Qbasek Napisano 13 Października 2006 Udostępnij Napisano 13 Października 2006 Hey. Jak zrobię rower to może i ja się pojawie jutro.. Bo dzisiaj niestety pech piątku trzynastego dał mi się we znaki.. Jadąc wzdłuż odry , a dalej kanałów dojechałem do Kamieńca wrocławskiego.. i tam trach poszła dętka i nie wiem wsumie dlaczego przerzutka mi sie rozlegulowała. A niestety zapomniałem o tym ze na czas transportu roweru z Ostrowa do wrocławia wyjąłem wszystko z torebki podsiodłowej.. więc miałem 10 Km "spacerek" na ul Traugutta. Więc jeśli dzisiaj nic więcej mi się nie przydaży to jutro powinienem się pojawić... A co do moich dzisiejszych przygód to czy czasem któryś z forumowiczów ujeżdżający KTMa nie mijał mnie koło śluzy na biskupinie? ? pozdrawiam Kuba. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chaozz Napisano 13 Października 2006 Udostępnij Napisano 13 Października 2006 A nie dało by sie przesunąć startu o godzinke?? 12 to by dla mnie było idealnie... Ale jeśli się nie da a mnie o 11 nie będzie to nie czekajcie, będe was gonił jakimiś skrótami, mam numer do Majstermoda to się gdzieś spotkamy! Traska wygląda ciekawie jeszcze tam nie byłem ale widze jedną nieścisłość. W tym miejscu gdzie na trasie u Arka przejeżdżamy przez Widawe nie da się przejechać. Dopiero na moście za Świniarami na granicy miasta można...To nic bo tam też są fajne tereny. Tak jechaliśmy z Brzegu Dolnego jakiś czas temu i na pierwszej ustawce z pod milenijki Jeśli jutro się coś nie stanie to będe a możliwe że będzie nas dwoje! Sandra też ma ochotę... Pozdrawiam! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
majstermod Napisano 13 Października 2006 Udostępnij Napisano 13 Października 2006 Tak, jak pisałem godzinę ustalamy przez głosowanie. Was jest dwoje, więc 2 do 1 za godziną 12. Zatem: 14.10.2006 Lasy koło Obornik Śląskich Start: godz. 12:00 Odnośnie niemożliwej przeprawy to wszystko jest kwestią humoru uczestników, pisałem o jeździe na orientację. Widziałem tam jakiś czas temu zwalone drzewo i chyba jakieś pnie. W razie czego przecież do mostu o którym piszesz jest dosłownie 5minut jazdy, więc nie ma problemu. Ekipa z Chrząstawy oraz Długołęki już przywykła do przepraw po mokrych i pokrytych mchem belkach ;-) Pozdrowienia dla Tomka_79 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chaozz Napisano 13 Października 2006 Udostępnij Napisano 13 Października 2006 No co jest??? Gdzie ten rowerowy Wrocław?? Powoli się sezon kończy a rowerzyści gdzie?? Czyżby to tylko komputerowi kolarze?? Klepać w klawiature jest łatwiej niż zakręcić korbą ale przyjemność nie do porównania! Pokażcie że nie tylko przed monitorem jesteście cyklofobiistami! Jest ustawka, fajna traska w większości asfaltowa do spokojnej jazdy do pogadania ale co się stało z kolarzami?? Jutro pod Milenijką się widzimy! Pozdro i do jutra! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
heavy_puchatek Napisano 13 Października 2006 Udostępnij Napisano 13 Października 2006 Sezon się kończy? Gdzie? Ja bym chętnie pojechał ale mnie nie będzie dzień cały, jeno najwyżej gdzieś w niedzielę. PS: Gdybyś miał taką zrypaną klawiaturę jak ja (palec wchodzi jak na starej maszynce mercedesa i jeszcze klawisze czasem nie odbijają, pozdrowienia dla literki "n") to zobaczyłbyś, jak ciężko na tym napisać posta bez objawów "dysleksji" Trzeba wybrać się do sklepu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
majstermod Napisano 13 Października 2006 Udostępnij Napisano 13 Października 2006 Asfaltu będzie mniej niż połowa. Mam jeszcze w razie czego opcję szlakiem bocianich gniazd. Mapka wydrukowana, nawet w kolorze (korekcja kredkami hehe :-) Do jutra. PS: Gdybyś miał taką zrypaną klawiaturę jak ja... Do jazdy nie jest potrzebna klawiatura, tylko rower i chęci. Pare osób pisało na GG i na hasło "Jedziemy?" w poniedziałek o 13 jechalismy z Tomkiem godzinę później. Rozpracowalismy nową ciekawą traskę z Zakrzowa przez Szczodre do Czernicy szlakiem wśród wielu stawów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
