[opony]jakie wybrac na wyprawe?

[Orionus]

Ja tez sie zbieram do zakupu opon na asfalt i chyba kupie KENDA KHAN K-935 26" x 1,50 (40-559): http://www.allegro.pl/item90947486_opona_k...owa_od_ss_.html

Slyszalem, ze sa calkiem niezle. Ma ktos takie?

[uruk-hai]

A ja polecam semi-slicki: Maxxis WormDrive 700Cx42 , koleżanka jadąc z nami, dojechała na takich do Schwarzwaldu bez żadnej awarii z ich strony

[Krzysztof]

Stoję dokładnie przed takim samym problemem jak autor tematu - wybór opony na alpejskie asfaltowe serpentyny.

 

Za Conti Travel Contact 26x1,75 przemawia:

+ gęsty oplot 240 TPI, wzmocnienie boków i kevlar pod bieżnikiem.

 

Zastanawia mnie tylko opinia doświadczonego "alpejczyka", że lepsze są opony w których na szybkim zakręcie jest kontakt z bieżnikiem a nie bocznymi klockami. Podobno gorzej się prowadzą. Dokałdnie tak zbudowana jest Conti Travel Contact.

 

Z drugie strony - Kenda Kwest 26x1,5:

+ węższa, bez klocków,

- lekki oplot tylko 30 TPI, bez wzmocnień, podobno twardnieje na zimnie (a z boków jeszcze będzie śnieg )

 

Ponowię pytanie do doświadczonych długodystansowców: jakie gumy na górską wyprawę?

Przy okazji: kto wie dlaczego Conti oznacza kilka modeli (w tym Travel Contact) 26 x 1,75 x 2?

[Krzysztof]

Była Kenda, był Continental, a ostatecznie kupiłem opony Dębica Agama 26x1,75.

Slicki, nie trzeba zmieniać dętek na mniejsze, nie trzeba nabijać do wysokich ciśnień jak cieńsze opony, podobno można osiągnąć duży przebieg (rzędu 20 k km), no i ta cena - 33 zł za kpl

[michaelo]

Była Kenda, był Continental, a ostatecznie kupiłem opony Dębica Agama 26x1,75.

Slicki, nie trzeba zmieniać dętek na mniejsze, nie trzeba nabijać do wysokich ciśnień jak cieńsze opony, podobno można osiągnąć duży przebieg (rzędu 20 k km), no i ta cena - 33 zł za kpl

moge wiedzieć gdzie dostałes te oponki ??, i jaka jest ich przybliżona waga

[Adik]

Co prawda troche odkopujemy temat ale też jestem w fazie poszukiwania slicków 26" o szerokosci 1.5 i mniejszej. Moge sie podzielic z wami opinią o Schwalbe Kojak 26*1,35 - opona strasznie bezkompromisowa, idealna pod gładki asfalt rozpedza sie niesamowicie... ale do miasta z dziurawą nawierzchnią już nie za bardzo pasuje.. A wiec szukam slicka {lekkiego} na przód , mogącego chociaż w lekkim stopniu odprowadzić wode.... Co myslicie o tych flaczkach : http://www.cyklotur.com/x_C_Sz2.html?PT=53...96&PZTA=A&HNT=T

http://www.cyklotur.com/x_C_Sz2.html?PT=53...87&PZTA=A&HNT=T

http://www.allegro.pl/item137861532_nowe_o..._75_.html#photo czy jezdził ktos na podobnych.. ?

[michaelo]

oponki są świetne te które podałeś

ale ja nie mam takiego sianka zeby sobie komplecik sprawić mysle raczej o

http://allegro.pl/item143480065__s_s_opona...ick_30_tpi.html

http://allegro.pl/item143194497__s_s_opona...nia_jesien.html

http://allegro.pl/item142224994_opona_slic...jkszop_com.html

http://allegro.pl/item141920797_opona_kend...owa_od_ss_.html

wiem ze te kenda khan waży ok 470g a kwest 550g co jest świetnym rezultatem jak dla mnie

[Adik]

Mam własnie opony kenda khan 26*1,75 i moge ci tyle o nich powiedzieć.... Bardzo ciężko u nich stwierdzic objawy scierania sie {żywotne} ważą wiecej niż 700gr na pewno... Podczas jazdy przy dużym cisnieniu dają sie człowiekowi rozpedzić a podczas deszczu wersja 1.75 radzi sobie dobrze z wodą.... Jest jeden mankament.. Żeby założyc te opony potrzebna jest łyżka i cierpliwosc.. Niewiarygodnie cięzko im wejśc na jakąkolwiek obręcz ale jak już wejdzie to bedzie fajnie.

[michaelo]

Chyba jednak napaliłem sie na te khany 1.5" jak jest znajde w Poznaniu to biore