Skocz do zawartości

[Wycieczki] Wrocław zgłoś sie


piotrekpasti

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Opcjonowal bym za sobota lub niedziela (bardziej sobota) - w czwartek zaliczylbym trase Walbrzych-Bardo zapronowana przez polanegri, piatek doszedl do siebie i w sobote ruszyl w kolejne gory. Jesli o mnie chodzi to mialoby to sens natomiast kwestia trasy jest mi obojetna obym tylko dal rade ja przejechac.

Napisano

Opcjonowal bym za sobota lub niedziela (bardziej sobota) - w czwartek zaliczylbym trase Walbrzych-Bardo zapronowana przez polanegri, piatek doszedl do siebie i w sobote ruszyl w kolejne gory. Jesli o mnie chodzi to mialoby to sens natomiast kwestia trasy jest mi obojetna obym tylko dal rade ja przejechac.

 

Teraz już nie wiem... To kiedy jest ten wyjazd? i gdzie? i kto jedzie?

Są jacyś chętni na jutro na Śnieżnik? Czy Wałbrzych-Bardo obowiązuje?

Nie wiem jak mam planować ten weekend. proszę o jasne się określenie: kto jedzie( nikt sie jeszcze na 100% nie zadeklarował), i którego dnia (czwartek czy inne dni)i gdzie (Śnieżnik czy Bardo)?

Napisano

Zna ktoś tą trasę Wałbrzych - Bardo? To asfalt jest, czy szutry? Może w czwartek Wałbrzych - Bardo, a w niedzielę Śnieżnik?

Mi by pasował Śnieżnik w sobotę lub w niedzielę, w dodatku w weekendy jest taniej o 8 zł. http://www.koleje.do...t-promocji-489/ Użytkownik tajemniczyjogurt edytował ten post 16 minut temu

my z Chaozz'em starujemy jutro :) miłego...

Napisano

Na śnieżnik dymaja, przecież to jasne... Leci ktos jeszcze?

no ba! jeżeli Chaozz upora się z zaciskiem :confused: widzę że idzie burza więc jeśli nasz wypad wypali jutro to będzie megaaaa hiper jeśli tam też pada :icon_mrgreen: może jakaś mała foto relacja jak się uda :) pozdrower i do zoba! jak to mawia Szoppers

ps: może za 2str postów uda wam się dograć :icon_lol:

ps2: Inhibitor? dajesz z nami?

Napisano

uff... już sobie siedze w domku i soki regeneracyjne (!!!) popijam...

Oczywiście jak przystało na wyjazd z Evo było ostro!!!

18 pod górę i 65 w dół! :devil: i oczywiście przysłowiowa seta z plusem pękła!!! :devil: podeszczowe błoto, śliskie kamienie, głębokie kałuże i inne uatrakcyjnienia które lubimy najbardziej (krew, pot, i łzy)

:) dobra a teraz na serio: Zrobiliśmy nasze plany-Śnieżnik a przy okazji Smerklowiec (zupełnie zresztą przypadkiem- jak to często u nas bywa pogubiliśmy się troszkę, ale pokonywanie super kamienistego (max ślisko i niebezpiecznie) podjazdu który jakiś czas później okazał się fajnym technicznym zjazdem, następnie pokonywanie głębokich kałuży (buty się zanurzały :D) i trawiastej drogi (max mokrej): BEZCENNE!!! ), Czarną Górę, schronisko pod Śnieżnikiem, Mały Śnieżnik i super zjazd (58 max!!!) gdzieś w dól tak że wylądowaliśmy w Międzylesiu. Oczywiście to nie koniec atrakcji bo po drodze zaliczyłem 3 (słownie Trzy) kapcie :D a w Międzylesiu pyszna pizza i orzeźwiająca mała malinowa oranżadka :D nie pozwoliła już na dalsze wojaże :D

Napomnę tylko że Robert dyktował warunki na podjazdach i ciężko było mi dotrzymać mu tempa, braki w treningu wychodzą na jaw ale i tak było extra. W drodze powrotnej w pociągu w Bardzie spotkaliśmy kolegę z drugiej ustawki.

kilka fotek: https://picasaweb.go...feat=directlink robione telefonem jakość może nie porażać :)

Pozdro i mam nadzieje do zoba na kolejnym wypadzie!!!

