Skocz do zawartości

[Lidl] oferta rowerowa cz.2


mrmorty

Rekomendowane odpowiedzi

Montowaliście już torby podsiodłowe? Czy tylko mi się zdaje, że dużo lepiej by to wyglądało, gdyby ta końcówka w którą wpina się torbę wystawała ukośnie do góry a nie w dół?

 

Przymierzyłem base layer'a z tego rzutu. Ma nieco inny "body mapping" (umiejscowienie stref potu) i wydaje mi się nieco luźniejsza niz xl sprzed kilku tygodni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki, bez urazy w żadną stronę, ale naprawdę komicznie wyglądało, gdy całe prawie stoisko rowerowe było puste, a koło kosza z rękawiczkami panował tłok jak za komuny podczas dostawy papieru toaletowego. Tym bardziej, że średnia wieku wynosiła grubo powyżej 60. Ja rozumiem, że sporo z tych osób ciągle używa roweru i możliwośc zakupu pompki czy rękawiczek w takiej cenie jest dla nich atrakcyjną ofertą, ale też sporo osób wyglądało, jakby macało pozaziemską technologię. Sporo też było komentarzy typu "weź maciusiowi, on ma rower, będzie jeździł" :) Trochę myślę działa tu psychologia tłumu i instynkt łowcy, ale nadal jest to nieco komiczne.

 

Wracając do oferty - miałem zeszłoroczną pompkę nożną. Strasznie tandetnie wykonany zawór nie pozwalał na pompowanie Presty, a i ze Shraderem sobie słabo radził. Do tego piszczała, trzeszczała, a manometr albo nie działał, albo pokazywał ciśnienie z kosmosu. Poczekałem, aż zejdą im wszystkie i poszedłem z reklamacją. Pieniądz do ręki, 30 z bankomatu, kierunek Decathlon i kupiłem nożnego Zefala. Owszem, cena prawie dwukrotnie wyższa, ale różnica w działaniu kolosalna. Tegoroczne pompki wyglądały w kluczowych miejscach (łączenia, uszczelnienia, elementy ruchome) bardzo podobnie, więc trzymajcie paragony, bo większości z was się już niedługo przydadzą.

Pompka ręczna też szału nie robi. Za kilka złotych więcej można dostać pompki Beto, które uwalone błotem, poobijane na trasie, pompują bez zająknięcia (i mają dużo fajniejsze mocowanie z rzepem i zatrzaskiem i sprawnie działający zawór).

W domu zauważyłem jeszcze lajkry kobiece, widać dziewczyna zakupiła. Wyglądają lepiej niż te z zeszłego roku, ale jakość wyjdzie w praniu. Mi w długich spodniach poprzecierały się szwy po 100km i musiałem pieluchę samemu jeszcze raz doszyć :)

Bielizna czeka na testy w terenie, ale tyle co po domu i ogródku ją sprawdziłem, działa porównywalnie do dużo droższych markowych modeli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do oferty - miałem zeszłoroczną pompkę nożną. Strasznie tandetnie wykonany zawór nie pozwalał na pompowanie Presty, a i ze Shraderem sobie słabo radził. Do tego piszczała, trzeszczała, a manometr albo nie działał, albo pokazywał ciśnienie z kosmosu. Poczekałem, aż zejdą im wszystkie i poszedłem z reklamacją. Pieniądz do ręki, 30 z bankomatu, kierunek Decathlon i kupiłem nożnego Zefala. Owszem, cena prawie dwukrotnie wyższa, ale różnica w działaniu kolosalna. Tegoroczne pompki wyglądały w kluczowych miejscach (łączenia, uszczelnienia, elementy ruchome) bardzo podobnie, więc trzymajcie paragony, bo większości z was się już niedługo przydadzą.

Dokładnie :D . U mnie w pobliżu lidla jest targ, i jak wiadomo tam ląduje 85% wszystkiego ze stoiska :verymad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@tommiyacht

Teoretycznie jest tylko wymiana i tutaj nie robią łaski. Reszta zależy już od nich i od siły twojej perswazji. Ja dwukrotnie oddawałem rzeczy rowerowe z lidla i zawsze było to samo: trochę pomarudzili, ale jak się zorientowali, że tak łatwo nie dam się spławić, to oddali kasę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki, bez urazy w żadną stronę, ale naprawdę komicznie wyglądało, gdy całe prawie stoisko rowerowe było puste, a koło kosza z rękawiczkami panował tłok jak za komuny podczas dostawy papieru toaletowego. Tym bardziej, że średnia wieku wynosiła grubo powyżej 60. Ja rozumiem, że sporo z tych osób ciągle używa roweru i możliwośc zakupu pompki czy rękawiczek w takiej cenie jest dla nich atrakcyjną ofertą, ale też sporo osób wyglądało, jakby macało pozaziemską technologię.

