Gość saymon81 Napisano 20 Maja 2012 Udostępnij Napisano 20 Maja 2012 Dziś przejażdżka z pasażerem w foteliku i muszę powiedzieć z lekkim szokiem ale udało się wykręcić 48km (teren/asfalt 30/70). Najwyższy punkt 395 m npm (Wzgórza Strzelińskie ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krossa3lady Napisano 20 Maja 2012 Udostępnij Napisano 20 Maja 2012 43km z aparatem na szyi na trasie dwa pałace zaliczone i pierwsze buty SPD zamówione Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bigos97 Napisano 20 Maja 2012 Udostępnij Napisano 20 Maja 2012 70 po asfalcie połowa z tego pod wiatr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ElDiablo Napisano 20 Maja 2012 Udostępnij Napisano 20 Maja 2012 73 km... z czego 53 z moją 10 letnią córką. Mam niewąskiego kozaka w domu! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andi333 Napisano 20 Maja 2012 Udostępnij Napisano 20 Maja 2012 116 km i ból kolan Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
YgreK Napisano 20 Maja 2012 Udostępnij Napisano 20 Maja 2012 Maraton MTB W Gnieźnie organizowany przez Pana Gogolowskiego Relacja oczywiście na blogu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotrek111 Napisano 20 Maja 2012 Udostępnij Napisano 20 Maja 2012 Przejście z klamkomanetek na gripshifty. Montaż i dopieszczanie roweru. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mihalp90 Napisano 20 Maja 2012 Udostępnij Napisano 20 Maja 2012 136 km szosa na góralu:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dragonfly Napisano 20 Maja 2012 Udostępnij Napisano 20 Maja 2012 Ja dziś zaliczyłem kolejny wyścig.Pogoda dopisała,ludzi było co nie miara i zabawa była przednia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sansei6 Napisano 20 Maja 2012 Udostępnij Napisano 20 Maja 2012 Gorąco, prażące słońce ale wczesnym popołudniem z rodzinką dyszka zrobiona Z czego z synkiem kilka ciekawszych miejsc i jeden fajny zjazd.... I nawet udało się pojechać bez trzymanki ale już potem na prostym.... normalnie się rozwijam hehehe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gromosmok Napisano 20 Maja 2012 Udostępnij Napisano 20 Maja 2012 Dzisiaj 53,82 km . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kovu Napisano 20 Maja 2012 Udostępnij Napisano 20 Maja 2012 Zacząłem wreszcie składać rower do bikepolo (na trekkingu się źle gra) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Terrqge Napisano 20 Maja 2012 Udostępnij Napisano 20 Maja 2012 Uprałem rękawiczki. ^^ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marwask Napisano 21 Maja 2012 Udostępnij Napisano 21 Maja 2012 W sobotę miał być wypad do Kampinosu, ale wyszła mała zmiana planów i dotarliśmy do Sochaczewa Navime - trasa rowerowa - Północnym szlakiem Kampinosu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
funar Napisano 21 Maja 2012 Udostępnij Napisano 21 Maja 2012 Sobota, wypad na wieczorno-nocną jazdę wałami/lasami Wrocław Karłowice - Pilczyce - Maślice - Pracze Odrzańskie rewelacyjna jazda w nocy po lesie, sprawdzenie nowego roweru oraz własnej kondycji W sumie około 40 km dobrej zabawy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przemoe Napisano 21 Maja 2012 Udostępnij Napisano 21 Maja 2012 50 km, 30 % las, 30 % szosa, 40 % asfalt. Dziś zrobiłem najwięcej jak na razie w tym roku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marpok Napisano 21 Maja 2012 Udostępnij Napisano 21 Maja 2012 30 % szosa, 40 % asfalt A jaka jest roznica miedzy szosa, a asfaltem bo nie lapie ??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ElDiablo Napisano 21 Maja 2012 Udostępnij Napisano 21 Maja 2012 użyj ...... wyobraźni Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Czyzby Napisano 21 Maja 2012 Udostępnij Napisano 21 Maja 2012 Dziś moc była ze mną. 43 km po lesie po zmroku. Momentami off-road pagórkami poza szlakiem. Dużo zwierzaków wszędzie - miałem kilka bliskich spotkań trzeciego stopnia z dzikami, lisami i sarnami ale złego diabli nie biorą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krossa3lady Napisano 22 Maja 2012 Udostępnij Napisano 22 Maja 2012 wczoraj tylko 15km ale tylko dlatego, że po 30km na rolkach niezły ból w kostce pozostał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Czyzby Napisano 23 Maja 2012 Udostępnij Napisano 23 Maja 2012 Dziś nad ranem Moc znowu była ze mną. 25 km leśnymi szlakami. Jak się rozbujałem, nie schodziłem niżej niż 25 km/h, zjazdy dochodziły do 40 km/h. Było kręto i dynamicznie, muszę trochę popracować nad moją techniką wchodzenia w zakręty tudzież jej braku, hehe - niby banał a jakie to ważne. Drzewa mnie nie zabiły ale po wjechaniu do cywilizacji próbę zamachu na moje życie podjął pewien samochód (byłem na ścieżce rowerowej a on włączał się do ruchu na skrzyżowaniu, miałem bezwzględne pierwszeństwo tylko pani kierowca chyba nie przywykła do rozglądania się na boki)... UFFF, mam refleks ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kantele Napisano 23 Maja 2012 Udostępnij Napisano 23 Maja 2012 Wczoraj dzienny dystans szosą około 70 km z czego 10 rano do pracy a reszta po południu po wioskach okołokonstancińskich Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sansei6 Napisano 23 Maja 2012 Udostępnij Napisano 23 Maja 2012 Wczoraj trochę po różnych dróżkach w tym podjazd na budowanej drodze i całkiem ostry szutrowy zjazd na niesłej predkości i podskakujac na różnych hopkach.... i co da się zjeżdżać na V6 i nawet poskakać... aż się kurzyło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bigos97 Napisano 23 Maja 2012 Udostępnij Napisano 23 Maja 2012 10 km nad rzekę i rozwalona noga i przerwa w jeździe na jakieś 2 dni Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JeruTheDamaja Napisano 23 Maja 2012 Udostępnij Napisano 23 Maja 2012 Przed chwilą zrobiłem moją pętlę treningową drugi raz po tygodniu treningu. Wyszło mi 36 min, a wcześniej 50 min... Pierwszy raz pętlę robiłem jak kupiłem rowerek. Dałem z siebie wszystko tak jak dziś Czuje, że forma wraca... Aż się chce jeździć. Planuję dłuższą trasę na weekend Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.