marek93 Napisano 19 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 19 Lutego 2012 Miałem jechać w teren, ale pogoda ohydna i kręciłem na trenażerze 2h, ciężko było ale wytrwałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Franio Napisano 20 Lutego 2012 Mod Team Udostępnij Napisano 20 Lutego 2012 Zdałem prawko za pierwszym podejściem! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marek93 Napisano 20 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2012 @UP, moderacja dopuszcza się OT, nieładnie Gratulacje, ja właśnie przeglądam jeden z blogów rowerowych Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Franio Napisano 20 Lutego 2012 Mod Team Udostępnij Napisano 20 Lutego 2012 Jaki OT? Samochód potrzebny do transportu roweru Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hassanbey Napisano 20 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2012 Dzisiaj 20km, w sobotę 33km....w Szczecinie już wiosna i +5`C oczywiście śniegu brak. W lesie totalne błoto, można się utopić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mibas Napisano 21 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2012 ukręciłem ściagacz do korb.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Airsofter Napisano 21 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2012 Ochlapałem się trochę piaskiem i szumiałem jak lokomotywa podczas jazdy Zresztą nic dziwnego- na dwóch Kenda k816 przy ponad 3 atmosferach w dętkach PS, http://www.cyclosport.pl/product/image/340/C-fakepath-K-816-1.jpg , Jechałem po asfalcie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
supersam Napisano 22 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2012 Wczoraj wykręciłem 19 km, przy okazji hamulec mi się zapowietrzył Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sebaw11 Napisano 22 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2012 · Ukryte przez Franio, 22 Lutego 2012 - Brak powodu Ukryte przez Franio, 22 Lutego 2012 - Brak powodu Błąd Odnośnik do komentarza
Piotrek111 Napisano 22 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2012 13 klocków po bezdrożach ze śniegiem i wodą po ośki ale co tam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
saladdin Napisano 23 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2012 Pierwsza jazda w tym roku - ale mamy w Krakowie Halny, temperatura rano: +7 stopni, wiec 8 km z domu do pracy. Cięzko było, bo pod wiatr, ale fajnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
crashbash1 Napisano 23 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2012 Przejechałem cały rower pastą Tempo i ładnie się błyszczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Airsofter Napisano 23 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2012 Zrobiłem kilka poprawek w siodełku i mocowaniu bo mam jakieś pogięte, ale nadal wymaga kombinowania Ale znalazłem też coś fajnego http://kwejk.pl/obrazek/965057/motocykli%C5%9Bci.html na co i my czekamy ^^ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zakol13 Napisano 24 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2012 17 km po okolicy, jeszcze na starym rowerku, kolarzówki mi szkoda bo mokro i syfnie na asfalcie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sansei6 Napisano 24 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2012 Rano było w deszczu i po resztkach śniegu po południu już tylko po mokrym, ale przynajmniej śnieg nie przyczepił się do ramy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zakol13 Napisano 25 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 25 Lutego 2012 24,3 km/h, pod wiatr kawałek, ale potem z wiatrem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
timex550 Napisano 26 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 26 Lutego 2012 Pierwsza w tym roku jazda. Tylko 12 km, bo zaczęło sypać gradem i nic nie widziałem. A miało być tak pięknie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Franio Napisano 26 Lutego 2012 Mod Team Udostępnij Napisano 26 Lutego 2012 U mnie podobnie. O 11:00 była piękna pogoda, słońce świeciło, a pół godziny później złapała mnie i kumpli taka nawałnica, że świata nie było widać. Mimo to 40km pękło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zakol13 Napisano 26 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 26 Lutego 2012 25,7 km dzisiaj. Nowy vmax: 67,5 km/h Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Salvin Napisano 26 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 26 Lutego 2012 Aż 17 km a cały weekend zamknięty z astronomicznym przebiegiem 50 km ale cóż pierwsze koty za płoty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zakol13 Napisano 27 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2012 ii kolejne km dziś . Tym razem 35,8 km Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Salvin Napisano 27 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2012 37 km szosówką i zaliczona najniższą przełęcz w okolicy (510 m.n.p.m) mimo, że wysokość niewielka to śniegu było naprawdę sporo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piksel Napisano 27 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2012 Tak czytam te wasze posty i zastanawiam się czy tylko ja jestem tak nienormalny, że mam blisko 1000m w 2012? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sansei6 Napisano 27 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2012 Ja na razie zrobiłem ponad 160 km ale tylko na codziennej jeździe do pracy i z powrotem ale za to i przy - 30C i przy śnieżycy A że mam nie daleko to i nie ponabijałem jeszcze w tym roku.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kantele Napisano 28 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2012 Kilka jazd Tribanem 3 przekonuje mnie, że to dobry rower. Po BG Fit stał się zadziwiająco wygodny. Już się nie mogę doczekać, kiedy zabiorę go na dłuższy spacer. Dzisiaj miałam niezły hardkor wracając na nim z pracy - ślisko, mokro i zacinający kłujący śnieg. A pod blokiem potworna szklanka. Łyse szosowe oponki tańczyły kujawiaka i chciały wyskoczyć mi spod tyłka, ale nie dałam się Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.