[nawigacja] TwoNav vs Garmin

[mklos1]

Zacząłem jeździć w terenie i poza dobrze znanymi okolicami. Zauważyłem, że nawigacja byłaby bardzo przydatna. Klasyczna mapa jest trochę niewygodna, bo oznaczenia szlaków nie zawsze są jednoznaczne. Chcę sobie zrobić prezent pod choinkę i kupić nawigację. Budżet 2000 PLN max. Pod uwagę biorę:

 

1) Garmin Edge 800

2) Garmin Edge 705

3) TwoNav ######va

4) TwoNav ######va+

 

Czego oczekuję. Przede wszystkim mapa topograficzna. Dlatego też intryguje mnie, to co sprawdawczy TwoNav piszą na temat dostępu do mapy TOPO: "[...]W zestawie bezpłatny dostęp do map TOPO Polski w skali 1:10 000.". Czytałem na tym forum, że to podpucha i mapa nie jest do końca legalna. Stąd moje pytanie. Jak to jest w przypadku TwoNav? Ma ktoś doświadczenie w tej kwestii?

TwoNav jest nieco tańsza. Mam dobre doświadczenia z odbiornikami Holux'a, bo mam logger M-1000C. Bardzo czuły. Wożę go w kieszeni plecaka i łapie sygnał nawet w lesie.

Gdyby jednak to był Garmin, to który się bardziej opłaca?

[arek_wro]

Nie mam doświadczenia z tymi TwoNav, ale jeden z tych modeli od razu moim zdaniem odpada ze względu na słabą baterię. Cenowo też wcale nie wydają mi się specjalnie atrakcyjne. Tu masz 705-kę z czujnikiem tętna i kadencji za 1132 zł.

eAzymut.pl - Edge 705 HR/CAD

A tu 800-kę za 1319 zł

eAzymut.pl - EDGE 800

 

Co prawda nie mają w tych cenach mapy, ale z netu ściągasz sobie w pełni legalną i darmową mapę UMP, która do tego jest co kilka dni aktualizowana.

Dla mnie wybór jest prosty, wybrałbym sprawdzonego Garmina. Pozostaje tylko zdecydować czy warto dopłacać do 800-ki.

 

A tu masz linka do mapy:

http://mapa.ump.waw.pl/ump-www/

[mklos1]

Raczej skłaniałbym się ku Edge 800. Nie wiem czy potrzebuję czujnik tętna i kadencji. Jeżdżę na dwóch rowerach, więc żeby to miało sens, musiałbym kupić sobie drugi czujnik kadencji - 150 PLN.

 

Już widzę, że mapa UMP ma słabe pokrycie jeżeli chodzi o drogi gruntowe. Przejrzałem znane mi okolice i jest słabo... Nawet te drogi, które są często uczęszczane i lada chwila mają być przebudowane na asfaltowe, na UMP nie istnieją. Nie wiem jak to będzie na TOPO, bo nie mam jak sprawdzić.

[dovectra]

Raczej skłaniałbym się ku Edge 800. Nie wiem czy potrzebuję czujnik tętna i kadencji. Jeżdżę na dwóch rowerach, więc żeby to miało sens, musiałbym kupić sobie drugi czujnik kadencji - 150 PLN.

 

Już widzę, że mapa UMP ma słabe pokrycie jeżeli chodzi o drogi gruntowe. Przejrzałem znane mi okolice i jest słabo... Nawet te drogi, które są często uczęszczane i lada chwila mają być przebudowane na asfaltowe, na UMP nie istnieją. Nie wiem jak to będzie na TOPO, bo nie mam jak sprawdzić.

Garmin - dłużej na rynku więcej map wektorowych darmowych -lecz przeważnie dokładność 1:50000, i mniejsza, możesz sobie sam skanować dokładne mapy, i kombinować jak je przerobić na formaty do garmina.

Two Naw - gps pod mapy rastrowe, możesz je ściągać jak kupisz odbiornik z licencją. mapy dokładnosci 1:10000. czyli dokładniejszych nie ma...

minus dla garmina - z rastrami sobie gorzej radzi

plus garmina - więcej programów które przerobią raster na format strawny

minus Two naw - interfejs skomplikowany, taki palmtopowy, i do obsługi map tylko ich program na razie, pełna licencja 60euro

gorszy wyświetlacz i delikatniejsza konstrukcja

co do baterii to tak samo trzymają, mała różnica

sprawdż na garniaku -poczytaj

[Sandacz]

W rowerowym off-road skala mapy 50k w zupełności wystarcza. Przyrost ilości dróg czy innych obiektów na mapach 10k (czy 25k) jest na tyle mały w porównaniu z pięćdziesiątkami, że nie uzasadnia traktowania dostępu do map 10k jako istotnego atutu.

[mklos1]

Zależy od jakości mapy. Jak na mapie nie będzie drogi, to można ją mieć w dowolnej skali... Skala jest zaletą, w przypadku gdy gęsto.

