Skocz do zawartości

"Zamknięcie" sezonu 2011, Rudawy Janowickie (29.X - 01.XI)


pilon

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witajcie,

 

myślałem ostatnimi dniami o "zamknięciu" sezonu rowerowego 2011. Dla sporej ilości z nas sezon w ogóle się nie kończy, więc to zamknięcie z takim przymrużeniem oka proponuje ;) Chodzi tylko o akcent, taką wisienkę na torcie. Ponieważ sezon próbowaliśmy "otwrzyć" grupowo i z noclegiem, w Rudawach, ale wyjazd odbył się z małym zonkiem i nie wszyscy pojechali, proponowałbym to poprawić i jeszcze raz uderzyć na Rudawy, również z noclegiem, na dwa dni. Myślałem o długim weekendzie, 29. października do 1. listopada.

Nocleg bym załatwił, mam parę propozycji, np.:

 

Sudecka Chatka - GruszkĂłw w Rudawach Janowickich - Noclegi Karpacz

 

http://www.agropustelinik.pl

 

Schronisko PTTK Szwajcarka - Rudawy Janowickie - Góry Sokole (Sokoliki, Karkonosze)

 

Pytanie jest jedno. W jakie dni i kto byłby chętny? Ja stawiam na 29-30 października lub 30-31 października.

Zapraszam serdecznie i jeśli zbierze się parę osób - uderzam z załatwianiem miejsc :D

 

Pozdrower!

Napisano

Kusi mnie, kusi ;) zrobie jutro/pojutrze kilkadziesiat kilometrow i zobacze czy jestem w stanie normalnie jechac bo od gleby jeszcze w siodle nie siedzialem - dam Ci znac Kubo czy podenerwuje Cie jeszcze w tym roku swoim towarzystwem czy bede kumulowal zlosliwosci na przyszly sezon ;P

Napisano

To ja się zgłaszam :thumbsup:

Być może z kolegą, dlategoż preferowany będzie termin 30 - 31.

Chociaż mnie osobiście wyjazd 3 dniowy też nie przeszkadza ;)

Napisano

ja się zgłaszam ale co do noclegu to jeszcze zobacze bo ja na noc to moge na chate jechac z rudaw, jeszcze znajomych nieforumowych popytam czy byli by chętni

 

detem jedziemy gdzies w sobote?

Napisano

jeśli jeszcze nie za późno to ja też sie pisze na nocleg, albo poczekajcie, jutro mam zebranie studenckiego kółka turystycznego, to może ktoś jeździ na rowerze i będzie chętny

Napisano

(...) albo poczekajcie, jutro mam zebranie studenckiego kółka turystycznego, to może ktoś jeździ na rowerze i będzie chętny

I jak tam? Ktoś doszedł? Bo dziś będę dzwonił rezerwować, wczoraj nie zdążyłem... Może być krucho z miejscami...

 

jeśli jeszcze nie za późno to ja też sie pisze na nocleg (...)

Niestety za późno, nie miałem do przed chwilą jednoznacznego potwierdzenia, właściwie już wczoraj było po ptakach, z trudem znalazłem pokoik jednoosobowy w Marciszowie... Przepraszam Panowie, no niestety - nie mamy swoich komórek itp, czekałem tutaj, przeliczyliśmy się z oczekiwaniem :(

 

Już nic nie wymyśle, chyba że pozostanie nam Szwajcarka i będziemy po prostu liczyć na wolne miejsca... Długi weekend robi swoje, nawet w Rudawach jak widać :( Już nie wiem gdzie dzwonić, żeby znaleźć chociażby dwuosobowy pokój... Tym bardziej, że nie miałem od Was potwierdzenia 100% co do ilości osób... Nie wiedziałem więc co zrobić, musiałem decydować sam... Mam nadzieję, że wybaczycie, to nie olewka, po prostu przespaliśmy terminy :(

 

EDIT: Górny post i odpowiedź napisałem rano, o 9tej z groszami, żeby nie było wątpliwości, teraz podpięło mi kolejny post...

Napisano

Ale to chyba nie oznacza że całkowicie rezygnujemy z weekendowego wyjazdu :bye2: .

Zawsze zostaje wyprawa 1 dniowa, powiedzmy od 9 do 17 można poszaleć.

I zrealizować w całości wycieczkę po Rudawach :thumbsup: A drugiego dnie w przeciwną stronę :teehee:

Napisano

Ale to chyba nie oznacza że całkowicie rezygnujemy z weekendowego wyjazdu :bye2: .

Zawsze zostaje wyprawa 1 dniowa, powiedzmy od 9 do 17 można poszaleć.

I zrealizować w całości wycieczkę po Rudawach :thumbsup: A drugiego dnie w przeciwną stronę :teehee:

 

ja i tak w nocy z niedzieli na poniedziałek bede w innych górach "z buta", myslę zę wycieczke 1- dno dniową mozna zrobic w sobote, jezeli tak bedzie to pojade, jak nie to coś sam smigam w sobote

Napisano

No to ja już nic nie rozumiem... Bo jak dotąd, to kumałem, że jesteś chętny na 30/31, tylko jeszcze czekasz na decyzję kolegów, a teraz 30/31 odpada... :(

Napisano

No to ja już nic nie rozumiem... Bo jak dotąd, to kumałem, że jesteś chętny na 30/31, tylko jeszcze czekasz na decyzję kolegów, a teraz 30/31 odpada... :(

Nie ,nie . Małe nieporozumienie. Nadal jestem chętny :thumbsup: i stanowczo jadę. Chodziło mi tylko o to że jak nie będzie noclegu w pensjonacie/schronisku/gdziekolwiek to należy zorganizować wycieczkę 1 dniową, ewentualnie 2 dni z powrotem na spanko do domu. Taki plan awaryjny do rozważenia, żeby wykorzystać zapowiadaną piękną pogodę. Przepraszam za zamieszanie.

A jaka jest aktualnie liczba uczestników i jak ze spankiem?

Co do kolegi Tomka to własnie negocjuje pozwolenie na wyjazd 2 dniowy.

Napisano

W sumie to może być. Ja tak czy siak ok 8 będę na miejscu, bo muszę tam pociągiem dojechać. Najwyżej pokręcę się te 1,5 godzinki po okolicy

 

No i ja jednak odpadam :( Byłem przed chwilą sprawdzić rower i okazało się, że mam zalany olejem cały przedni hamulec (zacisk i tarczę). Nie mam pojęcia co się stało, wczoraj jeszcze było wszystko ok a teraz wszystko wyciekło z układu :( Nosz ku*** mać!

Napisano

Witajcie

Jeżeli ktoś to przeczyta to dowie się że jutro wybieramy się w kierunku/okolice Głuszycy w celu rowerowym :)

Liczę na jakiś odzew :)

PS.

Wyprawa planowana nie wielka, nie godna zakładania nowego tematu :P

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...