pilon Napisano 24 Października 2011 Napisano 24 Października 2011 Witajcie, myślałem ostatnimi dniami o "zamknięciu" sezonu rowerowego 2011. Dla sporej ilości z nas sezon w ogóle się nie kończy, więc to zamknięcie z takim przymrużeniem oka proponuje Chodzi tylko o akcent, taką wisienkę na torcie. Ponieważ sezon próbowaliśmy "otwrzyć" grupowo i z noclegiem, w Rudawach, ale wyjazd odbył się z małym zonkiem i nie wszyscy pojechali, proponowałbym to poprawić i jeszcze raz uderzyć na Rudawy, również z noclegiem, na dwa dni. Myślałem o długim weekendzie, 29. października do 1. listopada. Nocleg bym załatwił, mam parę propozycji, np.: Sudecka Chatka - GruszkĂłw w Rudawach Janowickich - Noclegi Karpacz http://www.agropustelinik.pl Schronisko PTTK Szwajcarka - Rudawy Janowickie - Góry Sokole (Sokoliki, Karkonosze) Pytanie jest jedno. W jakie dni i kto byłby chętny? Ja stawiam na 29-30 października lub 30-31 października. Zapraszam serdecznie i jeśli zbierze się parę osób - uderzam z załatwianiem miejsc Pozdrower!
1979majkel Napisano 24 Października 2011 Napisano 24 Października 2011 Kusi mnie, kusi zrobie jutro/pojutrze kilkadziesiat kilometrow i zobacze czy jestem w stanie normalnie jechac bo od gleby jeszcze w siodle nie siedzialem - dam Ci znac Kubo czy podenerwuje Cie jeszcze w tym roku swoim towarzystwem czy bede kumulowal zlosliwosci na przyszly sezon ;P
pilon Napisano 24 Października 2011 Autor Napisano 24 Października 2011 No to popróbuj jak się czujesz na rowerze i daj znać A teraz proponowałbym po prostu tamten zjazd ominąć
deTem Napisano 25 Października 2011 Napisano 25 Października 2011 To ja się zgłaszam Być może z kolegą, dlategoż preferowany będzie termin 30 - 31. Chociaż mnie osobiście wyjazd 3 dniowy też nie przeszkadza
pilon Napisano 25 Października 2011 Autor Napisano 25 Października 2011 Super Jutro do 15:00 muszę mieć potwierdzenia i dać znać KTO i kiedy, o 17:00 dzwonię do http://www.agropustelnik.pl/ rezerwować miejsca Ja też stawiam na 30 i 31
Cox Napisano 25 Października 2011 Napisano 25 Października 2011 ja się zgłaszam ale co do noclegu to jeszcze zobacze bo ja na noc to moge na chate jechac z rudaw, jeszcze znajomych nieforumowych popytam czy byli by chętni detem jedziemy gdzies w sobote?
Cox Napisano 26 Października 2011 Napisano 26 Października 2011 jeśli jeszcze nie za późno to ja też sie pisze na nocleg, albo poczekajcie, jutro mam zebranie studenckiego kółka turystycznego, to może ktoś jeździ na rowerze i będzie chętny
pilon Napisano 27 Października 2011 Autor Napisano 27 Października 2011 (...) albo poczekajcie, jutro mam zebranie studenckiego kółka turystycznego, to może ktoś jeździ na rowerze i będzie chętny I jak tam? Ktoś doszedł? Bo dziś będę dzwonił rezerwować, wczoraj nie zdążyłem... Może być krucho z miejscami... jeśli jeszcze nie za późno to ja też sie pisze na nocleg (...) Niestety za późno, nie miałem do przed chwilą jednoznacznego potwierdzenia, właściwie już wczoraj było po ptakach, z trudem znalazłem pokoik jednoosobowy w Marciszowie... Przepraszam Panowie, no niestety - nie mamy swoich komórek itp, czekałem tutaj, przeliczyliśmy się z oczekiwaniem Już nic nie wymyśle, chyba że pozostanie nam Szwajcarka i będziemy po prostu liczyć na wolne miejsca... Długi weekend robi swoje, nawet w Rudawach jak widać Już nie wiem gdzie dzwonić, żeby znaleźć chociażby dwuosobowy pokój... Tym bardziej, że nie miałem od Was potwierdzenia 100% co do ilości osób... Nie wiedziałem więc co zrobić, musiałem decydować sam... Mam nadzieję, że wybaczycie, to nie olewka, po prostu przespaliśmy terminy EDIT: Górny post i odpowiedź napisałem rano, o 9tej z groszami, żeby nie było wątpliwości, teraz podpięło mi kolejny post...