argusiol Napisano 13 Października 2006 Udostępnij Napisano 13 Października 2006 Gdyby nie obowiązki na skrzydłach poleciałbym, a nie pojechał z wami na tak fajnie zapowiadającą się trase, ale cóż takie życie. Szkoda, bo niedługo ma zrobić się już kompletnie paskudnie na dworze. Wiosna już niedługo - tylko 180 dni [nawet niecałe], trzeba myśleć optymistycznie. Pzdr dla wszystkich! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
inhibitor Napisano 14 Października 2006 Udostępnij Napisano 14 Października 2006 Wiec sprawa wyglada tak - drastycznie zmienily mi sie plany i na Wzgorza Strzelinskie nie jade... Wobec zaistnialych faktow bede o godzinie 12:00 dnia 14 pazdziernika Anno Domini 2006 w umowionym miejscu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
majstermod Napisano 14 Października 2006 Udostępnij Napisano 14 Października 2006 Materiał z dzisiejszej trasy dostepny na mojej stronie: Bagno 14.10.2006 Każdy jedzie za potrzebą Ślad z trasy: ŚLAD Dziekuję zawodnikom za przybycie i sprawne przebycie trasy w opcji rozszerzonej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacke Napisano 14 Października 2006 Udostępnij Napisano 14 Października 2006 Zadnych wypadow na niedziele? Mialem nadzieje ze beda jakies plany wielkie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
inhibitor Napisano 15 Października 2006 Udostępnij Napisano 15 Października 2006 Wyprawe skomentuje tak - zona dzis rano zapytala skad tyle trawy pod prysznicem i w pralce... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chaozz Napisano 15 Października 2006 Udostępnij Napisano 15 Października 2006 Wyprawa była super! Najbardziej zapadł mi w pamięci Szlak bocianich gniazd Inhibitior mam nadzieje że się nie przeziębiłeś a co do roweru to chyba ze 2 h swój czyściłem i póżniej smarowałem he he, ale niczego nie żałuje! Pozdrawiam dzielnych kolarzy! (szkoda tylko że słaba była frekwencja) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
inhibitor Napisano 15 Października 2006 Udostępnij Napisano 15 Października 2006 Chaozz... Nie przeziebilem sie... Jadnakze od chlodu zdretwialy mi wczoraj barki stad ta moja nieco gorsza koncowka... Z Majsterem zrezygnowalismy z myjni wiec mnie dzis albo jutro skrobanie i szorowanie czeka... P.S. Moja zona zlapala wczoraj gume w aucie wiec to byl pechowy dzien... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
majstermod Napisano 15 Października 2006 Udostępnij Napisano 15 Października 2006 Z Majsterem zrezygnowalismy z myjni wiec mnie dzis albo jutro skrobanie i szorowanie czeka... Po powrocie wrzuciłem rzeczy do pralki i zabrałem się za skrobanie błota. Wyczesałem go pełną szuflę, a rower był dalej brudny, cały pokój też. W dodatku tak śmierdział, że nie mogłem go trzymać w domu w takim stanie i wyszedlem jeszcze raz na myjnię. Po tym zabiegu zostało już tylko trochę błota w zakamarkach, ale przynajmniej smrodu się pozbyłem. Ochraniacze na buty rządzą. Przynajmniej one nie podzieliły losu roweru, tylko podeszwy płukałem pod dużym strumieniem wody. Wyprawa niezła, ale to błoto jakieś dziwne było, bo miałem więcej traw i jakiejś przezroczystej mazi niż ziemii. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yupiter69 Napisano 15 Października 2006 Udostępnij Napisano 15 Października 2006 Ponizej parę fotek z sobotniego wypadu do Szpindlerowego Młyna Widok na trasę DH minutka przez zjazdem.... a to Maciek i ja Pogoda mnie zaskoczyła... do granicy mgła i zimno po przejechaniu granicy, po drugiej stronie Karkonoszy... słońce O godzinie 15 było 15,5 stopnia w cieniu - w słońcu powyzej 20. Trasa fajnie zrobiona, miejscami bardzo trudna, pare hopek, dropów i sporo kamienistych ścieżek udało nam się zjechac 4 razy ale miałem chęć na więcej przy ostatnim zjeździe złapałem gumę Wróciliśmy do Polski i zastała nas znów nieciekawa pogoda mgła, deszcz i zimno Warto było nawet dla samej pogody zrobic 200 km w jedna strone Spotkaliśmy pare osób z Wrocławia, szkoda, ze przyjechal jak my odjeżdzaliśmy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacke Napisano 16 Października 2006 Udostępnij Napisano 16 Października 2006 Ehh zjechalbym na takim rowerku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
