krychood Napisano 24 Marca 2012 Udostępnij Napisano 24 Marca 2012 Dzisiaj kolejne 50km, wczoraj około 40km weekend rozpoczął się dość fajnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Airsofter Napisano 24 Marca 2012 Udostępnij Napisano 24 Marca 2012 Dziś mało bo tylko 3 km na melanż w i z powrotem (jak ja się cieszę że jestem abstynentem....) Ale za to na nową ramę już mam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaapeo Napisano 25 Marca 2012 Udostępnij Napisano 25 Marca 2012 Wczoraj 25 km z czego 19 teren, przedwczoraj dychu mniej no i dzisiaj koło 40 jak pogoda dopisze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marwask Napisano 25 Marca 2012 Udostępnij Napisano 25 Marca 2012 A ja wczoraj w końcu rozpocząłem sezon rowerowy. Zrobiłem ponad 100km i dzisiaj jest ciężko z siedzeniem Ogólnie wyszło ciekawe porównanie biegania z jazdą rowerem. Dzień wcześniej z trudem przebiegłem niecałe 5km i ogólnie odczuwałem większy wysiłek niż te 100km rowerem. Ech co zima robi z kondycją człowieka... Mapa traski: http://www.navime.pl/trasa/10122/100km+na+rozpocz%C4%99cie+sezonu+rowerowego+%3A%29 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JemJogurt Napisano 25 Marca 2012 Udostępnij Napisano 25 Marca 2012 No ja też zrobiłem w weekend 70 km w terenie, i nowa okrągła sumka na liczniku . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zakol13 Napisano 25 Marca 2012 Udostępnij Napisano 25 Marca 2012 dziś tylko 30 km bo bardzo wiało i nie było ognia w nogach z jakiegoś powodu. Może wieczorem do lampy coś pokręce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gromosmok Napisano 25 Marca 2012 Udostępnij Napisano 25 Marca 2012 Dzisiaj 32,83 km . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pavvel Napisano 25 Marca 2012 Udostępnij Napisano 25 Marca 2012 U mnie bez szaleństw - jazda do i z roboty od tygodnia. Uczę się jeździć w SPD i ... na razie jestem cały Ale jest to inny świat, zakochałem się w zatrzaskach po pierwszym kilometrze... A kiedyś mówiłem "po co mi to" P. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Plastyk Napisano 25 Marca 2012 Udostępnij Napisano 25 Marca 2012 jechałem wałem nad Odrą, wiało jak c**j, ale za to liczba baaardzo okrągła wyszła przypadkiem 20.001 km Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
timex550 Napisano 25 Marca 2012 Udostępnij Napisano 25 Marca 2012 Sobota - 48 km Niedziela - 36 km Weekend na zjazdach w Chorzowie zakończony wynikiem 84 km i prędkością max 41 km/h. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gibas Napisano 25 Marca 2012 Udostępnij Napisano 25 Marca 2012 34km - średnia taka sobie - 25,93. Nareszcie jest stale ładna pogoda. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
axis Napisano 26 Marca 2012 Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 jechałem wałem nad Odrą, wiało jak c**j, ale za to liczba baaardzo okrągła wyszła przypadkiem 20.001 km Zawsze ciekawiło mnie, jakim cudem da się zmierzyć dokładność do 1 cm, kiedy obwód koła, a tym samym dokładność licznika wynosi ponad 2 metry??? piątek - 63 km sobota - 135 km niedziela - 94 km Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kantele Napisano 26 Marca 2012 Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 Sobota - w dzień lekka wycieczka, około 30 km. Wieczorem, niestety autem, wypad do Centrum Olimpijskiego po odbiór pakietów na Półmaraton Warszawski i przy okazji po odbiór stroju teamowego W niedzielę mało rowerowo - ale za to życiówka w półmaratonie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MokryxD Napisano 26 Marca 2012 Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 Wczoraj 27km z czego 10km w terenie. średnia 17.4km/h Przez weekend wykręciłem 102km. