MixingHead Napisano 18 Września 2010 Udostępnij Napisano 18 Września 2010 Ktos albo sie kiedy na tym zabije albo niezle uszkodzi. Wystarczy ze kogos jakis zcas nie bylo w czebnicy, bo dla niektorych sezon sie juz skonczyl. Czyste debilstwo. EDIT: Jeszcze warto dodac o rozrytym wale za mostem milenijnym. EDIT: Prawie wsio podjechalem, nie liczac odcinka czy dwoch gdzie sie nie dalo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tajemniczyjogurt Napisano 18 Września 2010 Udostępnij Napisano 18 Września 2010 Na wale za mostem robią alejkę. Jutro gdzieś wybywacie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
evo07 Napisano 18 Września 2010 Udostępnij Napisano 18 Września 2010 Na wale za mostem robią alejkę. Jutro gdzieś wybywacie? pewnikiem tak:) jeśli nic się nie zmieni ze strony jutrzejszego orga Chaozz'a to jak pisał ok 14:) ps w dupie mam ich alejki;/ i tak po alejkach się szwędają wszędzie ludzie wieć po ho..ya Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MixingHead Napisano 18 Września 2010 Udostępnij Napisano 18 Września 2010 tajemniczyjogurt - moze wiesz co robia na poligonie ? Rozryty w ... Pewnie dziki to zrobbily. Poczekamy ze dwa lata to wyprostuja podjazdy do trzebnicy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tajemniczyjogurt Napisano 18 Września 2010 Udostępnij Napisano 18 Września 2010 Jaki poligon? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MixingHead Napisano 18 Września 2010 Udostępnij Napisano 18 Września 2010 To chyba jest na lewo od lasu malin. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tajemniczyjogurt Napisano 18 Września 2010 Udostępnij Napisano 18 Września 2010 A to nie wiem, ale spokojnie dróg poza miastem i wrocławskich lasów nie powinni ruszać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
evo07 Napisano 18 Września 2010 Udostępnij Napisano 18 Września 2010 A to nie wiem, ale spokojnie dróg poza miastem i wrocławskich lasów nie powinni ruszać jak widać na fotach ruszają ;/ las malin środkiem rozpiertendolony na długości ok 2-3km tylko czekać az drop zone osobowice rozdupią Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MixingHead Napisano 18 Września 2010 Udostępnij Napisano 18 Września 2010 Apropo legnickiej wycieczki: byly dwie grupy: latwa i krotka 60 km oraz 100. Widzisz pipku (pipek sie ktory to) nie bylo tak zle. Za ok 20 pln przyzwoity trip, tylko troszke teren latwiejszy Byly ze dwie babki conajmniej. To kolejny plus. No i nie w wieku 50+ EDIT: Osobowice niedlugo zostana zmiecione, widziales ze juz sobie alejke przygotowuja. Beda mieli latwiejszy dojazd. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szoppers Napisano 18 Września 2010 Udostępnij Napisano 18 Września 2010 Pysiaki zapodajcie jaki plan na jutro? generalnie liczony w godzinach 14 troche poozno.. ale mialbym chetke.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tajemniczyjogurt Napisano 19 Września 2010 Udostępnij Napisano 19 Września 2010 Jednak nie mogę dzisiaj z wami jechać - jadę w Rudawy bez roweru Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