[arek_wro]

Dwa sezony przejeździłem z Edgem 705 z wgranymi GPMapą Topo oraz mapą UMP. Czasami jedna jest lepsza, czasami druga, zależnie od miejsca. To co oferują jak dla mnie jest wystarczające. Jasne, że nie wszystkie leśne szlaki są ujęte, ale takiej mapy raczej nie znajdziesz. Mapa UMP nie wszędzie oferuje jednakową szczegółowość, ale jej zaletą jest to, że jest na bieżąco aktualizowana, zupełnie darmowa i obejmuje obszar większy niż tylko Polska. GPMapa Topo, choć była produktem komercyjnym za wcale nie małe pieniądze, nie oferuje dużo więcej niż mapa UMP.

[Sandacz]

Niewątpliwie mapa mapie nie równa. Mam skany map moich okolic, zarówno 25k (Główny Geodeta), jak i 50k (sztabówki). Różnice w treści są kosmetyczne. W terenie zawartość 50k jest całkowicie wystarczająca. Większym problemem jest natomiast aktualność danych, bo nawet współczesne, papierowe wydania topo czy turystyczne bazują na podstawowych treściach dość starych. Jest to o tyle uzasadnione, że w terenie istotne zmiany w przebiegu duktów zachodzą niezbyt często. Natomiast skale 10 czy 25k faktycznie mogą być bardziej przydatne na terenach mocno zurbanizowanych - pod warunkiem, że są one często uaktualniane i wydawane, bo na obszarach miejskich zmiany są intensywne. Tutaj wychodzi niewątpliwa przewaga wektorówek dla Garmina nad rastrami - uaktualnienia można wprowadzać prawie "od ręki" (vide UMP).

[mklos1]

Dlatego też intryguje mnie, to co sprawdawczy TwoNav piszą na temat dostępu do mapy TOPO: "[...]W zestawie bezpłatny dostęp do map TOPO Polski w skali 1:10 000.". Czytałem na tym forum, że to podpucha i mapa nie jest do końca legalna.

 

Wyjaśniło się. Mapa TOPO w stali 1:10k to mapa rastrowa udostępniania przez producenta urządzenia (bezpłatnie) i nie ma nic wspólnego z mapą TOPO 2011 wydawaną przez Garmina. Co nie jest wprost powiedziane, a nazwy np tytułach aukcji są łudząco podobne.

[dovectra]

Wyjaśniło się. Mapa TOPO w stali 1:10k to mapa rastrowa udostępniania przez producenta urządzenia (bezpłatnie) i nie ma nic wspólnego z mapą TOPO 2011 wydawaną przez Garmina. Co nie jest wprost powiedziane, a nazwy np tytułach aukcji są łudząco podobne.

co do map 1: 10 000

- aktualność ich to lata 80-90-sporadycznie 2000. układ PUWG 92. z codgik-u

- wektory przeważnie aktualniejsze lecz o gorszej hipsometrii

[mibas]

przy tym budżecie zobacz jeszcze odbiorniki outdoorowe, a nie tylko rowerowe. Do nowszych outdoorowców (GPSMAp62, 78, itp) wgrasz bez większych problemów także mapy rastrowe (łącznie ze zdjęciami satelitarnymi) ściągnięte np. Googla, Zumi czy Geoportalu. Po szczegóły sugeruję zajrzeć na www.garniak.pl

[netta1987]

podepnę się a czy jakieś poza 800 mają możliwość nawigacji po śladzie bo na tej opcji głównie mi zależy

[arek_wro]

Na przykład Edge 705. Trochę tańszy niż 800-ka, tyle że bez ekranu dotykowego.

[mklos1]

Zrobiłem sobie Mikołaja i kupiłem TwoNav ######va (bez plusa). Jak na razie same pozytywy. Kupiłem też mapę wektorową. Urządzenie nakłada na siebie dwie mapy. Rastrową i wektorową. Widać ilu dróg brakuje na mapie wektorowej. Przykład. Na wsi, którą znam nieźle, mapa wektorowa (która jest aktualna) uwzględnia tylko asfaltową drogę dojazdową. Stara mapa topograficzna uwzględnia wszystkie drogi gruntowe. Jeszcze nie jeździłem, bo urządzenie mam od wczoraj. Planuję jutro wypad, ale prognozy meteo są kiepskie, więc nie wiem jak wyjdzie.

 

Ciekawostka. Odbiornik Holux - przez przypadek zostawiłem urządzenie włączone na noc. Złapało sygnał leżąc na stole w pokoju. Sygnał oczywiście był bardzo kiepskiej jakości, ale był - w przeciwieństwie do nawigacji samochodowej, przy której mi się to nie zdarzyło. Mogę więc przypuszczać, ale odbiornik jest równie dobry jak tej w loggerze M-1000C, który posiadam.

 

Zaleta kolejna. Kompas, który nie potrzebuje sygnału gps.

 

na razie za wadę można uznać to, że urządzenie włącza się dość długo.

[DominikM]

Wyjaśniło się. Mapa TOPO w stali 1:10k to mapa rastrowa udostępniania przez producenta urządzenia (bezpłatnie)

 

Raczej przez polskiego sprzedawcę i na 99% nie ma do tego stosownych praw autorskich ;-).