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krychood Napisano 26 Marca 2012 Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 Zamontowałem kółka boczne do roweru siostrzenicy, jak mała się ucieszyła i jaką miała frajdę z jazdy na rowerku to bezcenne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Plastyk Napisano 26 Marca 2012 Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 Smarowanie piast w 2 roweruch rodzinki, odtłuszczanie tarcz i klocków w moim, czyszczenie, smarowanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zakol13 Napisano 27 Marca 2012 Udostępnij Napisano 27 Marca 2012 wyczyściłem kulki w prawym pedale bo trzeszczał niemiłosiernie. Teraz widzę, że kręci się 3x dłużej od lewego po wyczyszczeniu, nasmarowaniu, i wyregulowaniu To samo z dwoma kółeczkami w wózki tylnym - wyczyszczone bo syfu sporo było i piski się pojawiły. Teraz gładziutko się kręci Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krychood Napisano 27 Marca 2012 Udostępnij Napisano 27 Marca 2012 Zamontowałem nową sztyce i siodło do swojego roweru. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kantele Napisano 28 Marca 2012 Udostępnij Napisano 28 Marca 2012 Zmasakrowałam się wczoraj. Około 46 km z czego część to był dość intensywny trening a pod koniec jakieś 15 km wmordewindu, żeby dotrzeć do domu. Jak dojechałam do domu to byłam tak zmęczona, że nie mogłam ruszyć ręcom ni nogom... Pół godziny leżałam w wannie wypełnionej pianą, żeby się trochę zrelaksować A wieczorem padłam jakby mnie kto zastrzelił. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomekfpc Napisano 28 Marca 2012 Udostępnij Napisano 28 Marca 2012 Dziś montaż kilku drobiazgów okołorowerowych;) rączki, smarowanie łańcucha etc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kazafaza Napisano 28 Marca 2012 Udostępnij Napisano 28 Marca 2012 35km w pieknym sloncu na stalowym sztywnym singlu a teraz czas na klucze imbusowe i zmiana mostka na nieco krotszy, jutro testy...aha, do tego zasluzone zimne piwo%-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Plastyk Napisano 28 Marca 2012 Udostępnij Napisano 28 Marca 2012 W Opolu wieje jak ch** , nie mam zamiaru ruszać się z domu, bo nie wrócę Ale za to wczoraj wiatr złapałem w żagle i speedrekord na nowym rowerku - 46km/h, będzie lepiej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sansei6 Napisano 28 Marca 2012 Udostępnij Napisano 28 Marca 2012 U mnie wczoraj mocno wiało, aż nieźle poniewierało na trasie... i jeszcze ma tak powiać... ale dziś mniej dmuchało, a że ciepło i słonecznie to kilka km z rodzinką zrobione w tym przeprawy przez szerokie torowiska i pierwszy przejazd po kilku do tej pory jeszcze nie odwiedzonych ścieżkach rowerowych... a w tym, znaczy w tamtym roku jeszcze kilka km takowych przybyło i jak syn się rozkręci nieco to i tamte obadamy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Beskidek Napisano 29 Marca 2012 Udostępnij Napisano 29 Marca 2012 Taa, rowerowego to ja dzisiaj zrobiłem tyle, że odkręciłem swoje PD-M540stki, żeby je zamontować jutro w rowerze mego Taty W końcu, jadę do domu na święta Aż ze Szczecina Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zakol13 Napisano 30 Marca 2012 Udostępnij Napisano 30 Marca 2012 Ubrałem się, spakowałem, wyniosłem rower na pole - jak nie lunęło..... Więc wykręciłem lewy pedał rozebrałem i wyczyściłem ładnie. Teraz oba kręcą się świetnie i nie robią dziwnych dzwięków . Będzie trzeba chyba wyciągnąć holendra i na nim pokręcić w tej dziwacznej pogodzie, bo szosy mi szkoda jednak. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.