Kamillo215 Napisano 4 Listopada 2011 Napisano 4 Listopada 2011 Witam serdecznie wszystkich cyklistów Zgłaszam się do Was z pytaniem i dylematem jak w temacie. Temat męczy mnie już kilka tygodni i postanowiłem Was poprosić o radę. Prośba dotyczy porównania obydwu rowerów pod kontem ich wyposażenia, ponieważ te najważniejsze uległy zmianie. Moim skromnym zdaniem za Cube 2011 przemawia 10% rabacik i cena (3 239 zł), natomiast jeżeli chodzi o wyposażenie to wydaje mi się, że lepsze ma Cube na 2012 rok... tylko ta cena (3799 zł, może trochę spadnie do kwietnia 2012). No ale to jest moje zdanie, a Wasze? Czy warto czekać na Cuba LTD Comp 2012?? Czy kupować przed zimą Cube 2011?? Cube różnią się przede wszystkim amorkiem, manetkami, przerzutkami, hamulcami, piastami, siodełkiem, czyli praktycznie wszystkim istotnym Tutaj jest Cube LTD Comp z 2011: 2011 Cube LTD Comp black anodized 2011 -10% BC.pl (1867818353) - Aukcje internetowe Allegro a tutaj na rok 2012: http://www.rowery-cu...lekcja-2012.php Ps. Sezon dla mnie zacznie się od ok kwietnia 2012, ponieważ obecnie leczę kontuzję kręgosłupa Dziękuję za wszystkie sugestie
Kamillo215 Napisano 5 Listopada 2011 Autor Napisano 5 Listopada 2011 Noooo Panowie, nie wierzę, że nikt nie chcę się przyłączyć, a tym samym rozpocząć dyskusję. Więcej odwagi
Peterp079 Napisano 6 Listopada 2011 Napisano 6 Listopada 2011 Ja bym dolozyl do 2012. chocby dla samej Reby. Reszta osprzętu również na wysokim poziomie. Wiem że 500zł rożnicy ale zanim snieg stopnieje dasz rade dozbierac.
brt0555 Napisano 6 Listopada 2011 Napisano 6 Listopada 2011 Nie dziw sie ze nikt nie porusza dyskusji, bo jak jestes zdecydowany na dany rower to i tak Ty go kupisz, zalezy czy mozesz dolozyc czy nie, a to juz Twoja sprawa. Jak nie mozesz teraz jezdzic, to poczekaj do tego kwietnia ,moze beda juz jakies upusty na nowy rocznik i uda Ci sie cos sciagnac z tego 2012. Chyba, ze rozgladasz sie za czyms innym jeszcze.
Kamillo215 Napisano 6 Listopada 2011 Autor Napisano 6 Listopada 2011 O właśnie Panowie, potrzebowałem takowego Waszego potwierdzenia
karbeti Napisano 6 Listopada 2011 Napisano 6 Listopada 2011 Ja bym dolozyl do 2012. chocby dla samej Reby. Reszta osprzętu również na wysokim poziomie. Wiem że 500zł rożnicy ale zanim snieg stopnieje dasz rade dozbierac. Jakiej Reby? w modelu na 2012 jest Recon.
Kamillo215 Napisano 6 Listopada 2011 Autor Napisano 6 Listopada 2011 Dokładnie, ale już nie chciałem zwracać uwagi Ale mimo wszystko, wydaje mi się, że i tak opłaca się poczekać do przyszłego roku i kupić Cube LTD Comp wersje na 2012.
ILC Napisano 6 Listopada 2011 Napisano 6 Listopada 2011 Jak w 2012 jest recon to z całą odpowiedzialnością brał bym model 2011.
karbeti Napisano 6 Listopada 2011 Napisano 6 Listopada 2011 W 2011 jest Tora, ciężko powiedzieć czy jest lepsza od Recona. Na pewno w modelu na 2012 są lepsze hamulce - Formula RX.
