na górskie harce...

Nie obędzie się chyba bez składania roweru...

[remciu1]

To ja mam 100+, 120 też bez problemu. Tylko 2 sprawy...

• rama
  
• koła
  

Te elementy muszą być wyjątkowo mocne na górskie harce...

Nie obędzie się chyba bez składania roweru...

 

i o taką odpowiedź mi chodziło

Nie ukrywam, że w zeszłym sezonie wykończyłem dwie tylnie piasty i obecnie mam piastę z XT-ka, troszkę kasy poszło ale było warto, bo jest spokój

Podsumowując, wizyta w Bielsku-Białej w nowym sklepie Speca i wybór odpowiedniego pod swoją wagę, tylko nie wiem czy tak można ze Speca?

Edytowane 21 Lutego 2012 przez remciu1

[kadargo]

A czy 170cm i 29" to nie jest trochę syndrom "hummera" ?

[remciu1]

A czy 170cm i 29" to nie jest trochę syndrom "hummera" ?

 

chyba nie ale będzie ciekawie wyglądać

najwyżej będę dzieci straszył na górskich szlakach i od czasu do czasu przeoram jakieś wzgórze

a tak na poważnie, na pewno podzielę się wrażeniami z testu roweru 29, jak się będzie jeździć z takim wzrostem i dość dużą wagą po szczytach gór w Wiśle i Ustroniu .

Edytowane 21 Lutego 2012 przez remciu1

[nabial]

nie wiem, jak ambitnie zamierzasz jezdzic, ale w tych okolicach sa na tyle godne podjazdy w terenie, ze ciezko bedzie uzyskac takie dociazenie przedniego kola, aby udalo sie smigac po szlakach bez schodzenia z roweru...wlasnie dlatego odradzam przy 170cm 29era

Edytowane 21 Lutego 2012 przez nabial

[remciu1]

nie wiem, jak ambitnie zamierzasz jezdzic, ale w tych okolicach sa na tyle godne podjazdy w terenie, ze ciezko bedzie uzyskac takie dociazenie przedniego kola, aby udalo sie smigac po szlakach bez schodzenia z roweru...wlasnie dlatego odradzam przy 170cm 29era

myślę że dość ambitnie,oj tak,podjazdy bardzo fajne i bardzo strome :-) jest gdzie jeździć,zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce i na pewno podziele się tym na forum

 

 

ps: pani Maja Włoszczowska ma 169cm i wydaje mi się że nie pcha swojego 29era pod większe podjazdy :-)

[Lewy89]

Tylko, że Majka jest świetna technicznie. Skoro dopiero zaczynasz na poważniej, to kilka lat zajmie Ci dojście do odpowiedniej wprawy. 29" i 1,70m to przerost formy nad treścią. Chcesz dużą kiszkę, bo jest moda?

Posłuchaj chłopaków z team29er, bo już nieco temat liznęli. Zamiast pakować się w droższy, 29 calowy rower, kup 26 z wytrzymalszymi komponentami, ewentualnie nawet fulla na 26, dzięki czemu przy Twojej wadze na komponenty będą działały mimo wszystko mniejsze siły...

[remciu1]

Tylko, że Majka jest świetna technicznie. Skoro dopiero zaczynasz na poważniej, to kilka lat zajmie Ci dojście do odpowiedniej wprawy. 29" i 1,70m to przerost formy nad treścią. Chcesz dużą kiszkę, bo jest moda?

Posłuchaj chłopaków z team29er, bo już nieco temat liznęli. Zamiast pakować się w droższy, 29 calowy rower, kup 26 z wytrzymalszymi komponentami, ewentualnie nawet fulla na 26, dzięki czemu przy Twojej wadze na komponenty będą działały mimo wszystko mniejsze siły...

 

 

Nie chce 29' bo jest moda i nie jest to przerost formy nad treścią.

Skoro masz dostępne rozmiary ramy 29 od 15,5 i jeżdzą na tym ludzie średniego wzrostu w przedziale 165-175cm, więc dlaczego nie spróbować. Pozatym zawsze trzeba od czegość zacząć

Wyborę się do Specia, przymierzę się do kilku modeli i zobaczymy co z tego wyjdzie.

Z tego co słyszałem to w Specu (odpłatnie) dopasowują ustawienia roweru do twojej sylwetki, więc mogę zainwestować parę stówek, zrobić kilka przymiarek pod fachowym okiem i wtedy podjąć decyzję.

