Skocz do zawartości

[pedały] Shimano PD-959 vs TIME Atac XE


Gość Alik

Rekomendowane odpowiedzi

hmm, ja równiez kiedyś zaliczyłem piękny OTB i 520'stki się wypięły ale miałem wtedy stosunkowo słabo naciągniętą sprężynę, nie wiem jak teraz by to wyglądało bo jeżdżę na maksymalnie skręconej. Co do Time'a to czy ktoś miał już styczność z nowymi XE na 2006' ? Chodzi mi o różnice pomiędzy wersją na 2005 a tą nową. Widzę tylko minimalne różnice w wadze ale chyba innych zmian nie wprowadzili? :

http://crazysport.home.pl/catalog/product_...roducts_id=2261

Rafaello

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jestem prawie pewien, że Bullety

nie ma to jednak jak wloskie buty... :)

Coś jeszcze?

timy sa praktycznie bezobslugowe, w crankach trzeba od czasu do czasu przesmarowac slizg.

wypiąłem się.... ale nie wiem do końca jak to się stało tongue.gif

mam to samo. zawsze jakos sie wypne, ale potem nigdy nie wiem jak. probowalem tak samo zrobic "na spokojnie" i nigdy mi sie nie udawalo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koszystam z modelu Time ATAC 2003 (jeszcze te w kształcie "mydelniczki", rocznik sprzed tego, jak stały się kanciaste - takie). Aktualnie mają na koncie 10tyś. km. Złapały lekki luz wzdłuż osi (ok. 1mm).

 

Znajomy z identycznego modelu korzysta już ponad 30tyś. km (wysłał je tylko raz na wymianę łożysk do dystrybutora... koszt nie zaduży, ale nie pamiętam ile, przy okazji pozbył sie luzów).

 

W podeszwie buta od Time'ów też robią się lekkie wgniecenia (przynajmniej od tych z okrągłymi drutami - z tego co widziałem, w tych nowych wyprofilowali je trochę).

 

Time'y wybrałem ze względu na "potwierdzoną znajomymi" trwałość. Wtedy jeszcze Cranki były mocno egzotyczną nowością. Gdybym teraz miał kupować pedały raczej bym wybrał Cranki SL (np. z Niemiec, albo UK, cena jak u nas C (chrome)) - głównie ze względu na niebanalny wygląd... jak również sporo niższą masę (Timy te swoje ~400g ważą), a sądzę, że z trwałością też by jakoś było - w końcu nie jedna osoba się na nich ściga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

No dawno mnie nie było, ale teraz moge powiedzieć co w końcu wybrałem. Otóż są to pedały firmy TIME ale model XS 2006 właśnie dziś do mnie przyszły razem z butami SH-180G. na razie ich nie wypróbowałem, bo rower mam tam gdzie studiuje a jestem w domu na weekend ;) Na pewno coś skrobne. Dziękuje za wszystkie opinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również zakupiłem pedały Time Atac XE 2006', oto one:

 

pnfycon2cqpa9l7nm.jpg yaozotgrs2a2vb9km.jpg 681x3vt9ial844u4m.jpg 3dynwrni14nbu85nm.jpg

 

oraz bloki:

 

0vj5hipl3a36rdlfm.jpg

 

Dzisiaj są po pierwszej jezdzie. na razie mogę powiedzieć, że są wyczuwalnie lżejsze od moich poprzednich SH 515 :) . Jezdziłem po sypkim śniegu oraz koleinach gdzie kilka razy musiałem awaryjnie wypiąć noge i nie zauwazyłem zadnych problemów z ponownym wpięciem, a tym bardziej z wypięciem nogi. Wydają sie być wygodniejsze i bezpieczniejsze od Shimano, dzięki wiekszej swobodzie ruchu stopy. Ogólnie polecam wszystkim, szczególnie osobą zaczynającym przygodę z SPD.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To teraz ja cos od siebie. Moje XS na wczorajszej eskapadzie spisywały się bardzo dobrze. Zgadzam się z poprzednikiem. Prawie żadnych problemów z wpinaniem (jeszcze nie przywykłem i czasem w blok nie trafiam :mellow:) i całkowicie żadnych z wypinaniem. Wypną się zawsze moge to stwierdzić na pewno, bo stestowałem zarówno błoto i śnieg. W końcu w lasach jeszcze nie zaciekawie na rower jest, ale co tam. No dobra gliną ich nie zalepiłem. Co nie zmienia faktu, że jestem bardzo zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...