Skocz do zawartości

[Wycieczki] Wrocław zgłoś sie


piotrekpasti

Rekomendowane odpowiedzi

No to gratuluje!!!

Już się obawiałem że zrezygnowaliście z góry na rzecz asfaltu...

Nam wyszło 120km ale Góre objeżdziliśmy ścieżkami z wszystkich stron (Riv oprowadził nas po Śleży znakomicie )włącznie ze zjazdem czerwonym szlakiem.

Planujemy już wyjazd na Radunie, może wtedy razem powalczymy???

Pozdrawiamy Chaozz i Sandra!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asfalt byl tylko koniecznoscia i dzieki Dexowi szybko sie z tym uporalismy, Ślężę objeżdzaliśmy po omacku, bo nikt z Nas dobrze nie znał drogi, ale całkiem nieźle to wyszło ;) Prawdziwa jazda to górki, do moich 28" zakladam w tym tygodniu oponki 1,9" i moze bedzie "prawie jak góral" :-). Tez mam nadzieje ze razem Nam sie uda kolejny wyjazd. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich,

czytam i jestem pod wrażeniem, że można sie tak fajnie zgrać z ludźmi i zrobić super wspólny wypad jestem nowy na tym forum i szukam chętnych na rowerek nawet dziś mi pasuje jakiś wypad (właśnie jadę do serwisu wymienić korbę bo mi umarła i będę we Wrocławiu jężeli jest ktoś chętny to ok ok 11 jestem dostępny mogę podjechać i możemy do wieczorka jeździć. Podam koma na wypadek 889 993 633 Tomek

Pozdrawiam wszystkich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrocilem po tygodniowej nieobecnosci i widze, ze w tym czasie 2 ekipy na Sleze wjechaly i jeden wypad w okolice Trzebnicy byl...

Od jutra jestem chetny na kazda ustawke byleby byla po 16:30 w dni robocze... Wczesniej jestem zajety (praca, dom)... A w weekend jestem dostepny na 90%...

Na sobote lub niedziele proponuje trase do Czernicy brzegami Odry:

 

 

http://www.mtbgallery.personal.pl/trasy/pr...a/pradolina.htm

 

Pora startu do ustalenia... Przewidywany czas to 4 godz... Proponowane miejsce startu to Kladka Zwierzyniecka za Zoo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heh ja tez bylbym ewetualnie chetny ale nie jestem pewien czy sobie wsiąde na rower przez najblizszy tydzien jesli nie dlużej.... dzisiaj sobie po spinke do lancucha pojechalem i tak mnie zaczely plecy bolec ze prosto stać nie mogłem, teraz ledwo siedze.... juz wczoraj mnie troche pobolewały a 4 kilometry tylko przejechałem.... dzisiaj jeszcze mniej :)....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Wreście udało mi się wrócic do domu ;) Widzę, że druga ekipa również zasmakowała troche adrenaliny na zjazdach i podjazdach Ślęży :D . Chaozz ma racje o to własnie chodzi w prawdziwym xc i uphillu (co prawda Ślęza to mała namiastka prawdziwej wspinaczki ale cóż :excl:). Potwierdzam, że sama podróż do sobótki była nudną koniecznościa, na szczęście w drodze powrotnej upłyneła szybko w miłym towarzystwie :excl: tu oczywiście pozdrowienia dla Choazza i Snadry :excl:. Szkoda, że nie pojechały osoby które wcześniej się zadeklarowały... Mam nadzieję, że następny większy wypad nie podzieli się na dwie frakcje :excl:.

 

Co do wyjazdu w Sudety... Piszę się. Transport dowolny (może być pociąg ale oczywiście jakby ktoś dysponował pojemnym autem było by wybornie :excl:). Na wyjazdy tego typu pasuja mi niestety tylko weekendy ;).

 

Wycieczka zaproponowana przez Inhibitora: Niestety w ten weekend mnie nie ma. Wyjeżdzam na koncert do Gdańska (może Koś jeszcze wybiera się na koncert Davida G? :030: )

 

Wjazd na Radunie: Dlaczego nie? :030: Generalnie nie ważne gdzie ważne z kim :wink:

 

Pirx: Zyczę szybkiego powrotu do zdrowia :excl:

 

Pozdrawiam wszystkich !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,

niestety w weekend mamy wesele z Żonką, na które trzeba iść więc wyjazd odpada ale jutro chętnie bym gdzieś śmignął juz dziś mam nową korbę Deoro LX wraz z suportem LX zobaczymy co to warte:-), a co do Sudetów to baardzo chętnie tylko muszę wcześniej znać ewentualną datę (żeby sobię jakiś urlopik wpisać:-). Czekam na info.

Pozdrawiam wszystkich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pomysl z gorami jest fajny. zastanawialem sie tez nad wyjazdem w Sowie i Bardzkie: dojazd bylby do Barda, z niego to juz bezposrednio wjezdza sie w gory bardzkie, nastepnie Sowie z Wielke Sowa i pozniej zjazd do Walbrzycha na pociag. Dystans to chyba 70 km.

Pociagi do Szklarskiej Poreby/Jeleniej G.(w przypadku Sudetow) lub Barda(Sowie) odchodza o podobnej godzinie :) ok: 5:40 .

 

pzdr. asasello

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Góry Sowie piękna rzecz ale znam je tylko ze słyszenia także chętnie bym się wybrał co do terminu to musiałbym trochę wcześniej wiedzieć. Dziś wróciłem z fajnej trasy 60 km zacząłem z Siechnic potem Czernica i do Chrząstawy stamtąd do Laskowic i potem Oława i do domku ale złapała nas mega ulewa więc się teraz suszę:)

Pozdrawiam wszystkich i czekam na info.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

ja niestety w weekend odpadam (jedziemy z Żoną na wesele i poprawiny więc lipa) mi pasuja za to poniedzialek 28 sierpnia ale pewnie nie każdemu pasuje (ja pracuje na zmiany i dlatego w tygodniu mam wolne), ale jak ktoś będzie miał chęci to możemy gdzieś dalej wyskoczyć.

Pozdrawiam i czekam na info.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro (a właściwie dzisiaj, czyli w środę) z forumowiczką Kasią ruszamy do Wojnowic. Start o 14 przed kościołem na Kozanowie (róg Gwareckiej i Pilczyckiej). Zapraszamy kazdego , kto chce sie przyłączyć. Trasa około 40km, głównie lasami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

to super, a o której godzinie proponujecie wyjazd no i gdzie czy gdzieś dalej np. te Góry Sowie czy raczej okolice Wrocka. Czekam na propozycje no i módlmy się żeby pogoda dopisała (ale i tak muszę zaopatrzyć się w błotniki:-)).

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...