[hamulce] magura vs vki vs tarcze

[kry]

Hej, obecnie mam vki (jakieś tektro modelu dokładnie nie pamiętam), a w garażu leżą mi jeszcze jakieś tarcze mechaniczne też tektro (dokładnego modelu też nie pamiętam w tej chwili), a mogę kupic magurki HS33 (za 170 zł więc cena wydaje mi się ok) i zastanawiam się zwyczajnie czy warto. Czy może olać sprawę i zostawić Vki, albo założyć te tarcze (mam możliwość założenia ich), z racji że i tak planuje kupno nowego roweru do śmigania po nierównościach to obecny rowerek powoli zostanie raczej przeznaczony do wycieczek po płaskim terenie, dojazdu do pracy i jakiegoś niewymagającego terenu.

Ogólnie nie chce dokładać do niego już za dużych sum, a i tak musze wymienić klocki i linki więc pomyślałem o tych magurach, albo zamontowaniu mechanicznych tarcz, ale nie mam pojęcia jak się hamuje ani tymi tarczami ani magurami.

[szewczykluk]

jak ci zalegaja w garazu - zaloz i sam zobaczysz;)

[safian]

Pytanie tylko, czy Magury (które pewnie są mocniejsze od tych tarczówek) są Ci potrzebne? Czy nie wystarczy kupno dobrych klocków i pancerzy do v-ek?

V-ki nie dawały rady?

[bruce95]

Jeśli będziesz zmieniał rower to chyba raczej nie ma sensu inwestować w nowe hample. Jeśli rower jest przystosowany, to wypróbuj te mechaniki, myślę że będą lepsze od Twoich obecnych V-ek, no chyba że to jakiś dobry model, ale nie sądzę.

[netta1987]

miałem v-ki miałem magurę miałem tarcze na hydraulice mam (z przypadku) bb5 i powiem tak v-ki ok dopuki nie ma błota magury spoko moc a tak to jak v-ki tylko lżej działają tarcze zależy od klocków ale w błocie wygrywają a mechaniczne tarcze to jak dla mnie jedynie mają zaletę łatwości przejścia na dobre hydrauliki czyli jako przejściowe dla dobrego roweru przy budżecie na wyczerpaniu (kosztują za prę tyle co jeden hydraulik kiepski)

[kry]

Vki dawały radę i dawać będą, ale i tak trzeba im nowych klocków, a i przy okazji linki i pancerze idą do wymiany, wiec tak poprostu pomyślałem o tych magurach jako ciekawostce ;-) Te tarcze które mam, to straszliwe siekiery, za nic nie daje się ich wyregulować więc zmieniłem na vki, których jestem w pełni zadowolony, i nawet w błocie w górach dawały radę (ofc wiem że tarcze jeszcze lepiej by się spisały, ale i tak mnie vki pozytywnie zaskoczyły).

O magurach nasłuchałem się wiele dobrego, niby to takie vki, które nie wymagają włożenia siły w hamowanie, ale i tak podobni dają wiekszą siłę hamowania niż zwykłe vki,

[enduroriderPL]

Serwis magury jest upierdliwy no i zobacz po ile są klocki do nich zanim je kupisz. Same klocki ustawia się wyjątkowo mozolnie, ale kiedy w końcu to nastąpi to długo jest spokój. Jeżeli będziesz wymieniać rower to proponuję nowe pancerze,linki i klocki do V-ek bo będzie dużo taniej niż kupno magury.