evo07 Napisano 19 Września 2010 Udostępnij Napisano 19 Września 2010 w imieniu orga mam napisać:'14 pod milenijką - kierunek lasy pod obornikami śląskimi' Pysiaki zapodajcie jaki plan na jutro? generalnie liczony w godzinach 14 troche poozno.. ale mialbym chetke.. nie wiem jak wyjdzie godzinowo ;] zależy od tempa jak zawsze bo że będzie błoto to gwarantowane Jaro! rusza ta dupę! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MixingHead Napisano 19 Września 2010 Udostępnij Napisano 19 Września 2010 Szkoda ze dzis nie moge pojechac z wami :/ Z tym Panem troche wyzej jeszcze nie jezdzilem. Wczoraj zaczalem ok 11 a wrocilem o 19 Powodzenia z 14 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szoppers Napisano 19 Września 2010 Udostępnij Napisano 19 Września 2010 Na mnie nie czekajcie niech sie bloto przed Wami rozstepuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
evo07 Napisano 19 Września 2010 Udostępnij Napisano 19 Września 2010 ja tez pasuje dziś, zrobię sobie spacerek po wałach - szerokości Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chaozz Napisano 19 Września 2010 Udostępnij Napisano 19 Września 2010 akcja odwołana... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MixingHead Napisano 19 Września 2010 Udostępnij Napisano 19 Września 2010 Sprobuje opisac wczorajszy mega trip z Evo. Spotkanie standardowo. Rzucilem haslo zeby zaczac od obwodnicy srodmiejskiej, wiec pojechalismy OSW na poczatek. Dalo sie przejechac 2 z 3 wiaduktow. Mimo pracujacych robotnikow nikt nie mial zadnych pretensji o nasz przejazd, mimo ze niektorym kapcie z nog pospadaly gdy podjezdzalismy pod jeden wiadukt ok 30km/h. Pewnie jakby lali asfalt to by bylo inaczej (trzeba by ostrozniej jechac ) Skoro wyladowalismy na zmigrodzkiej (potem kamienskiego) to nie bylo wyjscia i krzyzanowice, cienin, gdy juz mialem dosc asfaltu przed pasikurowicami skret na poligon Tempo przyzwoite jak na mnie, w okolicach 25. I tu sie zaczelo bloto, Evo zaliczyl chyba wszystkie mozliwe kaluze na drodze dojazdowej do wlasciwej czesci poigonu. Wlasciwa czesc jak zwykle ciezka (mokro i rozjechane). Byla chwila prowadzenia rowerow. Dalej dziura w krzakach i jazda rozryta przez dziki droga w kierunku malin. Troszeczke asfaltu i las malin przed nami, a tam pierwsza przeszkoda. Sciete drzewo przeciez nas nie zatrzyma. Za drzewem to co na fotkach wczoraj wstawionych. Latwo sie po takim czyms nie jechalo, tylko troche monotonnie (jak po asfalcie-nuda). Jednej parze przeszkodzilismy w zalotach, a moze tez bylo zdziwieni ze las ukradli. Przed wawozem krotki postoj i degustacja kukurydzy. Zielonym szalkiem przez wawoz gdzie Evo chcial sie zmierzyc czolowo z kierowca dostwczaka ale facet spekal Dluzszy postoj przed sama trzebnica na polu porzeczek. Calkiem smaczne W lesie bukowym podziwialismy glupote inwestora przy przerobkach sciezek (slupki na srodku). Miejsca obiadowo grilowe i stojaki na quady moga byc. W tak zwanym miedzyczasie zdecydowalismy ze mozemy zachaczyc o oborniki (sam sie dziwilem ) Pol albo cwierc rundki po lesie i wizyta na nowo odnowionym ryneczku. Dalej niebieskim szlakiem (prowadzenie rowerow na jednym podejzdzie) przecielismy obwodnice i dotarlismy do sadow owocowych gdzie miala miejsce degustacja jablek. Tam zaciekawil nas znak z info o czarnym szlaku, podobno bardzo trudnym. Sprobowalismy, przez jakis czas udawlo nam sie trzymac oznaczen ale potem nam zniknely i po przedarciu sie przez zarosla wyladowalismy na polu, z kilkoma drzewami sliwowymi. Kontrola organo-leptyzna wykazala ze sa bardzo smaczne, ale to sie nie spodobalo miejscowemu kierowcy z tablica DTR (duzy traktor rolniczy) i juz chcial isc do domu Evo zabrac mu redsy z lodowki - w koncu zrezygnowal (pewnie za dalek mial na psiaka. Gubiac szlak postanowilismy