Skocz do zawartości

[Wycieczki] Wrocław zgłoś sie


piotrekpasti

Rekomendowane odpowiedzi

Wygrzej się dziś na sloneczku kolego i jutro ruszaj z nami. Piszę ,,nami" bo mam nadzieję jutro też śmigać. A za 10 minut koniec roboty i czekam na ekipę pod FATem.

Pogoda taka, że grzechem nie iść na rower. Tyle pięknych pań na mieście, że będę dziś jeździł i podziwiał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Thx 4 ride panowie. Bardzo fajnie się jeździło, choć na głodnego.

Zabiel17, chłopaki jak wrócą do domów to jeszcze uściślą co gdzie i jak jutro. Będzie kolejna debata na forum.

Ja idę załatwiać na jutro wymiganie się od zakupów (i wreszcie coś zjeść bom głodny).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również dziękówa za przejażdżkę :) . Pogoda Panowie dopisała, trasa przyjemna... i ten smrodek z pól ;)

Już jutro startujemy ponownie! Wszyscy mile widziani bez względu na wiek, płeć, kolor skóry lub roweru. Więc zapraszam wszystkich w swoim imieniu oraz CZTERECH JEŹDŹCÓW APOKALIPSY, którzy uczestniczyli w dzisiejszym śmiganku :)

Nie wahajcie się. Przybywajcie! Im więcej nas tym lepiej :)

 

thrawn to Ty głodny byłeś? No fakt... coś niemrawo wygladałeś ;) A ja w plecaku batonika miałem :P

 

Odnośnie jutra. Proponuje jak wcześniej ustaliliśmy miejsce spotkania rynek, ale żeby wszyscy się tam stawili. evo07 bedzię leciał z psiaka to może z północy kogoś zgarnąć po drodze.

 

Jakieś Propozycje? Debata otwarta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano byłem byłem, prosto z roboty leciałem. Za to teraz po obiadku dużo lepiej.

Udało mi sięprzesunąć zakupy na po 14 wiec bedzie trochę czasu.

Niestety wszystkie prognozy pogody jakie widzialem zapowiadają deszcz, ale kto by tak w to wierzył i się przejmował. Z cukru nie jesteśmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano byłem byłem, prosto z roboty leciałem. Za to teraz po obiadku dużo lepiej.

nie tylko ty byleś głodny:)za to ja musiałem stopować co poniektórych (patrz Szparek)ale cóż dobre sprinty nie są złe a ap pogody to...sram na to;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NO tak, jak jeździliśmy to oczywiście w największy deszcz, a teraz sucho i nawet czasem słońce świeci. Mam nadzieje zabiel17, że się nie rozchorujesz bardziej. Rispekt za jazde bez rekawic, mi dłonie odpadły z zimna.

I ogólnie thx dla ekipy ,,deszczoodpornych".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem tylko problem pod domem, jak trzeba było wyciągnąć klucze z tylnej kieszonki i potem drzwi pootwierać, wtedy ręce nie chciały z moim mózgiem współgrać. dziękuję za wycieczkę i wyrozumiałość w drodze powrotnej. jednak zima zrobiła swoje i jestem na razie w słabszej dyspozycji, ale i tak się cieszę, że przez większość dystansu potrafiłem utrzymać Waszą prędkość :thumbsup: dobrze,że nie ma moich współlokatorów, bo by mnie z rowerem nie wpuścili do mieszkania :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A gdzie tam, wale z wami chłopaki :D Moc jest ze mną więc się nie wykręcam;]

lux:) to może jutro o 11 tam gdzie dziś?? miejsce docelowe ustali się w trakcie;)chyba ze Kolega ma coś ciekawego na oku bo coś o czymś Wspominałeś??Tylko za cholerę nie kojarzę gdzie????? Ktoś jeszcze?? Bartole?? Zabiel?? Inni??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem tylko problem pod domem, jak trzeba było wyciągnąć klucze z tylnej kieszonki i potem drzwi pootwierać, wtedy ręce nie chciały z moim mózgiem współgrać.

Miałem dokładnie to samo. Ze 2 minuty kluczy w plecaku szukałem a potem w łapie utrzymac nie mogłem. Masakra ta pogoda dziś.

Co do jutra panowie to ja mam ciuchy w praniu. Jak mi się coś uda znalesc to jestem za, ale w krótkich więcej w taką pogode nie jade :D .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ustawmy się na 12. Muszę napęd chociaż przeczyścić, bo jedna wielka bryła błota, a dzisiaj mi się nie chce :)

Więc jak? Pasuje 12 na rynku pod pręgierzem?

Panowie mi też łapy zmarzły przeokrutnie :icon_wink:

Szmatki już schną i czekają na kolejną porcję błotka ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siema!

Kurde widzę że się sporo dzieje a ja nic nie wiem... :)

Tak to jest jak się nie ma kontaktu z siecią ;)

Nie zapominajcie o mnie! Ciągle jestem i już w tym tygodniu będę miał znowu stały dostęp do neta!

Szkoda że nie wiedziałem wcześniej że aż tyle się dzieje i wykrystalizowała się rowerowa ekipa!

To spox służę pomocną dłonią w kolejnych wyjazdach! Już można atakować śmiało teren (troszkę błota jeszcze nikomu nie zaszkodziło) także wyjazdy w północne (pagórkowate) okolice WRO są realne a i na Ślężę można by już skoczyć!

Niestety na święta wyjeżdżam ale już po nich jestem gotowy do wspólnych wypadów! Liczę na udane rowerowe weekendy!

Pozdrawiam i życzę wiele ciężkich podjazdów i szaleńczych zjazdów! :)

Paece!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...