heavy_puchatek Napisano 11 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2006 Się pewnie przywlokę Tylko nie bardzo rozumiem most milenijny po stronie osobowic. Pod mostem to pod mostem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
inhibitor Napisano 12 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 Się pewnie przywlokę Tylko nie bardzo rozumiem most milenijny po stronie osobowic. Pod mostem to pod mostem Na srodku Odry chcesz stac? Pod mostem od strony Osobowic to znaczy, ze masz sie stawic na koncu mostu lezacym na tym samym brzego co Osobowice... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
heavy_puchatek Napisano 12 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 W sumie niegłupie Tylko że przejeżdżając pod milenijką nie przekracza się Odry przecież, albo mi sięcoś porąbało. Ale nie ważne, skapowałem o co chodzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
inhibitor Napisano 12 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 Tylko że przejeżdżając pod milenijką nie przekracza się Odry przecież, albo mi sięcoś porąbało. Wiekszosc mostow prowadzi przez rzeke... Most Milenijny nie jest wyjatkiem - jeden koniec ma na jednym brzegu, a drugi koniec na brzegu przeciwnym... Uwierz mi... A jesli nie to sam sprawdz... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotrekpasti Napisano 12 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 no więc jak:D ? kiedy objazd wrocka ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dex Napisano 12 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 ja też się piszę na dzisiejszy Rędzin. Mam nadzieje, że się wyrobie na 15, a jak coś to będę gonił wycieczkę pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
heavy_puchatek Napisano 12 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 Jnhibitor, można zrozumieć POD milenijnym dosłownie, wtedy jedzie się wzdłuż rzeki i jej nie przekracza, a most milenijny jest nad tobą. Uwierz mi, a jeśli nie to sam sprawdź Zresztą ale mamy problem To o 15? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kejt Napisano 12 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 to jak już wiemy że pod mostem od osobowic to moze jeszcze ustalmy z której strony jezdni, czy pod podporą czy tam gdzie są schodki<bliżej brzegu> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
heavy_puchatek Napisano 12 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 I najlepiej niech ktoś wrzuci gdzieś zdjęcie tego miejsca, żebyśmy się czasem nie pogubili Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pirx Napisano 12 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 a co to jest most milenijny? :030: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chaozz Napisano 12 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 no drodzy państwo! smarować łańcuchy, czekamy do 15.30! pozdrawaimy chaozz i Sandra Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pirx Napisano 12 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 chcialbym wszystkich przeprosci ze nagle zniknalem ale przyczynilo sie do tego pewien ciąg przyczynowo skutkowy.... otóz w czasie jazdy cos w przednim kole zaczelo mi dzwonic jeszcze bardziej a w dodatku cos zaczelo sie dziac z tylnim hamulcem... chciałem troche tylni przykrecic w manetce, ale przez przypadek zaczalem krecic od przerzutki :eek: ... jazda stala sie troche uciazliwa gdyz na przelozeniu 3/9(bo takie bez problemu dzialalo)a nie chcialem opoznien powodowac bo myslalem ze pare ruchow i bedzie git, ale musialem utrzymac tempo i wyregulowac przerzutke co sie okazało trudne.... następnie a ) zgubiłem was chyba w tym lasku zjechalem w nie w ta strone co trzeba i coraz szybciej sie oddalalem w inna strone b ) w koncu zgubiłem się sam no to uznalem ze to nie ma sensu a zaczelo strzelac i dzwonic coraz glosniej juz przy 15 na godzine.... cudem po swoich sladach jakos wrocilem i pozniej przez cały milenijny regulowałem tą tylnią az w koncu mi sie udalo... potem juz myslalem ze nie dojade do domu w całosci.. ale naszczescie się udało.... w domu udało sie w zaiste prosty sposob wyeliminowac a powodowala to tak glupia rzecz ze nie bede pisal co.... wkurzyłem sie, i lawinke sobie za to umyłem że lśni przepięknie.... no nic... mam nadzieje ze zrobiliscie wiele kilometrow i sie trip udał... odrazu zaznaczam ze na ewentulny przyszly się chętnie pisze ale juz na w 100% sprawnym rowerze pozdrawiam PiRX Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chaozz Napisano 12 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 Przyjacielu kiedy się od nas odłączyłeś??? Naprawde nie zayważyłem a byśmy na pewno na Ciebie poczekali!!! przerzutkę też byśmy Ci pomogli wyregulować! trzeba było tylko zgłosić awarie... w ten sposób ominęła Cię całe wycieczka a mieliśmy jedną awarie po drodze z którą udało się nam uporać... Trudno, ale wiedz że następne ustawki na pewno będą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
