tommek7 Napisano 9 Listopada 2011 Napisano 9 Listopada 2011 Witam. Moje stare klocki niestety odmówiły już posłuszeństwa i tylko haratają mi obręcz... Jeżdżę głównie po mieście czasami jedynie robię jakieś wypady w teren. Zależy mi żeby klocki były w miarę porządne, ale nie chciałbym znowu wydawać niepotrzebnie kupę kasy. Nie chciałbym jedynie by były to mega twarde okładziny... Moglibyście mi polecić coś wartego kupna?
Mod Team safian Napisano 9 Listopada 2011 Mod Team Napisano 9 Listopada 2011 http://allegro.pl/klocki-mtb-author-abs-3cc-do-v-brake-i1911292734.html bardzo dobre klocki, miałem - spora siła hamowania, również na mokrym dobrze sobie radziły. Tutaj podobne Meridy: http://allegro.pl/klocki-hamulcowe-merida-green-brake-3-mieszanki-i1908963219.html
tommek7 Napisano 9 Listopada 2011 Autor Napisano 9 Listopada 2011 Mhm tu za całość czyli przód i tył wyszłoby około 30zł, więc nie jest źle. A co sądzicie o klockach Clark's? ( http://www.roweria.pl/klocki-hamulcowe-clarks-cp511-mtb-czerwone-p-1305.html ) Wszędzie cena plasuje się w okolicach 25zł nie wiem tylko czy za parę, czy sztukę? Jak mają się one do tych, które wymienił kolega?
Xanagaz Napisano 9 Listopada 2011 Napisano 9 Listopada 2011 Miałem osobiście Clarksy i dla przykładu Kellysy (najgorsze gówno . Clarksy były bardzo dobre, mam je nadal w rowerze miejskim, hamują na przodzie. Nie schodzą szybko. Siła jest dobra, byłem pod wrażeniem jak na Vki
Piksel Napisano 9 Listopada 2011 Napisano 9 Listopada 2011 Clarksy hamują świetnie, ale piszczą niemiłosiernie.
bender999 Napisano 9 Listopada 2011 Napisano 9 Listopada 2011 pamiętajcie że klocki to nie wszystko. Dużo zależy od obręczy trochę mniej od klamek i samych dźwigni. Także jednemu mogą np Clarksy czerwone hamować świetnie a drugiemu już niekoniecznie - ja mam dm24 + clarks'y czerwone+SD7 i nie jestem z nich zadowolony - ale może trochę za dużo od nich wymagam...
tommek7 Napisano 10 Listopada 2011 Autor Napisano 10 Listopada 2011 Zdecydowałem się i już zamówiłem klocki Author ABS 3CC. No właśnie... obręcze mam już dość zjechane, a nie maja one olbrzymiego przebiegu. Gdy przejadę paznokciem w poprzek krawędzi obręczy, są dość wyczuwalne pasma, nie jest ona gładka. Przednią obręcz trochę załatwiłem ponieważ miałem w klockach jakieś kamienie bądź były już dość starte, od pewnego czau coś szorowało przy hamowaniu... dopiero dziś bardziej podrążyłem temat i zdecydowałem się na wymianę. Ci co mnie kojarzą wiedzą o co chodzi, a jak nie to proszę przejrzeć mój temat odnośnie naprawy amortyzatorów. Przywracam rower do życia po długim czasie postoju...
boe Napisano 19 Listopada 2011 Napisano 19 Listopada 2011 Witam, Jeśli szukasz porządnych klocków to polecam ci te Ashimy ( PE html PUBLIC "-//W3C//DTD XHTML 1.1//EN" "http://www.w3.org/TR/xhtml11/DTD/xhtml11.dtd">Zestaw okĹadzin hamulcowych do hamulców V-brake ). Sam mam w zimówce i są naprawde ok. Dobra guma, a dodatkowo mają patent z łezką zbierającą wodę/brud zanim gumka dotknie obręczy. Cena tez przystępna.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.