sebastien1 Napisano 23 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2006 :!!: :022: Witajcie forumowicze. Jestem tutaj nowy. Nie wiem jakimi zasadami się rządzicie, ale gdybym popełnił jakąś gafę, skarćcie mnie Czy jest Ktoś chętny do wspólnych wypadów za miasto, w te piękne dni, którymi ostatnio nas wiosna uraczyła?? Ja dziś się wybrałem do zameczku na wodzie do Wojnowic i o dziwo podczas wyprawy zwiedzałem zamiast przyulicznych rowów przy drodze głownej, piękne podwrocławskie wioski. Nie miałem pojęcia, że okolice Wrocławia kryją tyle pięknych terenów, które warto objechać rowerem. Mieszkam tutaj od niedawna i zawsze zastanawiałem się czy da się tutaj pojeździć tak jak w moim rodzinnym Chrzanowie (miasto na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej). Co prawda skał wapiennych dziś nie widziałem, ale po drodze mijałem za to dużo zabytkowych Kościołów. Tak więc terenów Ci w okolicach Wrocławia pod dostatek. Jeżeli jakiś samotny rowerzysta nie ma z kim jeździć to niech się odezwie. Pozdrawiam Was, Paweł Myśle że wycieczka do zamku była udana. Jak na pierwszy raz to gratuluję, a ja swoją przygodę z rowerem zacząłem od niedawna i z chęcią bym pomyślał nad jakąś dobrą trasą np. masyw Ślęży. Podaję nr gg 6629850. Pozdrawiam Sebastian Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Regmen Napisano 23 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2006 siemka, tez bardzo chetnie jade za miasto. Faktycznie trasa do zamku Wojnowickiego jest bardzo fajna. Najpierw jazda grobla przy zoo, pozniej polem przez Łany, Kamieniec i z Kamieńca prosta droga. Ja mieszkam blisko mostu milenijnego, i stad czesto robie wypady na wschod. Ostatnio bylem w swietnym miejscu - lasy redzinskie. Jest to na wschod od cmentarza osobowickiego. Piekne tereny, mnostwo sciezek roznorakich. Jest gdzie jezdzic. To sa praktycznie wroclawskie wsie. Fajnie tez sie jedzie do jeziorka Sadkowskiego. Z Nowego Dworu, jedziesz szosa obok pola, droga malo uczeszczana. Ja osobiscie pisze sie na wycieczki w okolicach Wrocławia, w planach mam tez Ślęże. Od razu mowie, ze nie jade na "wyscigi", tylko jazda spokojna w tempie 20-25, chyba, ze jakas lepsza droga to mozna szybciej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
semcio Napisano 23 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2006 Ja mieszkam blisko mostu milenijnego, i stad czesto robie wypady na wschod. Ostatnio bylem w swietnym miejscu - lasy redzinskie. Jest to na wschod od cmentarza osobowickiego. Mała poprawka. Rędzin i las rędziński jest na północny-ZACHÓD od m.Milenijnego i cmentarza Osobowickiego. Pozatym potwierdzam walory rowerowe tych terenów. Ja mieszkam na Polanowicach i najchętniej jeżdźe w kierunku Szczodrego, Wojnowic i Trzebnicy. Jakby co, to pisze się na jakiś wypad za miasto. Tempo średnio 20-25km/h. Zawsze bardziej lubiłem spokojną kontemplacje przyrody niż szaleńczy wyścig z czasem Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Coolwater_21 Napisano 23 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2006 Ja planuję się dziś gdzieś wybrać, bo coś slonko wyszło do nas. Rano pogoda była pod psem, ale teraz się wypogodziło. na razie wybieram się do Tesco, ale po powrocie gdzieś się chętnie przejadę. Czy ktoś z Was ma dla mnie jakąś fajną traskę do objechania wieczorną porą??? :022: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
semcio Napisano 23 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2006 Czy ktoś z Was ma dla mnie jakąś fajną traskę do objechania wieczorną porą??? :022: Wieczorową porą proponuje przejechać się wzdłuż Widawy na przykład. Jak dojedziesz do poligonu na Sołtysowicach, to skręcasz na drugi most i pocinasz jak Ci się podoba. Cały poligon jest niezłym miejscem do jazdy, a pod wieczór można spotkać sporo zwierza. No i się pusto robi, rodzinki z psami nie przeszkadzają, dresy wsiadają w swoje BEEMWU i jadą do domu. Cisza, spokój, przyjemnośc... chyba też dzisiaj wyskocze, ale dopiero ok 20. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Coolwater_21 Napisano 23 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2006 Siemka Semcio, więc jakby co to może się ugadamy w jakimś miejscu i pojedziemy razem... Jestem z Kozanowa, wiec nie wiem gdzie byłoby dobrze sie spotkać. Jakby co to moja komórka to 606605158. Pozdrawiam, Paweł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darecki44 Napisano 23 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2006 Chetnie bym sie wybrał pojezdzic po Slezy ktos chetny? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
