Skocz do zawartości

[rowery]Downhill


byczy

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

mam takie pytanie...czy kupowanie uzywanych rowerow downhillowych z rocznikow 2008, 2009 nie jest zbyt ryzykowne?tzn czy te czesci nie bede zbyt przestarzale.Przeszukujac aukcje mozna sie natknac na wiele modeli z takich rocznikow oscylujacych w granicach 3000-6000 zl.co myslicie? czy taki zakup ma sens ?

 

PS.nie wiem czy temat w dobrym dziale :S

Napisano

mam takie pytanie...czy kupowanie uzywanych rowerow downhillowych z rocznikow 2008, 2009 nie jest zbyt ryzykowne?tzn czy te czesci nie bede zbyt przestarzale.Przeszukujac aukcje mozna sie natknac na wiele modeli z takich rocznikow oscylujacych w granicach 3000-6000 zl.co myslicie? czy taki zakup ma sens ?

 

PS.nie wiem czy temat w dobrym dziale :S

Totalna loteria, możesz trafić na rower który jeździł we wszystkich zawodach i był mega katowany, a możesz trafić taki co stał prawie nie używany, bo ktoś złożył sprzęt i się przejechał 2 razy, polansował trochę i tyle dh było ;)

 

Przestarzały nie będzie, ale właśnie chodzi o stopień zużycia, trzeba dokładnie obejrzeć taki rower przed kupnem, najlepiej z jakimś specem, bo ludzie potrafią cuda czynić, żeby zamaskować różne uszkodzenia.

Napisano

no niestety zyjemy w czasach w którch ludzie potrafią słowami zamienić gów** w ciasteczka byleby zarobic :D niewarto ryzykowac :)

Napisano

1. Poprosić o dużo szczegółowych zdjęć na zbliżeniach - to pozwala ocenić stopień zużycia np tarcz, kasety itd, stopień obicia/odrapania ramy, stan golenie amortyzatorów itd. Do tego warto mieć zdjęcia kokpitu z dźwigniami hamulców, siodła - ocenić stopień "oszlifowania"; przydają się zdjęcia obręczy - obicia, wgniecenia itd.

2. Jeśli któryś z elementów był serwisowany poprosić o skan dowodu serwisu.

3. Jeśli ktoś znajomy mieszka w pobliżu poprosić o odwiedzenie sprzedawcy i osobistą ocenę stanu.

4. Ważne jest to w jaki sposób przebiega konwersacja ze sprzedawcą - czy jest zdawkowa, czy sprzedawca chętnie udziela odpowiedzi na pytania itd. Ja wolę powiedzieć jaki jest stan faktyczny sprzedawanego przedmiotu niż później bawić się w ewentualne wyjaśnienia.
Napisano

by nie otwierac nowego tematu zapytam tutaj:

co myslicie o skladaniu roweru do dh na bazie uzywanych czesci ? ma to sens czy raczej mija sie z celem ?

Napisano

byczy Pomysł dobry, ale trzeba uważać na takie części. Raz możesz kupić po niskiej cenie i będzie w super stanie, a drugi raz, może się okazać, że kupiłeś coś co już niezbyt nadaje się do użytku. Ale jeśli uda Ci się skompletować dobre części to możesz sporo zaoszczędzić i mieć rower z osprzętem o kilka półek lepszym, niż gdybyś kupował gotowy rower. Pomijam satysfakcję płynącą z własnoręcznego dobierania części. Regularnie odwiedzaj Allegro i 100 razy pytaj się sprzedawców o faktyczny stan produktu, fotki itp. Niestety - składanie roweru w celu zaoszczędzenia może trochę potrwać, bo przecież nie zawsze trafi się okazja godna uwagi.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...