Yanekzor Napisano 16 Października 2011 Napisano 16 Października 2011 Witam szanownych Forumowiczów. Zwracam się do Was z pytaniem na czym najwięcej i stosunkowo niedrogo mogę zmniejszyć wagę mojego roweru, aby być przygotowanym na przyszłoroczne AMP. Mam do wydania około 1500 zł (tyle na razie, w trakcie zimy pewnie się jeszcze dozbiera). Specyfikacja roweru : http://www.bikekatalog.pl/2010/rowery/827/foto:1/ Czekam na Wasze odpowiedzi!
Mod Team durnykot Napisano 16 Października 2011 Mod Team Napisano 16 Października 2011 Sugeruję zmianę kół- SunRingle XMB, które posiadasz wazą ok. 2 kg- za podaną kwotę możesz zakupić koła o wadze zbliżonej do 1,5kg http://www.bikestacja.pl/kola-novatec-711712-podium-laser-1282g-p-20621.html?cPath=296_38_102_128_302 http://www.bikestacja.pl/kola-novatec-711712-swiss-light-sapim-1538-p-18685.html?cPath=296_38_102_128_302 http://www.bikestacja.pl/kola-novatec-711712-tubes-alpine-sapim-1466-p-18717.html?cPath=296_38_102_128_302 http://www.formicki-bike.pl/produkt.php?kod=2402&&id_pod_kat=109&&id_kat=55&&id_pp=0 Ewentualnie możesz się pobawić w drobiazgi typu kierownica, mostek,ale wymiana kół ( choć kosztowna) przyniesie najbardziej wymierny efekt. W przypadku bardzo lekkich kół weź pod uwagę Twoją wagę.
Yanekzor Napisano 16 Października 2011 Autor Napisano 16 Października 2011 Ważę niewiele bo około 63 kg. Myślałem też o zmianie napędu, a w drugiej kolejności kół. Dzięki za odpowiedź
Yanekzor Napisano 27 Października 2011 Autor Napisano 27 Października 2011 Ok, więc sytuacja się trochę zmieniła i wzrósł budżet do około 2500-3000, dlatego znowu mam do Was pytanie. A mianowicie, jeżeli zdecydowałbym się na zakup tych kół http://www.bikestacja.pl/zestaw-novatec-711712-xr350cx-waga-1396g-p-18411.html?cPath=296_38_102_128_302 + zaciski (jeżeli będą ok z trwałością pod moją wagę - 63 kg), to co jeszcze wymienić? Skupić się na napędzie czy np siodełku, sztycy, mostku i kierownicy?
kubek20 Napisano 27 Października 2011 Napisano 27 Października 2011 Jak dla mnie to zmien kola, kasete, lancuch (bo pewnie i tak bedzie zuzyty), mostek, kierownice, sztyce i na tym bym pozostal, chyba ze liczysz kazdy gram
Mod Team durnykot Napisano 27 Października 2011 Mod Team Napisano 27 Października 2011 Proponowałbym te koła http://www.bikestacja.pl/kola-novatec-711712-czerwone-tubes-alpine-sapim-1382g-p-18718.html?cPath=296_38_102_128_302 waga bliżona, cena niższa i są przystosowane do opon bezdętkowych, których założenie da koleje oszczędności na wadze.
jasskulainen Napisano 27 Października 2011 Napisano 27 Października 2011 a ja zdecydowanie odradzam novateci, to sa awaryjne piasty i zdecydowanie nie sa bez obslugowe !
