Skocz do zawartości

[Wycieczki] Wrocław zgłoś sie


piotrekpasti

Rekomendowane odpowiedzi

Chaozz, czy to nie ty przypadkiem jakies 2 godziny temu minales mnie niedaleko Jazu Bartoszowickiego na wale nad Odra? Niebieska koszulka, dlugie wlosy i chyba niebieski plecak...

Jechałem dzisiaj tamtędy!

Twój opis się zgadza :D Nie poznałem Ciebie :D W natłoku kolarzy gdzieś mi umknąłeś...

Trzeba było machać to bym się zatrzymał!!! Krzyki by nie pomogły bo słuchawki miałem na uszach ale kiedyś spotkałem na tej trasie Majstermoda i odziwo go poznałem, chwile pogawędziliśmy i dalej w pedał!

Szkoda bo nudziła mi się samotna jazda a pogoda była wyśmienita. Moglibyśmy gdzieś jeszcze śmignąć razem...

Trudno ale może innym razem!

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wróciłem z Szpindlerowego Młyna (190 km w jedna stone) i jestem w głębokim szoku.... (do tej pory jeżdziłem tylko w polskie góry)

 

Jestesmy za Czechami z 40 lat

naokoło masa wyciągów, teraz jest poza sezonem i mimo to każdy wyciąg krzesełkowy działa... krzesełka 4 lub 3 osobowe, wyciągi 2x szybsze niz u nas.... opadła mi szczęka...

60 koron wjazd czyli około - 9zł (rower gratis) w Polsce 15 -20zł

stoki sa wykoszone.... kto widział w jakim stanie jest Czarna Góra wie o czym mówię (trawa prawi po pas)

na czarnej górze byłem w tamtym roku więc moze sie cos zmieniło

 

naokoło cała masa tras rowerowych

mapka dla zainteresowanych

 

ac030e89a14072dcm.jpgMapka tras rowerowych (czarny-trudny zjazdowy DH, czerwony normalny, niebieski turystyczny)

 

, w tym dwie bardzo trudne do zjazdu :twisted:

 

2b494ab6b3be7ff8m.jpgtrasa czarna DH

 

f6714b12f989e045m.jpgwidok z nartostrady na Szpindlerowy Młyn

 

w Polsce udało mi sie wjechac wyciagniem na Czarna Górę(specjalny karnet dla rowerzystów, w Szklarskiej mozna wjechać tylko pierwszym wyciągiem resztę trzeba dymac pieszo..., na Kope musialem pytac sie obsługi czy mnie wpuszcza z rowerem - do tego Park Narodowy i problem z jazdą rowerem). Bieda z nedzą ....

 

za tydzień znów jade do Szpindlerowego Młyna

jak ktos ma ochotę (moze jeżdzić i xc) to zapraszam - w grupie zawsze raźniej a i piwko tańsze niz u nas

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba było machać to bym się zatrzymał!!!

 

Machalem i krzyknalem "Witam"... W sumie mijalismy sie 2 razy - raz na Osobowicach - mogles mnie nie widziec gdyz bylem po drugiej stonie jezdni... Drugi raz wlasnie tam na walach... Bylem na czarno-szarym fulu z charakterystyczna niebieska "piracka" chystka na glowie...

Coz, moze nastepnym razem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak sie kosztorys przedstawia calego wyjazdu?

gaz do mojego auta - 200+200 km około [9l/100km]

- 75-80zł tam i z powrotem (1 osoba w aucie)

wyciąg 5-6 wjazdów po 60koron = 360koron [1zł - 6,70k]- 54zł (wjazd co 30min- przez 3 godziny, pewnie bedzie ciężko to zrealizowac, ale zakładam takie maximum)

śniadanie 10 zł + obiad z piwkiem - 150koron - 22zł

 

maksymalny koszt wyjazdu 1 osoby

80zł+54zł+32=166zł

 

2 osoby w aucie (u mnie max to 2 rowery na bagażniku)

126zł

 

minimalnie koszt wyjazdu - 1 osoba

80+20(żarcie, bez obiadu tylko kanapki+batony i woda) = 100 zł (bez wyciagów)

 

2 osoby

40+20(żarcie, bez obiadu tylko kanapki+batony i woda) = 60 zł (bez wyciagów)