asasello Napisano 23 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2006 chetnie sie wybiore - musze tylko naprawic kolano :/ . bylem na slezy 2 razy ale z roznych wzgledow nie moglem tam zabawic zbyt dlugo jedno co mi sie nie podoba to duza ilosc kamulcow na gorze. choc pewnie sa jakies lepsze sciezki, o ktorych nie wiem. dojazd oczywiscie droga? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
semcio Napisano 23 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2006 Siemka Semcio, więc jakby co to może się ugadamy w jakimś miejscu i pojedziemy razem... No kurde nie udało się. Niestety nie dałem rady się wyrobić na tą 20, więc nigdzie nie pojechałem Źle się czuje człowiek po dniu bez roweru. Jutro, albo pojutrze wybieram się na pobieżny objazd trasy bikemaratonu w kierunku Trzebnicy. Jeśli ktoś chętny to zapraszam, umówimy się. Tempo jak zwykle ślimacze, nastawione na kontemplacje przyrody Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darecki44 Napisano 23 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2006 chetnie sie wybiore - musze tylko naprawic kolano :/ . bylem na slezy 2 razy ale z roznych wzgledow nie moglem tam zabawic zbyt dlugo jedno co mi sie nie podoba to duza ilosc kamulcow na gorze. choc pewnie sa jakies lepsze sciezki, o ktorych nie wiem. dojazd oczywiscie droga? droga troche za dlugo i meczaco, myslalem ze moze jakis transport sie skoluje ewentualnie pociag Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kos Napisano 23 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2006 z tego co wiem to pociagi do sobótki od dawna nie jeżdżą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darecki44 Napisano 23 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2006 chetnie sie wybiore - musze tylko naprawic kolano :/ . bylem na slezy 2 razy ale z roznych wzgledow nie moglem tam zabawic zbyt dlugo jedno co mi sie nie podoba to duza ilosc kamulcow na gorze. choc pewnie sa jakies lepsze sciezki, o ktorych nie wiem. dojazd oczywiscie droga? jest linia podmiejska (autobus)która w sobotę i w niedziele jeździ do sobótki, koles dzwonil do dyspozytor linii i mozna sie wbic z rowerami po wczesniejszym ustaleniu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
asasello Napisano 23 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2006 nie jest tak zle - wycieczka wtedy wyjdzie w okolicach 100 km ale fajnie, ze jest alternatywa . nie mialem pojecia, ze mozna sie zabrac busem. z pol roku temu wspominano tez o uruchomieniu szynobusu do sobotki w miejsce zamknietego polaczenia kolejowego. mialo to ruszyc w okolicach czerwca. na razie sprawa ucichla przynajmniej w mediach pzdr.asasello Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darecki44 Napisano 23 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2006 nie jest tak zle - wycieczka wtedy wyjdzie w okolicach 100 km ale fajnie, ze jest alternatywa . nie mialem pojecia, ze mozna sie zabrac busem. z pol roku temu wspominano tez o uruchomieniu szynobusu do sobotki w miejsce zamknietego polaczenia kolejowego. mialo to ruszyc w okolicach czerwca. na razie sprawa ucichla przynajmniej w mediach pzdr.asasello a co jechalbys busem jakby sie dalo zalatwic? razem byloby 4 osoby Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Biera Napisano 23 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2006 Biera: A jak masz zaplanowana trase, kiedy jedziesz, gdzie nocujesz? na razie to jeszcze sfera marzeń. Mam znajomego w Jelczu, paru pod katowicami, w krakowie moge siedziec chocby i cale wakacje. Po prostu będę sępił na gg żeby mnie kto przenocował. oczekiwane warunki nocowania to gleba + spiwor. Jechać będę prawdopodobnie z atlasem samochodowym przy twarzy + takie mapy wojskowe jakie tylko uda mi się znaleźć. Jesli chodzi o rodzaj terenu - prawdopodobnie będę próbował orientować się po wiejskich drogach wzdłuż głównej trasy. Raczej podróże autostradą nie wchodzą w gre:) Ale najpierw musze postawić sobie nowy napęd w rowerze, a później myśleć. Jechał będę prawdopodobnie gdzies w czerwcu - lipcu. Sierpien odpada. Troszkę bolą mnie opony 2,1 - może uda mi sie do tego czasu załatwic sobie cos chociaz udającego szosowy bieżnik. A jak nie wyjdzie to dojade rowerem do Wrocławia, tam wsiąde w pociąg, wysiade w katowicach przejade rowerkiem do kumpla odwiedzic go:) Wróce do Katowic dojade pociągiem do Krakowa i będę tam siedzial tydzien objezdzajac okolice z innym kumplem:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
