MixingHead Napisano 27 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2010 Mi wczoraj stuknelo 120km Trasa niebiesko-czerwona i jak mi ktos powie ze wczoraj w drodze powrotnej na maxa nie wial wiatr to bede musial go wysmiac (chyba ze jechal poza wro) Ewentualnie zapraszam na czerowny w podobne warunki atm. Chaozz i evo mogliby byc zadowoleni z mojej wersjo dojazdowej do sobotki Duzo terenu Bardzo duzo Na razie probuje rozchodzic podwojny skurcz ktory mnie dzis zlapal i walcze kompem ktory odmawia posluszenstwa. Mala prywata: Chociaz nie wiem czy uda mi sie to przeczytac ale jakby ktos mial do odstapienia z grosze jakas plyte glowna pod socket A i ewentualnie zasilacz to pisac na gg. Kondensatory na plycie poszly, a na zasilacz to jeszcze nie patrzylem. PS: Grupa byla narwana bo nawet 15min nie czekali tylko ruszyli od razu. Moze to kobitki sprawili, bo nikt nie mogl sie doczekac zeby popatrzec Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
inhibitor Napisano 27 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2010 A ja dziś zaatakowałem Wielką Sowę... Oczywiście z powodzeniem... Później pokręciłem sie po okolicy przez 6 godzin... Po drodze zjadłem przepysznego pstrąga w Jugowie... A teraz leżę i kwiczę ze zmęczenia... Mimo to banan na twarzy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chaozz Napisano 27 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2010 A ja dziś zaatakowałem Wielką Sowę... Oczywiście z powodzeniem... Później pokręciłem sie po okolicy przez 6 godzin... Po drodze zjadłem przepysznego pstrąga w Jugowie... A teraz leżę i kwiczę ze zmęczenia... Mimo to banan na twarzy... powiem tylko tyle: bardzo Ci zazdroszczę.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Melias Napisano 27 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2010 Trip na Sleze udany Ladna gorka, tylko te kamyczki denerwujace, lepiej mi sie jechalo z boku laskiem. Pare niepowodzen zaliczylem, ale refleksja zostala (na niektorych rzeczach nie mozna oszczedzac , prawie sobie zasnalem w drodze powrotnej . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MixingHead Napisano 28 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2010 Sobotnie zasuwanie - wersja alternatywna. 30km po parkach zrobilem, ale takiego braku powera to dawno nie mialem. Na wtorek w okolicach 19 ktos reflektuje ? Byle spokojnie bo jeszzce troche czasu by dojsc do siebie potrzebuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
evo07 Napisano 29 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2010 Na wtorek w okolicach 19 ktos reflektuje ? Byle spokojnie bo jeszzce troche czasu by dojsc do siebie potrzebuje. może się skuszę wersja spokojna bardzo mi odpowiada choć znając siebie nawet na 2:3 będę pod 30 jechał ale pisz gdzie, z chęcią się stawię bo muszę kilometraż nadrobić bo ten m-c cieniutki bardzo nawet 1kkm nie mam tak że 40-60km mile widziane Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miras74 Napisano 29 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2010 W dziesiejszym wyjaździe na ślężę (wjątkowo nie lubię tego pagórka) brało udział 8! osób - Panowie raczej nie pobijemy tej liczby na FR.org... Dodatkowo przez chwilę toważyszyły nam 2 osoby, czyli razem 10. Z FR.org oprócz mnie byli Pirx i Melias oraz przez chwilę kolega Mixin', a więc byliśmy w większości. Dodatkowo były 2 panny, w tym jedna na (semi)slickach tak na oko 1,4. Tempo było przyzwoite, średnia do z wro do sobótki wyniosła 26,4. Mimo pewnych głosów, aby z tąpadła żółtym atakować szyt (najgorsza z możliwych opcji), wybraliśmy choć niejednogłośnie dojazd traktem bolka do polany z dębęm, a następnie na szczyt. Ja osobiście byłem za trochę ambitniejszą trasą przez wieżycę i dalej drogą piotra włosta, ale wybrano łatwiejszy wariant. Na szczycie jak zwykle dużo ludzi, choć na zjeździe w miarę luźno. Powrót do wro identyczną trasą jak przyjazd, tzn przez pustków żurawski, ręków i nasławice. Jak zaczną się wakacje Panowie musimy zaatakować Radunię przez wzgórza Oleszańskie. a kiedy teraz planujecie następny wyjazd i gdzie?? Chętnie się przyłącze... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MixingHead Napisano 29 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2010 Evo - jak juz bedziesz w domu to pisz do mnie na gg to sie zgadamy, mam dwie propozycje trasy. Ogladam mecz, ale bede zagladal Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
evo07 Napisano 29 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2010 no to plan wykonany jakoś razem wyszło nam 60km+ podziękował za tripa - wyjazd w pełni udany, podkłady kolejowe rlz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Saovine Napisano 29 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2010 Fajna była ta trasa do Sobótki... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szparek82 Napisano 29 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2010 Hej latamy coś jutro? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