Yanekzor Napisano 27 Października 2011 Autor Napisano 27 Października 2011 Czyli dorzucić więcej i kupić koła na piastach DT 240?
jasskulainen Napisano 27 Października 2011 Napisano 27 Października 2011 mozesz rozwazyc kola systemowe xt - bardzo latwa droga do ust jesli rozwazasz kola na dt 240 to stac cie rowniez na crossmaxy, swietne kolka trzeba sie liczyc ze serwis gotowych kol jest drozszy novatec jest tani w serwisie, standardowe lozyska a bebenek kosztuje 85zl http://www.forumrowerowe.org/topic/85450-piasty-trwalosc-piast-novatec-711712/
tobo Napisano 27 Października 2011 Napisano 27 Października 2011 Nie wiem o których crossmaxach piszesz ale slr'y są ciut wiotkie. Gdybym jeździł na nich w terenie to nie byłbym zadowolony.
kubek20 Napisano 28 Października 2011 Napisano 28 Października 2011 Ja bym nie kupowal kol XT-slabe piasty ktore trzeba bardzoo czesto serwisowac, mialem je i po miesiacu jazdy smar byl w nich czarny o ile go jeszcze zostalo.
grzeho Napisano 28 Października 2011 Napisano 28 Października 2011 a ja zdecydowanie odradzam novateci, to sa awaryjne piasty i zdecydowanie nie sa bez obslugowe ! Jeżdżę już drugi sezon na piastach novatec 711/712 z czego cały sezon w maratonach i nie były oszczędzane bo warunki były naprawdę różne ( piach , błoto itp) przez ten cały czas wymieniłem z tyłu jedno łożysko i to wszystko. Za taką cenę te piasty są naprawdę dobre a wymiana łożysk banalnie prosta
nabial Napisano 28 Października 2011 Napisano 28 Października 2011 co nie zmienia faktu,ze zakup kol za 1500zl z takimi piastami jest oznaka sredniego rozsadku....skladaj na dt cos za 2-2,5k
Mod Team durnykot Napisano 28 Października 2011 Mod Team Napisano 28 Października 2011 Nabial ,tą drogą nigdzie nie dojdziemy. Budżet jest na poziomie 1,5k - praktycznie każe koła w tym zakresie będą "średniorozsądkowe". Pewnie ,ze można poczekać i dozbierać do takich kół http://www.bikestacja.pl/kola-240s-sapim-1532g-p-18753.html?cPath=296_38_102_128_302 ale w tak zwanym międzyczasie przyjdzie refleksja ,że może by tak poczekać, zaoszczędzić i kupić takie kółka http://www.bikestacja.pl/kola-240s-6otwnotubes-podium-superspoke-1264g-p-23791.html?cPath=296_38_102_128_302 choć , po chwili namysłu, dochodzimy do wniosku,że zbieramy dalej, sprzedajemy telewizor i nabywamy http://www.bikestacja.pl/zestaw-reynolds-p-2314.html?cPath=296_190_192 chociaż analizując dalsze możliwości pozyskania funduszy ( sprzedajemy nerkę, żonę, dziecko, idziemy w niewolę ) stwierdzamy ,że niedługo będzie nas stać na odrobinę lepsze koła http://www.bikestacja.pl/zestaw-fulcrum-carbon-disc-6otw-p-3593.html?cPath=296_291_292 lub takie http://www.competitivecyclist.com/product-components/2011-easton-ec90-xc-26%22-disc-wheelset-9698.41.1.html Pytanie brzmi- czy jest sens w ciągłym dokładaniu, zbieraniu, czekaniu, zagryzaniu warg aby kupić koła lżejsze od innych o 100 gram ? Albo dlatego ,zę są droższe więc teoretycznie lepsze? Ale do rzeczy Proponuję takowe coś http://www.karbonowy.pl/kompletne-kola/57-komplet-kol-fulkcrum-red-metal-3.html niezła masa, niezła cena, pod UST i , co mi się bardzo podoba, bezproblemowe przejście z mocowania 9mm na QR15 .
