Skocz do zawartości

[hamulce] do +- 500 zł


c1ach

Rekomendowane odpowiedzi

Hej,

 

no właśnie - co wybrać w tej cenie ? Zastanawiam się między najnowszymi, tak chwalonymi hydraulikami Shimano, a mechanikami BB7 (nie śmiać się - mam świetne klamki Sram 5.0 do których jestem niesamowicie przyzwyczajony i z którymi ciężko byłoby mi się rozstać :bye2: ).

 

W tej cenie są chyba teraz Deore 2012 : http://allegro.pl/hamulce-disc-deore-bl-m596-br-m596-komplet-2012-i1914788291.html

Lub dopłacić do SLX 2012 - duża różnica ? http://allegro.pl/hamulce-disc-slx-bl-m666-br-m666-f03c-komplet-2012-i1897165347.html

 

A może w ogóle coś innego ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za cynk, w sumie brałem pierwszy lepszy link za allegro :)

W tej sytuacji Deorki 2012 w moich oczach zyskują jeszcze bardziej. Po zastanowieniu odrzuciłem też SLX-y 2012 ze względu na cenę.

Juicy 5 miałem w rękach przez jakieś 10 minut i nie przypadły mi do gustu, chociaż to mogła być wina nieprawidłowej regulacji bo klamka miała dość mały skok, a sam hamulec niewielką modulację (siła jak najbardziej ok).

J5 są na DOT-a z tego co mi wiadomo - trzeba je częściej serwisować ?

 

Tak więc na placu boju póki co pozostają: Deore 2012, SLX BL-M665 (nie 2012) i Juicy 5. Avidami jak już wspomniałem miałem okazję się pobawić i mam mieszane uczucia...

Ciekawe jak wypadają Deorki 2012 w porównaniu do starszych SLX-ów ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako nieszczęśliwy posiadacz Juicy 5 powiem Tobie tak:

-serwisuje się je jak każde inne hample, ale raz w miesiącu( a nie raz na dwa lata jak w przypadku slx'ów czy innych normalnych hampli)

-siła hamowania w porównaniu do slx'ów jest żenująca

-kiedy już wymienisz w nich cieknącą uszczelkę, bądź pewien, że niebawem padnie inna

-zacierają się w nich tłoczki, ciekną z każdego możliwego otworu, beznadziejnie się je ustawia

-czy już wspominalem, że sie psują :whistling:?

 

Generalnie najgorsza rowerowa część jaką kiedykolwiek kupiłem. Chyba, że lubisz grzebać, to wtedy polecam.

 

Natomiast slx'y bardzo mi się podobają. Bardzo duża siła hamowania nawet na seryjnych organikach. Duża szczelina między klockami a tarczą(dzięki temu ustawianie zacisku jest banalne). Zero awarii przez cały sezon. Zimą trochę wolniej chodzi klamka, ale dalej hamują jak trzeba. Jeśli deore 2012 jest choć w 60% tak dobre jak slx, to brał bym bez zastanowienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczytałem trochę testów i chyba zdecyduję się jednak na starsze SLX. Są już dobrze przetestowane i w zasadzie wiadomo o nich wszystko, więc nie będzie zaskoczeń bądź rozczarowań. Juicy 5 niestety mi podpadły, do tego zapewne będą wymagać większej troski.

 

Zapomniałem wspomnieć - hamulce przeznaczone do fulla 120/115, codzienna jazda głównie po mazowieckich wydmach + wyjazdy na bardziej garbate tereny.

Dzięki za odpowiedzi !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jeszcze dwa grosze ode mnie. Używam SLX'ów 665 i jedyne co mi przeszkadza to klamka projektowana na dwa palce a ja, na zjazdach, chciałbym mieć trzy palce na chwytach a jeden na klamce. Ostatnio poradziłem sobie z tym demontując telewizorki i przekładając klamkę za manetki - teraz już nie ma się do czego przyczepić :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Jako nieszczęśliwy posiadacz Juicy 5 powiem Tobie tak: -serwisuje się je jak każde inne hample, ale raz w miesiącu( a nie raz na dwa lata jak w przypadku slx'ów czy innych normalnych hampli) -siła hamowania w porównaniu do slx'ów jest żenująca -kiedy już wymienisz w nich cieknącą uszczelkę, bądź pewien, że niebawem padnie inna -zacierają się w nich tłoczki, ciekną z każdego możliwego otworu, beznadziejnie się je ustawia -czy już wspominalem, że sie psują ?