asasello Napisano 24 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2006 a co jechalbys busem jakby sie dalo zalatwic? razem byloby 4 osoby hej, mozna sie wybrac, moglbym tez zorganizowac z 2 osoby ale raczej pisalbym sie na wycieczke gdzies za miesiac . w razie czego moj numer gg : 2321878 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Coolwater_21 Napisano 25 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2006 Od dwóch dni postanowiłem pozwiedzać wieczorową porą Wrocław na rowerze. Powiem Wam, że jestem zachwycony pięknem tego miasta. Mieszkając w Małopolsce doceniałem walory wszechotaczającej mnie Jury Krakowsko - Częstochowskiej. Ale jeżeli chodzi o wycieczki miejskie to Kraków nie ma tylu ładnych miejsc, ścieżek rowerowych, parków, atrakcji co Wrocław. Mówcie co chcecie ale jestem zachwycony. Moja trasa wyglądała następująco: Kozanów - Most Milenijny - Osobowice (wzdłuż Odry do Kromera) - Korona - Park Szczytnicki - Hala Ludowa - ZOO - Wybrzeże Wyspiańskiego - Most Grunwaldzki - Urząd Wojewódzki - Muzeum Narodowe - Ostrów Tumski - Hotel Plaza - Pomorska - Dluga - Popowice - Most Milenijny - Kozanów. W sumie zrobiłem 35 km i wiele ładnych zdjęć Wrocławia w nocy. Jestem zachwycony. Jeżeli Ktoś jest zainteresowany - czekam na chętnych na wspólny wypad w miejsca których jeszcze nie widziałem. Pozdrawiam Was serdecznie i życzę miłego dnia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LUKASC Napisano 25 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2006 Od dwóch dni postanowiłem pozwiedzać wieczorową porą Wrocław na rowerze. ... wczesniej pisalem o rajdzie nocnym, ze fajnie by bylo zrobic taki. Mam w glowie zarys trasy jaka mozna by bylo sie przejechac. Obecnie czekam na rower az mi go oddadza, a wtedy to dopiero sie zacznie :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Coolwater_21 Napisano 26 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2006 No to bikerzy, kiedy w końcu jakaś wspólna wycieczka??? Albo przejażdżka, bo obiecujecie, obiecujecie a nic nie robicie Jest Ktoś chętny na jakąś wyprawę dziś??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LUKASC Napisano 26 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2006 hehe Wszyscy tak jak ja czekaja na rowery jak im z naprawy zwroca :-) Rozmawialem z wieloma osobami i jeszcze nie trafilem na osobe, ktora ma sprawny rower na ten sezon :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Coolwater_21 Napisano 26 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2006 Sprawny? Znaczy się, że wszyscy mają super maszyny, które trzeba oddawać do przeglądu i tylko ja mam Pelikanka??? Czy wszyscy jeżdżą na złamanie kręgosłupa i mają uszkodzone rowery? A tak właściwie, to mam pytanie. Bo ja to chyba mam złe wyobrażenie o tych wspólnych wypadach. To nie taka jazda rekreacyjna w krótkich spodenkach i podkoszulku??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LUKASC Napisano 26 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2006 a nie o to chodzi Jeden znajomy z forum z Krotoszyna mial wymienione przerzutki, mojemu koledze padły hamulce, jeden z moich znajomych oddal rower na zlom bo juz nie dalo sie uratowac. O takich "michałkach" spowodowanych bardziej brakiem regularnej konserwacji rowerów mowie :-) W moim przypadku nowy rower nie mial uregulowanych przerzutek wiec czekam az mi go oddadza :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Coolwater_21 Napisano 26 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2006 Uff, no bo już się bałem, że ja do jakiejś elitarnej grupy rowerowej startuję No to spoko. Mi tez coś puka w korbowodzie i przydałoby się przerzutki wyregulować. No i odkurzyć Go troszkę. Ogólnie jest OK i mogę spokojnie jechać na jakąś wycieczkę. Szkoda, że nikt nie ma roweru sprawnego, więc będę musiał znowu sam pojechać. Dołączam fotkę z mojego rajdu nocnego po Wrocławiu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LUKASC Napisano 26 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2006 Coolwater? A piszesz sie na wycieczke do Krotoszyna? Jazda po lasach itd ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Coolwater_21 Napisano 26 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2006 Oczywiście, że się piszę. Napisz tylko kiedy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.