Skocz do zawartości

[Wycieczki] Wrocław zgłoś sie


piotrekpasti

Rekomendowane odpowiedzi

pojechałem dziś trasą Most Zwierzyniecki - Wyspa Opatowicka - Trestno - most kolejowy w Czernicy - Kamieniec Wrocławski - jaz Bartoszowicki - Most Zwierzyniecki. 37 km. Tuż przed tablicą Blizanowice odbiłem nad Odrę i trzymając się jej bezproblemowo ominąłem place budowy w okolicach Łan. W paru miejscach bardzo wąskie leśne ścieżki (prawie jak singletrack ;-) ), na drogach leśnych bywało i rozjeżdżone błoto i zwalone drzewa (trzeba było wtedy jechać bokiem na przełaj), czasami drogi zarośnięte wysoko pokrzywami (auuuć.. długie spodnie i rękawy by się przydały..) lub zryte przez dziki. Rower w błocie aż do łańcucha. Ale było pięknie i słonecznie, przydrożny sklepik w Czernicy pomimo niedzieli też był czynny.

Fotki robione starym Olympusem 3 Mpiksele: Do Czernicy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rower w błocie aż do łańcucha.

Lasy starorzecza Odry są podmokłe, tam zawsze jest błoto. Nawet w lecie jak przez tydzień nie pada i jest 30 stopni :icon_mrgreen: Sprawdzone doświadczalnie. Single też godne polecenia, ja zwykle zaliczam 3 różne, a to pewnie i tak nie wszystkie.

 

A błotniki to zbędny ciężar, to kolega tego nie wie? :icon_wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Single też godne polecenia, ja zwykle zaliczam 3 różne, a to pewnie i tak nie wszystkie.

 

A błotniki to zbędny ciężar, to kolega tego nie wie? :icon_wink:

 

ścieżek tam do wyboru, do koloru, tylko trzeba uważać na leśniczego czającego się na ambonie, który może chcieć odstrzelić za rozjeżdżanie lasu ;)

 

A co do błotników, to hmmm, polecam w takim razie piesze spacery albo bieganie, bo chyba nikt jeszcze nie wpadł na pomysł zważenia przywiezionego na sobie błota i porównania z masą błotników ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten urlop to za karę? ;)

ja niestety na najbliższy to mogę liczyć dopiero od czerwca :(

 

Nie, ale powrót w szarą rzeczywistość i z katarem ;) Ciągnie się za mną wirus od połowy lipca i co tydzień wraca :[

 

Hihihi na serio ;) to Ci sie Qbol powiedzialo ;) Witaj z powrotem :)

 

zerknij na post Tobo a propos sowich.. w ten weekend wstepnie mi pasi niedziela :) moze z elementem soboty..

Witam z powrotem :D

 

z tego co pisano w Tobowym temacie, Tobo od czwartego wraca... Jedziesz gdzieś na dwudniówkę? Bo nie wiem czy tam dobrze sqmałem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, ale powrót w szarą rzeczywistość i z katarem ;) Ciągnie się za mną wirus od połowy lipca i co tydzień wraca :[

 

a to na pewno wirus? A nie np. alergia i wywołane nią zapalenie zatok? Ty idź wreszcie do jakiegoś lekarza..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pilon pozdrawia evo07 ;) 07:17, kwadrans temu, skrzyzowanie Wyszynskiego/Kominka, machalem ale nic nie wymachalem wiec pisze tutaj ;)

 

Mijalem Evolca juz kilka razy w tym miejscu ;) i nigdy sie nie rozglada ;) Kubus smigalem bialo czarnym scottem z sakwa okolo tej godziny ;) tez mnie nie widziales ;) jutro niestety fura do pracy :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, kiedys bede mogl wnukom powiedziec, ze go znalem i z nim ciapągiem jechalem :) Podpiszesz mi sie Robercie na kasku? :icon_mrgreen:

sorry ale jeszcze żyję więc nie pisz ze znałeś tylko znasz :icon_mrgreen:

nie nie podpiszę, ale możemy na piwo wyskoczyć jak już dojdziesz do siebie. ew na bajka możemy skoczyć :icon_wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Predzej pokustykac na piwo bo ja nadal w pelni sprawny nie jestem (fizycznie naturalnie, bo umyslowo nigdy nie bede) ale w okolicy weekendu chetnie bo juz dawno w ustach napoju chmielowego nie mialem.

 

Na razie trzymam mocno kciuki za zaDymka aby wrocil do zdrowia i aby nic powaznego z tego nie wyniklo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...