 

Te argumenty przekonały mnie do kupienia Shimano XTR 2011 dokładnie tak opisywał wszystkie Avidy mój kumpel i choć jestem zwolennikiem Srama to za hamulce doceniam Shimano.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako nieszczęśliwy posiadacz Juicy 5 powiem Tobie tak:

-serwisuje się je jak każde inne hample, ale raz w miesiącu( a nie raz na dwa lata jak w przypadku slx'ów czy innych normalnych hampli)

Jak serwisant słaby to co miesiąc. Normalnie się to robi co 2 lata w Juicy i co rok w Elixir/Code.

-siła hamowania w porównaniu do slx'ów jest żenująca

Zachęcony takimi opiniami jak ta, sprawiłem sobie komplet SLX. Po miesiącu musiałem je sprzedać - były zbyt słabe...

-kiedy już wymienisz w nich cieknącą uszczelkę, bądź pewien, że niebawem padnie inna

Dlatego w zestawie do klamki masz wszystkie uszczelki do klamki a w zestawie do zacisku masz wszystkie uszczelki do zacisku. Uszczelek nie wymienia się pojedynczo. No chyba, że serwisant jest do kitu...

-zacierają się w nich tłoczki, ciekną z każdego możliwego otworu, beznadziejnie się je ustawia

No i znowu mamy winę serwisanta. Jak się nie smaruje tłoczków odpowiednim smarem to się zacierają.

Ustawia się całkiem sympatycznie gdy są sprawne. Chyba, że... eh, nie będę się powtarzać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po 2 latach nieserwisowania Juicy to nadawały by się chyba tylko do śmieci. Jeżeli SLX jest dla Ciebie słaby to w takim razie jakie są J5? Uszczelki oczywiście wymieniane w kompletach, ba nawet z całym tłoczkiem. Tłoczki smarowane pastą do tłoczków, którą zresztą sam polecasz :). Nikt mi nie wmówi, że są to dobre jakościowo hamulce. W fabrycznie nowych hamulcach uszczelka w tłoczku padła po niecałych 2 miesiącach... Nie wspominając o potężnych luzach na klamce.

Wiele negatywnych opinii o tych hamulach musi się skądś brać. Może to wina serwisantów, może hampli.. SLX'y nie słyszały o czymś takim jak serwis i działają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na pewno trafiła się wadliwa uszczelka. Całe szczęście bez gadania naprawiają takie coś na gwarancji, a jak nie ma gwary to można sobie kupić taką uszczelkę za 5zł.

 

Smarowałeś tłoki pastą Sram Pit Stop DOT Grease ? Taką?

pastak.th.jpg

 

 

Juicy to bardzo dobre hamulce. Czasem trzeba je trochę dopieścić, za co potem odwdzięczają się świetnym działaniem. Są mocniejsze od SLX, przykro mi. I działają w zimie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie uwierzę w bajki, że J5 jest mocniejsze niż SLX. Mam oba pod ręką. SLX na takiej samej tarczy i żywicznych klockach shimano jest mocniejszy od J5 na Koolstopach czy spiekanych Accentach. Używałem innej pasty, samochodowej(chociaż wątpię, żeby to miało jakieś większe znaczenie). Slxy też działają zimą, i latem też (co w J5 nie zawsze się zdarza ;) ) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po 2 latach nieserwisowania Juicy to nadawały by się chyba tylko do śmieci.

