Basiq Napisano 3 Listopada 2011 Napisano 3 Listopada 2011 Rozmiar: Cube 20; Uni 19 oraz przykładowy scott scale carbon rozmiar L. dane CUBE UNI SCOTT Podsiodłówka: Cube - 490 Uni - 483 Scott - 480 Siodło-kiera: Cube - 604 Uni - 610 Scott - 600 Kąt widelca: Cube; Uni - 70 Scott - 71 Kąt podsiodłówki: Cube - 72 Uni - podany kąt nie jest do płaszczyzny, tylko do tylnego trójkąta i z tego co pamiętam do płaszczyzny ma 71,5 Scott - 73,5 moim zdaniem cube adaje się do ścigania tak samo jak uni i scott...
radeks23 Napisano 3 Listopada 2011 Napisano 3 Listopada 2011 Nie jestem do końca pewny ale tak na 70%, Uni ma kąt podsiodłowy 73-74 stopnie Ogólnie to dla wszystkich chętnych szukających roweru w tym przedziale cenowym, polecam zajrzeć na strone Mbika
kadargo Napisano 3 Listopada 2011 Napisano 3 Listopada 2011 @Sol A gdzie ja go atakuje? Sam doskonale wytłumaczyłeś czemu jest gorzej. No i też mam Cube i też robię długie dystanse w ciężkim terenie.
brt0555 Napisano 3 Listopada 2011 Napisano 3 Listopada 2011 @kadargo Odczuwasz jakas olbrzymia roznice w jezdzie Trekiem a Cube'm?
Sol Napisano 3 Listopada 2011 Napisano 3 Listopada 2011 Wszystko fajnie Panowie ale Cube zdecydowanie nie nadaję się do ścigania, wręcz przeciwnie. Nie siejcie herezji. Napis "race" na ramie oznacza dokładnie tyle co "du.pa" na płocie. Tu. I wcale nie wytłumaczyłem, że jest gorzej, tylko że inaczej. Czy ktoś woli autopilota w rowerze czy sprzęt skręcający na samą myśl o skręcaniu - to kwestia preferencji.
kadargo Napisano 3 Listopada 2011 Napisano 3 Listopada 2011 Tak Trek był lepszy w pojazdach i zjazdach. Był stabilniejszy. Po lesie w trudnym terenie lepiej jeździ mi się Cube. Ja nadal uważam że Race na mojej ramie to tylko marketing. Co nie zmienia faktu że z rozmysłem pojawił się u mnie Cube zamiast Trek-a.
nemo2009 Napisano 3 Listopada 2011 Napisano 3 Listopada 2011 Kąt rury podsiodłowej w Unibike Expert i niższych wynosi 69,2".W większości innych marek jest to 73" lub 72".Kąt głowki 70".Ze względu na kąt rury posiodłowej,ta rama jest dość wyjątkowa i nie każdemu odpowiada,szczególnie jak ktoś lubi wygodniejszą pozycję na rowerze.
Basiq Napisano 3 Listopada 2011 Napisano 3 Listopada 2011 Widać, że nie potrafisz czytać rysunku technicznego ... Uni - podany kąt nie jest do płaszczyzny, tylko do tylnego trójkąta i z tego co pamiętam do płaszczyzny ma 71,5 @Radeks23 ... nie będę się upierać - nie mam kątomierza, żeby sprawdzić ale mimo wszystko - czy są to tak niebotyczne różnice, że nie da się ich zniwelować drobnymi korektami siodła i kiery - bo ja uważam, że nie
emilio3 Napisano 3 Listopada 2011 Napisano 3 Listopada 2011 Moim zdaniem nie ma sensu dopłacać aż tyle kasy dla tego osprzętu, kwestia geometrii no to zależy co kto lubi ja lubię rower który mnie słucha w oka mgnieniu lub na samą myśl o skręcaniu, a dodatkowo ta merida mi się podoba wizualnie.
nemo2009 Napisano 3 Listopada 2011 Napisano 3 Listopada 2011 Widać, że nie potrafisz czytać rysunku technicznego ... @Radeks23 ... nie będę się upierać - nie mam kątomierza, żeby sprawdzić ale mimo wszystko - czy są to tak niebotyczne różnice, że nie da się ich zniwelować drobnymi korektami siodła i kiery - bo ja uważam, że nie Miałem okazję trochę pojeżdzić Uni Evo(prawda,Expert to nie jest,ale geometria ta sama) i Cube Aim(to prawda niski model).Cube pasuje mi,bo sylwetka jest bardziej wyprostowana(o kolanach pod brodą nie ma mowy).Uni jest jak jamnik i nie da się skorygować siodełka i kierownicy,aby udawał Cube(niestety). Co do osprzętu tytułowych modeli,wg mnie Cube ma lepszy(mam na myśli widelec i hamulce).