Jeśli będę się źle czuł na 29 i przekonam się o tym na własnej skórze to na pewno nic nie będę robił na siłę.

Wstępnie decyzję już podjąłem co do marki roweru

[evo]

Też chce polecić mbike znajomemu, bo chce lekki rower do 4000 zł, i mysli głównie o 26-calówkach, bo tylko one mają poniżej 12 kg.

Mbike na papierze jest w miarę lekki, jednak inna rzecz mnie niepokoi. Absolutnie na zdjęciach nie wygląda, jak my miał mieć krótki tylny trójkąt, raczej mi to wygląda na 450 mm, nie wygląda na 435 mm.

Chyba, że w tym modelu co przyjdzie, będzie inny kształt podsiodłowej.

 

Dla mnie nr1 jesli idzie o geometrię w przystępnej cenie jest ten rower:

 

http://www.conway-bikes.de/cms/trekking/q-mr-629-se/

 

-krótki tył, niska główka, kąty dobre na mały rozstaw, prawie ideał.

Do tego, można go dostać w PL.

[radeks23]

Nie przyszło wam do głowy że ktoś kiedyś zrobił te zdjęcia, wrzucił je na stronę i tak już zostało. Ta rama się zmieniała, nawet model prezentowany na targach w ubiegłym roku rożni się rozmiarami, i innymi detalami od tego którego można obecnie zamawiać.

Jak jest podana dokładna geometria to na tym się opierajcie a nie na jakiś zdjęciach.

[evo]

Może i tak, choć to zabawne, że nawet firma nie ma aktualnych zdjęć a sezon już trwa.

[bipr]

Witam !

 

Oczywiście piszę z prośbą o pomoc w dobraniu roweru.

Mam 190cm wztostu i dł. nogi 92cm - jeśli konieczne są jeszcze jakies wymiary oczywiście dodam ;-)

Jazda już teraz wyłącznie rekreacyjna ... głównie lekki teren i dojazdy szosą ...

Nie mam żadnych doświadczeń na 29'nerach, nie mam pojęcie czy przy podobnej geometrii rama powinna byc większa czy mniejsza niż w 26'kach ... Nie jeździłem tez nigdy (dłużej) na amortyzowanym widelcu, ale zakładam, że Reba będzie dawała wystarczające możliwości regulacji ... Mój obecny rowerek (górski) to cąłkowicie sztywny wiekowy K2 na pełnej grupie Shimano DX (pamięta ktoś jeszcze taką ? ;-) )

 

Biorąc pod uwagę stosunek cena/jakość rozważam w tym momencie 2 rowerki które były już tutaj wspominane :

 

- MBIKE RENEGADE 29er

- Radon ZR Race 29er 6.0

 

 

Oczywiście kusi bardziej mbike (na moje niewprawne oko dużo lepiej wyposażony ...) ale moje obawy wzbudza rozmiar - tylko 19" ; nawet producent na moje pytanie nie był w stanie jednoznacznie odpowiedzieć czy będzie pasować - czekam na dostawę - na pewno się przymierzę ;-)

 

Radon ciut tańszy, gorzej wyposażony i problematyczny jesli chodzi o kwestie gwarancyjne ... no i doboru właściwej rozmiarówki ... producent na moje pytanie zasugerował 22" (ale odpowiedział mi Pan zajmujący się "order processing"); z kolei z jedynego polskiego sklepu dostałem odpowiedź iż albo 20 albo 22" ... pewnie najlepiej byłoby pojechac i spróbować ale do tegoż sklepu mam ~200km w jedna stronę ... ;-( do Bonn jeszcze dalej ...

 

 

W obu wypadkach są to całkowicie nowe ramy; jesli dobrze się doczytałem to obie firmy debiutują w 29'nerach ... a dodatkowo ponoć mbike jeszcze niedawno się zastrzegał, że 29'tek mieć nie będzie ;-) ?

Edytowane 2 Marca 2012 przez bipr

[raff_pl]

Jazda już teraz wyłącznie rekreacyjna ... głównie lekki teren i dojazdy szosą ...

 

Zalezy jeszcze co rozumiesz pod pojeciem lekki teren - jesli sciezke w lesie/parku, to w ogole bym sie nie szarpal na taki wydatek, tylko spasowalbym sobie jakiegos ekstrawaganckiego sztywnego single speeda, co zreszta sam rozwazam po lekturze tego watku.

Edytowane 2 Marca 2012 przez raff_pl