Skocz do zawartości

[Przerzutka tył] XT RD-M772 - problem z górnym kółkiem


zecik1983

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam,

 

Posiadam przerzutkę RD-M772. Trochę dziwi mnie pewien fakt związany z jej górnym kółkiem i nie wiem czy to normalne czy nie. Otóż kręci się ono bardziej topornie niż dolne. Nie wiem jak to ubrać w słowa, żeby wyjaśnić o co mi chodzi, ale się postaram. Powiedzmy, że trzymam przerzutkę w ręce, kiedy zakręcę dolnym kółkiem to wykona ono jakieś 2 lub 3 obroty. Jeśli to samo chcę zrobić z górnym to nie wykonuje nawet ćwierć obrotu. Nie ma żadnego trzeszczenia czy skrzypienia mogącego świadczyć, że coś tam się dostało. Kółko kręci się cicho, ale z większym oporem niż dolne. Zaznaczam, że tak było od początku, a przerzutkę kupiłem nową. Kumpel ma chyba Acerę i jego obydwa kółka kręcą się tak jak to moje dolne, czyli bez oporów. Czy w XT jest inaczej czy to może jakaś wada? Będę wdzięczny za wszelkie porady.

Napisano

Może łożysko jest za mocno skręcone, spróbuj je trochę poluzować ale nie za bardzo bo będziesz miał luzy na kółku i możesz zniszczyć łożysko. Przez za mocne skręcenie też będzie się szybciej wyrabiać.

Napisano

Nie jest za mocno skręcone, bo tam nie ma żadnego łożyska (no chyba, że uprzemy się przy zachowaniu nazewnictwa: łożysko ślizgowe :icon_lol: ). Niestety przerzutki XT górne kółka mają osadzone na ceramicznej tulei, która generuje bardzo duży opór toczenia. Dolne kółko wyposażone jest w klasyczne łożysko przemysłowe i dlatego kręci się o niebo lepiej. Tym samym z Twoją przerzutką wszystko ok :icon_wink:

Napisano

Dziękuję za wszystkie podpowiedzi.

Ściągnąłem przerzutkę i spróbowałem wszystkiego co opisaliście łącznie nawet z kapnięciem odrobiny oleju (Finish Ceramic Wet Lube) między tuleje ceramiczne, ale nic to nie zmieniło. Potem oczywiście olej wyczyściłem :)

Rozkręciłem kółka, czyściłem te uszczelki, próbowałem luzować i dokręcać śrubę, ale bez zmian więc chyba jest tak jak napisali Punkxtr i marpok, że to kółko tak po prostu ma :-)

Trochę mnie to dziwi bo tak na zdrowy chłopski rozum po co do stosunkowo drogiego osprzętu zakładać tuleje, które generują większy opór? Większy opór to większa siła potrzebna do obrócenia korbami, czyli szybsze zmęczenie pedałującego. Jeśli takie tuleje mają jakieś plusy to dlaczego nie zastosowano ich też w dolnym kółku? Ciekawy jestem czy w DynaSys I grupie XTR też tak jest...

Napisano

Zawsze kółeczka warto rozkręcić, wyczyścić i mieć to z głowy. Kółka osadzone na tulejach wymagają tego bardzo często. Tak jak i należy skręcać je z umiarem. Kółka na klasycznych łożyskach wprasowanych w korpus łożyska nie są tak wybredne i wystarczy je po prostu przecierać z wierzchu z brudu.

Napisano

W moim odczuciu luz w jednym i drugim kółku jest taki sam. Przynajmniej w przypadku mojej przerzutki.

Pamiętam, że jak rozkręcałem je za pierwszym razem to były dość mocno skręcone (fabrycznie). Nie wiem czy mogło to mieć wpływ na ich działanie. Kółka już parę razy czyściłem, ale nigdy nie przełożyło się to na mniejszy opór w przypadku górnego kółka.

Napisano

Hmmm, jeśli jesteś w stanie bardziej się zmęczyć z powodu większych oporów na kółku przerzutki to gratuluję kondycji :)

 

Czy przypadkiem śruby mocujące kółka przerzutek nie mają określonej ilości gwintu, która nie pozwala dowolnie ingerować w zakres skręcenia kółek? Ja zawsze dokręcam do końca, by zniwelować ryzyko rozkręcenia się przerzutki - co może być bardziej irytujące niż 0,002 procenta przyrostu oporu w układzie...

 

Kółka w xt będą się kręcić z różną lekkością bo posiadają różną konstrukcję i to raczej nie powinno dziwić i się nie zmieni - z wyjątkiem sytuacji gdy łożysko maszynowe drugiego kółka zatrze się i wtedy opory wzrosną ponad poziom oporów ceramiki :)

 

Co do smarowania tulei w xt, mimo że zalecane jest użytkowanie "na sucho" ja stosowałem użytkowanie "na mokro".

W trzech moich xt przy eksploatacji w warunkach deszczowych górne kółko lubiło generować piski, spowodowane to było dostaniem się wody na tuleję. Okazało się że jedynym rozwiązaniem było posmarowanie tulei, nie wpłynęło to negatywnie na jej żywotność.

Podobnie nie zalecane było smarowanie ślizgów w ramie duncona - mastiffie - jednak sugestę na ten temat zrobił mi nawet producent ramy; po pierwsze był to jedyny sposób na wyeliminowanie skrzypienia, po drugie wymagało to oczywiście ingerencji serwisowej i czyszczenia, po trzecie ślizgi zniosły takie traktowanie bez problemu i drugi kupiony rezerwowo zestaw okazał się zupełnie niepotrzebny.

  • Mod Team
Napisano

Tobo masz racje, śruby dokręca się do oporu bo taka jest konstrukcja przerzutki(określona długość gwintu). Jeżeli zostanie luz (niedokręcone do oporu) to wózek nie będzie sztywny co przy dłuższej eksploatacji może doprowadzić do zerwania gwintów.

Napisano

Spokojnie tobo - o moją kondycję nie musisz się martwić :) Przedstawiłem jedynie rozumowanie "na zdrowy chłopski rozum": większy opór = większe zmęczenie :) Zastanawia mnie natomiast skąd wziąłeś wzór na "procentowy przyrost oporu w układzie" równy 0,002 procenta ? :unsure::)

Z dokręcaniem do końca masz pewnie rację bo tak jak napisałem wcześniej przy pierwszym rozkręcaniu na pewno śruby były dokręcone fabrycznie dość mocno więc w takim samym stanie je pozostawiłem po skręceniu. Sprawdzałem jedynie czy poluzowanie śrub ma jakiś wpływ na zminiejszenie oporu, ale nie miało żadnego.

Jak możesz napisz czym smarowałeś te tuleje. Czy ten smar wymieniony przeze mnie (Finish Ceramic Wet Lube) jest odpowiedni?

Napisano

Witam .Śruby mocujące kółka w przerzutkach dokręca się siłą od 2,5 do 4,9 Nm . A żeby się nie odkręcały trzeba użyć kleju do gwintów ;) . Pozdr.

Napisano

Kupiłem dwa miesiące temu przerzutkę XT,u mnie również górne kółko kręci się z dużo większym oporem niż kółko dolne,myślę że tak ma być po prostu :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...