Skocz do zawartości

[Wycieczki] Wrocław zgłoś sie


piotrekpasti

Rekomendowane odpowiedzi

Dobra, zostałem przegłosowany.

Mam nadzieję, że przypuszczenia typu "powinienem zdążyć" sprawdzą się, bo jakoś nie przekonują mnie.

Albo się jest pewnym i umawia na konkretną godzinę, albo nie przestawia terminu innym i przyłącza jesli się uda, lub montuje druga ekipę.

Może traktuję niektóre zdania zbyt dosłownie, ale dla mnie istotne jest, aby wszystko było jasne i dograne, jak trzeba.

Do zobaczenia o 12.30.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję ekipie za przybycie.

Wycieczka była bardzo udana.

Tereny na Wzgórzach Trzebnickich kryją jeszcze wiele tajemnic i będzie gdzie kręcić przecinając kolejne lasy.

 

W ciągu najbliższych dni pojawi się propozycja wycieczki trochę dłuższej.

Są już chętni na Radunię i Ślężę za jednym podejściem.

Termin ustalimy w tygodniu. Ja do przyszłej niedzieli nie mam na razie żadnego pewniaka, bo pracuję na drugą zmianę i dowiaduję się z dnia na dzień o wolnych dniach, a w sobotę 30.09 jest rajd w Białym Kościele.

Wstępnie proponuję niedzielę 1. października.

Może uda się w tygodniu, czekam na propozycje.

Jak się pojawi kilka głosów za to podam charakterystykę, plan trasy do ewentualnej dyskusji i mapkę.

 

Dziś ekipa oszczędzała na atramencie/tonerze, bo nikomu nie chciało się wydrukować gotowej mapki.

Jak mawiali starożytni Rzymianie: no comments.

 

PS

Proszę następnym razem przygotowywać się adekwatnie do podanego dystansu.

Nie będę wysnuwał teorii o odwodnieniu i osłabieniu, ale bidon to jednak przydatny sprzęt, szczególnie pełny ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ten wyjazd był super, szczególnie jazda po lesie w którym nie mogliśmy znaleźć drogi :)

Coś jak freeride, mimo że skruciliśmy trochę trasę to frajda była...No i obyło się tym razem bez awari.

Ale ostatnio zauważyłem niepokojący brak aktywności naszej płci pięknej... a rowerek w taki piękny jesienny dzień to piękna sprawa :) Pozdrawiam dzisiejszych rowerowców. Do zobaczenia następnym razem, mam nadzieje że nie długo!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaaaaa jazda była niezła szczególnie jak jechaliśmy przez las na azymut :) Przynjamniej rozruszałem torche swój amorek :P Chłopaki przygotowali sie jak na maraton a ja pełna amatorszczyzna B)

 

P.s. Przepraszam za ten brak bidonu, ale nie zakupiłem jeszcze koszyka :) Nastepnym razem sie poprawie - przyrzekam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja wróciłem ze Śnieżki

pogoda fenomenalna, nie za gorąco, cały czas słońce, sporo ludzi :D

na Kopę wyciągiem (18zł+4 opłata za wstęp do parku), później pieszo na Śnieżkę

Ze Śnieżki zjazd Drogą Jubileuszową do schroniska Pod Śnieżką

następnie ostro w dół wąską ścieżką - czerwonym szklakiem imienia Orłowicza

(odcinek bardzo trudny, poturbowałem sie trochę :D )

z Łomnickiego Rozdroża wszedłem żółtym szlakiem Pod Strzechę Akademicka

i szybki rekreacyjny zjazd tą samą drogą na parking

 

 

:arrow: Podgląd trasy

e9c8b41ed0c272b2m.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się piszę na niedzielny wyjazd, o ile nie będzie jakiegoś hardkorowego tempa bo wymięknę ;) A słyszałem że majstermod lubi szybko pociągnąć :)

 

PS: I wzbogaciłem się o kask.

 

Zapraszam.

Tempo reguluje cała grupa, wystarczy jedno słowo żeby trochę zwolnić.

Na forum działa demokracja w temacie ustawek to w trasie też nie ma problemu.

Ostatnio w ramach głosowania wyszło skrócenie trasy i tak też się stało.

Wystarczy sygnalizować potrzeby, a często coś da się zaradzić.

Lubię przycisnąć czasem trochę na blacie, ale bez obaw zmieniłem ostatnio opony z wyścigowych SpeedMax'ów Ritchey'a na ciężkie kloce Schwalbe Black Jack. To trochę ukróci zapędy na szosie.

Trasa na Radunię będzie miała lekko ponad 100km, więc nie tak dużo na cały dzień.

Nie ma obaw, czas na odpoczynek się znajdzie, a ścigać się też nie trzeba.

 

Bardzo słusznie, że zaopatrzyłeś się w kask, w terenie nawet odpryskujące kamienie bywają nieprzyjemne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

Ja będe musiał zrezygnować z jazdy w ten weekend z powodu kulturalno-towarzyskiego, poprostu na wesele ide :) Ale z tego co wiem to spora część ekipy wybiera się na maraton do Białego Kościoła. Też bym pojechał...

A teraz z innej beczki.

Jadąc rowerkiem ulicą Osobowicką w strone mostu milenijnego spotkałem wczoraj naszą koleżankę Kejt.

