mooniek13 Napisano 26 Października 2011 Napisano 26 Października 2011 Witam wszystkich rowerowych fanatykow. Jest to moj pierwszy post na forum, le mam nadzieje, że pomożecie świeżakowi. Sorry, że bez polskich znakow, ale mam coś z kompem, wiec prosze mnie nie linczować na wstepie. Mam problem z napedem, a może i troche wiekszy. Opisze wszystko od poczatku. Konfiguracja: korba Truvativ Iso Flow kaseta CS-HG61-9 łancuch KMC z-9000 przerzutka Deore LX Tak wiec cała afera zaczeła sie gdy przełożyłem linke przerzutkowa na nowa bo stara już śłabo chodziła. Trzeba było wyregulowac potem przerzutke wiec to zrobiłem. Nadszedł czas na przejazd probny na ktorym chciałem stestowac czy wszystkie przełożenia chodza dobrze. Podczas tego testu okazło sie, że mam zgiety hak przerzutki i dzieki temu przerzutka z ostrym zgrzytem wkomponowała sie w szprychy tylnego koła tak, że aż przwineło ja przez gorna rurke tylnego trojkata . Wcześniej jakoś nie zauważyłem tego zgiecia, a i nie wrzucałem przerzutki na najwyższa zebatke. Dobra, myśle sobie kupie nowy hak i bedzie dobrze. Rozpiałem łancuch, zdjałem przerzutke, obejrzałem, wygladała na sprawna poza kółeczkami, ktore były kiepskiej jakości toteż mocno sie zużyły. Postanowiłem wymienić także kółeczka. Kupiłem w sklepie nowy hak i kółeczka firmy tacx, łożyskowane. Szcześliwy zabrałem sie za montaz, włożyłem nowe kółeczka i nowy hak. Problemy jednak nie mineły, gdyż podczas zaprzestania pedałowania kaseta obracała sie nadal i ciagneła łancuch. Błacha sprawa bo chodziło o pogieta osłone plastikowa miedzy szprychami, a kaseta, ktora ciagneła ze soba kasete. Wyrzuciłem osłone. Problemy nie mineły... łancuch strasznie przeskakiwał i ciagnał wozek przerzutki. Przypatrzyłem sie mu, bo w pewnym momencie jego długości był przechylony w prawo (podczas wciagniecia przerzutki zgiał sie łancuch ) No to pieknie, nowe koszty, trzeba kupic nowy łancuch, I tu zmierzam do sedna sprawy. W sklepie facet dał mi łancuch Sram PC 951 do kaset 9 rzedow (fakt, na paczce jest napisane, ze do 9 rzedow jest). Wypytywałem sie go czy bedzie kompatybilny z ta kaseta shimano, zapewnił, że tak i powiedział także, że lepiej wziac ten łancuch niż shimano bo on bedzie lepiej chodził na już troche zużytej kasecie niż miałbym wziać łancuch shimano na ta lekko zużyta kasete. Tak wiec założyłem ten łancuch i problemy nie mineły.Wyglada to tak, że, przerywa strasznie na czterech pierwszych zebatkach z tyłu czyli 9, 8 ,7 i 6. I tu pytanie. Czy ten łancuch jest naprawdę kompatybilny z ta kaseta, czy po prostu kaseta mi sie też popsuła, a przynajmniej te przełożenia, Przed ta awaria i nv starym łancuchu nie było żadnego przerywania. Z tego co zaobserwowałem to ten łancuch Sram ma jakby masywniejsze ogniwka od tego KMC co miałem od poczatku. a może to sprawka tego, że łancuch jest za długi. Bo faktycznie mierzyłem tego Srama ze starym KMC i Sram ma 2-3 ogniwka wiecej od tego KMC. Chciałbym go skrocic, ale nie mam akurat rozkuwacza pod reka i dlatego włożyłem go z taka długościa. Bardzo Was prosze o pomoc, szczegolnie ludzi doświadczonych w napedach. pozdrawiam
Mod Team Puklus Napisano 27 Października 2011 Mod Team Napisano 27 Października 2011 Sie po prostu dałeś naciąć, nie mozna kupować nowego lańcucha poki nie jest sie pewnym ze będzie działał. Sam lancuch jest kompatybilny z kasetą ale kaseta jest za bardzo zuzyta zeby to działało. Masz w zasadzie 3 opcje: - naprawić stary lańcuch wywalając zepsute ogniwa i najlepiej jej zastepując innymi. - wymienc kasete na nową - zregenerować kasete.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.