Sol Napisano 20 Października 2011 Udostępnij Napisano 20 Października 2011 No co prawda to prawda . Ale mi się dalej nie chce wierzyć, że to jakiś kurna nie przymierzając sponsor decyduje za zawodnika o tym co ma się mu podobać, a co nie. Skoro już jesteśmy w offtopie - Łukasz podesłał wam już Turnera? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wilenka Napisano 20 Października 2011 Autor Udostępnij Napisano 20 Października 2011 Fajny wątek - a zatem: mój napęd na kupno przyzwoitego MTB wziął się stąd, że od wielu lat przyjaźnię się z ponad60-cioletnimi (średnia 62-63 lata) cyclistami, którzy co prawda mają składane wypaśne rowery (kilka lat temu kiedy mówili że mieszczą się w 28-mce to nie chodziło o zajmowane w zawodach miejsce tylko o cenę składanego roweru o czym wtedy nie miałam pojęcia) ale mają przede wszystkim wypaśną formę. Sam rower to wydaje mi się jest 30% sukcesu. Ale fajnie mieć fajny... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sliski1 Napisano 21 Października 2011 Udostępnij Napisano 21 Października 2011 Ale mi się dalej nie chce wierzyć, że to jakiś kurna nie przymierzając sponsor decyduje za zawodnika o tym co ma się mu podobać, a co nie. Myślę, że od pewnego poziomu zawodniczego, to jednak zawodnik ma dużo do powiedzenia. Poza tym umówmy się...to jest praca jak każda inna. Jest pracodawca i jest "murzyn" lub "murzynka". W gruncie rzeczy myślę, że oni/one wcale nie narzekają na taki układ, bo przynajmniej nie muszą łożyć z własnej skarbonki. Skoro już jesteśmy w offtopie - Łukasz podesłał wam już Turnera? Skoro, już jesteśmy....to choć Warszawa jest niewielka, bardzo trudno nam się spotkać. Ale pracujemy nad tym. :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sol Napisano 21 Października 2011 Udostępnij Napisano 21 Października 2011 Pytam, bo mi się udało i chciałem porównać wrażenia. Moje są bardzo pozytywne, tj. potwierdziły się oczekiwania co do zawieszenia i nie potwierdziły się obawy o zwrotność. Sprzęt ma bardzo wysoki fun factor, zachęca do dokręcania, nie ma problemu z wyrwaniem w powietrze, a zjazdu który na HT biorę w tempie żółwia i z tyłkiem na oponie w zasadzie nie zauważyłem. Z drugiej strony zauważalnie bardziej męczył na podjazdach - tyle że IMO w sporej części to zasługa Nevegali. Aha, widelec nie dorównywał kulturą tyłowi, ale nie grzebałem w ustawieniach. Testowany na szczeblu, idealna miejscówka jakby co. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sliski1 Napisano 21 Października 2011 Udostępnij Napisano 21 Października 2011 Pytam, bo mi się udało i chciałem porównać wrażenia. Właśnie w tej chwili Łukasz zmierza do mnie z Sułtanem na czele, także niebawem będziemy mogli porównać wrażenia. Poza tym Nabiał będzie go katował na swoich gliwickich hałdach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi