Grzeniu Napisano 29 Października 2011 Udostępnij Napisano 29 Października 2011 Witam. Jesień już w pełni i potrafi być już naprawdę chłodno. Zawsze kiedy przyjeżdżam ze studiów na rodzinne tereny,to staram się pojeździć rowerem.Krócej, czasem dłużej,ale zawsze coś.Ale oto sedno sprawy-zawsze kiedy idę pojeździć w takiej właśnie chłodnej porze,to niezależnie,czy mam katar w wyniku jakiegoś wirusa,czy jestem zdrów jak ryba, to mi zawsze z nosa-za przeproszeniem-cieknie . Niby nic strasznego, ale zmusza do posiadania przy sobie chusteczek (niestety czasem się zapomni),a co kilkuminutowe 'pociągnięcie' nie należy do przyjemności i potrafi wybić z 'rytmu oddechowego'.Idąc pieszo nie mam takiego problemu. Moje główne pytanie-jest to normalne,wielu tak miewa,czy wręcz przeciwnie ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team safian Napisano 29 Października 2011 Mod Team Udostępnij Napisano 29 Października 2011 Normalne, że z nosa cieknie, zimne powietrze, czy coś takiego, chyba większość tak ma Zamiast chusteczek smarkaj po kolarsku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rocky Napisano 29 Października 2011 Udostępnij Napisano 29 Października 2011 A czy odczuwacie ból wewnątrz nosa?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Franio Napisano 29 Października 2011 Mod Team Udostępnij Napisano 29 Października 2011 Zamiast chusteczek smarkaj po kolarsku Ewentualnie zabieraj ze sobą gruszkę do nosa (taką dla dzieci). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ElDiablo Napisano 29 Października 2011 Udostępnij Napisano 29 Października 2011 norma.... Jednak ja używam kuchennego ręcznika papierowego. Nie drze się tak i nie klei. Jest duuuuzo lepszy od chusteczek. Polecam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team safian Napisano 29 Października 2011 Mod Team Udostępnij Napisano 29 Października 2011 A czy odczuwacie ból wewnątrz nosa?? U mnie takiego problemu nigdy nie było, może warto udać się do lekarza, albo zakładać coś co zasłaniałoby twarz - zapalenie zatok to nic przyjemnego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bruce95 Napisano 29 Października 2011 Udostępnij Napisano 29 Października 2011 Kominiarkę na przykład, albo chustę/ coś do niej podobnego zapinanego z tyłu na rzep. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzeniu Napisano 29 Października 2011 Autor Udostępnij Napisano 29 Października 2011 Gruszka to przykre wspomnienie z mojego szczęśliwego dzieciństwa Bólu nie odczuwam,dlatego nie wydawało mi się żeby było to coś niepokojącego.Dobrze wiedzieć,że nie smarkam sam ,pomyślę o jakiejś chuście. Jeśli smarkanie 'po kolarsku' jest podobne do smarkania' na chłopa', to tego unikam,bo nie mam wprawy i wiecie...różnie może być Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Klosiu Napisano 29 Października 2011 Udostępnij Napisano 29 Października 2011 Ćwiczenie czyni mistrza... Ja sobie nie wyobrażam stawać co dziesięć minut i wydmuchiwać nos w chusteczkę jak jest chłodniej . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzeniu Napisano 29 Października 2011 Autor Udostępnij Napisano 29 Października 2011 To mnie właśnie denerwuje,bo w moim przypadku bywa i tak.Z reguły jednak jak już mam smarkać,to znajduję kawałek prostej i dmucham w chusteczkę jadąc 'bez rąk'.Jest to jakiś tam sposób Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mklos1 Napisano 30 Października 2011 Udostępnij Napisano 30 Października 2011 Zaobserwowałem u siebie ten sam objaw i chyba nie ma na to sposobu poza chusteczką. Im większa wentylacja, tym efekt się nasila. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marpok Napisano 30 Października 2011 Udostępnij Napisano 30 Października 2011 Jak to mowia- "Nie chcesz w nosie, lez na szosie" ...tez tak mam i swoja droga to tez nie wyobrazam sobie zatrzmywac sie co jakis czas i smarkania w chusteczke Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Pixon Napisano 30 Października 2011 Mod Team Udostępnij Napisano 30 Października 2011 Zimne powietrze które zaciągamy, ogrzewa się i kondensuje na ściankach nosa, powstaje ten płyn = woda,którą najłatwiej jest się pozbyć kolarskim smarkaniem Byle nie na kolegę jadącego za nami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzeniu Napisano 30 Października 2011 Autor Udostępnij Napisano 30 Października 2011 Pixon, dzięki za wyjaśnienie powstawania 'wodnego' kataru, wszakże grunt to poznać wroga Cóż, pozostaje chyba tylko wyszkolić się w kolarskim smarkaniu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bartkos Napisano 30 Października 2011 Udostępnij Napisano 30 Października 2011 Zimne powietrze które zaciągamy, ogrzewa się i kondensuje na ściankach nosa, powstaje ten płyn = woda Ja znam wersję, że z powodu zimna organizm wytwarza wydzielinę, która powoduje lepsze ogrzewanie wciąganego powietrza W każdym razie to normalne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
don Napisano 30 Października 2011 Udostępnij Napisano 30 Października 2011 Jeśli nie odczuwasz przy tym bólów głowy to nie ma się czym martwić. Smarkanie to przecież kolarska rzecz hah Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kudlaty01 Napisano 30 Października 2011 Udostępnij Napisano 30 Października 2011 Ćwiczenie czyni mistrza... Ja sobie nie wyobrażam stawać co dziesięć minut i wydmuchiwać nos w chusteczkę jak jest chłodniej . albo co 3min Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eloo Napisano 30 Października 2011 Udostępnij Napisano 30 Października 2011 mi pomogło zakrycie zatok przez zsunięcie niżej kasku, bardziej na oczy a gdy jest już naprawdę zimno czapki z membraną pod kask. No i oczywiście dopasowane okulary Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marpok Napisano 30 Października 2011 Udostępnij Napisano 30 Października 2011 A co maja okulary do kataru??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eloo Napisano 30 Października 2011 Udostępnij Napisano 30 Października 2011 to że dobrze dopasowane przysłaniają zatoki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
brt0555 Napisano 30 Października 2011 Udostępnij Napisano 30 Października 2011 Ja mam bardzo wrazliwe zatoki i nawet wiosna jak jade to mam katar, oczywiscie sie nie zatrzymuje, a paczke zawsze woze ze soba w kieszonce. Troszke pomogl kask, bo oslonil cala glowe, ale dopiero czapka/chustka na glowe pozwolila zauwazyc wieksze zmiany. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.