Kamillo215 Napisano 6 Listopada 2011 Autor Napisano 6 Listopada 2011 Patrząc również na przerzutki, wydaje mi się, że lepsze są w Cube na 2012
Mathiu Napisano 7 Listopada 2011 Napisano 7 Listopada 2011 To może ja coś dodam od siebie. Jeździłem na modelu Cube z roku 2011. Mogę o nim powiedzieć, że ma bardzo dobrą ramę, i dość dobry osprzęt (choć inne firmy oferują więcej...). Moim zdaniem Tora TK jest dobra ale jedynie na pokonywanie krawężników, jest to model sprężynowy, który nie daje sobie rady w terenie (zbyt mała prędkość odbicia i kiepskie tłumienie małych nierówności). Kolejny minus to hamulce, hamują, mają dobrą modulacje ale brakuje im siły. Reszta jest ok, wszystko jest sztywne. Mam porównanie bo sam posiadam Cube Reaction gdzie mam amor Recon SL, gdzie warto dopłacić do tego amorka choć najlepiej dozbierać do Reby Jak coś to pytaj chętnie odpowiem
radeks23 Napisano 8 Listopada 2011 Napisano 8 Listopada 2011 W 2011 jest Tora, ciężko powiedzieć czy jest lepsza od Recona. No raczej że Recon jest lepszy
karbeti Napisano 8 Listopada 2011 Napisano 8 Listopada 2011 Tak bynajmniej twierdzi większość forumowiczów. Aż tak się nie znam na amortyzatorach i nie będę z siebie robił fachowca.
daro77 Napisano 9 Listopada 2011 Napisano 9 Listopada 2011 Dokładnie takim 2011 jeździ moja dziewczyna, kupiliśmy w szczycie sezonu z rabatem 10% W ski-temie dawali (może jest tak dalej) 10% rabatu za płatność kartą. Także w tej chwili 10% rabatu na 2011 model to trochę słabo. Nie piszesz do czego potrzebujesz bike ale sądzę że do amatorskiego śmigania. Jeśli tak to 2011 i 2012 spiszą się świetnie. Brałbym 2011 tylko cisną o rabat ze 20%. Jak nie dadzą to poczekaj jeszcze.... Co do samego 2011 to nasz wykręcił ok 1200km i ma się świetnie.
Kamillo215 Napisano 9 Listopada 2011 Autor Napisano 9 Listopada 2011 do "daro77": dokładnie potrzebuje roweru do ścigania, dokładnie maraton i zjazdy w amatorskim wykonaniu. Co prawda po wypadku myślałem, że nie bedę miał możliwości wrzucić do swojej pasji, ale na szczęście jest coraz lepiej Co do tego rabatu to rzeczywiście, trochę kaszana 10% to strasznie mało jak na coś co już za kilka miesięcy będzie stare Jeżeli chodzi o rower to chyba skuszę się jednak na Krossa Levela A8. Ze względu na cenę, ponieważ mogę go kupić za 3099 zł + licznik sigmy Rower oczywiście nowy z zerowym przebiegiem. Dzisiaj osobiście sprzedawca pokazywał mi go jak leżał sobie na regale w Krossowskim kartoniku. Porównując A8 z Ltd Comp to A8 nie wypada tak źle. A8 ma lepszego amora, oponki, ponoć hamulce, może i troszeczkę gorsze przerzutki ale tylko trochę Może ramka Krossa to nie Cube, ale sporo osób w maratonach startowało nawet na A4 Aczkolwiek duży + dla Krossa ponieważ ta ramka w porównaniu do Cuba jest odporna na kamienie. Ponoć minusem A8 jest kierownica - niecałe 580mm to śmiech raczej, ale tu akurat problemu nie będzie, ponieważ sprzedawca zadeklarował się, że jeżeli zdecyduje się na owego krosaa to za 100 zł wymieni mi prostą kierownicę na ritcheya WCS rizer 660mm. Więc nie ma się chyba nad czym zastanawiać. Tym bardziej, że ten rower w katalogu kosztował 3999 zł, a tutaj licznik i kierownicę mam praktycznie gratis, a te rzeczy na allegro kosztują odpowiednio 100 zł i 250 zł.
emilio3 Napisano 9 Listopada 2011 Napisano 9 Listopada 2011 Jak ci się nie śpieszy, a widzę ze nie to wybrał bym 2012 ze względu na amor i napęd.
Kamillo215 Napisano 9 Listopada 2011 Autor Napisano 9 Listopada 2011 oj emilio3 żebyś wiedział, że mi się nie śpieszy Półtora miesiąca temu "przytyłem" prawie kilogram, bo mniej więcej tyle żelastwa chirurdzy wkręcili mi w kręgosłup Mimo wszystko chyba skuszę się na wspomnianego Krossa
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.