brt0555 Napisano 3 Listopada 2011 Napisano 3 Listopada 2011 @Up Tylko tez spojrz na ceny, jesli masz tak porownywac to wez model Cube'a za ta sama cene . Czekamy na jakis post autora, zobaczymy na co sie zdecyduje.
Basiq Napisano 3 Listopada 2011 Napisano 3 Listopada 2011 @emilio I tutaj się nie zgodzę... miałem sprężynę, później solo air teraz mam dual air i wiem, że w lesie w każdych warunkach stopniowanie funkcjonalności jest adekwatne do kwoty wydanej na amor. Na zjazdach porządny hamulec jest wart każdych pieniędzy a wiem, że - z całym szacunkiem do firmy - heble shimano to jedynie spowalniacze, a nie hamulce. Wszystko zależy od wymagań... ja bez dwóch zdań dołożył bym do Cube @Nemo Aim to inna geometria od LTD, jeszcze bardziej nazwijmy to "wycieczkowa". Fakt - w uni takiej dokładnie takiej pozycji nie zaznasz, ale kupisz któtki mostek z dużym kątem, przesuniesz siodło do przodu i będzie "lepiej"... W tym przypadku również kłaniają się preferencje... pomijając aspekty sportowości i zwrotności - na aimie nie da rady jeździć na wysokiej kadencji, zostaje siłówka na podjazdach i tego się nie da oszukać (miałem cube attention)
ILC Napisano 4 Listopada 2011 Autor Napisano 4 Listopada 2011 Hmm, z pytania czy warto dopłacać do Cube, i co jest lepsze w tym a co gorsze w tym wyszła dysusja nt. geometrii . Ścigać się nie będę, jeżdżę głównie polnymi ścieżkami podążając w stronę lasu. Takie zastosowanie... Rower chce kupić na wiosnę (napisałem temat teraz, gdyż są promocje, może coś się wyłapie dobrego a do wiosny trzeba się zastanowić tak czy innaczej) Rower do 3000 zł. Cube ltd race znalazłem za 3700 zł także z bólem o to 700 zł go tu wstawiłem. Chdzi mi o wygodny rower (taki w którym nie muszę się pochylać jak w szosie, jazda na tym rowerze ma być przyjemna, rower ma nie szarpać na zjazdach, ma dawać uczucie bezpieczeństwa bez większej uwagi kierującego) Myślę, że po krótce opisałem zastosowanie i preferencje jazdy...
sivydym Napisano 4 Listopada 2011 Napisano 4 Listopada 2011 Do takiej jazdy Cube będzie ok bo na maratony to zupełnie nie ta bajka ( wystarczy tez spojrzeć co stoi w pierwszych sektorach a co nie ) - górna rura jest bardzo krótka i w 18" ma tylko 560 mm... Daje to wygodną, wyprostowana pozycję, dalej kąt podsiodłowy także jest bardziej w strone siłowego kręcenia bądz po prostu wolnego-spacerowego, a i dość duży trail także powoduje że rower jest stabilny i nie wymaga cały czas korekcji toru. Z drugiej strony LTD to ciężka, pancerna i sztywna rama a co za tym idzie mało komfortowa, a to akurat powinno byc priorytetem jeśli chodzi o "niezobowiązujące" wycieczki po lesie. Chyba że ważysz dość dużo wtedy rama z kowadła przemieni się w fajnego towarzysza jazdy, inaczej na mega komfort nie licz.
timex550 Napisano 4 Listopada 2011 Napisano 4 Listopada 2011 ILC W takim razie bierz Unibike'a. Mniej zapłacisz a osprzęt będziesz miał generalnie podobny. Takie moje zdanie.
mwegrzyn Napisano 4 Listopada 2011 Napisano 4 Listopada 2011 Do takiej jazdy Cube będzie ok bo na maratony to zupełnie nie ta bajka ( wystarczy tez spojrzeć co stoi w pierwszych sektorach a co nie ) - górna rura jest bardzo krótka i w 18" ma tylko 560 mm Chyba jesteś w duzym błędzie , ponieważ długość górnej rury w rowerze Cube LTD Race to 583 mm ( horyzontalnie ) rozmiar 18 cali.
