Skocz do zawartości

[Wycieczki] Wrocław zgłoś sie


piotrekpasti

Rekomendowane odpowiedzi

spoko możemy sobie we dwójkę pośmigać jeśli nie ma chętnych...

Jakieś sugestie odnośnie traski i dnia i godziny?? (sobota też mi pasuje)

cze, poki co jestem ustawiony z Thrawn'em na 11:30 pod milenijka na jakieś lekkie rozjezdzenie po lasku osobowickim jak Ci paski to możemy się spiknąć ok 11 tam gdzie ostatnio i powiedzmy pocisnąć ciut mocniej po asfalcie bo później to raczej tempo będzie takie jak ostatnio :wallbash: jak coś gg; 4069935 pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ponoć za starych czasów tu na forum były ustawki że sie spotykało ponad 5os a teraz ciężko więcej niż 3ch znaleźć. Czemu?? Przecież widuje że ludzie jeżdżą!!Nie wiem w czym problem stworzyć ekipę??pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trenują raczej sami co poniektórzy jak Heavy_Puchatek np. moje tempo dla niego to była by nuda i pewnie po drodze grałby w bierki:)a inni?hmm zmądrzeć ale czemu??ustatkowali się ok wyjechali ok ale zmądrzeć?? zn że jak ja jeżdżę i inni to są idioci?no nieważne szkoda że tak jest ale w końcu życie- żeby całkiem OT nie robić jutro jak coś wyruszam o 11 kierunek dowolny:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

znaczna część z tych ludzi się ustatkowała / wyjechała / zmądrzała etc...

wypraszam sobie. Ani się nie ustatkowałem, ani nie wyjechałem, co do ostatniego to bym dyskutował. A pamiętam zamierzchłe czasy tego forum.

Co do ustawek, to w okresie letnim jakoś koledzy nie byli tak chętni do jazdy jak teraz w zimie.

Ja osobiście zimą nie jeżdżę z różnych względów. Nie mam zamiaru poświęcać więcej czasu na czyszczenie roweru, niż na jazdę.

Do zobaczenia jak się zrobi cieplej / mniej mokro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no dobra zobaczymy jak się zrobi cieplej...

Taka dyskusja pojawia się średnio co jakiś rok-półtora w tym dziale, ludzie piszą na forum że nikt nie chce jeździć, że każdy sam jeździ

ale jeśli pojawi się już jakaś konkretna propozycja to większość wymyśla byle pretekst żeby się nie pojawić. Nie jesteśmy zawodowcami, nie jeździmy

po 30/h w terenie, każdy da rade z nami pojeździć robimy to tylko dla przyjemności a jak wiadomo razem zawsze weselej. Wystarczy mieć rower (dawniej ludziki na krosowych roweruch się stawiali)i chęć, zamiłowanie

no i oczywiście czas. Zawsze coś komuś może wypaść dlatego im większa ekipa tym lepiej. Ja też nie zawsze mam czas ale jeśli już mogę to jestem!

 

Evo przegoniłeś mnie wczoraj konkretnie :icon_wink: cieszę się że się traska podobała! Mam jeszcze w zanadrzu parę ciekawych miejsc do pokazania! Pozdrawiam i do zobaczenia następnym razem!

 

dsc00006he.th.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>>no dobra zobaczymy jak się zrobi cieplej...

 

Na mnie mozecie liczyc, ale temp. musi byc powyzej zera(ale nie musi to byc 10stopni), bo jakos nie czuje sie pewnie gdy jest lod na drodze:)

 

>>Nie jesteśmy zawodowcami, nie jeździmy po 30/h w terenie, każdy da rade z nami pojeździć robimy to tylko dla przyjemności a jak wiadomo razem zawsze weselej. Wystarczy mieć rower (dawniej >>ludziki na krosowych roweruch się stawiali)i chęć, zamiłowanie no i oczywiście czas.

 

Ja traktuje rower jako hobby i staram sie z niego nie zsiadac, ale preferuje jazde rekraacyjna z predkosciami w granicach 20-24/h.

