Skocz do zawartości

[Wycieczki] Wrocław zgłoś sie


piotrekpasti

Rekomendowane odpowiedzi

Chaozz, specjalnie for You postaram się przełożyć gościa od tapet na poniedziałek :thumbsup:

 

Tak szczerze - na ile godzin planujesz traskę?

no wiesz... do kościoła w niedziele zdążysz! (chyba) :)

 

tak około 6 godzin przy naprawdę relaksacyjnym tempie żeby można było pogadać. (15 km/h średnio??)

Niestety jutro ma chyba troszkę powiewać i upałów też nie ma co się spodziewać.

Ale damy rade!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:( :( :(

 

Nie da rady 6 godzin, za Chiny Ludowe... bardzo przepraszam, po prostu tydzień temu mówiliśmy o powtórce z Czernicy i kompletnie źle się poustawiałem pod 6h dymania :( Nie ma szans, przepraszam... To może jutro śmigaj do woli, wyżyj się, a w niedziele po południu zrobię z Tobą rozchodniaczka?

 

No nie wiem, nie wiem, głupio mi że przeze mnie byś miał z czegoś rezygnować :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:( :( :(

 

Nie da rady 6 godzin, za Chiny Ludowe... bardzo przepraszam, po prostu tydzień temu mówiliśmy o powtórce z Czernicy i kompletnie źle się poustawiałem pod 6h dymania :( Nie ma szans, przepraszam... To może jutro śmigaj do woli, wyżyj się, a w niedziele po południu zrobię z Tobą rozchodniaczka?

 

No nie wiem, nie wiem, głupio mi że przeze mnie byś miał z czegoś rezygnować :(

to szkoda...

pisz jutro co z tą niedzielą (przypominam że około 14 jestem dostępny)

Trzymaj sie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oto Kuba czego powinieneś żałować

Cycling Workout | Endomondo

Oczywiście z Tobą trasa była by krótsza od 49 km byśmy do WRO przez las Malin wracali ale że Cię nie było i noga w sumie podawała to sobie lekko pofolgowałem :D

Kilka fotek z dzisiaj dla ciekawskich

Picasa Web Albums - Gordon Chaozz - 2 czerwca 2012

pozdro i może następnym razem?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koniecznie następnym! Po prostu ja dzisiaj za nic nie mogłem przeznaczyć 5h na rower, akurat dzisiaj :( A skoro masz jeden dzień na bajk to by było nie fair zmuszać Cię do 2-3 godzinek tylko :)

 

A Sarenka jest sweet :) Myśmy miesiąc temu Strusiątko podobnie napotkali :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie. Udzielam się w temacie, ponieważ poszukuję towarzystwa do (mniej lub bardziej regularnego) jeżdżenia. Jako że bardziej intensywnie jeżdżę od niedawna i jestem raczej początkujący (zwykle robię trasy mniej więcej 40-50 km, czasem dłuższe, obecny rekord sezonu to 110 km, w turystycznym tempie) to preferowałbym kogoś o podobnych preferencjach, żeby żaden "przecinak" się ze mną nie męczył, zanim się nie wyrobię ;). Ja głównie asfalt, ale na nie za ciężki teren również jestem otwarty. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oto Kuba czego powinieneś żałować

Cycling Workout | Endomondo

Nastepnym razem jak sie spotkamy Andrzeju to po rytualnym uscisku dloni obiecuje, ze nie bede myl tej reki przez co najmniej tydzien a na Twoje nogi bede spozieral z nieukrywanym szacunkiem - wszystkich, ktorzy nie rozumieja mojego belkotu zapraszam do odnosnika wyzej z Endomondo i zerkniecie na v max - ja wracam do swojej skorupki ;)

 

Podrawiam

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eeee tam to jest jeszcze słabo :icon_cool: Ja kiedyś miałem na podjeździe (!!!) (na wał przed śluzą na Opatowickiej :D ale zawsze to podjazd :teehee: ) 434 km/h . Poszukam tego tracka jak znajde ładowarkę do SE710i i zarzucę :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ehhh...

Powiem tyle: CIaPY jesteście i tyle. :)

Zamiast samemu sprawdzić co się tam nie zgadza (czytać wyjechać rowerami czasem za miasto) to pokolenie neo dyskusje w necie rozpoczyna...

Te drogi są dostępne dla wszystkich a i ze mną można tylko trzeba powiedzieć nie bać się...

 

Wiadomo prędkość vmax z du_y ale dystans na liczniku wyszedł mi 6 km dłuższy, ciekawy jestem jak z przewyższeniem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam :)

 

coś spokojnie na tym naszym forum rowerowym. Żadnych ciekawych propozycji wyjazdowych, żadnych ciekawych relacji z tras.

A szkoda bo takie sprawozdania mobilizujują żeby coś zobaczyć i ruszyć sie z domu, a jazda z kimś jest o wiele ciekawsza.

Jak widzę jedynie Chaozz konkretnie kręci, bo zdecydowana większość tylko dużo "gada" (pisze) i max czai się żeby odkurzyć rowery, i asekuracyjnie mówi, że ciągle nie ma formy.

Nie ma co biadolić, kondycja sama się nie pojawi, trzeba wsiąść na rower i jeździć :)

 

Fakt iż to forum staje się bardziej literackie niż rowerowe max zasmuca.

 

Za dwa dni zaczynam urlop. Oczywiście w sporej mierze spędzę go na rowerze. Cel wyprawy już jest :) dystans spory, ale żeby nie zapeszać nic więcej nie napiszę, o wszystkim opowiem jak wrócimy:)

 

Asia i jej Wspoltowarzysz jak widze sa tak "urowerowani" ze az dziwne ze znalezli czas zeby napisac na forum literackim.. dziekuje osobiscie za te pare fotek.. dzieki nim wiem jak jest na dworze bo prawie wogole nie wychodze...

Polamania szprych!

 

ps. tylko koniecznie nie pisz jaki dystans zeby nas nie zawstydzac...

 

ROTFL

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...