Napisano

to ja pozwolę sobie zapodać parę fotek z tego jakże epickiego wypadu

Smrekowiec 1123m.n.p.

gallery_110838_578_408317.jpg

 

książkowy przykład snejka :icon_mrgreen:

gallery_110838_578_693745.jpg

ze Smrekowca przez przełęcz Puchaczówka - po raz dugi w tym roku Śnieżnik zdobyty

gallery_110838_578_1146955.jpg

wspomniane powyżej przez Chaozz'a soczki :) ja pozwoliłem sobie na soczek duży i mały =1,5 soczq :rolleyes:

gallery_110838_578_423087.jpg

 

wypad elegancki, błotny, śliski, korzenny, lekko zagubiony jak zwykle (to już chyba stanie się tradycją wypadów z Chaozz'em). Ja może na podjazdach dawałem tempo i czasem czekać musiałem natomiast kolega jest nie do pobicia w popitalaniu w dół :icon_lol:

ps: miło było poznać kolegę 1979miajkel czy coś - pozdro dla ND - ND rlz - moja była dzielnia :rolleyes:

Napisano

I wzajemnie bo tak sie akurat zlozylo, ze wracalismy pociagiem razem. Jak grubo pocwicze wytrzymalosc i ogolna forme to moze kiedys sie z wami gdzies wybiore ale watpie aby to mialo w tym roku nastapic :)

Napisano

Niespodziewanie sobota mi się wolna zrobiła... Więc kolejny raz zapytam - co z sobota/niedzielą? Śnieżnikowy chłopcy, jedziecie raz jeszcze? Ktoś jeszcze chętny na wyjazd w góry? Może tym razem Sowie?

Napisano

Niespodziewanie sobota mi się wolna zrobiła... Więc kolejny raz zapytam - co z sobota/niedzielą? Śnieżnikowy chłopcy, jedziecie raz jeszcze? Ktoś jeszcze chętny na wyjazd w góry? Może tym razem Sowie?

kusząca opcja :) jak śnieżnik to można zaatakować od strony międzylesia - niebieski szlak. Jiest tam podjazd ok 12-15km, częściowo asfaltem przez wiochy później przechodzi w szuter.

Dam odpowiedź jakoś ok 17-18

ps: możesz zapodać jakieś info co, gdzie, o której start i miejsce docelowe...pozdrower

Napisano

Witam wszystkich z okolic Wrocławia, jest to mój pierwszy post w tym temacie.

 

Wczoraj jadąc do Trzebnicy tą trasą przecinałem AOW i wpadłem na pomysł, że można by przejechać tą obwodnicę na rowerach, póki jeszcze jest zamknięta. Z tego co widziałem (za Koroną jadąc w stronę Łoziny) droga w zasadzie jest gotowa, tzn asfalt, namalowane pasy itd).

 

Jest ktoś chętny?

 

Termin do dogadania.

Napisano

ps: możesz zapodać jakieś info co, gdzie, o której start i miejsce docelowe...pozdrower

 

Właśnie to jest najtrudniejsze, gdyż jeśli miałbym sam jechać, to wsiadam w auto i dymam nie patrząc na rozkłady... A jakby nazbierało się więcej chętnych to trzeba PKPem jechać...

Są chętni na jutro w góry (Masyw Śnieżnika - atak niebieskim szlakiem do Międzylesia)?

Napisano

Witam, jakieś plany na sobotę? Ja pozwolę sobie zaproponować: pkp do międzylesia - podjazd niebieskim szklakiem częściowo asfaltowym a reszta szuter - pod schronisko na Śnieżniku przez mały śnieżnik. Następnie Czarna Góra i co tam ciekawego po drodze:) Zjazd do Międzygórza na popas (kurczęcy cyc z grilla) Później jak nam się będzie chciało można zaatakować np Igliczną. Wsio zależy jak będzie z mocą przerobową i od samopoczucia po popasie:)

Czekam na odzew ew inne propozycje - byle dojazd pkp chyba, że ew ktoś dysponuje autem dla większej (ew) liczby osób :icon_wink:

Napisano

Ja odpadam - będę w Krakowie... Ale mogę zasugerować alternatywę: od Schroniska na Hali pod Śnieżnikiem jeżdżcie na Trójmorski Wierch... To szczyt, gdzie stykają się zlewiska trzech mórz: Pólnocne, Czarne i Bałtyckie (http://pl.wikipedia.org/wiki/Tr%C3%B3jmorski_Wierch)...