sivydym Napisano 4 Listopada 2011 Napisano 4 Listopada 2011 http://www.cube.eu/en/hard/ltd/ltd-race-black-anodized/ tu już jest 578 a po pomiarach w teście bB wyszło 560mm co nie jest pomyłką przez po pierwsze malą baze 1060 mm i kąty które zbliżaja do siebie głowkę do podsiodłowej. Takie są fakty co nie znaczy że to zła rama - jest dobra ale nie na wyścigi bo tez nie do tego została projektowana. Do luznych wycieczek i prowadzenia zdrowego tybu życia promowanego np przez naszych zachodnich sąsiadów taka rama jest idealna biorąc tez pod uwagę gabaryty dobrze odżywionego mieszkańca Europy.
Sol Napisano 4 Listopada 2011 Napisano 4 Listopada 2011 Geo na 2012 różni się od wcześniejszych roczników, jest bardziej turystyczne. 560 mm to wynik pomiarów Bb dla rozmiaru 18 z rocznika 2011. Na papierze ma więcej. Pamiętam, że pod wpływem tego testu zmierzyłem TT u siebie. Wyszło równe 600 mm zamiast deklarowanych 604 czy 605 mm
bacakatowice Napisano 4 Listopada 2011 Napisano 4 Listopada 2011 Ja mam Unibike Expert 2011 w rozmiarze 19 (mam 180 cm) i jest w sam raz, a osprzęt bardzo dobry. w zupełności wystarczy ten rower nabyłem go za 2700 zł
ILC Napisano 4 Listopada 2011 Autor Napisano 4 Listopada 2011 Hmm, kilku z Was stawia głos na Cube (amortyzator za ponad 2k mnie kusi), lecz duża część odpowiadających stawia jednak na Unibike...niemam pojęcia na co się zdecydować...Cube na wiosnę będzie na pewno droższy niż 3700 zł, a Unibike raczej pozostanie przy cenie 2700-2900 zł. Funduszy na Cube, gdybym miał kupować teraz - niema możliwości (jedynie na przełomie marca/kwietnia, a cena wtedy na pewno sięgnie około 4200-4500 zł.) Na Unibike jestem prawie zdecydowany, lecz proszę o jeszcze jedno podsumowanie osprzętu obu kandydatów (czy oprócz amortyzatora są jakieś duże różnice ?).
bruce95 Napisano 4 Listopada 2011 Napisano 4 Listopada 2011 Cube ma oprócz amora lepsze hample, ma też chyba lepsze koła. Wg. mnie Unibike Ci wystarczy, a nawet będzie na wyrost. Tora to dobry i wytrzymały amor, co prawda nie Fox ale do rekreacyjnej jazdy spokojnie wystarczy.
sivydym Napisano 4 Listopada 2011 Napisano 4 Listopada 2011 Hmm, kilku z Was stawia głos na Cube (amortyzator za ponad 2k mnie kusi)... To nie jest amor za 2k... różni się sterówka, wagą oraz niestety inną praca niż "ten kultowy" Fox, więc jeśli amortyzator jest priorytetem przy zakupie... wiesz najgorsze są rozczarowania 3,7k to jednak dobra cena i biorac pod uwagę hamulce Rx, całkiem ok koła i foxa ( bardziej dla naklejki ale jednak ) oraz niełamliwe rurki możesz juz nie kupić w przyszłym roku tak wyposażonego bajka za taką sumę
ILC Napisano 5 Listopada 2011 Autor Napisano 5 Listopada 2011 No cóż, czekam z zakupem do wiosny 2012 (duże obawy o ceny) Ale teraz zakup będzie niemożliwy...
Onyxer Napisano 6 Listopada 2011 Napisano 6 Listopada 2011 Na twoim miejscu także poczekał bym do wiosny (gdybym niemiał na razie kasy) Aha, jak decydujesz się na Cube race, to wolał bym wziąć Cube ltd team...
ILC Napisano 7 Listopada 2011 Autor Napisano 7 Listopada 2011 Nie powiedziałem, że się decyduje... Edit; Właśnie, jak ma się osprzęt katalogowo tańszego ltd team 2011 do race 2011 ?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.