Dziewczyna ostatnio się na forum nie udziela ale jest to spowodowane awarią kompa. a z roweru nie reyzgnuje mimo że ma teraz mało czasu (dziewczyna zapracowana) ale udało jej się wygospodarować tyle że ze swoimi znajomymi (z różnymi kłopotami na trasie) zdobyła Ślęźe!!! Zapewniała mnie że jak tylko upora się z problemami technicznymi komputera to pojawi się na ustawkach. Przesyłam od Niej pozdrowienia dla forumowiczów do których dołączam swoje!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Radunia + Ślęża" niedziela 1.10.2006 godzina 10.00

 

miejsce startu: stacja JET na skrzyżowaniu Armii Krajowej i Borowskiej

trasa: jak na mapce

plansn7.th.jpg

dystans:115km

nawierzchnia: Większość asfaltem z ominięciem tras mocno uczęszczanych przez tiry, część przez Jordanów zdecydowanie mniej ruchliwa. W większości drogi boczne z umiarkowanym, lub małym ruchem. Na większości swobodnie można jechać grupą i rozmawiać.

Na Ślężę podjazd kamienisty, stromy.

Na Raduni nawierzchnia jest mniej kamienista, ale stromizny są miejscami większe i nawierzchnia bardziej luźna, trochę piachu i sypkiej ziemii, chyba że popada i będzie błoto, choć o to na Raduni nie tak łatwo. Jechałem tam w deszczu i gęsty las dużo daje.

W razie czego na Radunię z tego samego miejsca jest łagodniejszy podjazd zakosami, więc nie ma strachu.

Na mapce jest opcja czerwona jako wariant dla miłosników jak największej ilości terenu.

Podstawowy plan zakłada podjazd od Sulistrowiczek koło źródełka wody(uzupełnienie zapasów przed podjazdem). Z Raduni zjazd na przełęcz Tąpadła. Niezainteresowani drugim podjazdem opalają sie, lub jedzą kiełbaski w bufecie, a reszta atakuje Ślężę. Powrót przez Sady, Mietków, Kąty Wrocławskie.

Jedyny nieciekawy odcinek to Kąty-Wrocław.

W razie życzenia z Sadów można skręcić przez Strzeblów i Sobótkę z powrotem w kierunku Tyńca nad Ślęzą i wracać mniej ruchliwą okolicą.

 

Proszę o potwierdzenie udziału.

Jak na razie pojawiły się dwa głosy, a wcześniej więcej było chętnych.

Każdy zainteresowany proszę niech doda do swojego posta listę poprzednich zainteresowanych, aby w każdym ostatnim poście na temat tej wycieczki jasno było widać ekipę.

Każda ustawka ciągnie się tu na kilka stron i potem nie wiadomo o co chodzi.

 

Realizacja powyższego pomysłu.

Ekipa: majstermod, bartmanin, heavy_puchatek,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może masz rację, że 10 to późno, ale to zależy od tempa.

Niech będzie więc 9.00, ale już bez dalszych zmian godziny, bo później ktoś może tego nie zauważyć.

 

"Radunia + Ślęża" niedziela 1.10.2006 godzina 9.00

 

miejsce startu: stacja JET na skrzyżowaniu Armii Krajowej i Borowskiej

 

Ekipa: majstermod, bartmanin, heavy_puchatek, Jacke

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w sobotę zapraszam na Śnieżnik

wyjazd o 7 rano

spotkanie na Auchan na Bielanach Wrocławskich

chętni niech piszą w sprawie szczegółów

 

Moze sie miniemy... Tez sie wybieram w tamte rejony aczkolwiek planuje przyjazd do Miedzygorza okolo 10 (wczesniej musze zone odwiezc do Strzelina)... Skoro wyjezdzasz o 7 to na miejscu powinienes byc okolo 9 wiec bedziesz mial godzine przewagi...

Jakby co to szaro-czarny full, a ja bez kasku...

 

 

Może masz rację, że 10 to późno, ale to zależy od tempa.

Niech będzie więc 9.00, ale już bez dalszych zmian godziny, bo później ktoś może tego nie zauważyć.

 

"Radunia + Ślęża" niedziela 1.10.2006 godzina 9.00

 

miejsce startu: stacja JET na skrzyżowaniu Armii Krajowej i Borowskiej

 

Ekipa: majstermod, bartmanin, heavy_puchatek, Jacke

 

...i inhibitor (o ile bedzie w stanie po Sniezniku - w koncu moge miec zakwasy albo gume zlapac)...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Jestem chętny oraz dwóch kolegów (jeden też forumowicz). Jeżeli nie będziemy robili tłoku to dołączymy się chętnie prawdopodobnie :). Ewentualnie możemy zrobić oddzielną wycieczkę. Tak czy owak dobrze jest przetestowac inna trase, poniewaz zawsze jedziemy do tynca malego i tam skrecamy w lewo i dalej wiochami (bardzo przyjemna i malo ruchliwa trasa).

 

Nie zebym marudzil ale na mapie jest zjazd tym szlakiem od przełęczy tąpadła - nie lepiej zjechać którąś ze ścieżek przeciwpożarowych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ekipa: majstermod, bartmanin, heavy_puchatek, Jacke i inhibitor (o ile bedzie w stanie po Sniezniku - w koncu moge miec zakwasy albo gume zlapac). :D

 

A ja ze swojej strony przyprowadzę kumpla. Mam nadzieję że nie nawali :) Nawet byłem dzisiaj odszukać stację JET i o dziwo znalazłem ją :D 9km od domku drogą którą się nie zgubię i około 5,5 tą, którą wracałem ;)

 

PS: A tłoku nikt nie robi, eh była taka ustawka co nas 10 jechało i było fajnie. Jedna :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...