 

A tak zmieniając temat - wczoraj dowiedziałem się, że w Szpindlerowym Młynie można wykupić za 350 koron całodzienny karnet na wyciąg na Świętym Piotrze... Upoważnia on do nieograniczonej liczby wjazdów na górę... A stamtąd jest 6 tras rowerowych w dół... Kto jeździ na nartach to zna ten areał... Może któregoś weekendu spróbowaćby rowerowo?

Napisano

Witam,

także myślę nad sobotnią wyprawą i to właśnie w Sudety Wschodnie.

Wstępna propozycja to Właśnie Masyw Śnieżnika

oto link do trasy którą wyrysowałam:

 

http://www.bikemap.net/route/1075437#

 

Jeszcze nad tym pomyśle i się odezwę może ktoś będzie chętny mi towarzyszyć.

 

Pozdrawiam

 

p.s. troche lipnie bo pogoda ma być deszczowa, ale może bedzie dobrze, błoto też jest fajne:)

Napisano

Witam, także myślę nad sobotnią wyprawą i to właśnie w Sudety Wschodnie. Wstępna propozycja to Właśnie Masyw Śnieżnika oto link do trasy którą wyrysowałam: http://www.bikemap.net/route/1075437# Jeszcze nad tym pomyśle i się odezwę może ktoś będzie chętny mi towarzyszyć. Pozdrawiam p.s. troche lipnie bo pogoda ma być deszczowa, ale może bedzie dobrze, błoto też jest fajne:)

czy Twoja trasa to asfalt?szuter? czy ciężki teren?? Przewyższenie mi się podoba, i mam nadzieję iż ew zmodyfikujemy trasę - oczywiście jeśli siły pozwolą - na więcej przewyższeń :icon_wink: Ja niestety nie mam gps'a co mierzy przewyższenia więc nic na teram swojej ew trasy nie mogę nic napisać po za tym że głownie przez górskie szlaki, szutrowe, ziemisto-kamieniste?

Czy jest ktoś chętny na którąś opcję.

ps: jak z dojazdem? pozdrower

Napisano

czy Twoja trasa to asfalt?szuter? czy ciężki teren?? Przewyższenie mi się podoba, i mam nadzieję iż ew zmodyfikujemy trasę - oczywiście jeśli siły pozwolą - na więcej przewyższeń :icon_wink: Ja niestety nie mam gps'a co mierzy przewyższenia więc nic na teram swojej ew trasy nie mogę nic napisać po za tym że głownie przez górskie szlaki, szutrowe, ziemisto-kamieniste?

Czy jest ktoś chętny na którąś opcję.

ps: jak z dojazdem? pozdrower

 

Witam

Z mapy wynika, że wiekszość trasy biegnie w terenie. Nigdy tej trasy nie przejechałam, więc się nie wypowiem jak dokłandie wygląda, polegam głównie na mapie.

Również nie posiadam GPS-a, ale jakoś do tej pory na wyszystkich wyprawach radziłam sobie tylko z mapą i żyję:)

Trasę zawsze można trochę zmienić, fakt faktem będzie po deszczach więc na niektórych odcinakch może być cięzko w takich wypadakch preferuje asflat.

Z Przełęczy Śnieżnickiej można odbić na Międzygórze,potem skierować się na Przełęcz Puchaczówka i następnie jechać do Kletna (zrobimy wtedy taką pętle w ciekawą terenie)

Sprawdziłam rozkład PKP

Pociągi są o 6.33 na miejscu jestesmy o 9.00 lub o 7.54 wtedy zaczniemy jechać o 10.23.

Z reguły wyjedżałam o 6.33 i tą godzinę obstawiam.

Powrót zapalanowłam z Kamieńca Ząbkowickiego , 16.05, 16.50, 18.04, 19.00

 

To jak ma ktoś czas i ochotę? :)

pozdrawiam

Napisano

...następnie jechać do Kletna (zrobimy wtedy taką pętle w ciekawą terenie)

 

Jeśli to ta trasa, o której myślę, to w zasadzie jest nieprzejezdna rowerem... Prowadzą tam wycinkę drzew z użyciem ciężkiego sprzętu i wszystko jest rozryte...

Jest alternatywna droga... Jadąc z dołu trzeba minąć Jaskinię Niedźwiedzią i piąć się w górę... Niestety nie pamiętam koloru szlaku rowerowego... Pieszy to żółty...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...