[hamulec] do przodu v-brake VS tarcza

[kaapeo]

Zastanawiałem się powoli nad wymianą hamulców (aktualnie mam v-brake) na Avid'y SD3 + dobre klocki. Lecz ciągnie mnie, żeby zamiast zestawu v-ek kupić sobie do przodu tarczę (np Avid BB5). Więcej używam hamulca przedniego bo tylny czy v-brake czy tarcza to wydaje mi się, że aż takiej różnicy nie będzie... Czytałem trochę na ten temat jednak mam dalej pewne wątpliwości. Chciałem się dowiedzieć czy lepsza będzie opcja wybrania do przodu tarczy BB5, czy dobre v-ki z klockami. Klamki mam Avid'y FR5. Może ktoś miał doświadczenie z tym i mi pomoże w wyborze która z opcji lepsza ? Oraz jaka tarcza przy okazji będzie lepsza do wyboru z tej aukcji :http://allegro.pl/avid-hamulce-bb5-przod-tyl-160-180-203-super-cena-i1936021458.html 160, 180 czy 203

[soliner]

nie wiem czy mogę sie wypowiedzieć w Twojej sprawie, ale jeździłem na kumpla rowerku z mechaniczna tarczą z przodu wiem że to nie był osławiany BB5 ale nie porównywalnie słabszy od moich V a nie mam markowych hamulców. Minęło sporo czasu zanim znalazłem odpowiednie klocki hamulcowe które świetnie sie komponowały (i działały przedewszystkim) z moja obręcza. V-brake wystarczy dobrze ustawić ale czy da sie tak ustawić mechaniczny tarczowy?

[tobike]

ja mam BB7 z przodu i dobrze ustawiony blokuje koło na asfalcie, z tyłu SD7 (nie jestem zadowolony z oryginalnych klocków), na oryginalnych klockach w SD3 nie licz na dobre hamowanie, BB5 hamują nieźle ale policz sobie koszta wymiany piasty i przeplecenie koła, szprychy, wielkość tarczy uzależnij od posiadanego amortyzatora, producent podaje jaką tracze obsłuży

[kaapeo]

Regulamin forum, pkt 2i

 

Ogólnie wiem jakie koszta by mnie czekały. Ale to nie wchodzi w grę, wolę mieć lepszy hamulec jak już mam wymieniać i nie wiem czy lepsze będzie gdybym miał te SD3 + dobre klocki (nie oryginalne) czy tarczówka BB5. Piasta nowa pewnie koło 90 zł novateca, przeplecenie koła (nie wiem koła jednego koło 20,30 ? przy okazji jedną szprycha mam do wymiany), koszt powyżej 200 zł spokojnie pytanie tylko czy warto.

[mrmorty]

Nie napisałeś jaki masz widelec i ile ważysz - dość istotne przy wyborze średnicy tarczy. Niemniej jednak jeśli miałbym zakładać coś na przód z tarczą to zatrzymałbym się na 160 mm.

Swojego czasu też się zastanawiałem nad "dywersyfikacją" zestawów do spowalniania roweru i nie dać się monopolowi "v-brake'ów"

W moim przypadku przesądziło to, iż mnóstwo frajdy sprawia mi jazda zimą a gdy przejedziesz się po brei w lesie lub solance na szosie to odgłos hamowania powoduje że serce mi się kraje.

Stanęło na tym, że przód - tarcza, tył zaś klasyk. Siła hamowania - z tym różnie... Na poprzednim zestawie (przód LX tył XT) było trochę lepiej, ale niemiłosiernie katowałem obręcze. Decyzja należy do Ciebie.

[kaapeo]

Regulamin forum, pkt 2i

 

Widelec SR SUNTOUR XCR, ale mam zamiar zmienić w przyszłym roku na Rox Shock Tora, lub na epicona. Ważę 80 kg, jak jest błotko to lubię pośmigać w zimie mam zamiar kontynuować jazdę po polach i lasach jak będzie dało radę jechać. Tak więc nie wiem czy 160 jak już wybierać czy 180, ale chyba 160 powinno starczyć ? No i pytanie do Ciebie jesteś zadowolony z tego rozwiązania, ze z przodu tarzca z tyłu v-ka ?

[mrmorty]

gdyby nie regularne zalewanie klocków brunnoxem/silikonem w sprayu do amortyzatora to miodzio. Ogólnie skłaniam się do tego by system hamulców był jednolity w rowerze ale moja rama na to nie pozwala.

Tarcza w Twoim przypadku to 160 - tak by amor nie złapał zbyt szybko luzów.