Yanekzor Napisano 28 Października 2011 Autor Napisano 28 Października 2011 Durnykot, ale Nabiał ma rację, bo się budżet zwiększył, do około 3000 Czyli w sumie decydować się na koła na DT 240,za te powiedzmy 2k, ale tu kolejne pytanie na co przeznaczyć resztę pieniędzy?
stefan2810 Napisano 28 Października 2011 Napisano 28 Października 2011 (edytowane) "durnykot" ma racje. Jakość produktów na początku wraz z ceną rośnie proporcjonalnie: (to tylko takie obrazowe przykłady) cena - 1 jakość produktu - 1 cena - 4 jakość produktu - 4 Później się zatrzymuje i płacisz coraz więcej kasy za produkt który jest lżejszy i tak naprawdę nie wiele lepszy od poprzednika za mniejszą gotówkę. cena - 7 jakość produktu - 5 Cena - 9 jakość produktu - 6 Na początku dokładasz bo rzeczywiście się opłaca dołożyć aby mieć lepszą jakość, a później już dokładasz a jakość nie rośnie tak mocno jak na początku, bo w pewnym momencie już nie ma dużego pola do popisu. Dlatego warto wybrać produkt który nie będzie jak najdroższy ale będzie miał dobry stosunek cena/jakość. Chyba wiecie o co mi chodzi. Edytowane 28 Października 2011 przez stefan2810
kadargo Napisano 28 Października 2011 Napisano 28 Października 2011 Co nie zmienia faktu że koła na 240 to dobry pomysł.
nabial Napisano 28 Października 2011 Napisano 28 Października 2011 (edytowane) tylko wlasnie rozsadna granica w przypadku dobrych, nieprzeplaconych kol, to 2-2,5k, choc sam zlozylem dt350+mac424+crest za 1750 i od kol wiecej nie oczekuje, bo i tak sa za dobre, jak na takiego kierowce...nie jestem w stanie zrozumiec, jak mozna w ogole rozwazac zestaw na szprychach po 10zl z tylna piasta za 300... reszte kasy zainwestuj zestaw bezdetkowy i dobre opony, a dalej zmieniaj to, co ci przeszkadza - mnie na 100% wnerwialyby manetki deore i lozyska w nielekkiej tez korbie, o hamulcach nie wspominajac Edytowane 28 Października 2011 przez nabial
Mod Team durnykot Napisano 29 Października 2011 Mod Team Napisano 29 Października 2011 Durnykot, ale Nabiał ma rację, bo się budżet zwiększył, do około 3000 A to przepraszam. Choć i tak uważam,że wydawanie na koła kwoty rzędu 2,5 - 3k jest lekkim nieporozumieniem.
stefan2810 Napisano 29 Października 2011 Napisano 29 Października 2011 Każdy ma swoje pieniądze i swoje skrajne granice za które może zapłacić. Ja kupiłem Crossridy za 600zł i jak dla mnie one mają lepszy stosunek cena/jakość niż koła z 2 tyś. Za 600zł kupiłem bardzo, jak dla mnie porządne koła, z którymi nie miałem jeszcze żadnego problemu. Łożyska maszynowe, bębenek cyka, nie ma centry i ogólnie chwalę. Wiec moje pytanie - co by zmieniły (gdybym kupił) tutaj koła za 2000zł? Niższa waga i prestiż? Do niczego nie namawiam, broń boże, kupujcie co chcecie. ;] Oczywiście zależy jak kto jeździ i czego oczekuje, ja latam amatorsko bez maratonów, wiec nie potrzebuje kół o wadze piórkowej.
nabial Napisano 29 Października 2011 Napisano 29 Października 2011 Oczywiście zależy jak kto jeździ i czego oczekuje i przy tym zostanmy
Lisek321 Napisano 29 Października 2011 Napisano 29 Października 2011 jak chcesz przeznaczyc na kolo 3k to moze zainteresuje Cie ta aukcja mysle ze za rowne 3k by poszly: KOŁA 26 MTB - 1243 gr. DT SWISS 190, NO TUBES (1895153073) - Aukcje internetowe Allegro pozdrawiam
1415chris Napisano 29 Października 2011 Napisano 29 Października 2011 He he piasta przednia odwrotnie zalozona, i bebenek jak na miesiac uzytkowania troche za bardzo pogryziony.
kadargo Napisano 29 Października 2011 Napisano 29 Października 2011 No a bębenek 190 kosztuje prawie tyle co cała 240
Rekomendowane odpowiedzi