deTem Napisano 27 Października 2011 Napisano 27 Października 2011 Ale to chyba nie oznacza że całkowicie rezygnujemy z weekendowego wyjazdu . Zawsze zostaje wyprawa 1 dniowa, powiedzmy od 9 do 17 można poszaleć. I zrealizować w całości wycieczkę po Rudawach A drugiego dnie w przeciwną stronę
Cox Napisano 27 Października 2011 Napisano 27 Października 2011 Ale to chyba nie oznacza że całkowicie rezygnujemy z weekendowego wyjazdu . Zawsze zostaje wyprawa 1 dniowa, powiedzmy od 9 do 17 można poszaleć. I zrealizować w całości wycieczkę po Rudawach A drugiego dnie w przeciwną stronę ja i tak w nocy z niedzieli na poniedziałek bede w innych górach "z buta", myslę zę wycieczke 1- dno dniową mozna zrobic w sobote, jezeli tak bedzie to pojade, jak nie to coś sam smigam w sobote
pilon Napisano 27 Października 2011 Autor Napisano 27 Października 2011 No to ja już nic nie rozumiem... Bo jak dotąd, to kumałem, że jesteś chętny na 30/31, tylko jeszcze czekasz na decyzję kolegów, a teraz 30/31 odpada...
deTem Napisano 27 Października 2011 Napisano 27 Października 2011 No to ja już nic nie rozumiem... Bo jak dotąd, to kumałem, że jesteś chętny na 30/31, tylko jeszcze czekasz na decyzję kolegów, a teraz 30/31 odpada... Nie ,nie . Małe nieporozumienie. Nadal jestem chętny i stanowczo jadę. Chodziło mi tylko o to że jak nie będzie noclegu w pensjonacie/schronisku/gdziekolwiek to należy zorganizować wycieczkę 1 dniową, ewentualnie 2 dni z powrotem na spanko do domu. Taki plan awaryjny do rozważenia, żeby wykorzystać zapowiadaną piękną pogodę. Przepraszam za zamieszanie. A jaka jest aktualnie liczba uczestników i jak ze spankiem? Co do kolegi Tomka to własnie negocjuje pozwolenie na wyjazd 2 dniowy.
Cox Napisano 27 Października 2011 Napisano 27 Października 2011 no ja odpadam w niedziele i poniedziałek, ewentualnie sobota
elkaziorro Napisano 28 Października 2011 Napisano 28 Października 2011 Panowie, nie znamy się i w ogóle, ale tak wpadłem na Wasz temat i jeżeli planujecie pośmigać w sobotę po Rudawach, to ja się chętnie przyłączę Mogę być w Marciszowie ok 8 i tak do 16tej mógłbym pojeździć.
Cox Napisano 28 Października 2011 Napisano 28 Października 2011 to ja moge jutro, tylko ze np na 9.30 ci pasuje? W MARCISZOWIE OCZYWISCIE
elkaziorro Napisano 28 Października 2011 Napisano 28 Października 2011 W sumie to może być. Ja tak czy siak ok 8 będę na miejscu, bo muszę tam pociągiem dojechać. Najwyżej pokręcę się te 1,5 godzinki po okolicy No i ja jednak odpadam Byłem przed chwilą sprawdzić rower i okazało się, że mam zalany olejem cały przedni hamulec (zacisk i tarczę). Nie mam pojęcia co się stało, wczoraj jeszcze było wszystko ok a teraz wszystko wyciekło z układu Nosz ku*** mać!
deTem Napisano 4 Listopada 2011 Napisano 4 Listopada 2011 Witajcie Jeżeli ktoś to przeczyta to dowie się że jutro wybieramy się w kierunku/okolice Głuszycy w celu rowerowym Liczę na jakiś odzew PS. Wyprawa planowana nie wielka, nie godna zakładania nowego tematu
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.