Skocz do zawartości

[Lidl] oferta rowerowa cz.2


mrmorty

Rekomendowane odpowiedzi

Nie jakość schodzi na psy, tylko produkty są kierowane do innej grupy odbiorców

Wyjaśnij, bo nie za bardzo rozumiem.....

Mi zeszłorczone szorty rozeszły się na szwach po 2 wyjazdach w teren (~120km)

Hmm... moje mają ok. 1300 km przebiegu i jak wspomniałem - całe....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko żeby teraz nie było kłótni , każdy jeździ inaczej to mu się mogą wcześniej zepsuć proste a adresowane są tak jak już było wspomniane do amatorów więc jak ktoś już wyższej klasy w tym środowisku kupi i mu nie pasuje to kto kazał kupować ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę nie do końca na temat, ale:

W Krakowie, a dokładniej w Modlniczce, w Factory Outlet (Futura Park) jest outlet Tchibo. I jest kupe rzeczy rowerowych: Spodenki za 50 zł (nie testowałem), koszulki po 35 zł, Softshell po 120 zł ... i jeszcze jakieś rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koszulki z Lidla rowerowe sprawdzają się, jeździ się całkiem przyjemnie.

Kolarki z wkładką już kilka wycieczek po ponad sto km zrobiły, i sporo krótszych, w upale nie jest za dobrze bo w środku strasznie się wszystko poci i można się odparzenia nabawić ale na pewno lepiej niż w zwykłych spodenkach, materiał na tyłku się nieco zmechacił ale na razie się trzyma, co do wkładki to mam wrażenie że jest za bardzo "z przodu" czyli na jajkach a nie pod pupcią choć jeżdżę w bardzo rekreacyjnej, wyprostowanej pozycji, generalnie pampersa trzeba "wcisnąć" pod tyłek i jest zdecydowanie wygodniej, nie mam porównania bo to moje pierwsze spodnie z wkładką, chętnie posłuchał bym opinii innych osób bo myślę nad kupnem lepszych spodenek na dłuższe wycieczki i nie wiem ci wziąć.

 

Dętka z Lidla jeździ nabita do 5 atmosfer w oponce szosowej 1,5 i nic się nie dzieje także warto było dać 7,5 za sztukę.

 

Ostatnio kupiłem odblaskową kamizelkę za 7,99, myślę że przyda się do nocnych jazd w trasie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Kupuję 2 koszulki i spodnie

Dzięki za link :)

Na krótki dystanse do 100km spodenki są okej choć wkładkę trzeba "wsuwać" pod tyłek przynajmniej na moim siodełku gdzie jeżdżę prawie wyprostowany.

Co do koszulek, są okej, przewiewne, z przydającą się kieszonką na plecach, nie wiem jak wytrzymałość bo każdą po kilka razy dopiero używałem.

Ale w Decathlonie kupiłem koszulkę do biegania Kalenji i muszę przyznać że jest lepsza. Owszem, łatwo ją ubrudzić bo są w odblaskowych kolorach, nie mają kieszonki ale czuć je potem a koszulki z Lidla dziwnie śmierdzą no i są ciemne co w słoneczne dni nie jest pożądane.

 

Jeśli chodzi o torebki - popatrzcie jakie macie siedzenie i porównajcie z tym na zdjęciach Lidla, ja do mojego nie wcisnąłem, za mało miejsca jest na uchwyt.

 

Jak ktoś chce kupić to mam torebkę do sprzedania z poprzedniej oferty, nie użyłem jej nigdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktos mi moze powiedziec jak dziala to : http://www.lidl.pl/c...index_28015.htm ?

 

Tak samo jak podbne spraje w samochodach. Razem z powietrzem masz cząsteczki jakiegoś lepiku. Jak zaczynasz pompować, powietrze ucieka dziurą i cząsteczki ją zaklejają. W samochodach może zdawać test, ale opona rowerowa trochę inaczej pracuje i bałbym się tym łatać detki. Dodatko łatki, klej + łyżka mniej miejsca zajmują :)

 

Co do reszty oferty - jesli ten stojak będzie w miarę solidny, to jest bardzo ciekawą opcją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o stojaku myślę, że jest mega beznadziejny, po pierwsze rower montuje się do niego za górną rurę - a tam jest zwykle całe okablowanie (przerzutki/hamulce), jak je się ściśnie to z możliwości regulacji, czy też wymiany tych linek nici. Teoretycznie można by spróbować, zamontować rower za dolną rurę ale będzie on wtedy ustawiony pod sporym kątem. Jak już kupować stojak to taki co trzyma rower za sztycę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten sam licznik kupiłem w zeszłym roku w wersji przewodowej za ~19 zł, jak dla mnie niespecjalnie czytelny wyświetlacz wątłe te cyferki jakieś i niewyraźne, ale zasilił jedną maszynę z rodzinnej stajni.

Pulsometr - żadnych zastrzeżeń, działa jak należy, wygodne mocowanie na kierownicy, dwie krople potu i nawet żelu nie trzeba ;) ehh żeby jeszcze miał bluetooth i gadał z telefonem ;))

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiadomo jak jest z wykonaniem. Zanim go kupisz, obejrzyj, czy np. nie ma tendencji do składania sie pod wpływem ciężaru, bo jak się wyrobi to za rok moze byc do wyrzucenia, a 130zl to juz jest pewna kwota. Mi starczy stojak, ktory tylko podnosi tylne koło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten sam licznik kupiłem w zeszłym roku w wersji przewodowej za ~19 zł, jak dla mnie niespecjalnie czytelny wyświetlacz wątłe te cyferki jakieś i niewyraźne, ale zasilił jedną maszynę z rodzinnej stajni.

Trzeba sprawdzić, bo Lidl czasami poprawia swoje produkty. Np. bardzo chętnie kupowany kask miał kiedyś siatkę z przodu tylko w środkowych otworach, a ostatnio miał także w tych bardziej z boku. Poza tym wydawało mi się, że w zeszłym roku ten licznik co był dostępny, wyglądał trochę inaczej (jak sigma bc 1009), ale mogę się mylić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym uprzedzić, że nie powinno się nosić okularów przeciwsłonecznych.

Okulary przeciwsłoneczne BEZ SOCZEWKI POLARYZACYJNEJ niszczą wzrok! W trosce o własne zdrowie proponuję odżałować kilka dyszek i kupić okulary z soczewką polaryzacyjną.

 

A za infi o ofercie wielkie dzięki - koszulki ze dwie kupię, gacie pewnie też, koniecznie torebkę z narzędziami, zobaczę kurtkę i rękawiczki ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okulary przeciwsłoneczne BEZ SOCZEWKI POLARYZACYJNEJ niszczą wzrok! W trosce o własne zdrowie proponuję odżałować kilka dyszek i kupić okulary z soczewką polaryzacyjną.

 

Okulary niszczą wzrok, ale nie te bez polaryzacji, tylko te bez filtra UV. Ciemne okulary rozszerzają źrenice, przed które wpada więcej promieni UV jeśli ich nie zatrzymamy. O szkodliwości okularów bez polaryzacji słyszę pierwszy raz w życiu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o stojaku myślę, że jest mega beznadziejny, po pierwsze rower montuje się do niego za górną rurę

Napisali że uchwyt obraca się, więc może się da zamocować za sztycę albo za podsiodłówkę? Trzeba by zobaczyć.

 

Czy ktos mi moze powiedziec jak dziala to : http://www.lidl.pl/c...index_28015.htm ?

To lipa jest, lepiej mieć łatki i zapasową dętkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...