evo07 Napisano 29 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2010 Hej latamy coś jutro? głupie pytanie jasne że śmigamy, mnie tam długo nie trza przekonywać może być od razu po robocie a może być i później wedle uznania z chęcią dorzucę km do przebiegu - prapodobnie z MIX'em znów na 19 się spiknę ale do tego czasu możemy coś zapodać udom ciekawego a może Koleżanka Saovine się dołączy?? Chaozz ciulu rusz ta dupę nudno bez rzeźnika forumowego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MixingHead Napisano 29 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2010 Fajna była ta trasa do Sobótki... Ale ktora trasa Zapraszamy pro kolezanke do wspolnych wyjazdow, nie tylko w weekendy. Tych przestrachanych tez. Co do dzisiaj, poczatek byl tragiczny, potem nie wiem jak ale nastapilo przebudzenie, i koncowka znowu fatalna. Ale i tak Evo przejechal tyle co chcial, przetarlismy dziewicze szlaki, itd. Bylo mega. BIG EDYTA: Chetnie bym posmigal o tej 16.30 ale czy to nie przesada w tej temp ? W sumie moge sprobowac, 3L picia i zobaczymy na co mnie stac. Najwyzej padne i mnie gdzies w rowie zostawicie A najlepiej to bez koszulki, zeby opalic cos wiecej niz kawalek rak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
evo07 Napisano 29 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2010 Najwyzej padne i mnie gdzies w rowie zostawicie ekipy się nie porzuca startujemy razem, wracam razem!!!nie patrzaj na inszych ja nie porzucę ale też bez przesadyzmu, kolega i tak się wyrobił jak majty w kroQ za co wlk rispekt ps jak się wyrobię z powrotem z nowej soli to będę o 16:30 tam gdzie zwykle o tej porze. pozdrower Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chaozz Napisano 30 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2010 głupie pytanie jasne że śmigamy, mnie tam długo nie trza przekonywać może być od razu po robocie a może być i później wedle uznania z chęcią dorzucę km do przebiegu - prapodobnie z MIX'em znów na 19 się spiknę ale do tego czasu możemy coś zapodać udom ciekawego a może Koleżanka Saovine się dołączy?? Chaozz ciulu rusz ta dupę nudno bez rzeźnika forumowego wiesz że mam przejściowe problemy mieszkaniowo-osobiste ale już wychodzę na prostą także możecie się mnie spodziewać w najbliższym czasie, muszę dzisiaj sprawdzić grafik w robocie i wtedy już będzie wszystko jasne! Pozdrawiam!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
argusiol Napisano 30 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2010 Od dzisiaj mam wakacje, więc jestem zawsze dostępny jeśli chodzi o jazdy (nie licząc relacji z TdF, których nie opuszczam). To co dzisiaj robimy, 16.30 pod wieżą (dopiszę, że na wiśniowej dla newbe), czy nieco później. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MixingHead Napisano 30 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2010 Ja raczej nie dam rady na 16.30, byc moze w ogole dzis odpadne :/ Podstawowe sprzety domowe wiedza kiedy maja sie psuc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
evo07 Napisano 30 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2010 ja może będę pod wieżą ale generalnie lecę do sklepa po kasetę i łańcuch no i klocki nowe bo się rano skończyły ;D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
argusiol Napisano 30 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2010 Mimo wszystko będę czekał pod wieżą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MixingHead Napisano 30 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2010 I jak tam panowie szlachta ? Ktos byl ? Czy kolezanka nam sama czekala i juz wiecej nie przyjdzie ? A szkoda by bylo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
argusiol Napisano 30 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2010 Było nas trzech. Evo odłączył się na obwodnicy śródmiejskiej bo jechał do sklepu. Razem z Jarkiem pokręciliśmy się po rędzińskim i osobowickim, następnie wokół wielkiej wyspy. Tempo było bardzo przyzwoite, na wałach lecieliśmy po 35. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szparek82 Napisano 30 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2010 No trzeba przyznać, że dzisiaj tzn. wczoraj z Kubą się nakręciłem i to zdrowo Tempo przyzwoite i trochę kloców wpadło. Już dawno nie śmigałem z taką prędkością po lasach :)Nie to co z marudą Evo ;P który wykręcił się zakupami Dzięki i do następnego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miras74 Napisano 1 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 1 Lipca 2010 Szanowni Forumowicze... Kiedy planujecie następny wyjazd?? I gdzie?? Można się przyłączyć?? GG: 5874036 Pozdrawiam MirAs74 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
argusiol Napisano 1 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 1 Lipca 2010 Kiedy planujecie następny wyjazd?? I gdzie?? Tego nikt nie wie Wystarczy zaglądać na forum, info pojawia się na bierząco 1-2 dni wcześniej. Zapraszamy oczywiście wszystkich rowerzystów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pirx Napisano 1 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 1 Lipca 2010 Jestem genialny Zdejmując dzisiaj przed jazdą torebkę podsiodełkową z zapasowymi dętkami zapewniłem sobie 4,5 km marszu z rowerem do domu. Już miałem wracać do domu - ostatni zjazd z górki skarbowców..... i jak to z ostatnimi zjazdami bywa, coś się musi nie udać.... w kilka sekund totalny flak z tyłu. Od dzisiaj nie wyjeżdzam z domu bez dętek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.