Skocz do zawartości

[smar] white lighting


Gość Gość_ziolek_*

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Gość_ziolek_*
Napisano

Witam :lol:

 

Używa ktoś smaru White Lighting - Self Cleaning Wax (tego w białej buteleczce, do suchych warunków)? Niedługo muszę kupić smar i szukam lepszej alternatywy dla FL czerwonego :surprised:

 

Czy ktoś wie coś o tym smarze? Słyszałem że jest dość dobrze odporny na bród. Jak się sprawuje (w suchych warunkach)? Proszę o opinie, zwłasza jego posiadaczy :D

 

Pozdro :D

 

PS. Czy lepiej czyścić łancuch naftą czy WD-40? :D

Napisano

Ja mam go, używałem od czerwca do zimy (czyli dopóki występowały suche warunki :rolleyes: )

Na pewno utrzymuje łańcuch w bardzo dużej czystości, łańcuch nie łapie syfu (a w suchych warunkach wiadomo że rower jadąc wzbija niekiedy tumany pyłu i kurzu)

Nasmarowany łańcuh chodzi cicho. Tyle ze jak to specyfiki tego typu dość szybko się wymywa po kontakcie z wilgocią itp. Z mojej dużej buteleczki zakupionej w czerwcu zostało około 1/4 jeszcze, przejechałem na nim pewnie około 2500-3000 km, choć dokładnie nie wiem (nie zapisywałem sobie od kiedy do kiedy stosowalem dany smar :D )

Nie mogę niestety porównać go z FL czerwonym, bo jeszcze go nie stosowałem (obecnie mam FL zielony), ale myślę że jest to opcja godna polecenia, jeżeli zaakceptujemy konieczność dość częstego nakładania smaru

Napisano

uzywalem tego smaru

 

rzeczywiscie sie syf nie lapie lancucha:)

ale niestety smar jest malo wydajny i dosc czesto trzeba nim smarowac lancuch

 

w/g mnie Finish Line czerwony jest lepszym rozwiazaniem

godny polecenia jest tez Pedros Dry Lube, troche wolniej sie zuzywa

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Mój znajomy używał tego smaru - nie wiem czy dalej używa :)

 

Nie mogłem wyjść z podziwu, że dotykam łańcucha i mam czyste ręce. To jakiś cud. Faktycznie nic nie łapie, ale jak komentatorzy wyżej zauważyli, z wilgocią nie ma szans. Wymywa go bardzo szybko.

Napisano

Ja go używam :)

oraz W. L. Epic na moke warunki

Mogę powiedzieć że nie wrócę do Finish Line :P

Po pierwsze tym na suche smarujesz i juz nie łapie piachu czy innego syfu. wypłukuje się w kontakcie z woda ale łańcuch nie świszczy tak jak całkiem suchy

White Ligting Epic jest Fajniejszy smarujesz i syfu ale to żadnego syfu nie łapie i na dodatek woda go nie wypłukuje :)

Po nasmarowaniu nie trzeba go wycierać bo chyba oparowuje a łańcuch chodzi cichuteńko

Ma jeszcze jedną fajną cechę zimą łańcuch nie rdzewieje :P

Napisano

Czytałem o nim. Na okładce jest napisane - "do zmiennych warunków", czyli idealny na naszą polską pogodę ;)

Muszę sobie go kupić - jak mi zostanie pieniędzy. na razie łańcucha ie będę smarował.

Napisano

Amoniak

Brzmi interesująco to co mówisz o tym WL Epic. Będę musiał chyba go wypróbować jak skończy mi się biały WL (póki co stojący w szafie i czekający na suche warunki B) )

A cenowo nie odbiega zbytnio od białego?

Napisano

Też mi daliście do myślenia... na razie kończy mi się FL więc pewnie się zdecyduje na tego White Ligting Epic i zobaczę co to za ziółko z niego ;)

  • 3 tygodnie później...
Gość Gość
Napisano

LUDZIE co wy piszecie!! Jeżeli wydaje się na te różne specyfiki do konserwacji powyżej 40 zł / sezon to taniej jest zmienić raz w roku cały łańcuch - to koszt 20-35 zł. Pomyślcie o tym

Napisano

Obawiam się, że jeden łańcuch bez konserwacji by nie wytrzymał moich 10k km rocznie. Sorry, ale taka jest prawda.

A co do White Lighting to będę musiał przetestować, bo sam jestem ciekaw ja to się sprawuje i czy jest lepsze od FL.

Napisano

czyli ten White Ligting Epic jest taki uniwersalny?? nadaje się do jazdy w mokrych warunkach, ale i na trasach o wysokim zapyleniu??

Napisano

LUDZIE co wy piszecie!! Jeżeli wydaje się na te różne specyfiki do konserwacji powyżej 40 zł / sezon to taniej jest zmienić raz w roku cały łańcuch - to koszt 20-35 zł. Pomyślcie o tym

Jakie raz w roku :D

co 1500 -2000 klilosków zmieniam średnio to rocznie 5 łańcuchów idzie

Tiaa łańcuch na 9 to troszkę więcej kosztuje :035:

ja używań PC 59 w zwyż więc cena koło stóweczki

BTW nie nawidze gdy mi łańcuch świszczy i ćwierka od rdzy :)

Napisano

Amoniak

White Ligting Epic jest Fajniejszy smarujesz i syfu ale to żadnego syfu nie łapie i na dodatek woda go nie wypłukuje biggrin.gif

Po nasmarowaniu nie trzeba go wycierać bo chyba oparowuje a łańcuch chodzi cichuteńko

Ma jeszcze jedną fajną cechę zimą łańcuch nie rdzewieje

 

A gdzie to dostanę przez internet?(sklep)

I za ile?