odszukac kolejny odcinek czarnego. Co bylo poprzedzone niezly podjazdem na kostce brukowej i jazda obok pol (tez podjazdy). czarny okazal sie swietny bo konczyl sie super zjazdem z meta przed jakims podworkiem. jadac dalej dojechalismy do Kowal co oznaczalo ze niezle zdupilismy trase i nici z obornik (choc pogoda tez nie zachecala). Stamtad juz blisko do Wilczyna. Stopa zrobilismy w tamtejszym sklepie ABC w poszukiwnaiu czegos cieplego. Mial pani w srodku najpierw zdebiala po pytaniu o cos cieplego ale potem zatrybily jej trybiki i dostalismy po goracym kubku Ale niestety tak sobie wymieszane. Las wilczynski uraczyl nas fajnymi podjazdami i jednostka wojskowa tak tajna ze nie ma jej nawet na wojskowych mapach. Polanki z paleniskiem nie znalezlismy, petelka Chaozza tez sie nie udala. Zolty szlak nas zaprowadzil do Piotrkowiczek gdzie przywital nas kierunkowskaz na Lozine , wiec 1 km cofki i skret na Strzeszow. Dlugo i nudno, kamieniscie przez kawalek ale koncowka to byl zjazd. W Strzeszowie tez wtopa bo podswiadomie pojechalismy w kierunku parasola Warki (lub pomylilem strone prawa z lewa ze zmeczenia bo mapa byla wczesniej w uzyciu ) Dalej ozorowice i szewce i standardowy powrot. uff EDIT: sry za literowki, ale nie chce mnie sie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
M45 Napisano 20 Września 2010 Udostępnij Napisano 20 Września 2010 Nie wierzę, że tylko ja mam wakacje... Jak ktoś reflektuje to jutro wyjeżdżam około 12:00 trasa +50km. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
evo07 Napisano 20 Września 2010 Udostępnij Napisano 20 Września 2010 Sprobuje opisac wczorajszy mega trip z Evo. .... Pominąłeś że nas chcieli z krajówki ściągnąć wyprzedzając na 3-ciego W sumie ja jechałem pierwszy i środkowy palec pojawił się dla idiotów cóż...no comment... pozdrower i do zobaczyska chyba że gdzieś na czołówkę z autem polecę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MixingHead Napisano 20 Września 2010 Udostępnij Napisano 20 Września 2010 Nie napisalem o wyprzedzaniu bo wstyd sie przyznac ze musialem pieluche w domu zmieniac. M45 - napisalbys chociaz kierunek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
M45 Napisano 20 Września 2010 Udostępnij Napisano 20 Września 2010 Trasa jest sprawą otwartą, planowałem śmigać w okolice kotowic. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
evo07 Napisano 22 Września 2010 Udostępnij Napisano 22 Września 2010 yoł!pasi komuś 16:30 kładka zwierzyniecka(ta niebieska koło zoo)?? nie mam zaplanowanego kierunku, po prostu się powłóczyć z racji Międzynarodowego Dnia Bez Blachosmrodu. Zobaczyć ile bydła wyległo na wały, las osobowicki może rędziński Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MixingHead Napisano 24 Września 2010 Udostępnij Napisano 24 Września 2010 Dzis masa krytyczna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
M45 Napisano 26 Września 2010 Udostępnij Napisano 26 Września 2010 we wtorek planuję wypad na Ślężę. Dojazd do Sobótki niebieskim szlakiem, a potem Ślęża i Radunia, powrót do domu paciągiem(nie wiem gdzie najbliższa stacja pkp, Mietków?). Start około 9:00 trasa 100km. Nie jadę tylko w wypadku opadów deszczu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MixingHead Napisano 26 Września 2010 Udostępnij Napisano 26 Września 2010 Korzystales z mapy: bliskie okolice worclawia ? I czy juz nim jechales ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.