 

tak wygladają moje koszty, jak ktoś ma miejsce w aucie na więcej rowerów to koszty mu spadną

-----------------------------------------------------------------

wyjazd do międzygórza to około 40 zł +20 zł (żarcie), ale przyjemności ze zjazdu mam tylko około 12 minut, reszta to wprowadzanie roweru na górę 1,5-2 godziny :) więc wole dołozyc drugie 60 zł i cieszyć się jazdą

 

jezeli ktos ma chęć to prosze o kontakt - ustalimy miejsce zbiórki, termin - albo sobota albo niedziela zależy od prognozy pogody i godzinę wyjazdu (najlepiej o 5 rano- bo jechać trzeba ze 3,5 godziny)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ty nie wjezdzasz tylko wprowadzasz? Gdzie tu przyjemnosc?

 

to jak się spotkamy dam Ci spróbowac wjechac na mojej "kozie"

 

rower waży ponad 20kg, skok z przodu 200mm z tyłu podobnie :(

zbroja, ochraniacze, kask, plecak (zapasowa dętka waga około 0,5kg), imbsy - musze wciągnąc na górę parę kilo

 

dla mnie największa frajda jest zjazd i dlatego szukam "górek" z wyciągiem

rower trochę zajmuje i dlatego na bagażniku mam 2 wolne miejsca - chociaż wejda 3 ale na ścisk

 

po Wrocławiu się czasami "przetoczę" max 30-35km po płaskim

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zreszta moj rower nie jest do DH i przy jakis ambitniejszych probach pewnie rozlecialby sie...

 

wyjazd do Szpindlerowgo Młyna jest nastawiony na pojeżdzene rowerem po górach

jak ktoś nie chce/nie może zjeżdzać po torze DH to pojeździ sobie po okolicznych trasach rowerowych

 

sam przeszedłem się jedną z tras rowerowych z Medvedina (trasa 11, później 5 - opis na załączonej pare postów powyżej mapie) i pewnie sobie na tej trasce zrobie rozgrzewkę

ja ze względów oczywistych nie pisze sie na podjazdy....

 

na dzień dzisiejszy jest już chętna 1 osoba z wrocławia :)

 

zobaczymy tylko czy pogoda dopisze

możliwe że to jeden z ostatnich wyjazdów w góry na rower

zima zostaje tylko stok Czarnej Góry (możliwy zjazd z samego rana kiedy nie ma narciarzy)

 

jak ktoś chętny niech pisze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co z weekendem? Znow kazdy na wlasne reke, czy moze wspolnie?

Z ust mi to wyjąłeś :)

Miałem właśnie pisać że weekend się zbliża a żadnych ustawek nie ma...

Mi tradycyjnie od południa w sobotę i niedziele pasuje jeśli coś to jade!!!

Jutro też się wybieram na wycieczke ale o której i gdzie to jeszcze nie wiem...

Wszystko będzie zależalo od tego o której skończe prace...

A słyszałem że to ostatni taki ciepły weekend tej jesieni, trzeba to wykożystać!!!

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14.10.2006 Lasy koło Obornik Śląskich

Start: godz. 11:00 przejście dla pieszych pod(dosłownie pod) mostem milenijnym od strony Osobowic.

Dystans: 65-70km + dojazd do miejsca startu

Trasa: wg mapy:

planvy1.th.jpg

 

Dla ułatwienia większość szlakami rowerowymi i turystycznymi, więc wystarczy przyjrzeć się mapce, a potem pilnować odpowiedniego koloru. Kto nie ma drukarki proszę nich sobie spisze trase np. tak:

Wrocław-Lubnów: zielony rowerowy

Lubnów-Oboriki-Wielka Lipa: zielony turystyczny

Wielka Lipa-Uraz: czerowny rowerowy

Uraz-Kotowice: żółty turystyczny

Kotowice-Wrocław: jazda na orientacje przez Lasy Lesicki, Rędziński i Osobowicki

 

Dziś wrócę do domu po 21, więc dopiero wieczorem mogę odpowiadać na ewentualne propozycje modyfikacji.

W kwestii godziny startu dostosuje się do większości, wystarczy głosowania.

Myślę, że godzina 11 jest odpowiednia, bo będzie już ciepło i pozwoli wrócić przed szarówką.

Bez awarii trasa powinna być na max. 4-5h

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...