No może i trochę komicznie ale pomyśl że nie każdy mógł pojechać rano i wysłał do Lidla swoją Matkę/Babkę więc szacun dla tych ludzi którzy biegli żeby kupić coś dla młodszego pokolenia a po drugie też kiedyś będziemy w tym wieku....jak dożyjemy :thumbsup:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No może i trochę komicznie ale pomyśl że nie każdy mógł pojechać rano i wysłał do Lidla swoją Matkę/Babkę więc szacun dla tych ludzi którzy biegli żeby kupić coś dla młodszego pokolenia a po drugie też kiedyś będziemy w tym wieku....jak dożyjemy :thumbsup:

 

zgadzam się z kolegą. trochę więcej wyobraźni i pokory zanim zaczniemy starsze pokolenie obrabiać ;)

 

jak tak wszyscy mówicie co kupiliście to też się 'pochwalę': koszulka z tymi rękawkami - bardzo fajna, rozpinana do samego dołu i plus zestaw kieszonek na plecach. cieniutka czyli w sam raz do kompletu z thermo obcisłymi koszulkami. dodatkowo przedłużana na kufrze. oczywiście to nie jest zestaw na pogodę do 10 stopni, ale w perspektywie nadchodzącego lata miejmy nadzieję - ubranie naprawdę super biorąc pod uwagę cenę. mam jeszczę tą kurktę ichnią dziwną. obawiam się że zakup troche niepotrzebny bo ta kurtka zwyczajnie jak mi się wydaje nie wypuści wilgoci na zewnątrz, no ale to wyjdzie 'w praniu'

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem czy tak dla mlodszego. Taka scenka pomiedzy 3 osobami 65+ (kazde z nich wypelniony koszyk koszulkami, bielizna itd) jak kupowalem kask:

- A Państwo to jezdza na rowerach?? - jedna z Pań pyta dwoje Państwa

- O tak My to jeździmy... A Pani jeździ??

- O tak ja to jeżdżę.

- A gdzie Pani jeździ?

- ...Yyyy... No wiecie Państwo... Jak jadę do rodziny co rok na tydzień na Roztocze to jeżdżę tam cały czas... Wiecie Państwo jakie tam są piękne lasy...

 

Tak mniej więcej to wyglądalo wsrod tych co najwiecej wykupywali "bo przeciez jest promocja to trzeba kupic". Mlodych ludzi 20% kupujacych. Reszta Seniorzy. A bierze sie to stad ze wiekszosc mlodych pracuje i najzwyczajniej w swiecie nie ma jak sie wyrwac z pracy rano zeby zdazyc cos kupic zanim zaawansowani wiekiem lapacze wyprzedazy nie wykupia wszystkiego czy im to potrzebne czy nie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

byłem przed chwilą w Lidlu w Katowicach-Kostuchnie i jestem w szoku :woot: zostały tylko rękawiczki,liczniki i wieszaki na rower, a reszty poprostu nie ma !!!!! wszystko wykupili. Jak byłem wczoraj o godzinie 8.30 to pewne małżeństwo obdzwoniło chyba całą rodzinę i brali po 7,8 koszulek, tyle samo kasków, spodenek i najlepsze ich teksty: "bierz kochanie to się wszystko przyda" hahaha ehhh życie :icon_cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie... Czy te spodenki funkcyjne służą tylko jako bielizna pod szorty czy można je użyć również jako bielizna termoaktywna pod normalne spodenki kolarskie z wkładką? Nie wiem czy ktoś próbował jeździć z dwiema wkładkami :)

 

Czy koszulka termoaktywna dobrze się spisuje pod koszulką kolarską w cieplejsze dni?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie... Czy te spodenki funkcyjne służą tylko jako bielizna pod szorty czy można je użyć również jako bielizna termoaktywna pod normalne spodenki kolarskie z wkładką? Nie wiem czy ktoś próbował jeździć z dwiema wkładkami :)

 

Czy koszulka termoaktywna dobrze się spisuje pod koszulką kolarską w cieplejsze dni?

 

koszulka termoaktywna testowana pod koszulką kolarską w trakcie zajęć spinningowych - spisuje się. warunki w sali spinningowej można porównać do cieplejszych dni :)

 

ps. spodenki rowerowe na spodenki rowerowe to takie dziwne. prawie jakby na poduszce wielkiej jechał :] ogólnie portki z pampersem chyba niebardzo w zastępstwie bielizny termoaktywnej. nie ten materiał po prostu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim mieście nie stwierdziłem dużych ubytków w asortymencie 2 dni po rozpoczęciu promocji. Wciąż można tam wybrać kask pod siebie, bo jest ich bardzo dużo, tak samo sytuacja wygląda ze spodniami / kurtkami itp. Po obejrzeniu oferty, skusiłem się tylko na okulary z oferty trekkingowej. 12 zł to nie majątek, a wyglądają bardzo przywoicie. Czarne szkła i czarne, matowe oprawki - bardzo ładne (jak za tę cenę) okulary. Polecam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U Was też przy koszulkach czerwonych nie ma doczepianych rękawów ? patrzyłem różne egzemplarze i otwieram w domu myślę gdzieś schowane i NIE ma, a na zdjęciach i w opisach niby jest, coś tu nie gra... tzn na opakowaniu nie ma narysowanego, ale na internecie w ofercie niby jest... U Was też nie ma ? Jak są rękawy przy czerwonych u Was to napiszcie bo chyba się do nich przejdę znowu....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U Was też przy koszulkach czerwonych nie ma doczepianych rękawów ? patrzyłem różne egzemplarze i otwieram w domu myślę gdzieś schowane i NIE ma, a na zdjęciach i w opisach niby jest, coś tu nie gra... tzn na opakowaniu nie ma narysowanego, ale na internecie w ofercie niby jest... U Was też nie ma ? Jak są rękawy przy czerwonych u Was to napiszcie bo chyba się do nich przejdę znowu....

Ja tak samo mam czerwoną koszulkę bez rękawów. Nie byłem osobiście w lidlu ale podobno tylko szara miała rękawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...