heavy_puchatek Napisano 16 Października 2006 Udostępnij Napisano 16 Października 2006 Noooo Ale nie chciałbym go taszczyć na górę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yupiter69 Napisano 16 Października 2006 Udostępnij Napisano 16 Października 2006 Ehh zjechalbym na takim rowerku nie widzę większych przeszkód, trzeba się tylko wybrać ze mną w góry Noooo Ale nie chciałbym go taszczyć na górę i dlatego najlepiej jeździć tam gdzie jest wyciąg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Radoslav Napisano 17 Października 2006 Udostępnij Napisano 17 Października 2006 Witajcie bikerzy wrocka Chcialem sie przywitać z wami gdyz od tego roku studiuje w tym pieknym miescie. Niestety rower bede miał dopiero na II semestr. ale cóż. Mam nadzieje na wiosne zalapać sie na jakiś tutejszy wypad. Mam nadzieje ze mnie przyjmiecie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
majstermod Napisano 20 Października 2006 Udostępnij Napisano 20 Października 2006 sobota 21.10.2006 godz.: 9.00 start: pętla tramwajowa Oporów meta: Muchobór Wielki cel: Miękinia dystans: 71km + dojazdy do startu i od mety trasa: wg załączonej mapy Zapraszam wszystkich chętnych. Dodatkowo plik z planem trasy: PLAN TRASY Dziś wrócę dopiero po 21, więc proszę przeprowadzić ewentualne głosowanie odnośnie zmian i deklarować się, jak zwykle. Wieczorem zareaguję na odpowiedzi. Można też pisać na GG. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chaozz Napisano 20 Października 2006 Udostępnij Napisano 20 Października 2006 Ja bym się pisał!!!! Tradycją jest że wnoszę wniosek o przełożenie godziny startu. Na 9 muszę być w pracy na nie dłużej niż godzinę. Pasował by mi start z podanego miejsca o 11-12 z lekką przewagą na 12. Jeśli się uda zabiorę na wycieczkę też swoją panią, ale tępo musiało by wtedy oscylować w granicach 20-22 km\h. Czekam na innych chętnych bo traska wydaje się ciekawa a po ostatnim wypadzie można się spodziewać niezłej jazdy!! Pozdrawiam!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
inhibitor Napisano 20 Października 2006 Udostępnij Napisano 20 Października 2006 Jeszcze roweru nie domylem po ostatnim... Chetnie pojechalbym ale prognozy mowia, ze niedziele bedzie cieplejsza i bardziej sloneczna niz sobota... Moze zatem w niedziele? Jesli nie to sobota tez pasuje - ale wpierw musze skonsultowac z malzowinka... Odpowiedz dam w okolicach wieczora... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
majstermod Napisano 20 Października 2006 Udostępnij Napisano 20 Października 2006 Pasował by mi start z podanego miejsca o 11-12 z lekką przewagą na 12. Naciągacz!! Jak napisałem wcześniej nie jadę sam, więc obowiązuje uczciwe głosowanie. Chcecie godz. 11.30 to start będzie o 11.30. Tylko żeby nie było, jak ostatnio że w głosowaniu masz dwa głosy, a na starcie jesteś sam. Tempo 20-22 to żaden problem, przecież zwykle i tak nie jedziemy szybciej, poza drobnymi impulsami. Inhibitor ja nie ufam prognozom. Wstaję rano i wtedy decyduję co ubrać, więc prognoza niczego nie zmienia, a nadmiaru ciepła i tak nie lubię. Z wyjazdem natomiast nie będę czekał do niedzieli, bo w domu nie wysiedzę. Po całym tygodniu mam dość wszystkiego i potrzebuję jak najszybciej się wyżyć choć trochę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yupiter69 Napisano 20 Października 2006 Udostępnij Napisano 20 Października 2006 to moze i ja przypomnę sobie jak się jeździ po płaskim mi pasuje na 10 bo musze jeszcze rano zmienić dętkę po ostatnim wyjeźdze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
inhibitor Napisano 20 Października 2006 Udostępnij Napisano 20 Października 2006 Podsumowujac: Start jutro (sobota) o 11:30 z petli tramwajowej na Oporowie (gdziekolwiek to jest)... Swoja obecnosc zapowiedzieli: Majstermod Chaozz (+1) Yupiter inhibitor... Inni oczywiscie tez mile widziani... Majster, a czy ta trasa nie jest za bardzo asfaltowa? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.