BorOl Napisano 4 Listopada 2011 Napisano 4 Listopada 2011 Witam wszystkich serdecznie, stałem się niedawno posiadaczem złomu rowerowego, w którym postanowiłem wymienić koła (na dobry początek, by doprowadzić go do stanu używalności i sprawdzić czy da się na nim jeździć). Koła mam proste, wycentrowane - niemal idealne. Problem mam natomiast z montażem przedniego koła. Przyzwyczaiłem się, że wkładam koło w widełki do końca i jest prosto, ale w moim zabytkowym złomie po takim montażu koło jest przechylone na bok, na obwodzie koła różnica jest bardzo widoczna - opona ociera o widełki. W celu wyprostowania go, w lewym ramieniu widełek muszę oś koła wysunąć ok. 3-4 milimetry od końca "gniazda" i choć do końca widełek pozostaje jeszcze spory zapas, mam wątpliwości - nigdy z aż tak dużą różnicą się nie spotkałem. Widełki (cały rower) są dość stare i możliwe, że lekko zakrzywione, choć "na oko" tego nie widać - dopiero przy montażu koła. Czy po mocnym dokręceniu koła nie będę miał z tego powodu kłopotów? Czy to bezpieczne rozwiązanie? Czy to w ogóle tak może być? Jak to zamontować i jakich podkładek i śrub użyć do montażu? Widziałem takie "karbowane" - pewnie lepiej wgryzają się w stalowe widełki Koło mam gołe - bez tych elementów, więc i tak muszę je dobrać. Jak widać jestem zupełnie zielony Dziękuję za pomoc.
Mod Team Puklus Napisano 5 Listopada 2011 Mod Team Napisano 5 Listopada 2011 Z opisu można wywnioskować ze o ile koło osiadło prawidłowo w widełkach to niestety widły są krzywe. Przyjrzyj sie uważnie czy oś z którejś strony czasem nie jest blokowana przez cos, jak siedzi w gnieździe prawidłowo no to coż ... w zależności jaki to wideł można by to troche poprawić
BorOl Napisano 5 Listopada 2011 Autor Napisano 5 Listopada 2011 Dziękuję za odpowiedzi. Widły faktycznie krzywe - w przyszłym tygodniu zamieszczę zdjęcie i poproszę o ocenę czy się da i jeśli tak, to jak to naprostować. Widły są zgięte w jedną stronę, mniej więcej w połowie długości, tak jakby ktoś oparł rower o ścianę i mocno docisnął, lekko (ale jednak) wyginając widełki. Rower to stara (+-40 lat) damka ZRR. Jeszcze raz dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam.
adii22 Napisano 5 Listopada 2011 Napisano 5 Listopada 2011 Chyba ZZR. Jeśli tak, to nie dziwie się, takie "damkowate" i inne "wagantowate" ZZR i Romety (później) miały rurki kanalizacyjne a nie poważne stopy metalu, i w ramie, i w widłach. Wymień, nie prostuj, chyba że jesteś fetyszystą wizyt dentystycznych,
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.