Choc czasem zdarza mi sie jechac szybciej, jak mam wiatr w plecy:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Evo przegoniłeś mnie wczoraj konkretnie :) cieszę się że się traska podobała! Mam jeszcze w zanadrzu parę ciekawych miejsc do pokazania! Pozdrawiam i do zobaczenia następnym razem!

Ty robiłeś za wiatrochron przez pierwszą część trasy, to ja ciągnąłem tą gorszą powrotną część. Trasa mega jak dla mnie;)pozdro i do zobaczenia niestety najwcześniej za 2 tygodnie

ps nikt z nas nie jest super-mega-hiper wyczynowcem myślę że da rady spokojnie dostosować tempo do każdego - ja osobiście nie trenuję a śmigam bo to sprawia mi radość a zmęczyć też się lubię jak np wczoraj na trasie z Chaozz'em, dodam że po pierwszych 20km miałem niemoc;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładnie posmigaliscie widze:P

 

ja za to zaliczylem piekna glebe na nartach wczoraj i pojadlem smazonego serka (w koncu ma sie ta niedowage to se mozna pozwolic :wallbash:

 

jakby brakowalo chetnych to mysle ze w najblizsza sobote/niedziele jestem chetny :o

 

kolejny weekend to znou nartki :)

 

do przeczytania i do najblizszej przebiezki! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siema!

Czy są ochotnicy na sobotę???

Po walentynkowym rozluźnieniu przydało by się jakoś odreagować :D

Myślałem o jakieś szosie na początek ale jestem otwarty na inne propozycje!

siema, ten weekend odpada bo jestem po za wro, ale next weekend spox się stawie pozdrower ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam wrocławską brać:]pytanie może nie na temat ale co tam...Czy ktoś z Was lata może do roboty w okolicę ul. Krzyckiej można by wracać razem do chaty na ten przykład ja na psiaka lecę zawsze o 16 kierunek obojętny i tak trza wrócić:wallbash:

Wracając do tematu czy ktoś po za kolegą Chaozz'em chętny na sob?? Chaozz obiecał pokazać jakieś szlaki:]pozdrower

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siema!

Z zapytaniem!

Mianowicie czy zna ktoś stan dróg asfaltowych (chodzi mi o pozostałości śniegu) w okolicach Wrocławia?

Dokładniej północnej części, drogi przy Obornikach, Trzebnicy; takich o mniejszym natężeniu ruchu a nawet małym.Planuje pojeździć troszkę

po szosie a tam według mnie jest najciekawiej. Teren niestety na razie odpada bo ten roztapiający śnieg i to co się czai pod nim zniechęca do jazdy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej! Jako że nikt nie odpowiedział na moje pytanie pojechałem dzisiaj sam na rekonesans w obszar Boleścina, Węgrowa i Tarnowca. Drogi ok jeśli można tak mówić o stanie naszych szos :icon_mrgreen:

Po śniegu pozostało tylko wspomnienie gdzieniegdzie trochę piasku, kilka kałuż ale jak wcześniej napisałem ogólnie ok. Oczywiście nie da się jeszcze uniknąć ochlapania roweru i siebie ale w porównaniu z zeszłym tygodniem( na części dróg leżała taka galareta pośniegowa) jest luksus! W niedziele ruszam na trasę jak będą chętni pisać, jeśli nie pojadę sam. :wallbash: Tempo bardzo umiarkowane na początek :starwars:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej! Jako że nikt nie odpowiedział na moje pytanie pojechałem dzisiaj sam na rekonesans w obszar Boleścina, Węgrowa i Tarnowca. Drogi ok jeśli można tak mówić o stanie naszych szos :)

Po śniegu pozostało tylko wspomnienie gdzieniegdzie trochę piasku, kilka kałuż ale jak wcześniej napisałem ogólnie ok. Oczywiście nie da się jeszcze uniknąć ochlapania roweru i siebie ale w porównaniu z zeszłym tygodniem( na części dróg leżała taka galareta pośniegowa) jest luksus! W niedziele ruszam na trasę jak będą chętni pisać, jeśli nie pojadę sam. :) Tempo bardzo umiarkowane na początek :D

siemanko:)obczajaj traski będzie na za tydzień, jutro niestety się nie przyłącze, a w niedzielę fraszka więc next sobota...do zobaczenia na szlaku:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...