[mklos1]

Raczej przez polskiego sprzedawcę i na 99% nie ma do tego stosownych praw autorskich ;-).

 

Mapę ściąga się za darmo ze strony producenta nawigacji (po rejestracji), a nie od polskiego sprzedawcy, więc wątpię, żeby producent pozwolił sobie na rozpowszechnianie nielegalnych map.

[DominikM]

Właśnie dlatego wysłałem zapytanie do GUGiK

[mklos1]

Otrzymałeś odpowiedź?

[Sandacz]

Nabywca odbiornika zasysa ze strony producenta sprzętu i użytkuje te rastry w dobrej wierze zakładając, że wszystko jest legalne, więc od tej strony chyba nie musi się przejmować. Natomiast to faktycznie ciekawe, na jakiej zasadzie firma TwoNav te mapy uzyskuje i udostępnia nabywcom swoich odbiorników...

[mklos1]

Nie wydaje mi się, żeby firma, która sprzedaje swoje produkty w wielu krajach, ryzykowałaby udostępnianie nielegalnych treści. Aczkolwiek faktem jest, że na rastrach jest logo geoportalu.

 

A jak własnoręcznie pobrać taką mapę z geoportalu? Wie ktoś?

[Sandacz]

A właściwie dlaczego Garmin nie "bonusuje" klientów tymi mapami w podobny sposób jak TwoNav - bo przecież nowe odbiorniki Garmina rastry obsługują. Nie wierzę, że nie byłby zainteresowany, bo przecież takie dokładne mapy za friko, ściągane w prosty sposób przez uzytkowników odbiorników (nawet jeśli owe mapy nie są bardzo aktualne czy kompletne) to spory atut. Coś chyba jest na rzeczy...

[Kuras77]

Ja ze swojej strony polecam Garmina Oregon 550:

 

 

Ma on ekran dotykowy 3", świetny kompas, dokładny układ GPS i działa na dwa paluszki 6godz.Oczywiście poza mapami wektorowymi jest możliwość wrzucenia map rastrowych zwanych potocznie skanami. Jest to mylące określenie bo wiele firm sprzedaje już swoje mapy w postaci cyfrowej a niektóre w bezpośrednio czytanym przez nowsze Garminy formacie .kmz np. firma Compass z Krakowa:

http://compass.krakow.pl/page_32/

Od dwóch lat z powodzeniem użytkuję Oregona wraz ze świetnymi mapami Compassu, głównie Puszczą Kampinoską. Urządzenie jest wytrzymałe, deszczoodporne i przede wszystkim niezawodne. Dodatkowo osoby niezadowolone z map swoich "terenów" mogą wykonać je sami - ja np. robię sobie mapę wektorową z podkładem satelitarnym okolic Białej Piskiej, gdzie jeżdżę na działkę:

http://www.garniak.pl/viewtopic.php?f=2&t=10216

Powiem szczerze, że nawet nie słyszałem nic o tym TwoNav dlatego nie mam o nim zdania - Garmin jest świetny chociaż z chęcią podpowiedziałbym konstruktorom Garmina kilka pomysłów

[enkoder]

Kuras77, tak z innej beczki, co to za fajne gadżety masz jeszcze oprócz Garmina i licznika, co to to?

[Kuras77]

Chyba chodzi Ci o moje lampki Ta po lewej to leciwa (w dziedzinie oświetlenia LED trwa teraz prawdziwa rewolucja) choć dalej świetna Sigma Powerled Black:

Sigma PowerLED Black

 

Te dwie aluminiowe "tuleje" to moje pierwsze autorskie dzieło wykonane 3 lata temu:

Dwururkowy DIY rowerowy - projekt zakończony (zdj.str.2 i 3)

 

Ale teraz na tapecie mam prawdziwego potwora o mocy 2000 lumenów - dla przykładu zwykłe lampy halogenowe samochodu mają około 1200 lumenów a ksenonowe 3000

Duet rowerowy czyli 5xXP-G + 1xXP-G (długie/krótkie)

 

Dla zachęty

 

 

 

[mklos1]

A właściwie dlaczego Garmin nie "bonusuje" klientów tymi mapami w podobny sposób jak TwoNav - bo przecież nowe odbiorniki Garmina rastry obsługują.

 

Garmin należy chyba do wiodących producentów jeżeli chodzi o nawigacje, więc udostępnianie na swoich stronach map z obcym logiem (i to jeszcze mało znanym) - nawet jeżeli w pełni legalne - to raczej antymarketingowe.

 

Wydaje mi się, że nie koniecznie musi być coś na rzeczy. Wyobraźmy sobie, że firma X montuje komputery i dorzuca do nich nielegalny system. Można - można. Pytanie po co ryzykować. Dla firmy, która aspiruje na rynki międzynarodowe byłoby to strzałem w stopę, gdyby sprawa się rozniosła.

 

PS. Udało mi się zaimportować mapę z geoportalu własnoręcznie i wrzucić do urządzenia.

 

Parametry do kalibracji (dla oprogramowania LAND 7.0 - gdyby kogoś interesowało). Raster pokrywa się z wektorową prawie idealnie.