 

Myślałem o smarach w kolejności:

 

FL Teflon+ >> FL Cros country >>...

 

Ten White Ligting Epic lepszy na sezon od cross country?

  • 4 tygodnie później...
Napisano

na moja flaszke FLCC nakleiłem White Ligting Epic

ale jeszcze mam większa połowe FLa

więc chyba w przyszłym roku dopiero

 

kto smaruje ten jedzie :)

Napisano

W sklepie http://www.bikeonline.pl/

Przy smarze: Olej White Lightning ORIGINAL napisane jest:

Umożliwia nakładanie kolejnych warstw bez konieczności usuwania poprzednio nałożonych.

 

Natomiast przy White Lightning EPIC takiej informacji nie ma :P . Czy w jego wypadku jest tak samo?

Napisano

nie....Epic ma calkiem inny sklad niz Oryginal

 

OT.Najbardziej na butelca Epica podoba mi sie napis :Producent:Finish Line Technologies :033:

Napisano

nie....Epic ma calkiem inny sklad niz Oryginal

Na butelce w języku angielskim jest informacja, że jeżeli łańcuch jest brudny posmaruj go i wytrzyj, następnie czynnośc smarowania powtórz i jedź ;) . Dlatego za pierwszym razem jak używasz to lepiej wziąśc łańcuch zrobic mu płukanie w nafcie a następnie smarowac, później już nie martwisz się o brud tylko smarujesz :lol: . Niestety nie wiem jeszcze tego z autopsji bo dopiero kupiłem EPIC'a, ale jak go wypróbuje to dam znac :excl:

Napisano

Na butelce w języku angielskim jest informacja, że jeżeli łańcuch jest brudny posmaruj go i wytrzyj, następnie czynnośc smarowania powtórz i jedź :D . Dlatego za pierwszym razem jak używasz to lepiej wziąśc łańcuch zrobic mu płukanie w nafcie a następnie smarowac, później już nie martwisz się o brud tylko smarujesz :lol: . Niestety nie wiem jeszcze tego z autopsji bo dopiero kupiłem EPIC'a, ale jak go wypróbuje to dam znac :)

 

moja butelka ma nasza naklejke w calosci zaslaniajaca oryginalna :excl: ...a na naszej ani slowa

na stronie bikeonline czy innych sprzedawcow podaja,ze tylko Oryginal ma takie wlasciwosci natomiast inne smary juz nie

 

jednak ja ze swoim lancuchem zrobilem dokladnie tak jak Twoja instrukcja .....i jest cacy ;)

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Niedawno kupiłem WL Orginal, dziś był pierwszy test.

 

Wcześniej ofc nafta [ble] i zmywamy stary FL CC (zielony). Potem smarujemy :) Trochę się zdziwiłem bo ten WL wygląda jak hmmm.... mleko :D I jest strasznie rzadki (i raczej mało wydajny). Nasmarowałem, pokręciłem, wieczorem nałożyłem drugą warstwę i zostawiłem na noc (wydaje mi się że troche ten olej śmierdzi ;) ). Rano lekko przetarłem i już było pierwsze zdziwienie - mało brudu na szmatce!

 

No to w trase. Pierwsze wrażenie - łańcuch ładnie pracuje, ale na FL CC było ciszej. Po 90 km w suchych warunkach łańcuch czysty, nie domagał się kolejnej porcji oleju - więc jest dobrze.

 

Aż tu nagle niewiadomo skąd przyszły chumry i zaczeło lać :D:) :glare: Po 15km w solidnym deszczu łańcuch nadaje się do kolejnego smarowania, ale nie było tak, że woda od razu go wymyła, łancuch trzymał się dzielnie :) (a było naprawde mokro ;) )

 

Olej oceniam raczej dobrze, łańcuch mam D U Ż O czystszy niż na FL CC. Jedynym minusem jest jego zapach :P

  • 1 miesiąc temu...
Napisano

Witam,

preparat warty uwagi, faktycznie nie lapie tyle brudu co inne preparaty.

Jest to wosk wiec lancuch pracuje troszke glosniej w porownaniu z zwyklego smaru.

Przed pierwszym uzyciem dobrze wyczyscic lancuch.

Przejechalem na nim ok. 2500km. Jeszcze troche zostalo.

Naprawde dobry produkt.

Pozdro

  • 1 rok później...
Napisano

zwykły WL jest do d***, kupiony 2 mies temu, przejechane 1.5kkm wylane 3/4, odrazu po nasmarowaniu jest ok, moze nie lapie syfu, ale po 70km lancuch juz piszczy, po 100-120 nie da się już jechać, smarowane po myciu, 2x mycie+smarowanie, 2xmycie+2xsmarowanie nic nie daje- po tych 100km trzeba smarowac znowu, w deszczu się wymywa szybko, ale też na deszcz nie jest~

wcześniejszy czerwony FL może łapał syf, ale wystarczył na te 4kkm, następny będzie pedros albo vexol~

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...