heavy_puchatek Napisano 12 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 Fajnie było, oczywiście awarja to moja, gumę złapałem Na szczęście chaozz miał pompkę i łatki. Czekam na następny raz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pirx Napisano 12 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 i tak juz nie bylem w stanie was dogonic/znaleźć więc.... Fajnie było, oczywiście awarja to moja, gumę złapałem Na szczęście chaozz miał pompkę i łatki. Czekam na następny raz po mojej ostatniej przygodzie tez w plecaczku sobie pompeczka i łatki siedziały ^^ Trudno, ale wiedz że następne ustawki na pewno będą. no ja myśle Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Condor Napisano 12 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 Wypad bardzo udany :!!: Tak właśnie mi się wydawało że kogoś brakowało w dalszej części wycieczki. A to są fotki, przysłane przez Chaozza 1. Prawie cała ekipa, poza Sandrą - ktoś musiał zrobić zdjęcie 2. Podobnnie 3. Przedstawicielki płci pięknej 4. Mała awaria heavy-puchatka, który został profesjonalnie przeskolony przez Chaozza w zakresie klejenia dętki :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kejt Napisano 12 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 było świetnie i przepraszam że tak szybko musiałam wracać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Riv Napisano 12 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 Wypad jak najbardziej udany ! oby takich jak najwięcej ! Ci co nie byli niech żałują Niedługo po tym jak wróciłem zaczeło padać Sadzę, że należą się podziekowania dla Kejt za szybkie sciągniecie nas do domu Pirx szkoda, że nie krzyczałeś na pewno byśmy się zatrzymali... wyjechaliśmy razem i w komplecie powinniśmy wrócić. Swoją drogą naprawianie wszelkich awarii przynosi sporo zabawy :030: ps. fotki super ale czy nie było ich więcej przypadkiem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
inhibitor Napisano 12 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 Wiec ja dziekuje wszystkim za uczestnictwo i przepraszam tych, ktorym zajechalem droge lub ochlapalem blotem... Do nastepnego... P.S. W sumie zrobilismy 50-60km (zalezy kto z jakiej dzielnicy przyjechal)... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chaozz Napisano 12 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 fotka była jeszcze jedna ale nie nadaje sie do udostępnienia, ze wględów estetycznych... oczywiście czekamy na kolejne wypady! to jechało nas 10 a póżniej 9 ale i tak nie wszystkich rozpoznaje na forum. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
asasello Napisano 12 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 racja bylo fajnie mozna stwierdzic, ze kejt nas uratowala przepraszam za spoznienie - gdy okazalo sie, ze wyrobie sie z czasem mialem jeszcze do napompowania kola na stacji na ktorej na dodatek musialem instruowac pana ktory robil to pierwszy raz.. pzdr. asasello Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kejt Napisano 12 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 wcale nikogo nie ratowałam mogliśmy dłużej jeździć deszczu się boicie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
post Napisano 12 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 Witam ! szkoda że takpóźno wpadłem na forum. Jeżeli szykuje siękolejny wyjazd toja się z góry podpisuje obiema rękoma, a i zapraszamjutro o 9 na rondo na Powstańców Śląskich na "wycieczki z reworem" (jutro jedziemy do mietkowa przez korbielowice, proszkowice). Niestety nie są to szutrowe wypady, ale można bardzo miło spędzić czas na "bezdrożach" okolic wrocławia jak i w miare chęci (sił pościgać się z innymi zapaleńcami. Miłej nocy życze wcale nikogo nie ratowałam mogliśmy dłużej jeździć deszczu się boicie? dokładnie ! jazda w deszczu po drogach polnych przez kałuże,po błocie to ... sama esencja wypraw rowerowych pozdrawiam jeszcze raz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
heavy_puchatek Napisano 12 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 W sumie to błotka było pod dostatkiem w niektórych miejscach, z pomocą deszczyku zrobiłoby się całkiem fajnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chaozz Napisano 13 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2006 a diś pada... dobrze wczorajszy wypad zmieścił się w czasie dobrej pogody. choć widze że pojawiły się głosy chętnych na większy hard core...Błoto, deszcz i te sprawy! Pozdrawiam całą wczorajszą ekipę i tych którzy w przyszłości będą z nami przecierać Wrocławskie (i nie tylko, mam nadzieje) bezdroża! Andrzej(chaozz) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.