Ty no patrz, cuda się zdarzają :) moje w ciągu 3 i pół roku miały raz wymieniony olej i z wyhamowaniem 95kg nie mają większych problemów. Teraz jadą do Andrew na odświeżenie i pewnie kolejne 3 sezony będą śmigać...a jak jesteśmy już przy serwisie to przypomnij mi, jaka jest dostępność części zamiennych do hampli Shimano? :) Bo jak dobrze pamiętam, Pawlak wypina d... na klientów i jak coś się spierniczy to musisz kupić całą klamkę/zacisk. I jeszcze zapomniałbym o kosztach oleju mineralnego - Shimano za 50ml woła 30zł, a dobry Dot 4 to 0.5l za 15zł :teehee:

 

Jeśli twierdzisz, że Twoje Juicy słabo hamują - wyślij je do Andrew. Zrobi to taniej niż jakikolwiek serwis, o przyłożeniu się do pracy nie wspominając...

 

P.S Nie twierdzę, że hample Shimano są złe, są jak najbardziej w porządku - porównywalne do konkurencji, ale wychwalanie ich pod niebiosa troszku mija się z prawdą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
Nie uwierzę w bajki, że J5 jest mocniejsze niż SLX

Nikt Ci nie mówi żebyś wierzył w bajki. Wystarczy, że przyznasz rację forumowemu specowi od hamulców.

W tej cenie możesz jeszcze przymierzyć się do nowych Elixirów 3 lub używanych 5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech każdy jeździ na tym co mu pasuje. Skoro kolega wychwala pod niebiosa SLX, to niech śmiga na nich z bananem na buzi, a Juicy sprzeda, żeby ktoś inny mógł się nimi cieszyć.

 

 

Zanim jeszcze padnie odpowiedź - do shimano można lać LHM, który kosztuje 25zł/litr. Niewielu jednak mówi o tym, że na tym płynie klamki pracują ciężej, hamulec jest ospały, a zimą szybciej pojawia się efekt puchnięcia klamki. Najlepszy olej do nich to Finish Line. W cenie 65zł/litr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje Juicy służyły dobrze 2lata@10kkm. Zatarł się jeden tłoczek w przednim zacisku. Działają, ale nie da się dobrze ustawić zacisku - jest lekkie ocieranie. Gdy były pełnosprawne, to problemów nie miałem z ustawieniem. Przynajmniej póki nie pogiąłem tarczy - ale to już nie wina hamulca, że brzęczy przy pokrzywionej tarczy. Przed wiosną pewnie wylądują u Andrew'a, aby przywrócił je do pełnej sprawności.

 

Dla kobietki swojej będę zamawiał nowe Deorki - 596. Ona nie jeździ gdy spadnie śnieg lub temperatura jest poniżej zera, więc problem ze złym działaniem przy niskiej temperaturze podejrzewam, że raczej jej nie dotknie.

 

Pisze się o nowych heblach shimano, że raczej nie powinny sprawiać problemów. Ale zabiliście mi lekkiego klina dostępnością części zamiennych. Czy w razie awarii hampli rzeczywiście jest ciężko/drogo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

ć...a jak jesteśmy już przy serwisie to przypomnij mi, jaka jest dostępność części zamiennych do hampli Shimano? :) Bo jak dobrze pamiętam, Pawlak wypina d... na klientów i jak coś się spierniczy to musisz kupić całą klamkę/zacisk. I jeszcze zapomniałbym o kosztach oleju mineralnego - Shimano za 50ml woła 30zł, a dobry Dot 4 to 0.5l za 15zł :teehee:

Tutaj to muszę stanąć w obronie Shimano. Części zamiennych owszem, Shimano nie udostępnia, ale jest ten szczegół że nowa klamka kosztuje podobnie co komplet zamiennych uszczelek do Avida. Dodatkowo z nieoficjalnych źródeł można zdobyć uszczelki do zacisków w cenie ok. 8pln za sztukę ("trochę" taniej niż uszczelki Avida :)). Co do oleju, to na Allegro często można dostać rozlewki z dużych butli w dobrej cenie, warto czasem popytać w serwisach, ja np. kupiłem 100ml. za 20pln, a ta ilość starczy na zalanie obu hamulców co najmniej 4 razy. Zakładając że mamy dobry hamulec, nie cieknący i nie zapowietrzający sie olej wystarczy zmienić raz na 2 sezony. Czyli 20pln i mam zapas na 8 lat :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...